Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość haircutter

100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

Polecane posty

Gość pieją kury pieją
ja mialam dluuugie wlosy... do wieku ok. 13-14 lat... byly gdzieś do lędźwi... pozniej mama mi podcieła do polowy pleców gdzieś... pozniej znow zachcialo mi sie pocieniowanych wlosów. Najdluzsze miałam do ok. początku łopatek... :O Później znów sciełam je u fryzjerki... mialam zrobioną asymetryczna grzywe... co to byl za niewypał... POZNIEJ znowu!! na małpe! króciusienka grzywka, wlosy masakrycznie pocieniowane, na wierzchu najkrótsze na ok. 3 cm! że tez mialam odwage!! teraz mam niecale 16 lat i je zapuszczam!! Dziewczyny nie robcie nic z wlosami jesli macie piekne i dlugie!! Bo zetniecie a pozniej znowu zachce wam sie dlugich! I męczarnia - czekanie latami na odrośnięcie... :O :O :O Ja zapuszczam i juz nic z nimi nie robie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...nie wiem co się z tym topikiem wyprawia. Na skrzynce poczty e-mail mam potwierdzenie wpisów które do tej pory nie pojawiły się na topiku...To dość dziwne. Mam nadzieję że pojawi się wpis autorki \"na chłopaka\", który bardzo mi się podoba bez względu na to czy jest to opis prawdziwego zdarzenia czy nie. Chętnie zamieścił bym go razem z fotkami na mojej stronie. Nic tylko pogratulować odwagi i zimnej krwi!! Co do wpisu \"Mam króóóóóóóótkie włosy. Aaaa\"...jeśli nie umiesz to nie wstydź się i idź do fryzjera. Na pewno coś wymyśli, w każdym razie uratuje jakoś twoją \"nową\"fryzurkę. Ciekawi mnie co miałaś na myśli pisząc \"obcięłam mój długi warkocz\".Długi...czyli jaki?? Do kąd sięgały te długie włosy?? Jeśli macie ochotę to przesyłajcie mi wraz z opisami swoje zdjęcia.Jeżeli wyrazicie zgodę zamieszczę je na mojej stronie gdzie będą je mogli zobaczyć i skomentować wszyscy zainteresowani. Zapraszam na moją stronę: www.northon-haircut.pl.tl Oglądajcie, komentujcie, wypowiadajcie się i tam na forum które jakoś na razie jest skromne i trochę kulawe, ale może dzięki wam drgnie z miejsca. Może poddacie jakieś pomysły, nowe tematy, może macie filmy i zdjęcia ze strzyżenia które chcieli byście pokazać wszystkim za pośrednictwem mojej strony?? Przesyłajcie co chcecie, jeśli tylko wyrazicie zgodę, zamieszczę wszystkie opowiadania, filmiki, zdjęcia, i ewentualnie ogłoszenia w razie ktoś chciał by sprzedać jakieś obcięte włosy lub nosił długie i rozważał ich obcięcie po sprzedaży. Moja strona jest dla was, więc możecie być też jej twórcami. ZAPRASZAM!! Ostrzegam tylko że wszelkie wpisy z epitetami i przekleństwami będą usuwane, tak więc zapraszam osoby na poważnie zainteresowane tematem.Zadymiarzom bardzo dziękuję i odradzam wpisywanie bzdur. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marco22252
Witam Adamie coś czuję że" mam tróóóóóóóótkie włosy i na chłopaka "to ta sama osoba bo sam widzę jak chcę wysłać wypowiedz to się wyświetla błąd i po jakimś czasie dopiero pojawia się na topiku chyba że dziewczyny podżucą swoje fotki lub linki do nich to się przekonamy ale jeżeli to prawda to gratuluję odwagi za radykalne ścięcie .pozdrawiam i foty mile widziane -no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Marco22252!! Ja też myślę że to ta sama osoba napisała.Jest dużo podobieństw w tych opowiadaniach...choćby to obcięcie warkocza. Ale mimo podobieństw,bez względu na to czy faktycznie włosy zostały obcięte czy nie, opowiadania są ciekawe (w każdym razie mnie się podobają). Fakt, zdjęcia lub linki do nich były by miłym gestem ze strony autorki, (lub