Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Gość aaadzia
Witam Was dziewczynki i Ciebie riki tiki. Też byłam na forum jakieś parę stron wcześniej. Wtedy wytrzymałam tydzień na ścisłej, potem sobie pofolgowałam i poszły konie po betonie... efekt przed dieta 75 po diecie... 77. I tak sie zbieram do ponownego rozpoczęcia Dc już z póltora miesiaca. ale od poniedziałku zaczynam! Trzymajcie kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
5/21 witam Was moje kochane:-) dzis obudzialm sie wkoncu jakby wypoczeta, pelna energii:-)moje menu na dzisiaj to.. sniadanko - pyszna owsianeczka jabl-cyn II sniadanko- pol saszetki napoju truskawkowego(jak dla mnie jest srednio smaczny ponadto slabo mi sie rozpuszcza, pozostaja grudki) lunch- jarzynowa zupka-moja ulubiona i kolacyjka -pozostala polowa truskawki ide tez do pracy dzisiaj wiec jakos zleci-bede wchodzic co jakis czas na forum wiec piszcie laseczki:-)... jutro ide do mojej konsulultantki... zwazy mnie i zmierzy ale jeszcze jutro nie powiem wam kochane jakie efekty dopiero w srode:-) buziaki... milego dnia... suen - fajnie ze tak czesto wchodzisz- jest z kim popisac:-) aaadzia- hej witaj, jasne ze trzymamy kciuki:-) powodzenia... pisz od rana jak tam nastroj ja mam dwa dni wolnego pn i wt - bede cie wspierac w tych najtrudniejszych 3 dniach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
zapomnialam dopisac ze bardzo duzo staram sie pic:-) pije ok 1.5-2l wody do tego 4-5 herbat w duzym kubku(450ml). Herbatki po ktore siegam to mieta, pokrzywa(obie zalecane przy DC-choc od miety mozna sie uzaleznic gdzies czytalam) dodatkowo herbatka czerwona, zielona i rooibos naturalny:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem owsianeczka jabl-cynamonowa dozowlona od drugiego tygodnia,ale nie przejmowalabym sie tym tak bo nie sadze aby to byl pwood ze waga zacznie mniejs apodac, zwlaszcza ze teraz ponoc nawek kaza "dopijac" szklanke mleka..(zmienily sie zasady stosowania DC) I fakt bylam kilka razy na diecie wiec widze roznice- zawsze dgy pilam duuuuzo wody wiecej chudlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
owsianke mozna od poczatku, bynajmniej tak mi sie wydaje. wiem ze batony mozna po 7 dniu. tak robilam pierwszym razem... nie czytalam nigdzie zeby owsianki nie stosowac w pierwszym tygodniu-ale jestem malo oczytana:-) przy pierwszym razie tez wsowalam na sniadanie owsianeczke baaaardzo mi smakuje:-) az sie uszy trzesa:-) jutro mam spotkanie to zweryfikuje:-) buziaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babik
witam!!! dzisiaj zaczełam ufff Zaczynalam juz od jakiegoś czasu ale trudno mi było. to nie jest mój pierwszy kontakt z dietą. Kiedyś się udawalo wspólnie w grupie z koleżankami bylo latwiej i teraz znalazłam to forum i mam nadzieję na wsparcie. Całe życie się odchudzam i przy wzroście prawie 180 cm ważę 90 kg. Pewnie gdyby nie moja stała walka z kilogramami ważylabym 120. Mam zamiar wytrwać na ścisłej diecie 3 tygodnie. Trzymajcie kciuki , ja za Was też będę. a potem jeszcze trochę :) Jeżeli macie jakies produkty do upłynnienie w niższej cenie niż u konsultanta to dajcie mi znac na e-mail. Ja muszę jeść 4 razy dziennie więc trochę to kosztuje. Czy stosowalyście zagęszczacz? Nie ukrywam ze szukam zamiennika za lody, czyli coś zimnego i gęstego Do zobaczenia jutro wieczorem, jak nie wytrwam to spalę się ze wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej babik. Trzymam kciuki:x powodzenia! Skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Dzis moj 7 dzien. Jestem i ja. No nie bylo mnie caly weekend i w sumie moge powiedziec ze jestem z siebie zadowolona, no moze nie do konca. W sobote zjadlam tylko 1,5 dc ok 11 zaczelismy prosic gosci na wesele a ok 23 bylismy dopiero w domu wiec wiecozorem nie chcialam juz nic jesc,ale za to w niedziele zjadlam 2 dc i 4 plasterki wedliny w gosciach i 2 ogorki kiszone. Tez zaczelismy prosic ok 12 a w domu bylam dopiero o 23 