Cambridge-czy ktos stosował?

Witam od jutra chce zaczac DC,chcialabym dolaczyc do Was bo dzieki temu co tu czytam nabieram wiekszej motywacji,ja to bym chciala stracic ze 20 kg

ludzie, nie widzicie, że jest tu mnóstwo osób, którym płacą za reklamę tej diety???? przecież stosując taką dietę, nie można po diecie wrócić do starego jedzenia, bo się na pewno przytyje - odchudzanie to jest zawsze zmiana nawyków żywieniowych NA ZAWSZE jojo to nie jest jakieś magiczne coś, co można wyeliminować. Reklamy mówiące - schudnij z produktem X bez efektu jojo... są ściemą. Tabletki czy inne wspomagacze w odchudzaniu nie mają w bonusie zatrzymania jojo. O to każdy musi zadbać sam. Znam kobietę, która schudła na tej diecie sporo, chyba ze 20 kg. Ale... wróciła do takiego jedzenia jak przed dietą i odrobiła wszystko z nawiązką chyba w dwa lata. ODCHUDZAJMY SIĘ Z GŁOWĄ. Nie napędzajmy kasy koncernom produkującym sztuczne wspomagacze. Ruszajmy się, jedźmy lepiej, częściej a mniej. A zobaczymy efekty!

Czesc Tarabanka Fajnie ze jestes! Mamy taki sam cel! Ja tez musze zrzucic 20 kg po ciazy. Po pierwszej ciazy mi sie udalo zrzucic 40 czyli 5 wiecej niz przytylam:) Mam nadzieje ze teraz tez mi sie uda. Co prawda te 20 kg to dopiero poczatek bo znowu przytylam 35kg ale przez 7 lat trzymalam wage no ale musze przyznac ze sie pilnowalam, jadlam zdrowo i cwiczylam. Inaczej to sie naprawde przytyje. Dzisiaj jest 5 dzien mojej diety i na razie sie nie wazylam ale mam zamiar sie wazyc co tydzien w czwartki. Dam znac jak mi poszlo. Powodzenia

Robie podsumowanie bo wczoraj minal 21 dzien (II scislej) i dzis rano bylo ważenie:) 1) pierwsza scisla trwala tylko 17 dni- schudlam 6 kilo 2) pozniej przerwa (nie bylam na mieszanej jadlam co chcialam ale bez szalenstw )- wrocilo 2 kilo( wciagu dwoch dni bo to woda, [ w informatorach jest napisane ze 2 kilo moze wrocic] pozniej waga stala w miejscu) -wiec wlasciwy efekt I scislej to 4 kilo. 3) II scisla (21 dni) - 6,7 kg 4) mam zamiar przedluzyc scisla o tydzien .wiec dzis jestem nadal na scislej. (bo wiem ze na mieszanje znowu mi 2 kilo wroci);) podczas I i II scislej w biodrach schudlam w sumie: 6,5 cm, w udach niecale 5 cm, w pasie 8cm no i jedziemy dalej;) musze zgubic jeszcze 14( a zakladajac ze 2 kilo wraca, to 16)

No to gratuluje Abigay i zycze powodzenia. Wpadaj tu i dawaj znac jak ci idzie. Ja jutro robie tygodniowe wazenie wiec wpadne i powiem ile. A w ogole to ja mam zamiar byc na scislej do polowy grudnia :) Zobaczymy czy mi sie uda:)

Dzisiaj bylo co cotygodniowe wazenie i ............5,6 kg mniej!!! Jestem wniebowzieta i nareszcie zaczynam sie porzadnie motywowac!!

ja mam dzis 5 dzien diety jak narazie daje rade ale boje sie jutra bo ide na wesele :(((a wiadomo z czym to sie wiaze:(((zastanawiem sie czy jesli jutro sobie na cos pozwole a od niedzieli dalej scisla dc czy to mi wszystkiego nie zawali:(((