autorów) obydwu wpisów. No nic, poczekamy, zobaczymy...może jakieś fotki się pojawią. Ja w ogóle będę bardzo szczęśliwy jeśli zaczniecie do wpisów dołączać linki do zdjęć, albo będziecie przesyłać mi fotki na maila. Tak jak już pisałem w poprzednim wpisie bardzo proszę o wyraźną zgodę na opublikowanie zdjęć lub filmików na mojej stronie.Jeśli napiszecie że nie wyrażacie zgody lub nic nie napiszecie, zdjęcia nie zostaną zamieszczone (obejrzę je tylko ja i nigdzie ich nie będę wklejał). Tak więc wszystko zależy od Was!! www.northon-haircut.pl.tl Pozdrawiam. Adam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marco22252
Witam ,Adamie kiedy podasz do czytania nowe opowieści na Twojej stronce ? o ścinaniu włosów a poniekąd masz rację ludzie lubią marzyć? a przeważnie {tak mi się wydaje}chcą dowiedzieć się jak ich inni ocenią,bo jednak boją się samodzielnie podejmować radykalne decyzje???-nie mam racji??? to proszę znegować.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusss
witaj Adamie:) Czy moge Twoje Gg lub skype tzn loogn?:) Chcialabym poramawiac:_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiele lat miałam włosy do pasa (nawet właściwie za tzw. \"PD\" ;) ) Całą szkołę podstawową i średnią. Tak około raz do roku, tato podcinał mi parę cm, żeby pozbyć się podniszczonych końcówek;) Kiedy zakończyłam edukację, pomyslałam nad zmianą koloru. Najpierw były to próby szamponami koloryzyjącymi na kasztany/mahonie. Potem czarna farba. Za jakiś czas, przyszedł mi do głowy blond. Pół biedy, gdyby rzecz działa się w salonach fryzjerskich pod kontrolą specjalistów... ale nieee. Przez tydzień, dzień w dzień, rozjaśniałam samodzielnie w domu:-O Efekt ciężkich eksperymentów na głowie, trudno było nazwać WŁOSAMI 😭 KOSZMAR! I w ten oto sposób, zmuszona byłam ściąć się na króciutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiele lat miałam włosy do pasa (nawet właściwie za tzw. \"PD\" ;) ) Całą szkołę podstawową i średnią. Tak około raz do roku, tato podcinał mi parę cm, żeby pozbyć się podniszczonych końcówek;) Kiedy zakończyłam edukację, pomyslałam nad zmianą koloru. Najpierw były to próby szamponami koloryzyjącymi na kasztany/mahonie. Potem czarna farba. Za jakiś czas, przyszedł mi do głowy blond. Pół biedy, gdyby rzecz działa się w salonach fryzjerskich pod kontrolą specjalistów... ale nieee. Przez tydzień, dzień w dzień, rozjaśniałam samodzielnie w domu:-O Efekt ciężkich eksperymentów na głowie, trudno było nazwać WŁOSAMI 😭 KOSZMAR! I w ten oto sposób, zmuszona byłam ściąć się na króciutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiele lat miałam włosy do pasa (nawet właściwie za tzw. \"PD\" ;) ) Całą szkołę podstawową i średnią. Tak około raz do roku, tato podcinał mi parę cm, żeby pozbyć się podniszczonych końcówek;) Kiedy zakończyłam edukację, pomyslałam nad zmianą koloru. Najpierw były to próby szamponami koloryzyjącymi na kasztany/mahonie. Potem czarna farba. Za jakiś czas, przyszedł mi do głowy blond. Pół biedy, gdyby rzecz działa się w salonach fryzjerskich pod kontrolą specjalistów... ale nieee. Przez tydzień, dzień w dzień, rozjaśniałam samodzielnie w domu:-O Efekt ciężkich eksperymentów na głowie, trudno było nazwać WŁOSAMI 😭 KOSZMAR! I w ten oto sposób, zmuszona byłam śćiąć się na króciutko.:-O Od tamtej pory, najdłuższe włosy, jakie miałam, to do ramion, max łopatek. Nie udaje mi się ich zapuścić i nigdy już raczej nie będa takie gęste, jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiele lat miałam włosy do pasa (nawet właściwie za tzw. \"PD\" ;) ) Całą szkołę