Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MM-

On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Polecane posty

Groszku, mój dziadek też nie zatańczył, ale był!!!!!!! Wiem, jak strasznie przykro, kiedy umiera ukochany dziadek. Mimo, że wiek, mimo, że choroba....strasznie przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Groszku - tak mi przykro :O Ale wiesz co dziadek, będzie na twoim weselu duchem ;) jeśli tylko o nim przez chwilkę pomyslisz ;) Po za tym gratuluję próby uregulowania życia ;) Kobietka ;) buzka będzie już tylko lepiej ;) Anouk, ;) nie wiem jak u ciebie, ale u nas są straszne dziury i wczoraj pękła nam sprężyna przy amortyzatorach i mam już dość tej Małopolski :O co prawda Zakopane jest urocze - bo tam wczoraj byliśmy ale czy naprawdę w Polsce nie ma pieniędzy na dobry asfalt?? Kupiliśmy mamie mojego skórę z baranka, będzie miała kobiecina cieplutko na foteliku ;) ( ktróy też od nas dostali razem z kanapą i pufami , ale że daliśmy im prezent ze skóry to ona ciągle sobie na fotelu jakieś kocyki rozkłada a teraz będzie miała swojego baranka:D ). Nabyliśmy tez takie druty z końcówką przypominającą widelec - to za to dla nas do pieczenia kiełbasek na ognisku :D oj będzie się działo ale dopiero jak jacyś znajomi przyjadą :D:D oby tylko panom zdrowia wystarczyło :D:D:D:D: na degustację kiełbas z ogniska po małym conieco w postaci nalewk produkcji mojego :D:D:D Avon przetestowałam bez uszczerbku na zdrowiu:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Pozdrawiam cieplutko ;) Ale u mnie dzisaj grzeja :D:D w końcu lato !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pozdrawiam was cieplutko. szykuje sie do obrony mgr wiec nie zagladam nawet, ale jestem z wami...nadal zamotana w ten chory związek... buziaki odezwe sie w wolnej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po dłuższj przerwie . Groszku mam pare uwag co do Dni morza takich organizacyjnych widzianych od strony uczestników (żeglarzy). Wiem ,ze to przygotowania do przyszłego roku ale wypchnęcie wszystkich jachtów na starówke to był zły pomysł. I nigdzie nie ogłoszono na przystaniach ,ze trzeba rezerwowac miejsca przy wałach. Było to nie miłe zaskoczenie zwłaszcza ,ze na starówke po 22 mozna było przejśc tylko trasa zamkową bo kordon żołnierzy blokował most. Myśle jak i wielu znajomych,ze tegoroczne Dni trochę zawiodły choc sztuczne ognie były piękne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I przepraszam na początku powinnam napisac ,ze bardzo mi przykro z powodu smierci twojego dziadka. Trzymaj sie 🌻 A propo Dni morza patrząc na ludzi myślałam czy akurat , któras z tych osób to nie zielony groszek. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim.... groszku, jak nastrój? mała:D, suuuper Cię widzieć celi:P a dla wszystkich pozdrowienia, wczoraj w cieniu było u mnie 30 stopni. Suuuuuper!!:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierko, jak mogłam Cie pominąć. Cieszę się, że Cię widzę. Mam nadzieję, że się u Ciebie poprawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam wszystkim. Tylu ciepłych słów od \"wirtualnych\" koleżanek nie spodziewałąm się i aż się wzruszyłam. Mała - zapamiętam i przekaże uwagi, ponieważ częścią, nazwijmy ją, regatową zajmowało się Biuro Regat i niejaka Mira (może znasz) :) Faerwerki faktycznie były w tym roku piękne. Myślę, że całakiem, całkiem wypadły te Dni Morza, chociaż osobiście mam zastrzeżenia do czasem zagłuszających się scen. Ale tak to jest, gdy próbuje się zadowolić wszystkich :) A i koncert, który na żywo był w dwójce też wypadł fajnie. I owszem, byłam na Wałach przez prawie całe 3 dni. Byłam w sztabie na tarasie przy centaurze. Jeśli kiedyś chciałabyś obejrzeć fajerwerki z córcią, nie w tłumie i ze świetnej miejscówki, szukaj mnie na górze :) Buziaki