Witam Jestem na diecie trzeci dzień,zakupiłam ją na allegro bez konsultacji ponieważ kiedyś stosowałam i myślałam że wszystko pamiętam jednak brakuje mi osoby która wie coś wiecej o diecie i odpowie mi na kilka pytań,dlatego zwracam sie do was drogie Panie odchudzające Oto moje pytania wypisane w punkcikach:) 1)Czy stosując DC można żuć gumy bez cukrowe np Orbit 2)Czy można jeść siemie lniane (pomaga mi na zaparcia) 3)Czy błonnikDC jest pomocny przy zaparciach 4)Wyczytałam gdzieś że do posiłków DC można dodawać po łyżce płatków owsianych czy to prawda? Będę wdzięczna za odpowiedź:)

czesc 25 :-) odpowiadajac na pytania.. : 1) prawdopodobnie mozna, i ja z tego korzystam, raz na jakis czas kupuje sobie dume orbit bez cukru 2 i 3) co do siemia lnianego nie wiem.. ale ja uzywam blonnnik cambridge dosypuje do dwoch posilkow w ciagu dnia, tak na oko2 lyzeczki od herbaty (czasem wiecej) , ps.(zawsze mialam klopot z zaparciami wiec co 5 dni uzywam tez xenne extra) 4) co do platkow owisanych, jezeli chcesz byc na SCISLEJ DIECIE to wydaje mi sie ze absolutnie nie, bo one maja weglowodany, a kazdy nadmiar weglowodanow (poza tymi, ktore mamy w zaszetkach) powoduje wybicie z ketozy (a to dzieki niej szybciej spala nam sie tluszczyk na diecie cambridge), Choc teraz jest taka 'szkola' ktora kaze mowic konsultantom ze wlasnie mozna scisla modyfikowac czyli zamieniac jeden posilek z torebki na jakis niskokaloryczny (normalny), czy tez jak mowisz platki owsaine(chociaz ja o tym nie slyszalam), w kazdym razie 'stara" gwardia cambridzowiczek trzyma sie zasad, ze jak scisla to scisla!. dopuszczalna jest tylko od czasu do czasu orbit bez cukru, i zdaje sie pare dziewczyn pilo coca cole light(ale tu etz sa podzielone zdania, gdyz ona zawiera w sobie jakis kwasek, ktory tez spowalnia ketoze)

abigay dziękuje za odpowiedź

dla potrzymania egzystencji forum zdam relacje i tu: :) wczoraj minal 28 dzien II scislej, i dzis rano bylo wazenie. Przez 4 tyg scislej schudlam 8 kg (ale zakladam ze 2 kg wroci, bo zawsze wraca), Dzis mieszam. Ale nie wiem czy zastosuje wersje: posilki cambridge+ normalne jedzenie czy po prostu bede jesc tak do 1000..(podczas I scislej ktora trwala 2 tyg- schudlam 4 kilo (wlasciwie 6, ale 2 wrocilo w ciagu dwoch dni). Zostalo mi do zrzucenia jeszcze 14 kg wiec wracam na scisla niedlugo. (tzn mam zamiar 'mieszac' 9-14 dni. )

Witam, Stosowalem diete pelne 4 tygodnie i z wagi 110 kg zszedlem do okolo 90, moze nieco mniej i faktem jest, ze im wieksza masa ciala tym wiecej zleci. nie stosowalem diety mieszanej ale kupilem sobie ladne garnuszki berghoffa do gotowania na parze i bardzo zdrowo sie odzywialem, slodyczy praktycznie nie znalem. Musze powiedziec, ze praca nie fizyczna, ale zawsze jestem w ruchu potegowala spadek dosc szybki i pilem wode litrami. Nie wiem jaki czas uplynal, ale pewnego dnia na mojej wadze jako pierwsza pojawila sie 7 hehehe. Milem 79,5 kg i Ci ktorzy mnie nie widzieli "lata" byli w ciezkim szoku. Przyznam sie ze utrzymywalem jakies dwa lata moja smukla figurke, no i niestety przestrzegam trzeba sie kontrolowac by nie wrocic do dawnych nawykow. Jesli ktos chce fotek po kuracji i dla porownania obecnej to na maila stukac :-) Pzdr