wiec tez juz nic nie jadlam. Nie wiem mam nadzieje ze ta wedlina i ogory nie zaprzepaszcza diety,pocieszam sie tym, ze ogolnie malo jadlam przez sobote wiec moze nic sie nie stalo. Jutro sie zwaze, rano na czczo i zobaczymy ile ubylo i ile jeszce zostalo do zgubienia. Jest ciezko zwlaszcza ze teraz do wesela kazdy weekend nie ma mnie w domu i jak juz zaczniemy prosic to jestesmy te 12 h poza domem i nie mam kiedy zjesc, ale mysle ze taka wedlinka nie powinna mi zaszkodzic,oczywiscie lepiej by bylo tylko na dc ale nie chce jesc np. 3 batonow dziennie albo jesc dc w gosciach i tak jestem dzilna bo wszedie stol az pęka w szwach o ciasta i innych dobrych rzeczy, dlatego troszke nawet jestem z siebie dumna a troszke zla. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babik
Witam w drugim dniu diety Pozdrawiam wytrwałych, trzymam kciuki. Jestem z Lublina i właśnie wybieram się nad nasz zaniedbany zalew na długi marsz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej laseczki. witam was wszystkie, dzis moj 6.dzien:-) rano zwarzylam sie tak dla mojej informacji i efet zajefajny:-) taki jak przy pierwszej DC po pierwszym z trzech tygodni:-) na 12 mam spotkanie jak pisalam juz wczesniej bede dokladnie zwazona i zmierzona. kupie znow produkty chociaz moja baba ma maly wybor.nawet strasznie maly. ale i tak lepiej mi kupic tutaj niz znow z polski zamawiac i ploacic za przesylke i czekac tyle:-) dzis na sniadanko znow owsianeczka-jakos mi najwygodniej tak z rana ja wsunac bo i konsystencja inna:-) II sniadanko wypije pol saszetki cappuccino tylko dodaje do niego wiecej wody bo jak dla mnie jest za slodkie. na pol saszetki powinno byc 110 wody a ja daje tyle co na cala ok 220:-) na lunch mam porowo ziemniaczana zupke i na wieczor znow pol saszetki cappuccino. dzis mam wolne wiec bede czesto tu zagladac, pozdrawiam was serdecznie wszystkie , wytrwalosci dla nas wszystkich, dla tych stosujacych DC po raz kolejny(-jak ja i kilka innych dziewczyn) jak i dla nowicjuszek:-) milego, spokojnego dnia:-) do pozniej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik86
Witajcie! Od dziś dołączam do Was :) To nie moje pierwsze zmaganie z tą dietą :) Mam nadzieję, że razem uda nam się przezwyciężyć zbędne kilogramy ;) Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej Andzik86 milo ze zaczynasz z nami:-) co dzis do zjedzenia?? raczej do wypicia hi hi?? dziewczyny znalazlam fajny licznik spalanych kalorii.. troche soie zalamalam bo za duzo spalilam w pracy przez ostatnie 4 dni. ale pracowac trzeba:-( podaje link.. http://www.odchudzanie.yoyo.pl/kalkulator_spalania_kalorii.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
mozna tez tam sprawdzic idelana wage dla swojego wzrostu. ale nie wiem czy to dobry pomysl:-) moja to 59,17 dla 164:-) to jeszcze "TROCHE" mi brakuje... hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babik
Witaj Andzik89!! to tak jakbyśmy zaczęły razem bo ja drugi dzien i właśnie zjadłam a raczej wypiłam napój cappucino. Ze spaceru nad zalewem nici bo w Lublinie pada. Może jutro wyjdę. Pononwie zadam pytanie czy ktoś stosował ten zagęszczacz do napojów aby robić coś na ksztalt budyni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babik
kasiunia a może po prostu jesteś za niska a nie za dużo ważysz :) Spójrz no jeszcze raz na tę tabelę:) hi hi Twój optymizm mnie zaraża, poprosze o jeszcze!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
babik, kochanie ja nie stosowalam tego zageszczacza ale wiem ze mozna zalewac mniejsza iloscia wody wlasnie zeby uzyskac konsystencje budyniu:-) a widzialas te stronke?? sprawdzalas swoja idealna wage? kurcze to jak ja mam tyle wazyc to chyba nigdy nie wyjde z tego forum:-) staniecie sie dla mnie jak siostry... hi hi dodam ze jestem w irlandii i tutaj te diete mozna stosoawc do 12 tyg a nie do 3 jak w polsce... wiec moze, moze:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