podstawową i średnią. Tak około raz do roku, tato podcinał mi parę cm, żeby pozbyć się podniszczonych końcówek;) Kiedy zakończyłam edukację, pomyslałam nad zmianą koloru. Najpierw były to próby szamponami koloryzyjącymi na kasztany/mahonie. Potem czarna farba. Za jakiś czas, przyszedł mi do głowy blond. Pół biedy, gdyby rzecz działa się w salonach fryzjerskich pod kontrolą specjalistów... ale nieee. Przez tydzień, dzień w dzień, rozjaśniałam samodzielnie w domu:-O Efekt ciężkich eksperymentów na głowie, trudno było nazwać WŁOSAMI 😭 KOSZMAR! I w ten oto sposób, zmuszona byłam ściąć się na króciutko.:-O Od tamtej pory, najdłuższe włosy, jakie miałam, to do ramion, max łopatek. Nie udaje mi się ich zapuścić i nigdy już raczej nie będa takie gęste, jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, czemu mi 3 razy to samo wrzuciło:-O Sorreczka. Wiecie co, ściąć nie jest problem. Gorzej, jak nowa fryzura się nie spodoba, albo po jakimś czasie zachwyt nad nią, zniknie i się zatęskni do długich, z których można wyczarować wiele fajnych fryzur...a na nie, niestety, trzeba będzie poczekać kilka ładnych latek;) Ja ścięłam, bo byłam zmuszona przez ich fatalny stan po nieudolnej, prymitywnej dekoloryzacji:-O Do dziś żałuję swojej głupoty, bo od tamtej pory minęło już kilkanaście lat i dotąd nie udało mi się ich zapuścić. Najdłuższe miałam do ramion, max do łopatek. Teraz jestem w fazie zapuszczania. Są za łopatki (sukces!) Nie mogę się jednak pochwalić ich wspaniałym urokiem i witalnością (bo przez te lata, mimo wstrząsającej nauczki z przeszłości, nie zrezygnowałam z kolorystycznych eksperymentów na głowie... tyle, że tym razem pod czujnym okiem fachowców;) ). Kiedy wreszcie będą długie, to zacznę je stopniowo podcinać, wyrównywać, by z czasem ściąć te wszystkie zniszczone, i zostawić już tylko zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja sie wypowiem,jak byłam mała miałam długie włosy ale poniewaz kazdy zabiegał o to zebym ich nie bbcinała to własnie na złosc ściełam tak do ramion.i takie juz zawsze miałam do ramion,za ramiona,mocno wycieniowane,róznie...po slubie poszłam i ściełam na chłopczyce i byłam bardzo zadowolona.Potem znów odrosły do ramion,znów wycieniowałam itd.ostatnio miałam boba.Nudził mi sie juz bo przy dwojce małych dzieci nie mogłam chodzic w rozpuszczonych zeby ten bob wygladał tak jak powinien lecz wiązałam w malenka kitkę i przypinałam milionem spinek.Mąz mi pewnego dnia zasugerował zebym obcuieła krótko bo lubił mnir w tej fryzurce no 9i sie skusiłam.Nie wiem czy zaluje bo lubie k\\rótkie ale miała, zapuszczac i zrezygnowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"martusss\". Prosiłaś o mój numer GG. Oto on: 6284203 Skype: northon77 Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfgwetfwe
przy dwojce małych dzieci nie mogłam chodzic w rozpuszczonych a niby czemu??? ja tylko w rozpuszczonych chodze, mam do ramion :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marco22252
Gunia222 u nas było na odwrót bo my namawialiśmy moją do ścięcia włosów a ona nie chciała i po jakimś czasie sama zrobiła nam niespodziankę {za namową koleżanek}i się obciała na coś ala bob i powiem szczerze że bardzo ładnie wygląda i jej pasuje krótka fryzurka {jeszcze jak zrobi sobie prostownicą-jest super} nie wiem czy bardzo krótkie włoski by jej pasowały coś ala jeżyk ale te są super Gunia możesz zapodać link do stronki z tą fryzurką ? Ps.nie wiem czy moja teraz skusiła by się na zapuszczanie?,bo chyba już nie marzą jej się długie włosy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano to główny powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusss
