On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Celineczka, ja też kiedyś nią byłam:P i pamiętam te spojrzenie listonosza, kiedy zapytał się, kim dla mnie jest X.Y. Ja na to, że to mój konkubent, a on na to: to ja napiszę, że bratem:P Samo życie, partner tez brzmi mało ciekawie, jakieś pomysły? Może mała trzydziestolatka z lekkim hakiem coś wymyśli? Narzeczony? Też niedobrze.... Moja nowa sąsiadka, właśnie w konkubinacie, śmiała się i mówiła, że jej mąż, a po chwili mrugnęła okiem i mówiła mąż-nie mąż. Ja się śmiałam i mówiłam, że mój mąż cywilny, a potem sobie przypomniałam, że wzieliśmy slub kościelny....... Oj, to jak to nazywać?

Ja juz załatwiam wstepnie wolne i delegacje w tamten rejon. Jeżeli nie bedzie jej na weekend ruszam na drogę na Ostrołękę... No może jestem mala lae ze mna sie nie pogrywa i oni to wiedzą, tylko chyba wydawalo im sie ,ze ta cała sprawa mnie załamała. Bo i faktycznie tak było na początku tylko teraz odradzam sie dużo silniejsza niż byłam a zawsze byłam zołza. No i dzięki za wsparcie.

Mała, anaa dobrze radzi, ktos zaufany byłby przydatny. Jest ktos taki? Niestety Ostrołęka jest zbyt daleko miejsca, w którym mieszkam:P hihi..... Jedź po nią, wiesz, jak się ucieszy, że mamusia!!!!!! Ja bym tak zrobiła, a tez jestem czasem zołozwata:P

No tak mały Ty masz 70 c to co ja mam powiedziec 70-75 A. Wiekszy jednak przeszkadza przy uprawianiu sportu a ja nie umiem siedziec na miejscu. Po za tym pływam na sportowym jachcie w regatach to by mi sie liny blokowały a do tego raczej służa bloczki ;-). No i jeszcze nie wpuscili by mnie do kabiny bo za dużo miejsca bym zajmowała.

Mała, jedna z moich znajomych, sternik jachtowy popłynęła jako załogantka w prawdziwych wielkich regatach. Po powrocie z nich z biustem 75C nie potrzebowała staników. Mała muskulatorka:P

No ale boje miałabyś za darmo i zawsze obok ręki :D:D:D:D A tak poważnie to pomyśl o jakimś przyjacielu kolezance z którą wtargniesz do domu ex-tesciów po mała.

anouk Jasne ,ze jest . Jestem bez męza juz ponad 1,5 roku a ręka z czoła mi nie wyrasta. No tak ten mały biust ale nowemu partnerowi odpowiada , a oni go nie znaja wiec ............ Zreszta ja zawsze miałam wielu dobrych znajomych , którzy wyciągneli mnie z dołka ozawsze okaża pomocną dłon . Ja moge na nich liczyc a oni wiedzą rowniez , że moga liczyc na mnie

Ostrołęka oj to brzmi strasznie, bynajmniej dla mnie bo mi sie kojarzy z filmem wieziennym, a może tam było o Biłołęce, jakoś tak!!

Napisałam ostrołeka bo przeciez nie napiszę dosłownie. Dama sie do końca nie odkrywa.;-D

Mała, zamyśl się chwilę nad tym i zastanów, co jest nalepsze dla małej. Odpowiedź dla kochającej mamy nie powinna być trudna:)

Ostrołęka z \"Rejsu\".... Dopowiadam:P :D

Mała, tylko nieprzedstawiaj byłym teściom swojego nowego faceta tekstem że to on zajął miejsce ich synalka bo dopiero zacznie się wojna podjazdowa oj oj uważaj

mała, nie jedź jednak z Twoim lubym, lepiej nie... najlepszy byłby członek rodziny lub jakaś kobieta

Wem ale poczekam do niedzieli , Przecież jak on jednak ja przywiezie to sie miniemy w drodze . A tak słuzbowe autko i jestem po nia w poniedziałek po południu.

Anouk muwisz z Rejsu, fajnie nie pamietam tego filmu ale mam na DVD więc może dzisiaj nadrobię zaległości. Miś też był fajny no nie?? :D