Witam, Stosowalem diete pelne 4 tygodnie i z wagi 110 kg zszedlem do okolo 90, moze nieco mniej i faktem jest, ze im wieksza masa ciala tym wiecej zleci. nie stosowalem diety mieszanej ale kupilem sobie ladne garnuszki berghoffa do gotowania na parze i bardzo zdrowo sie odzywialem, slodyczy praktycznie nie znalem. Musze powiedziec, ze praca nie fizyczna, ale zawsze jestem w ruchu potegowala spadek dosc szybki i pilem wode litrami. Nie wiem jaki czas uplynal, ale pewnego dnia na mojej wadze jako pierwsza pojawila sie 7 hehehe. Milem 79,5 kg i Ci ktorzy mnie nie widzieli "lata" byli w ciezkim szoku. Przyznam sie ze utrzymywalem jakies dwa lata moja smukla figurke, no i niestety przestrzegam trzeba sie kontrolowac by nie wrocic do dawnych nawykow. Jesli ktos chce fotek po kuracji i dla porownania obecnej to na maila stukac :-) Pzdr

konradc79 Pieknie Ci zlecialy kilogramy:) Gratuluje, wspomniales ze dwa lata utrzymywales "smukla figure" czyli po dowch latach wrocilo wszystko? hm, ale to chyba nie mozna juz zaklasyfikowac do klasycznego jojo ktore moze wystapaic zaraz 'po-diecie' bo jednak 2 lata waga sie utrzymywala.. No tak, kto ma tendencje do odkladania tluszczyku musi sie pilnowac zawsze. Ja tez bede musiala. ..

Czy przy diecie ścisłej można pić herbatki owocowe,wyczytałam że nie można pić czarną,zieloną i ziołowe a o owocowych nie mogę nic znaleść.

Poszukałam dokładniej i znalazłam odpowiedź "Można pić herbaty ziołowe (miętową, pokrzywową, itp) lecz unikać trzeba herbat owocowych, gdyż zawierają one małe ilości węglowodanów, co może zatrzymać płyn w organizmie i wywołać przerwanie spadku ciężaru u niektórych osób"

Ja również stosowałam DC i schudłam 10 kg bardzo szybko bo w 2 miesiące.Teraz już minęło ponad rok a wróciły mi tylko 2 kg i cały czas jem już normalnie.Życzę powodzenia Wszystkim odchudzającym się i dajcie czadu na Maxa bo potem drugi raz jest ciężko do tej diety wrócić.

