Dziewczyny z hirsutyzmem

Tez mysle,ze ten prostatan Olimpu jest jednym z lepszych ma tez cynk i ten likopen .. i dwie kaps stzka a ma 60 kaps to na 30 dni..

Jej ja sie z jednej strony ciesz,ze tej palmy, wierzbownicy nie biore, bo ile jest rodzajow tego ze tak powiem i mozliwosci brania i wcale sie nie dziwie,ze zglupialyscie :) Jednak jak tak porownuje te palme z ta poprzednia to ta wydaje mi sie lepsza, no ale decyzje pozostawiam wam :) Emilko, cos cie nie ma, ale mam nadzieje,ze niedlugo do nas wrocisz, bo mam do cb pytanie : Ile dodajesz telocapilu do balsamu? Ja bym chciala poprostu wlac ten telocapil do calego balsamu, a moj balsam ma 400ml :) I zastanawiam sie nad dawka, by nie przesadzic :) Constance, masz racje ze najpierw byla przyjazn i cos wiecej a potem hirs sie okazal, ale jezeli nie da sie szansy (osobie ktora uwazasz za normalna, bo wiadomo ile jest osob wrednych) to czesto mozna cos bardzo waznego stracic :) A skoro druga osoba cie akceptuje to wydaje mi sie,ze jest sie latwiej samemu zaakceptowac :)

Polinda, na str 540 Emilka wyjasnia jak przygotowuje telocapil.. "tak zawsze kupuje najwieksza buteleczke 100 ml, nie trzymam go w lodowce normalnie sie go trzyma w temperaturze pokojowej , dopiero jak dodam do balsamuwtedy musi byc w lodowce, zawsze robie tak- do balsamu 400 ml dodaje 216 kropli (musi byc 27 kropli na 50 ml)wstrzasam i trzymam w lodowce stosuje do calego ciala tak normalnie- kapie sie potem nakladam na cale cialo taki balsam i juz" ale moze na poczatek przygotuj mniejsze proporcje.. :-)

Dziekuje Constance :) Ale ja zrobie jak Emilka z ta dawka, tyle ze ja mam 20g telocapilu wiec chyba mi starczy na caly balsam tak jak to Emilka robi :) A jak nie to tyle ile mi starczy :)

Polindo Konstancja telocapilu nie chowa w lodowce bo tam nie ma miejsca,tam jest Luisa hahaha

hehe :D Luiso ale to Emilka mowila,ze nie chowa telocapilu w lodowce, a nie Constance :D heheh :D:D:D Ale to byloby bardzo prawdopodobne gdybys sie tam schowala :D Ale ubierz sie cieplo, bo zamarzniesz :D:D Juz lepiej stac pod oknen, bo chociaz zniesie Ci kubek herbaty :D

pisze pisze Polindo,ze zanim otworzy nie trzyma w lodowce;) a ja sie dzis tyle naczytalam o tym dht i androgenach,,,wiem,ze musze zbadac sobie kiedys jeszcze dht,shgb(poziom bialka wiazacego androgeny)gdyz jak jest obnizone moga byc podwyzszone hormony plciowe no i kortyzol,bo kortyzol w przewleklym stresie(mysle ze tu takich nas nie brakuje co go maja) zwieksza tez przemiane testosteronu do dht i wtedy juz powinno byc jasne,co jest przyczyna...szkoda,ze sama musze godzinami szukac..a zaden lekarz nie zleci wszystkich badan niezbednych..dla zainteresowanych poziom kortyzolu( h.stresu) obniza mgb6,cynk,witC..a podnosi wiadomo pzrewlekly stres,intensywny dlugi trening na silowni(bo meczy sie u.nerwowy) znalazlam tez ciekawy art o tradziku jak ktos ma,ze tez sie powinno zbadac to dht,shgb,i poziom hormonow (reszty)jak przy diagnostyce H.. http://skindoctor.pl/doctor/Patogeneza/530.html niestety bardzo rzadko zlecaja te badania na nfz .. nie diagnozuja a strzelaja i lecza objawowo nie przyczynowo,nie mowie o wszystkich ale duza czesc..dermatologow i endo,niestety..

Luiso ty to jestes bardzo zawzieta widze :) tyle o tym czytasz,ze napewno moglabys zostac endokrynologiem heh :D Nie no tradzik i hirs to juz za duzo by bylo. :) Mam do was pytanie totalnie niezwiazane z tematem :) : Czy banany ida w cycki heh:D Wiem ze to glupio brzmi,ale tak pytam, bo kolezanka mi tak powiedzial, troche z sarkazmem, bo natura nie obdarzyla mnie zbyt chojnie, prawde mowiac w ogole heh :D

oj przepraszam mialobyc hojnie * :)

no kurde pisze hojnie, a dodaje mi to "C" i wychodzi brzydki wyraz :)

Pierwsze slysze Polindko o tych bananach:) myslalam,ze do buzi ida a nie w cycki;) :) za to troche podtuczaja jak codzien sie je to moze i tam tez:)moze jeszcze podrosna;) dobrej nocy wszystkim:) a Ania miala tu cos powiedziec o ex i nie widze..