12 tyg pod okiem konsultanta z mozliwoscia przedluzenia do 16 ale to juz z pisemnym poleceniem lekarza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
Babik swoja droga to jestes farciara:-) mozesz wiecej zjesc saszetek i inaczej je rozlozyc:-) ja moglabym Ci mowic "wasza wysokosc";) mam 164...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babik
Kasiunia, zapewniam Cię, że te cztery to dla mnie też mało :( Przynajmniej na początku. Ale bądźmy dobej myśli!!! Za 3 godziny jem jarzynową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka31
witajcie!!! Dziś dołączyłam do Was, jest to moje kolejne podejście do tej diety, zawsze gubiło mnie podjadanie, masakra!!!! Mam nadzieje, że będziemy wspólnie się wspierać. Kasiunia fajnie lecą Ci kilogramy to baaardzo motywujące a jak to się ma w cm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, ja niestety miałam wolny weekand i popłynęłam. Co prawda stosowałam 2xDC ale do tego dwa posiłki normalne ( aż za normalne) i w efekcie 1 kg wrócił. Ja niestety muszę spędzać 8 godz. w pracy, potem z młodym na plac zabaw i wtedy dietka nie stanowi dla mnie problemu. Ale cóż nie będę płakać tylko od dzisiaj znowu reżim, a tak blisko było do siódemki z przodu. Głupia jestem i tyle... Trzymam kciuki za nas wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. szlag mnie trafia jak patrzę w pracy na kobitki, które ważą po 50 kg zjadając więcej w czasie 8 godzin niż ja w ciągu całego dnia nie będąc na diecie. Życie jest niesprawiedliwe. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam ponownie, tak czesto tu zagladam ze niedlugo mnie wykopiecie bo beda w wiekszosci moje wpisy:-) BABIK zycze zatem smacznego obiadku-jarzynowej:-) NATALKA31hej, tym razem prosimy zadnego podjadania, wkoncu zdecydowalysmy sie na te diete swiadomie:-) badzmy wiec dorosle - nie podjadam i koniec:-) przestan myslec o tym ze jestes na diecie mysl lepiej ze juuupi zaczelam kolejny etap i chce tak sie odzywiac:-) moze porcjuj sobie saszetki... moze to ci pomoze... ja tak robie, trzeba zjesc minimum jedna saszetke cala dziennie ja jem dwie a te trzecia dziele po pol. nie mam napadow wilczego glodu a przyznaje ze niemaly ze mnie obzartuch:-) pytalas o cm... wiesz teraz dopiero 6 dzien ale moge wypowiedziec sie jak to bylo w lutym do marca kiedy stosowalam 3tyg diete..... wiec w pierwszym tyg tylko utrata na wadze(6kg), nie widzialam zadnych zmian poza tym co pokazywala waga. drugi tydzien ubytek wagi (3kg) ale tu juz ok 10-11 dnia polecialo wszedzie w cm bardzo widoczne rezultaty! podbrodek, brzuch na maxa, pupa i uda... ogolnie rewelka. w trzecim tyg ubylo mi tylkona wadze (1.5kg) i poza tym bez zmian... wiec licze ze tym razem tez tak bedzie:-) TITANIC38 nie pekaj szybko nadrobisz ten kg, tylko nie przerywaj dietki:) a masz racje ze niesprawiedliwym jest ze niektore panny na jeden posilek pochlaniaj nasze tygodniowe porcje kalorii pozostajac smukle. niestety my jak widac mamy mniej szczescia ale za to mozemy z przyjemnoscia pracowac nad soba i np poznawac fajne osobki z tego forum:-) wytrwalosci, wytrwalosci i jeszcze raz wytrwalosci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titanic 38, - wiem, ze na pewno wiele osob ma nadwage z powodu "objadania sie" + prawie zero aktywnosci... Ale z moich obserwacji wynika (niestety) ze po prostu czlowiek rodzi sie z jakimis predyspozycjami, no wiecie, jedni sa wysocy, inni niscy, bruneci, blondyni, chudzi, grubi...... Szczegolnie pamietam czasy studiow, ja ciagle w jakims rezimie dietowym , i 5- 6 razy w tygodniu po 1,5 godziny aerobiku, w weekendy jeszcze wiosna i latem rower, a waga wahala mi sie zawsze miedzy 65-68 (przy 175cm), niby nie tak duzo, ale na to co jadlam powinnam byc chuda. Moje dwie bliskie przyjaciolki, chude jak patyki, slowo "aerobik" znaja tylko z gazet;), slik nutelli raz na jakis czas tak na posiedzenie dla nich to nie problem, czekoladki,m normalne porzadne dwudaniowe obiady. Bulki, etc.. Zreszta