Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Gość kasiunia
ach... Nie wazne:) bede sie wypowiadac TYLKO na temat wlasnej diety jak kogos to jeszcze obchodzi... Kazda z nas wie co jest dla niej dobre! Ja postanowilam dotrwac minimum do 3 tyg i zamierzam tego dokonac;) dzis na sniadanko zjadlam moja ulubiona owsianke, na lunch mam baton orzechowy i na II sniadanie i podwieczorek po pol zupy porowo-ziemniaczanej;) brzmi smacznie i zachecajaco-zwlaszcza ten baton:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1502
Z mila chceci by byla kawka ,ale ja lece do polski 18 jakbys byla wczesniej to spoko.Ja czuje sie dobrze wczoraj zjadlam salatke bocaly dzien bylam na miescie i niestety bylo mi tak slabo ze musialam a w domu wymiotowalam jak nieweim.Dzis bylam u lekarza i musze brac witaminy bo nie zaciekawie.Mowilam o tej diecie i powiedzila ze moge brac tylko nie duzej niz 2tyg i potem mc przerwy i moge znow.Wiec tak jestem chepi waze 73 a we wtorek wazylam 76.Wiec powod jest do radochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
juz minelo mi 10 godzin w pracy. Dzis zjadlam na sniadanie cala saszetke owsianki i lunch caly baton a zupe podzielilam czyli zjadlam 4 posilki, caly zeszly tydzien jadlam po 5 posilkow i przyznam ze dzis brakuje mi tej jednej czesci:( w pracy mialam busy i spalilam chyba zbyt duzo kalorii, dodatkowo 12 godzin... Masakra. Zostaly mi 2 godz w pracy a ja glodna jak wilk. Jutro znow musze podzielic 2 saszetki bo jak dziele tylko jedna to widac za malo:( zjadlabym konia z kopytami... Poki co wypije herbate czerwona moze oszuka mi zoladek... Glowa mi peka dzisiaj, nie mialam tak na poprzednich dietach...probuje obejsc sie bez leku-trwam juz od ok 6godzin w tym bolu. Jak nie przejdzie to na nooc wezme proszki przeciwbolowe. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej dzis moj 9 dzien... Wczoraj nie obeszlo sie bez proszkow przeciwbulowych. Dzis na sniadanie owsianka jablkowo-cynamonowa na II sniadanie polowa saszetki koktajlu owoce lesne lunch polowa zupy jarzynowej podwieczorek polowa koktajlu kolacja polowa zupki. Dzis ide do kina z mezem na 21 wiec musze zrobic wieksze przerwy miedzy posilkami zeby kolacje umiejscowic gdzies na 20:30 zeby nie czuc glodu:) pozdrawaim.... Walczy ktos jeszcze z kilogramami czy pozostalam sama tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
przepraszam za blad!!! Mialo byc oczywiscie przeciwbOlowych przez O z kreska;) nie wiem dlaczego tak napisalam:) moze zmeczenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
no to pa:-) widze ze nie ma tutaj z kim pisac:-( trzymam sie dalej sama... sama tez dam rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1502
no ja niestety wczoraj zgrzeszylam wiec niema co pisac szoda gadac mam nadizje ze duzo nie wrocilo i moge dzis zaczoc od nowa i dalej mi sie uda cos spalic.;-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lo.
paula1502, najwazniejsze to wrocic n diete , i bedzie dobrze, w moim przypadku tanta wpadka nic nie zaszkodzila, a "psychicznie" bardzo pomogla. Powodzenia. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1502
No mam nadzije od jutra zaczynam bo dzis moj maz mial urodziny i nie tyle ze sie obrzeralam to troche piwek trzaslam wiec od jutra marsz od poczatku;-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1502
dzis od nowa startuje rano juz byl sheyk.ide sie tez zwazyc asz strach wchodzic na ta wage.bo na sama mysl ile wrocilo sz mi nie dobrze .marzenia o 65do 18minely te wekendy sa dla mnie njgorsze.wycieczku piwk itd :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1502
wlasnie bylam sie zwaxyc przytylam tylko 2gr przez wekend nie jest zle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lo.
Kiedyś tez sie o to pytalam, i uslyszalam w odpowiedzi, ze można ale nie za duzo.. i od czasu do czasu.. gdyż coca cola light czy pepsi, zawiera jakis kwas cytrynowy ( ?)czy jakoś tak..), i on nieweluje ketozę (która jest pożadana w diecie cambridge)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmm...