Ehh wiedzialam ze banany tucza no, no ale coz nie bede wtedy ich jadla heh :) Oj Luiso, Ania napewno nam powie, spokojnie, moze poprostu zapomniala :) Dobranoc, kolorwych :) ;**

witam w srodowy poranek! :-) oj Luiso, to byl cytat z postu Emilki o tym telocapilu.. :-) ona trzyma balsam z T. w lodowce a to dlatego, bo jest on "wrazliwy" i ma krotki termin przydatnosci po zmieszaniu! Polindo, jesli masz jakas buteleczke mniejsza - np. 100 ml to wyprobuj z taka! Myslisz, ze zuzyjesz 400 ml w tydzien? A im swiezsza miksurka tym lepiej.. Jesli 100 ml nie starczy Ci, to zawsze mozesz dorobic, ale gorzej jak Ci sie zostanie za duzo.. To moje zdanie.. No ale chyba ze chcesz sie cala smarowac.. Ja tez sie wczoraj naczytalam, glownie o palmie.. Jutro ide badac testosteron i po raz pierwszy androstendion. Zastanawiam sie czy ta palma dziala w taki sposob, ze po zazyciu dzisiaj dziennej dawki, jutro rano na czczo bede miec androgeny tak obnizone jak po kilkumiesiecznej kuracji? Bo moze to jest tak jak z nadcisnieniem - bierzesz tabletki to jest niskie, a jak tylko odstawisz to "skacze"?.. Wczoraj czytalam post chlopaka, ktory stosuje palme od 3 lat.. Wlosy zaczely mu odrastac, a byl juz lysiejacy! No i zadowolony jest tez z aktywnosci seksualnej :-D p.s. Wczoraj przy myciu glowy wypadlo mi moze z 10 wlosow, a dzis rano przy rozczesywaniu tez niewiele zostalo na grzebieniu.. Teraz robie tak ze po zmoczeniu glowy woda, polewam ja kawa, a potem daje szampon wymiieszany z woda (lepiej sie rozprowadza i pieni).. Mysle nad plukankami pokrzywa i zielona herbata.. Ale jestem taka leniwa.. :-)

matko ile postow :) co do balsamu z telocapilem - taka mikstura balsam + telocapil ma termin uzycia 2 tygodnie pozniej sie psuje

witaj Emilko! :-) jak sie masz? :-)

hmmmmm wyszlam za maz :D

Nooooooooooooooooooooo!!!! :-D wow! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-* To stad ten Paryz! Wow!

dzieki :D nie nie Paryz to taki wyjazd urlopowy byl, za maz wyszlam 1 pazdziernika w ta sobote co minela :)

Luisa fina działał bez antyków, ale własnie raczej nie powinno się go stosować raz ze antykoncepcja w tym przypadku musi byc bezwglednie zachowana, dwa ze jak tu ktoras pisala musimy miec tez dostarczone damskie hormony, chyba to dobrze rozumiem. Pomaga, w ogole cere mialam idealna, bralam 3 mce i przez 3 mce zero makeupu, tak jak pisalam wlosy na rękach, brzuchu czy klatce piersieowej no czulam sie wreszcoie jak kobieta. Tylko widzisz zamglenie mozgu nie wystepuje ani po 1mcu ani tez po 3 mcach a po roku a nawet pol i nie wiem czy warto zamieniac sie w otepaila roslinke dla pare wlosow... to jest moj dylemat bo bardzo jestem zadowolona z jego dzialania i bądz tu mądry.. antyków się wściekle boje, zadnych tabletek tak sie nie boje jak antyków, zwlaszcza jak sie naczytalam o lysieniu po nich. Na forum lysienie.info jest duzo inf o finasterydzie, tylko tam chcacy cos przeczytac trzeba byc zalogowanym, no i wlasnie panowie i panie pisza o swoich spostrzezeniach odnosnie fina oraz jest zastepcow palma czy wierzbownica.. a tak teraz jestem bez kasy no i muszę narazie beznadziejnie zarastac i zastanawiac sie dlaczego i co z tym zrobic choc mam cale szuflady fina i tabsow anty, ale nie bede jadla bez konsultacji, swego czasu tu dziewczyna pytala o spironol, mialam ale wyrzucilam-chyba.

