od jutra odchudzanie

Laurko kochana wysłałam raz jeszcze, a jako bonus ;) dodałam zdjęcie mojej , wątpliwej urody buźki ;););) tylko się nie przestrasz, to na prawdę ja!

Witajcie juz mam wasze nr gg,Wiosenna mam nadzieje ze masz moj tez.Pozdrowionka

laseczki gadulec gadulcem ale topik to chociaż podnieść wypada co nie? :D:D:D:D:D

witajcie no to trzeba sie zameldowac,mam dzis zly dzien,mimo ze 1 kg mniej,chce mi sie jesc oj strasznie

to ja oczywiście też podnoszą oraz wszem i wobec ogłaszam gratulacje dla załamanej !!! to dla Ciebie załamana

Dzieki sliczne za kwiatuszka,ale ja nie umiem takich pieknych kwiatkow.Jak to sie robi?

Proszę bardzo www.forum.o2.pl/emotikony.php tu powinno wszystko być a jak tam odchudzanko? ja wczoraj zjadłam żelki :(

wiosenna żelki? żebyś Ty widziała ile ja wczoraj michałków zjadłam, co mi je mąż na swoją nieobecność zostawił, żeby mi smutno nie było

no tak, ale przynajmniej jesteś usprawiedliwiona skoro mąż zostawił w ramach rekompensaty nieobecności a ja, żre i żre bez powodu

topiczek podciągam, ale dzię humor do kitu... wczorajszy dzień to taka porażka że chyba zapomne że wczoraj w ogóle żyłam...

Laurko no co Ty? od rana z takim nastawieniem? niedobrze...

czesc dziewczyny!Moj komp jest oblezony przez dzieci no i meza,ja zjadlam cala czekolade i dzis jeszcze 2 paski takiej robionej,bierze mnie na slodkie.To chyba przed okresem,jadlabym i jadla.Ajak tam u was kg,ja mam 74 i ani zdziepko nizej,ale to przez obrzarstwo.

ale nam topik spada, zby waga tak zechciała...:D

ledwie ranek, a ja już najedzona zjadłam trzy ( 3 !!!) kanapki z chlebem białym i szynką :O :O :O piszcie kochane, bo spadamy na dno !!!

piszę więc :) wiosenna wyrzuc chleb albo daj ptakom u mnie jakos takos może nie tragedia jakas ale czas płynie a ja nie moge sie do niczego konkretnego zabrać jak nie zacznę ćwiczyc to nic z tego nie wyjdzie, a ćwiczyc mi sie niestety nie chce cholernie poza tym te wszystkie reszteczki - a to skórka od chlebka, a to kawałęczek parówki, cos co akurat mała je... dramat, niby to niewiele ale w ogólnym bilansie pewnie by wyszło sporo...

jak wyrzucę ten chleb, to ja nie wiem co będzie :D idę na zakupy, obiecuję nie kupic niczego zbędnego

cześć dziewczynki, nic nowego na razie oprócz tego że zła sie robię na siebie jak sto diabłów... może ta złośc na słabość do jedzenie apomoże :D

miejmy nadzieję Laurko ja złość niestety \"zajadam\" :(

jakos sie dziś trzymam... na śniadanie jedna kanapka, wszystko jakieś 280 kcal na przegryzki szacuje jakies 100 kcal obiad ze 450 kcal robiłam sałatke warzywną z majonezem :O więc troche zjadłam, ale tylko przy przyprawianiu i smakowaniu, no ale z górką wole liczyć jakieś 200 kcal czyli prostym rachunkiem dzis już nic nie powinnam zjeść, może wytrzymam, na razie jestem syta :D planuje jeszcze odpalic kasetkę z Cindy Crawford, jak bym codziennie do sylwestra poćwiczył sumiennie to kto wie... na razie pozostaje to w sferze marzeń i pobożnych życzeń, ale obym poćwiczyła dziś :D

cześć Dziewczynki uwaga uwaga - wczoraj ćwiczyłam, jupiii :D:D co prawda nie przeszłam całej kasety, po 40 minutach byłam spocona jak szczur, dzis czyję że na tyłku mięśnie są też ;)

heja!Sorki ze nie pisalam,ale mialam dola przez odchudzanie,waga mi stanela i przestalam cwiczyc,czyste lenistwo.Ado tego latam co dziennie z dziecmi do lekarza,i za kazdym razem jak chcialabym usiasc to komp zajety.Staram sie duzo nie jesc ale nie zawsze to wychodzi.Pozdrowionka dla was,i mam nadzieje ze nasze wagi w dol rusza wkoncu.

jak tam po weekendzie Dziewczyny? Ja byłam w szkole, więc za bardzo się nie poodchudzałam. Dlatego też postanowiłam sobie dziś odpuścić co poniedziałkowe ważenie :)

odrobiłam straty nie chce mi sie już nic

Laurko jak ja Ciebie dorwę, to nie wiem co będzie i nie chodzi mi tu o powrót kilogramów, a o nastawienie !!!

nie bij, ale naprawdę mi źle taka durnowata jestem, że zobacz co zrobiłam a tak dobrze mi szło mam nadzieje że mi przejdzie staram sie ograniczać na razie no nie wpierdalam jak głupia i to mnie własnie wkurza, bo jem mniej niż bym chciała a i tak nabrałam ciała w okolicach pasa powody są chyba trzy słodycze słodycze słodycze ale czy ja wiem? aż tyle ego nie zjadłam przecież...

podnoszę topik, chociaż nie mam sie czym pochwalić

no co jest? gdzie jesteście Kochane?

jestem wiosenna, ale w podłym nastroju, efektów brak, w pasie więcej niż było jeszcze kilka dni temu, nic tylko wyć ale to nie koniec, tak przynajmniej myślę ;)

hej dziewczyny ,u mnie tez bez zmian,a nawet gorzej,rowniez zamiast mniej w pasie mam wiecej,oj ciezko z tym odchudzaniem ,i co ja na siebie wloze w swieta,mam problem i to nie maly.Ale jak tam u was,bo ja bardzo malo siedze przy kompie,wiecej moja rodzinka klika ,ja siedze na kanapie i sie smuce,bo nie wiem co robic,trace po malu nadzieje.Pozdrawiam was bardzo mocno. A przy okazji jak bym sie nie dopchala do kompa,to zycze wam ZDROWYCH,SPOKOJNYCH ŚWIAT BOZEGO NARODZENIA I DUZO PREZENTOW,pamietajcie abyscie nie jadly za duzo potraw kalorycznych,chociaz wiem ze to nie bedzie takie proste,papapappapa dziewczyny

Dziewczyny witam noworocznie i z nowymi postanowieniami :D wszystkiego dobrego i tym razem owocnego zrzucania ciała ;):D mam nadzieję że jeszcze zajrzycie...