dzis zaczynam III scisla. Podziele sie swoimi przemysleniami na demat diety cambridge do jakich doszlam w przerwie miedzy scislymi.( czytajac duzo o "odchudzaniu) Po zakonczeniu II scislej nie przeszlam na mieszana , ale "pilnowalam" sie (choc roznie z tym bywalo). Przerwe mialam 11 dni (dzis niedziela-zaczynam III scisla) Pierwszego dnia po II scislej jadlam normalnie, ale pozwolilam sobiena weglowodany, i od razu wrocilo mi 2 kilo (węglowodany zatrzymują wodę ), nastepnego dnia pozwolilam sobie rowniez jesc normalnie (nie jadam duzo, ani tlusto), ale dobilam kalorie wieczorem z kolezankami popijajac nalewke babuni (cholernie slodka i kaloryczna), + czekoladki (pewnie kalorycznosc tego dnia byla na pulapie 2500 kalorii), 3 dnia, przeszlam juz na 1000 kalorii, pozniej przez kolejne 7 dni stopniowo dodawalam raz po 50 kalorii, raz po 100- 150, tak ze przez tydzien czasu powolutku doszlam do pulapu okolo 1500 kalorii- i ostani dzien to znowu "male szalenstwo" ) Hm, w tym calym czasie jadlam duzo owocowych jogurtow 0 % cukru z otrebamipszennymi + owoce (to byl moj 'niesmietrelny" zestaw na sniadanie- wczesniej nie lubilam jesc sniadan i to blad, bo sniadania ruszaja metabolizm z kopyta!, ogolnie jadlam nieduzo ilosciowo na raz, po prostu- rozlozone na 5-6 posilkow (nigdy nie czulam glodu), a ze jak wspomnialam nie lubie jesc tlusto, wiec czesto byly ti dania typu ryba i warzywa, kurczak w pomidorach smazony (na pomidorach i wodzie bez oleju), kurczak gotowany, czasem ser bialy, parykarz, makreta, orzeszy laskowe itp..Jadlam to na co mialam apetyt ale tak aby miescilo mi sie w wyznaczonych na dany dzien kaloriach . W diecie cambridge zaleca sie wychodzenie systemem mieszanym, (kazdy wie o co chodzi), ale ja bym tego nie polecala (zwlaszcza osobom ktore zamierzaja przejsc na kolejna scisla, -radze od razu zaczac od 1000 kalorii i dodawac powoli).... Naczytalam sie roznych artykulow o "spowolnionym metabolizmie", naczytalam się historii dziewczyn ktore odchudzaly sie dietami 700-800 kalorii a teraz tyja na 1200 (tez to przerabialam, i do nadwagi doprowadzily mnie efekty jojo), czytalam historie osob,ktore odchudzaly sie przez pol roku na 'niby" polecanej przez dietetkow diecie 1000 kalorii, problem w tym ze nas organizm szybko adaptuje sie do jakiegos pulapu kalorycznego, i do niego przystosowuje swoja przemiane materii, dlatego te osoby pozniej tez mialy problem z utrzymaniem efektow. Udalo sie tylko tym ktorzy cierpliwie, pozniej wychodzili z diety typem: dodajac 100 kalorii co tydzien . Ale do czego zmierzam,zmierzam do tego ze dieta cambridge jest niskokaloryczna i bardzo spowalnia metabolizm (to bezdyskusyjny fakt), i jesli ktos tak jak ja ciagnie scisla za scisla... to w tych przerwach nie powinien się bac dodawac kalorii (ale oczywiscie nie moze cala przerwe szalec w imie 'rozkrecania metabolizmu" bo kilogramy wroca mu mgnieniem oka), radzilabym zrobic podobnie jak ja, czyli od razu przejsc na 1000 kalorii, i zwiekszac powoli nawet jesli troszke przytyjemy to i tak pozniej sie cofnie), Mnie goni troche czas (bo szczerze mowiac radzilabym wolniej dodawac kalorie(ja robilam to szybko, -bo codziennie) i przerwe miedzy scislymi tez lepiej pociagnac minimum 2 tyg a optymalnie chyba byloby 3 )W kazdym razie dobrze by bylo dojsc minimum do pulapu 1500 kalorii, (i nie tyc na nim) w tym mozna zrobic sobie 2-3 dni tzw 'dzien dziecka' ( w moim wypadku mam na mysli dzien kiedy nie liczymy kalorii i pozwalamy sobie na slodycze, i tu bardziej polecam slodycze niz tluste potrawy, dlaczego? bo weglowodany (ktore tak bardzo ograniczamy na cambridge) sa potrzebne do prawidlowego pracowania tarczycy, a to ona steruje naszym metabolizmem. czytalam rowniez rady osob ktore trenuja kulturystyke,(i unikaja weglowodanow) i jeden facet ktory uprawia ten sport zawodowo wypowiedzial sie ze gdy przed zawodami zbija mase dluzszy czas w pewnym momencie, co logiczne - spada ona coraz wolniej , aby przyspieszyc metabolizm robi sobie wlasnie taki 'jeden dzien dziecka" , i po dawce weglowodanow metabolizm znowu rusza mu z kopyta ) A teraz na podparcie mojego wywodu;) - Te 2 kilo ktore nabralam pierwszego dnia, "zginely" jedzac tak jak opisalam, dzis stanelam na wadze i mam dokladnie tyle 'co do grama' ile mialam zaraz po zakonczeniu scislej. Czyli ? udalo mi sie rozruszac metabolizm :) I szczerze mowiac gdyby nie fakt ze "czas mnie goni" to wybralabym odchudzanie dieta 1200-1300 kalorii robiac sobie co 9 dni "dzien dziecka" (by nie przywyczaic organizm do jednego pulapu), no..ale wracam na scisla... i po scislej bede mogla ocenic czy taka przerwa miala faktycznie dluzszy wplyw na "rozruszanie metabolizmu" tzn , okaze sie - czy teraz przez 3 tygodniescislej (III juz scislej) uda mi sie zrzucic minimum 6 kilo. ( czytalam o ludziach ktorzy miedzy cambridge robili 7 dni przerwy i w tym czasie jechali na 800-900 kaloriach i niestety gdy wracali do kolejnej scislej przez 3 tygodnie chudli jedynie 3 kilo), tego sie boje!!, ..ale czas pokaze. Jezeli sie uda moze bedzie to jaaks wskazowa dla innnych ktorzy chca zastosowac kilka cyklow cambridge pod rzad ;) ps. Oczywiscie w trakcie przerwy cwiczylam prawie codziennie(wlasciwe tylko jeden dzien sobie kompletnie odpuscislam) - na orbitreku tak od 40 minut - do 50 (na scislej tez cwicze ale tak 20 minut do 30)- bo inaczej w zwiazku z siedzaca paraca- nie mialabym w ogole ruchu ps2 I kazdegoi dnia wypijalam 3 litry wody mineralnej (czyli jak na scislej) Pozdrawiam ! Ktos tu jest na scislej ze mna ?