Aha, to mialas rodzinke we Wloszech! a moze taki cichy slub, o jakim ja ciagle marzylam? :-)

slub byl cichy, w konsulacie, ja on i 2 swiadkow, pozniej poszlismy we dwojke na spacer pozniej do fajnej kafejki a pozniej do domku i byl cudny romantyczny wieczor ;) a w ta sobote jedziemy na 2 tyg na "miodowy miesiac" :)

EMILKO GRATULACJE:*najlepszego na nowej drodze:) NIE WIEM CO MAM ze soba zrobic:) Wydaje mi sie,ze z fina i antykoncepcja to chodzi glownie o zapobieganie ciazy jesli wspolzyjesz a jak nie masz faceta to sam fina chyba moze byc..ale tego nie jestem pewna.. Mysle,ze palma ma takie samo dzialanie,i wtedy nie trzeba by tez brac z nia antykonc. wiadomo jak nie masz sexu. A co do dolaczania do palmy soyfem itp izoflawonow sojowych,chodzi o dostarczenie estrogenow..ale jak czytalam o palmie to tam pisza,ze jak ktos ma za malo ona podnosi jak za dzuo obniza,czyli jakby juz sama reguluje..a tak naprawde trzeba byloby sie zbadac by to wiedziec..bo kazdy organizm moze roznie zareagowac w zaleznosci od stanu wyjsciowego poziomu hormonow.. CZytalam tez ze fina najbardziej dziala 2 -3 lata potem jakby slabiej,ciekawe czy nastepuje jakies uwrazliwienie,no a z ta mgla to jak kazdy efekt uboczny mysle,ze u jednego wystapi a u drugiego nie..nie wiem sama co lepsze spowolnione reakcje,czy zarosnieta twarz;) KOnstancjo:) rzeczywiscie dopiero zobaczylam,ze to byl cytat;) pozdrawiam

dzieki wielkie luisa29 :* :)

Witajcie. Emilko gratuluje zamążpójścia i życzę mnóstwo szczęścia/ No i już pisze jak to u mnie było. No więc małżeństwo niby z wielkiej miłości, bardzo się kochaliśmy i było ok na początki, schody zaczęły si bo chcieliśmy dziecka, jako, że miałam problemy ale nie wiedziałam że to PCOS, no i w końcu była diagnoza, i zaczełam się leczyć sama i na początku leki nie skutkowały tak jak powinny na indukowanie owulacji no i też byli to tacy zwykli lekarze. Pózniej postanowiłam sobie pomóc w klinice w Warszawie, wybrałam Novum, szybko diagnoza, i badanie ex.. Wyszło u niego źle, mnie podano leki i zaczęly działać, a dokładnie do tych co brałam dołożono mi encorton steryd w najmniejszej dawce. Ex poszedł do lekarza androloga, ten mu zlecił badania na hormony, usg, leki a on nic nie chciał brać twierdził, że jest zdrowy. Zaproponowano nam inseminację, bo lepsza skuteczność, szybciej no do tego zabiegu trzeba mieć badania na żółtaczkę i inne takie HBS, HCV, z krwi. Najpierw ex się zgodził ale jak dowiedział się że te badania trzeba zrobić to już nie chciał powiedział że nie, i leczyć też nie. I wtedy we mnie się coś załamało, zwłaszcza że przy swojej rodzinie twierdził że jest zdrowy a to ja mam problem a mnie mnie było delikatnie mówiąc przykro i czułam się podle. I powiedziałam że to koniec bo ja się nacierpiałam tyle, plakałam w poduszkę, badania itd a jego to nic nie obchodzi, taki z niego egoista. MYślałam że go to ruszy ale nie, zaparł się i się rozwiedliśmy, bardzo szybko. A pózniej okazało się juz po rozwodzie, że miał kogoś bo zaraz po się do niej przeprowadził. No i szybko się ożenił, ale nie ma co zazdrościć, wychowuje nie swoje dziecko i ona nie wymaga od niego tego czego ja chciałam. Ja po rozwodzie spotykałam się z paroma facetami ale nie udało się ale utrzymujemy ze sobą kontakt. I teraz też spotykam się z jednym ale jest to początek znajomości no i nie będe zapeszać. Mam dystans do facetów i związków ale wiem, że trzeba żyć dalej.

Ania7718 dzieki !!!! :) trafilas na niewlasciwego faceta , przykre ze tyle cie to kosztowalo aleeee cale szczescie ze juz z nim nie jestes taki typ to by ci tylko zycie zmarnowal i tak bylas cierpliwa

Ania Tak jak pisalas..egoista..widzial ile Cie to wszystko kosztuje i nie kiwnal palcem..szkoda,ze mialas takie doswiadczenie...a potem szybko sie pocieszyl..no ciekawe jak dlugo bedzie w tamtym zwiazku.. Ale dobrze,ze sie mimo to nie zamykasz na nowe znajomosci.. oby sie ulozylo jak tego chcesz:)

.. a ja sie wlasnie z moim poklocilam! :-O oni sa naprawde z marsa!

przykro mi Aniu.. ale dobrze zrobilas, ze dalas sobie spokoj..

constance07 glowa do gory wszyscy sie troche kloca :) bedzie dobrze !!!!!

Konstancjo:) wieczorkiem sie pogodzicie;) usmiechnij sie:*