Odezwalam sie na Gg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadim-rusek
w Rosji są teraz krótkie fryzury modne Wbrew pozorom krótkie, postrzępione włosy także stanowią idealny materiał do wygodnej, sportowej czy też ekstrawaganckiej fryzury. Podajemy poniżej kilka przykładów, jak szybko i łatwo uzyskać na głowie ciekawy i pożądany efekt. http://www.handsomemen.pl/Tag,D%C5%82ugie%20w%C5%82osy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antii89
No ja wlasnie planuje jutro sciac swoje dlugie włosy. Chyba dlatego, że potrzebuję jakiejś odmiany. Moje wlosy zrobiły się takie nijakie, sa po prostu długie, proste i ciężkie, takie oklapnięte. Trochę mi żal, ale mam nadzieję, że wyjdę jutro ze ślicznym bobem (takim troszke dłuższym) i nie bede załować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antii89
No ja wlasnie planuje jutro sciac swoje dlugie włosy. Chyba dlatego, że potrzebuję jakiejś odmiany. Moje wlosy zrobiły się takie nijakie, sa po prostu długie, proste i ciężkie, takie oklapnięte. Trochę mi żal, ale mam nadzieję, że wyjdę jutro ze ślicznym bobem (takim troszke dłuższym) i nie bede załować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antii89
No ja wlasnie planuje jutro sciac swoje dlugie włosy. Chyba dlatego, że potrzebuję jakiejś odmiany. Moje wlosy zrobiły się takie nijakie, sa po prostu długie, proste i ciężkie, takie oklapnięte. Trochę mi żal, ale mam nadzieję, że wyjdę jutro ze ślicznym bobem (takim troszke dłuższym) i nie bede załować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala777777777777777
a ja odkad pamietam to zawsze mialam wlosy..do pasa... i nienawidzilam ich...bylo ich za wiele..za duzo..ciagle musialam je myc i czesac,,bawic sie w odzywki...generalnie chodzilam zawsze w kucyku..i kiedys poszlam do fryzjera tylko podciac koncowki..i jakos samo wyszlo ze scielam je do ramion..(BOZE po 24 latach mialam krotkie wlosy) i bylo mi fajnie...potem byla i grzywka:):)...a teraz to mi ich brakuje,,,po roku noszenia gryzury na \"boba\" ostro zapuszczam,,, no moze nie do pasa..ale przynajmniej za ramiona..bo jak patrze na moja kumpele ktora ma wlosy po tylek to jej troszeczke zazdorszcze.. ja przy dobrych wiatrach za 3-4 lata ZNOWU bede miala dlugie wlosy..ale decyzji nie zaluje.. fryzjer 3 razy mnie pytal czy jestem tego pewna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marco22252
Antii89 jak się obetniesz to zapodaj fotkę na topik a naj lepiej przed i po ścinaniu ,będziemy wdzięczni,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marco22252
Antii89 jak się obetniesz to zapodaj fotkę na topik a naj lepiej przed i po ścinaniu ,będziemy wdzięczni,pozdrawiam Wadim link nie chodzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antii89
mala cos ci dluygo wloski rosna:) Ja kiedys scielam na takie baaardzo krotkie;D Fajne były, ale jakoś tak chłopak mnie nam ówił, żebym zapuściła. Dziś minęły 2 lata i 2 mies a ja mam strasnzie długie włosy (nie nie do pasa;P) Dlatego raz kozie smierc;) Niestety zdjec nie umieszcze na kafe;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAB
Boże jak czytalem wypowiedzi "pieczarki"niesamowite...horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do TAB
:) no nie czarujmy się, przy takich starych ,,pieczarka" miała i pewnie do tej pory ma poprostu przeje****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilootka22