ps. acha i po "przerwie" mam o 1 cm mniej w biodrach niz mialam konczac II scisla :))

Witam :) Od dziś zaczynam ścisłą. W styczniu schudłam na ścisłej 10 kg, póżniej 6kg na diecie plaż południowych i tak się "trzymałam" przez wiosnę, lato...i..."nagla" przybyło mi 5 kg. Cóż, nie będę czarowała, że NIC nie jadłam i tyłam. Po prostu wróciłam do starych nawyków żywieniowych :( Ale od dziś zaczynam ścisłą 10 dniową, no chyba, że dobrze mi pójdzie i przeciągnę dalej? A, tak dla informacji, mam 176 cm wzrostu i na dzień dzisiejszy ważę 79 kg :( No to .... start :)

Dzis bylo wazenie, ktore mnie bardzo uszczesliwilo, bo zobaczylam 6 z przodu [zwazajac ze zaczynalams ie odchudzac od niecalych 85 kg to wielki sukces dla mnie :))) ] w sumie schudlam juz 15 kg :) (zostalo mi jeszcze z 11 kg) ale podumowujac 1 tyd (III scislej), w tym tygodniu: - minus 3 kg, - minus 1 cm w biodrach - minus 2 cm w pasie - minus 1 cm w udach Mysle ze "moj " sposob rozkrecania metabolizmu - z liczeniem kalorii i dodawaniem ich po troszeczku kazdego dnia (+ 3 dni tzw" dziecka", zreszta pisalam o tym jak prowadzilam ostania przerwe miedzy scislymi kilka postow wyzej - sprawdzil sie, gdyz mimo ze to 3 scisla zrzucilam w pierwszym tygodniu 3 kg :), no ale nie powinno sie chwalic dnia przed zachodem slonca- bo jeszcze 2 tyg III scislej przede mna..po cichutku licze ze bedzie dobrze :) ps. "znowu DC" - jak Ci idzie ?

Hej, zaczęłam dietę 26 i dziś po tygodniu stanęłam na wadze ... 2 kg mniej ... to niewiele :( Jem trzy posiłki diety dziennie, nie dzielę na połowy a może powinnam? Nic nie podjadam, piję tylko wodę, kawę i czasem herbatę. Mam nadzieję że za tydzień będzie lepiej bo w obwodach też lipa, jedynie w biuście z 4 cm mniej reszta max. 1 centymetr albo nawet wiecej ale to chyba przez picie takich ilości wody:/ Pozdrowionka.

On a, nie wiem jak wygalda Twoje CV - dietowe:), ale jesli zaliczylas juz w zyciu jedno/ lub kilka jojowan, to Twoj organizm jest odporniejszy "na odchudzanie", - (np mi tez stosunkowo wolno spada waga, porownujac do dziewczyn, ktore potrafia w ciagu 3 tyg zrzucic 9-10 kilo), Dziel moze jeden posilek na pol, bedzisz miala wowczas 4 (a jedzenie 4- 5 posilkow, pobudza przemiane, boz awsze cos sie dostarczy organizmowi i on musi 'rozruszac swoja maszynerie" aby to spalic- na sam proces spalania tez traci sie troszke kalorii:) ), [ Ja dziele zupke bo jakos dzielenie napoi mi nie wychodzi, lubie gdy sa konkretniejsze) Poza tym spadlo Ci w cenymetrach, ja zauwazylam ze u mnie bywa tez tak ze czasem pieknie wagowo a kiepsko w cenymetrach, a pozniej znowu cenymetry leca a wagowo wolniej.. Acha, i propos wody, przeciwnie, pij duzo, woda tez pobudza przemiane materii, rowniez tak kolokwialnie mowiac "wyplukuje ten tluszcz z nas" i szybciej sie chudnie. (wiele osob to zaobserwowalo u siebie) , Ja pije codziennie 3 litry wodcy (2 butelki mineralnej po 1,5), i zdazra sie ze przed snem napoczne 3 butelke, (oczywiscie nie radze pzresadzac w druga strone i nie opijac sie 5 litrami);) Pozdrawiam :) i tzrymaj sie dzielnie, nawet jak waga spada troche wolniej, to trudno, ale SPADA !, a czas i tak mija..