na DC nalezy spozywac TYLKO I WYLACZNIE napoje BEZKALORYCZNE do ktorych z cala pewnoscia NIE NALEZY ZADEN NAPOJ TYPU LIGHT!!! mowimy tutaj o wodzie, herbacie typu rooibos, czerwona, zielona, mieta oraz pokrzywa jak i kawa zbozowa, bezkofeinowa oraz kofeinowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję dziewczyny za odpowiedz,a wię c zaczynam od dzisiaj moje zmagania z dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izka_Lublin
Hej Wszystkim. Chciałam się z Wami podzielić moimi odczuciami na temat diety Cambridge. DZisiaj zaczął się 5 dzień od kiedy stosuję dietę. Najgorsze dwa-trzy pierwsze dni. Bo trudno z normalnego jedzenia przerzucic sie na zupki:) Rano jem batonika (najbardziej smakuje mi czekoladowy), w południe jem zupę (najlepsza to żurek), a wieczorem około 17:00 pije napój (czekoladowy to mój faworyt). Nie smakuje mi zupa brokułowa i nawet ją zwymiotowałam;p Ważne jest by jeść te posiłki mniej wiecej w tych samych godzinach. Ja jem batona o 8:00, zupę o 12:00 i tak jak pisalam napój o 17:00. Piję na dzien do najmniej 2 bulelki wody ( po 1,5 litra na dzien). Po każdym posiłku szklaneczke wody obowiązkowo. Dzisiaj czuję się ok. Nie odczuwam wcale głodu. Nie przeszkadza mi ze po 17:00 nic nie jem. Potrafie się najesc tymi zupkami. Ciesze sie ze stosuje ta diete. Po 3 dniach moja twarz juz stała się pociągła. Brzuch mam mniej napompowany. Dodatkowo jezdze na basen 2 razy w tygodniu, i 2 razy w tygodniu stosuje zabiegi wyszczuplajace dle wiekszego efektu:) Poza tym codziennie spaceruje bądź biegam:) Gorąco polecam. Tylko moze najpierw dobierzcie odpowiednie zupki. To ma smakowac a nie brzydzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lo.
Izka_Lublin, dzieki za spostzrezenia, i bywaj tu z nami czesciej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmm...
izka lublin batony mozna jesc od drugiego tygodnia, najwczesniej w dniu 8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmm...
izka lublin... biegasz???? to niemadre!!! nie mozna sie forsowac na tej diecie!! pomysl dostarczasz 450 kcal tyle potrzebuje twoj organizm(w tym narzady rowniez) do prawidlowego funkcjonowania, jesli biegasz czy uprawiasz sport (pomijajac spokojny spacer czy rekreacyjne plywanie) to z miesni pobierane jest bialko...a serce to tez miesien!!! chyba lepiej sie wstrzymac i dac wycisk cialu po zakonczeniu diety!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1502
witam.Jestem zla bo nie mam diety od 2dni tak mnie ktos wystawil.kolezaka mi zalatwiala a tera nie odbiera tel ,dzis bende szukala na biegu ale za tydz jade do polski wiec mam starsza wielka lipe zla jestem jak niewiem bo zamasit chudnac bende tyc masakra;-[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
dzis moj 14 dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiuniu,napisz ile ci zleciało po tych 14 dniach,dzisiaj jest mój drugi dzień ,zważę sie po tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
bodzia 000 jutro sie bede wazyc wiec jak cie to interesuje to napisze:-) jestem uzalezniona juz od tego forum-czytam kilka razy dziennie ale nic nie pisalam juz bo bylo tak ze sama ze soba pisalam, ale jak ozylo to z checia napisze jutro ile zjechalam:-) w zeszlym tyg zgubilam 5 kg. w tym nie wiem ale tak jak byc powinno w drugim tygodniu zauwazalnie zmniejsza sie objetosc nasza. mysle ze pupa i brzuch spokojnie o 2 rozmiary!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super kasiuniu pieknie ci lecą te kilogramy ,zobaczymy jak bedzie ze mną ja startuje z wago 68 kg.chciłabym przez te trzy tygodnie zrzucić 8 kg ,zobaczymy czy mi się to uda.jetsem nieduża mam 162 cm wzrostu więc każdy kilogram u mnie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
bodzia001 ja mam 164cm. Napewno schudniesz w 3 tyg tyle. Nie wydaje i sie ze w dwa;) pierwszy raz stosujesz? Ja pierwszym razem 10,5kg w 21dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietę stosuję drugi raz .stosowałam ją bardzo dawno temu,o ile pamiętam to poleciało mi wtedy 9 kilo.wtedy jeszcze nie batonów ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,mam małe pytanko ,czy w pierwszym tygodniu można jeść batony czy raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam 15/21 bodzi001 niestety nie je sie batonow w pierwszym tygodniu jak i nie spozywa sie owsianki jablk-cynamonowej.dopiero w drugim tygodniu...spokojnie dasz rade i bez tego:-) dzis jest moj 15 dzien i wazylam sie-wynik 8 kg mniej.no i sporo zjechalo tak jak mowilam z objetosci:-) pozdrawiam... milego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieknie Ci spada waga kasiuniu.przez te 15 dni nic nie zgrzeszyłaś??? u mnie dzisiaj jest 4/21 i na wadze -2,5 choc wiem że to woda i tak sie cieszę. miłego dnia. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×