Od ośmiu lat mam włosy do pasa, zmieniałam kolor, cieniowałam itp.,lecz długości nie zmieniam. Dlaczego? 1. Nieprawda,że zapuszczane latami, bo swoje zapuściłam w ciągu lat dwóch- jeśli szybko rosną, problemem jest regularne cieniowanie,a nie zapuszczanie, zatem do fryzjera musiałabym chodzić co 2 tyg.,a nie co miesiąc :/ 2. Pielęgnacja nie jest wcale taka uciążliwa; mam proste, nie plączące się włosy, mycie to kwestia ok. 5-6 minut, rozczesanie ok. 2-3 minut 3. Nie muszę bawić się w ich układnie,bo zawsze wyglądają świetnie,a jeśli przeszkadzają wystarczy związać. Dla mnie długie włosy to rozwiązanie idealne, bo nie lubię włosów układać, modelować itp., jestem na to zbyt leniwa. Dlatego podejrzewam,że kobiety mniej leniwe chętniej eksperymentują ze swoim wizerunkiem, zwłaszcza,że niczym innym nie można tak się znudzić, jak swoją fryzurą. A i samopoczucie po wyjściu od fryzjera lepsze. Poza tym włosami krótkimi, fajnie ściętymi lepiej można modelować twarz, długie włosy mogą być ładne same w sobie, twarzy nic nie dodają. A długie niezdrowe rzadkie włosy jak nic innego potrafią zepsuć efekt. Podejrzewam,że gdy moje kudełki zaczną się rozdwajać, zetnę je natychmiast,teraz się jeszcze nimi trochę pocieszę. Bo żadna to trauma ścięcie włosów. To tak w ramach wyjaśnienia,że nie każdy ma psychozę na punkcie długich włosów, nawet odrażających kondycyjnie, a i długowsłosi doceniają włosy krótkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilootka22
Od ośmiu lat mam włosy do pasa, zmieniałam kolor, cieniowałam itp.,lecz długości nie zmieniam. Dlaczego? 1. Nieprawda,że zapuszczane latami, bo swoje zapuściłam w ciągu lat dwóch- jeśli szybko rosną, problemem jest regularne cieniowanie,a nie zapuszczanie, zatem do fryzjera musiałabym chodzić co 2 tyg.,a nie co miesiąc :/ 2. Pielęgnacja nie jest wcale taka uciążliwa; mam proste, nie plączące się włosy, mycie to kwestia ok. 5-6 minut, rozczesanie ok. 2-3 minut 3. Nie muszę bawić się w ich układnie,bo zawsze wyglądają świetnie,a jeśli przeszkadzają wystarczy związać. Dla mnie długie włosy to rozwiązanie idealne, bo nie lubię włosów układać, modelować itp., jestem na to zbyt leniwa. Dlatego podejrzewam,że kobiety mniej leniwe chętniej eksperymentują ze swoim wizerunkiem, zwłaszcza,że niczym innym nie można tak się znudzić, jak swoją fryzurą. A i samopoczucie po wyjściu od fryzjera lepsze. Poza tym włosami krótkimi, fajnie ściętymi lepiej można modelować twarz, długie włosy mogą być ładne same w sobie, twarzy nic nie dodają. A długie niezdrowe rzadkie włosy jak nic innego potrafią zepsuć efekt. Podejrzewam,że gdy moje kudełki zaczną się rozdwajać, zetnę je natychmiast,teraz się jeszcze nimi trochę pocieszę. Bo żadna to trauma ścięcie włosów. To tak w ramach wyjaśnienia,że nie każdy ma psychozę na punkcie długich włosów, długich za wszelką cenę- nawet odrażających kondycyjnie, a i długowłosi doceniają włosy krótkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twojastara.
ja zawsze miałam długie włosy . jednak od wiosny zeszłego roku jakoś znudziły mi się zdeka.. najpierw podcinałam sama, raz pare cm, znowu i znowu.. i z włosów do pasa zrobiły się do połowy pleców... wreszcie w maju poszłam do fryzjera. ścieła mnie przed łopatki. W wakacje troche mocniej je wycieniowałam i ściełam jakies 2 cm za ramiona. później zapuszczałam, a raczej = nie miałam czasu iść do fryzjera. wkońcu poszłam, gdy włosy sięgały już łopatek .. i żałuję ! mam tera włosy lekko za ramiona, jakoś dziwnie wycieniowane, i wyglądam o kr o p n i e ! jeżeli ktoś zna dobrego fryzjera w Szczecinie, to byłabym wdzięczna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×