dla was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garniera-skrobnij na e-maila jak masz chwile. Powodzenia na obronie. Groszku-niedawno zmara moja babcia-wiem co przeżywasz.Trzymaj się, oni są z nami. Nikt kto jest kochany nie umrze naprawdę - bo będzie ży w naszych sercach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wy miałyście piękne dni morza ;) A ja miałam okropne dni miasta :O Co prawda w piatek młodzież się popisała i nawet było fajnie (lokalne zespoły rockowe ) to już w sobotę troche organizatorzy pojechali za daleko i zaprosili jakiś baranów ze Śląska( kilku starszych panów), którzy swoją gwarą próbowali zainteresować ludzi, ale jakoś specjalnie nikt ich ani nie słuchał ani nie podziwiał :P bo naprawdę nie było co :O W niedzielę mieliśmy już dość i pojechaliśmy do Zakopanego - tamtejszy klimat najbardziej mi odpowiada mimo, że trochę przereklamowany ale nadal wzbudza we mnie uśmiech ;) Sztuczne ognie i u mnie były :O ale ja i większość mieszkańców wolelibyśmy, aby zamiast wydawać pieniądze na fajererki wydano na chodniki lub naprawę dróg, które są w fatalnym stanie :O !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Taka rozrywka i tak nie pozoli mieszańcom cieszyć się gy po drodze wpadną w ogromną kałużę na chodniku, lub urwą zawieszenie w samochodzie jadąc na pokaz ogni :O Pozdrawiam cieplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierka ;) rewelacyjnej obrony ci życzę ;) Anouk, ty psotniku :P Groszku, może jednak zatrudnisz się w moim mieście? Mała, a jak żagle?? pływałaś już z niunią? Yennyfer ;) kochana napisz coś więcej o sobie ;) Buzka z upalnej małopolski ;) Zaraz zmykam na działeczkę opalać się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie !!! skąd ten pomysł?? Z Zamościa !!Póżniej trochę mieszkałąm w Katowicach! A o co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to przepraszam, moja pomyłka. Czytam ten topik cały czas i jakoś w oko wpadły mi Twoje słowa o dniach miasta.. A tu właśnie w okolicy byly w zeszły piątek, aż do niedzieli. Pozdrawiam :-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj Calineczko KWA. Mój mężczyzna rowodzi sie i mia zostać ze mną. ot, coś jak historia Garniery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk :P pomyłka Katowice i Sosonowiec i tamte okolice jako nieliczne w Polsce mogą poszczyć się nowoczesnymi rozwiązaniami komunikacyjnymi ! No nie Estelka?? Po za tym jak mieszkałam na Śląsku to takie biesiady były dla mnie norma i mimo że nigdy za nimi nie przepadałam to rozumiałam to ! bo przecież dni miasta właśnie po to są aby bawić mieszkańców ! ale na miłość boską w moim miasteczku to pojechano za daleko to tak jak by nam sznaty przedstawiano :O, które są urocze nad wodą ale nie w górach :O lub przyśpiewki Łowickie :O:P :O Oj chyba burmistrz nie wygra następnych wyborów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennyfer ok ;) A może jednak główka do góry i z uśmiechem przez życie da się przejść ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calineczka, dzieki. Ja tez reprezentuję lubelszczyznę.A w wakacje będę w Zamościu! Zresztą, dosyć często tam bywam. Z moim mężczyznątez tam bywalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie . Nie jeszcze z nią nie pływałam ale jutro płyniemy na caaaaaaaaaały weekend. Dzisiaj załatwiam kamizelke dla niej . A po za tym zajeły mnie przyziemne sprawy. Wyjazdy służbowe , targi i takie tam. Nie zawsze mozna siedziec na Cafe :D Kupiłam sobie w sobote nowe autko no nie z salonu (jedna pensja nie starcza na nówke) i sprzedałam stare wszystko w ostatnim tygodniu. W prost z trasy bo jechałam po nie do Jarocina przyjechałam na Wały na obchody dni Morza. Zielony groszku ja sztuczne ognie zawsze oglądam z najlepszej strony bo z wody i nie w tłumie ale dzięki za zaproszenie. Pozdrawiam wszystkich zbyt wiele wymieniac. Stawiam dobra kawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamość jest baaardzo piekny miasteczkiem, byłam tam w tym roku i bardzo mi sie podobało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celineczka - to prawda, na komunikację nie ma co narzekać. :-) No, może czasem na tłok, ale to już da się przeżyć. Pozdrawiam i miłego wieczoru! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatam ;) Estelka ;) chodziło mi o nowoczesną infrastukturę :D oczywiście , ale komunikacja wyjątkowo poprawiła się na u was przez ostatnie 5 lat niesamowicie :) tylko pozazdrościć :O, a ja znowu przeprowadziłam się gdzieś gdzie nic się w tym kierunku nie dzieje :O, ale może za kilka lat :O Ale jak sobie przypomne Katowice z przezd kilku lat :O to mam nadzieję że tutaj gdzie teraz mieszakam tez kiedyś będzie taki porządek jak na Śląsku :) Pozdrawiam cieplutko ;) a raczej upalnie ;) A co u naszej nowoposlubionej Ninke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, u mnie praca, przed wakacjami ambitnie postanowiłam przygotować sobie wykłady na nowy rok, więc siedzę, czytam, rozmyślam i piszę, hoduję kwiatki i troche zwiedzam:) Dolce vita:) Gonię męża do sprzątania:) Jak mówiłam dolce vita, widzę, że innni tez są mocno zagonieni, bo cisza tu panuje straszna..... Ninke, wiem, ze sie urzadzasz i remontujesz, ale parę słów dla nas to żadna wileka łaska:P Celi, jak tam?????? pozdrawiam wszystkich i polecam moje ostatnie odkrycie - piwo śliwkowe. Niestety, ku przerażeniu męża, smakuja mi takie głupstwa:P Szczególnie w upał, a u nas dziś 33 stopi, w cieniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Anouk :) Faktycznie, cisz tu jak makiem zasiał... znaczy chyba, że zrobiło się spokojniej w naszych sercach. A może to już urlopowe rozleniwienie ;) Ty to masz życie... ech kiedyś marzyłam żeby tak sobie siedzieć czytać, pisać książki, hodować kwiatki... a teraz pracuję w wiecznym niedoczasie. A tak z zupełnej ciekawości zapytam w jakiej materii się specjalizujesz? Zauważyłam, że masz szeroką wiedzę z zakresu socjologii, stosunków społecznych i kulturowych. Oczywiście, jeśli zechcesz odpowiedzieć. Pozdrawiam równie upalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku, masz dobrego nosa:) Dorzuciłabyś jeszcze politykę społeczną i byłoby wszystko. Właśnie tym się zajmuję:) Zawodowo i hobbystycznie:) I chyba już wiesz wszystko:) Jakbyś była jeszcze bardziej ciekawa, napiszę Ci maila:) Pozdrawiam super słonecznie znad moich pi.ęknych wykresów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celineczko - tak, trzeba przyznać, że jednak szybko się tu wszystko zmienia i rozwija. I podoba mi się to:-) Hm, zapraszam do Katowic za 2-3 miesiące, wtedy będzie można zobaczyć naprawdę zmienione Katowice - średnicówka coraz bliżej ukończenia, warto było przecierpieć z tymi korkami;-) Ogolnie, miejsce jest naprawdę inne, pod względem miejsc, gdzie można spędzić czas też.. a to dla braci studenckiej ważne :D miłego dnia wszystkim Paniom życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Anouk, polityka społeczna powiadasz. Patrz, nie wyczułam pomimo że skończyłam politologię :) Skłaniałam się bardziej ku naukach o religiach. Szkoda, że w Polsce najczęściej wybiera się studia pod względem zainteresowań a pracuje zawodowo \"w czymś\" zupełnie innym. Zazdroszczę Ci tego, że robisz to, czym się pasjonujesz. Gdybym skończyła arabistykę, tak jak marzyłam, pewnie byłabym terz bezrobotna. Pozdrawiam i Ciebie Estelko oraz wszyskie, które poczuły już wakacyjny luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku, przez jakiś czas arabistom dobrze sie powodziło. Al Qaida dawała im zarabiać, a teraz Amerykanie:) Chyba byś nie narzekała.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×