witajcie dziewczyny co do tego że sie licytuje to sie nie zgodze bo mi nie chodzi o to ze ja czy ona cierpi bardziej.to w zwiazku z moja wczorajsza wypowiedzia. poprostu chce zeby Garniejka sobie uswiadomiła ze w czesci sama ponosi za to sytuacje odpowiedzialnosc(oczywiscie ona tez) bo wiedziała ze ma zone i dziecko i ze kiedys moze nastapic taka sytuacja jak to kiedys powiedział moj znajomy 8 na 10 zdradza lub zdradzało ale tylko jeden z tych 8 nie wroci do swojej kobiety. po czesci uwazam ze ma racje. moim zdaniem Garnierko powinnas zrobic wszystko zeby nic mu po tobie nie zostało bedzie mniej bolec naprawde ja tak zrobiłam i cjociaz moje serce ma zadre to w duszy czuje ulge ze to jednak ja byłam gora niech wie ze jednak nie zrobisz dla niego wszystkiego tak jak on sie spodziewał a pewnie tak mysli ze wrazie czego to przewitasz go z otwartymi rekami moj tak mysli ale wcale go nie wyprowadzam z tego toku myslenia a niech on tez sobie pocierpi ja zyje o dziwo bardzo spokojnie nawet moji znajomi sie dziwja ze po mnie nic nie widac moje dzieciatko ma roczek wiec dokładnie cie rozumiem mała jak to jest wyrazy uznania za twoja siłe tak trzymaj a co do kotka? ja lubie kotki tez mielismy wspolnego kotka takie nasze pierwsze małe zwierzatko ale kotek juz nie zyje po rozjechał go samochod:(

Ej dziewczyny przeciez ja myslę. Jakby pojechał ze mna to zostałby w Warszawie a ja sama bym po nia pojechała. To jest wredna rodzinka ale przeciez ja mam prawo za soba, odpis wyroku jest policja i mieszkałam tam przez rok mam tam również dobrych znajomych na miejscu. i to naprawde dobrych.

Mała, nie masz jakiejś siostry, kuzynki, przyjaciólki albo ciotki????? Chyba najlepsza byłaby ciotka z doświadczeniem zyciowym:P Też nie brałabym faceta.

MÓwisz jasne sorrki za byki :D:D Sorrki to przez brak biustu :D:D:D:D

Mała, brawo! Dbaj o wszystko:) Nie zaogniaj sytuacji, tylko dbaj o małą. Z kolei do postu Nee odniosę się po sprzątnięciu mieszkania:P

nee, ale ty złośnica jesteś \"samochód rozjechał\" BUUUUUUUU

Dobra dziwczynki przerwa na zakupy, Anouk musi wypolerować domek ja zrobić obiadek i za chwilkę znowu was potarmosimy :D:D Jak kotka oczywiście tego żywego nie rozjechanego :P

Calineczko kup mi SNckersa mam ochote na słodycze. Może mi urosnie biust :-)

Mała jasne że kupie ci batonika i jeszcze ptasie mleczko ;)

Do Małej wiesz co wydaje mi sie że twojitesciowie sie odgrywaja bo pewnie uważaja ze zrobiłas wielka krzywde ich synalkowi i mysla zeby sie tu odegrac na tobie.głupcy nie wiedza ze twoja córeczka cierpi najbardziej bo teskni za mama dojdzie do tego ze ona nie bedzie chciała tam jezdzic to dobry pomysł zebys po nia pojechała z kim bo jak pojedziesz sama to jeszcze cos poprzekrecaja i wyjdzie tak ze ty im dziecko siła odebrałas albo cos w tym stylu ja tez miałam wredna tesciowa wiec wiem jak to jest bedzie dobrze

calineczka ja lubiłam mojego kotka a teraz juz go nie ma :( to nie miało byc kaśliwe

widzisz... mi chodzi o to być po małą przyszła nie sama, może być ktoś stamtąd ale nie idź sama!! nie wiem dlaczego ale boję się że coś wymyślili, za dużo złośliwostek, zbyt wiele utrudnień... boję się...

nie boje sie Jak matka moze byc oskarzona o odebranie dziecka Dziadkom. Nikt nie odebrał mi praw rodzicielskich a wrecz przeciwnie ja mam przyznana opieke i wyrok. To małe miasto wiec ludzie wszystko o wszystkich wiedza takze ich zabiegi na nie wiele sie zdadzą. Nawet to co byloprzyczyna rozowdu nie jest w tym miescie tajemnicą. Ona mieszkała z nim w naszym mieszkaniu w bloku to przecież sąsiedzi tez widzieli tym bardziej ,ze ona sie nie kryła i rządziła sie jak u siebie , otwierała drzwi gościom i nawet nie czuła skrępowania gdy znajomi stawali jak wryci myśląc ,ze pomylili piętra. Ona beztrosko wyprowadzała ich z błedu ze tu mieszka teraz ona. Nie tego sie nie boje a zreszta co mnie obchodza inni ważne ,ze ja mogę sobie spojrzeć w twarz.

ok., nie wtrącam się, jestem chyba trochę przewrażliwiona, wybacz

a na takie ekscesy jego rodzice nie mogą sobie pozwolic. Ex Tesciu jest radnym w tym miescie. Taka sprawa to wielki nie wypał juz za niego świecą oczami . Zwłaszcza ,ze widac kto na tym wszystkim wygrał a kto sie stacza po równi pochyłej. Zreszta on siedzi cicho i mnie unika a na tęściową szkoda nerwow. I na pewno zabiorę znajomą jak po nia pójde.