nie tylko one, to taka ogolnie moja obserwacja. jak Twoja- "Ci " najszczuplejsi to nie Ci najbardziej zdyscyplinowani i zdrowo sie odzywiajacy, Sa szczupli bo dala im tak ten "dar" natura.. gdyby go nie mieli byliby "pączuszkami". ps. zawsze mnie irytowalo gdy ktos chudy mowil mi "oh podziwiam cie ze ty tak malo mzoesz jesc i jeszcze masz sile na ta gimnastyke ja bym tak nie mogla", irytowalo mnie bo bo przeciez ja tez czulam glod, mialam zachcianki- nie robilam tego dla przyjemnsoci tylko z Koniecznosci, wiec gdy ta osoba miala tendencje do tycia tez nagle by sie "naumiala";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka31
Kasiunia dzięki za informacje. Cwiczysz?? Ja myslałam chodzic dodatkowo na basen, ale nie zawsze mam z kim moje maleństwo zostawić, mam synka 3 m-ce.A jak mąż wróci z pracy to po całym dniu z maleństwem brak mi sił na jakiekolwiek ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
SUEN zwracam honor!!! misalas racje z ta owsianka!!! jestem wkurzona... ale juz za pozno. moja baba mowila mi tylko ze batony od 2 tyg a reszte produktow od pierwszego dnia!!! taka stara i taka glupia jestem:-P no coz czlowiek uczy sie cale zycie:-) ale troche mi przykro ze nie wiedzialam tego wczesniej ze ani moja konsultantka z pl u ktorej zamawialam produkty wczesniej i ta irolka tez mnie nie poinformowala. bo chyba one same nie wiedza. dzwonilam teraz do eksperta z w-wy mam tam nr i w razie pytan mozna dzwonic i zawsze tam uzyskuje fachowa profesjonalna pomoc. zwlaszcza lubie pania dyzurujaca w poniedzialki i srody, wszystko swietnie tlumaczy- podaje nr zainteresowanym. 022-859-03-05 pozdrawiam... WŚCIEKLA KASIUNIA:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
NATALKA 31 wiesz nie cwicze ale pracuje fizycznie od srody do niedzieli. 43-51 godzin tygodniowo. mam tam duzo ruchu ale basen fajna sprawa oczywiscie spokojne plywanie bez forsujacych cwiczen bo przy takiej ilosci dostarczanych kalorii byloby to nawet niebezpieczne dla zdrowia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia ja tez o tej owsiance dowiedzialam sie z forum(ale chyba tego na oliwce), Forum to skarbnica wiedzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) u mnie nic ciekawego, jem nadal swoich 4 posiłków, nic nie chudnę, nic nie tyję. Od soboty dołączam się Kochane do Was!! Kasiuniu zaintrygowałaś mnie, za granicą ścisłą można stosować przez 12 tyg ?? A nie tylko przez 21 jak u nas ? To by znaczyło, że np jeśli nie osiągnęłam wymarzonej wagi przez tych 21 dni i brakuje mi do niej 2 lub 3kg to spokojnie ścisłą o tydzień mogę przedłużyć do 4tyg ? Dobrze rozumuje? :) Miło się Was wszystkie czyta, super, że forum jest tak aktywne. Damy radę i będziemy szczupłe laski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babik , ja tez na 4 sztukach (175cm) , chyba tylko my dwie tu takie wysokie;) tak troszke abstrahując od cambridge, choć z drugiej strony też w temacie "tuszy";), jak tak patzre na ulicy.. to mimo wszytsko jesli ma sie tendencje do tycia to lepiej nie byc za wysokiem (jak na przykład ja):), ..pewnie niektóre niskie osoby zmagajace sie z kilogramami zaraz zaprzeczą mowiąc, ze u nich "każde" kilo od razu widac..ale mi nie o to chodzi- tylko, o stan gdy i "już" te kilogramy, wówczas dwie dziewczyny z tym samym BMI,(wspolczynniku wzrostu do wagi), ta nizsz będzie wyglądala co najwyzej jak kuleczka (swoją droga nawet to ładnie brzmi);), a wysoka dziewczyna powyżej 170 - zawsze zaczynba nabierac takich troche "poteznych ksztaltów", co wynika chocby ze wzrostu,Zauwazyliscie komentarze o Joannie Liszowskiej?typu "ogromna baba!" < "ale maszyna!" etc (sorry ze je przytaczam), natomiast zupelnie nik takich słow nie uzyłby do np: Edyty Jungowskiej, która ma pzreciez troche tych kilo za duzo(albo miała, bo chyba ostanio schudla). Yuuuup, no taka po prostu swobodna uwaga. Nie zmaleję, więc poztsaje mi tylko schudnąć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×