ps. Ona n , i nie wiem z jakiej wagi przy jakim wzroscie sie odchudzasz, bo regula jest tez taka im mniejsza nadwaga (nie wspominajac juz o tzw 'kosmetycznym odchudzaniu" tym wolniej spadaja kilogramy..

Dzięki dziewczyny za wsparcie. To już nie moje pierwsze odchudzanie - jestem wręcz weteranką ... ale pierwszy raz Cambridge. Teraz mam najwięcej do zrzucenia bo przez rok się zapusciłam :/ Mam 173 cm wzrostu i zaczynałam w ub. tygodniu od 84 kg o zgrozo ... sama się zdziwiłam, że tyle ważę bo przy moim wzroscie to nie widać tego aż tak bardzo a poza tym jakoś nie dopuszczałam takiej myśli do siebie i na wadze bałam się stanąć :/ Najmniej ile kiedykolwiek ważyłam to 63 kg w liceum po 2 mieś. głodówce (mam 29 lat) ... zawsze byłam okrągła, niestety to rodzinne :( Chciałabym schudnąc do ok. 67/68 kg czyli ok. 16 kg. ... to strasznie dużo a ja zawsze musiałam mocno się namęczyć aby z 5 kg zrzucić. Wczoraj dokupiłam sobie owsianki i batoniki - pyszności, i samopoczucie mi się poprawiło :) Niestety nie cierpię zupek ... pije je z musu, zawsze uwielbiałam wszystko co mączne i dlatego zupa bez makaronu jest dla mnie wielkim wyzwaniem! Mam też skłonność do słodyczy dlatego batoniki w tej diecie to mistrzostwo świata :) No rozpisałam się okrutnie ... nie będę dalej nudzić :)

On a , uda Ci sie :), tylko wytrwalosci ja zaczynalam od wagi niecale 85 przy 175 , dzis mam 69, (III scisla), mi wolno spada waga, ale da sie.

cześc dziewczynki! Postanowiłam sie do Was przyłączyć... już kiedys byłam na dc, przez 11 dni jadłam same zupki(bryyy pomidorowa jest ochydna) potem jadłam głównie warzywa, pomidorki i tp... zero chleba i makaronu przez pół raku. Schudłam wtedy 20 kg i dośc się trzymałam... ale po ok 2 latach zaczełam przybierać na wadze, a teraz to już totalna masakrateraz MUSZĘ schudnąć 35 kg najmniejjUŻ 3 dni jestem na scisłej, jem po 1 koktajlu, mam czekoladowe:-) jest ok...

góralka w halce , ale zaczelas przybierac jedzac ostroznie? czy po prostu przestalas sie pilnowac? (pytam sie bo zastanawiam sie czy majac problemy z nadwaga i tak jestesmy skazane na to ze kiedys nam kilogramy wroca..)

Nie no ... zaczełam jeśc wszystko a szczególnie to czego mi nie wolno, np chleb, ziemniaczki.... kotleciki, ale teraz jeśli uda mi się schudnac to przerzucę się na Montignaca, kiedyś próbowałam i skutkowało , ale jako że zajadam stresy , a ostatnio mi ich nie brakowało to jadłam coraz więcej i wydaje mi się że mój żołądek jest ogromny, bo bardzoo durzo się w nim mieści .DC jest dobra na skurczenie tegoż worka....:-)No i byłam taka laska że wydawało mi się że nic mi już nie zaszkodzi a niestety węglowodany (w nadmiarze) i brak ruchu zrobiły swoje.Ze swojego doświadczenia i z obserwacji innych koleżanek na dietach widzę że nie ma uproś... dawne nawyki MUSZĄ odejsć w siną dal

No i trochę trwało to tycie, bo jak pisałam prawie 2 lata , ale gdybym nie popusciła tak pasa , nie byłoby mnie tu dzisiaj{beksa] , ale DAMY RADĘ! wiem że można!{kiss]