100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

a ja napisze tak... myślałem, że jest zgoda... nic tu po mnie, nie długo idę na koncert:Phehe

Ja mam długie włosy już od ponad roku i nie mam zamiaru ich ścianć! Z długimi włosami można pokombinować z nowymi fryzurami:D

dlugie wlosy sa najpiekniejsze :) oczywiscie odpowiednio sciete, uczesane i zadbane. a tacy zakompleksieni frajerzy jak haircutter nie powinni miec prawa glosu...az dziwie sie, ze ktos go jeszcze slucha.

się z wypowiedzią ,,długie"

Do \"długie\" Na tym topiku każdy ma prawo głosu...nawet ty. Co do mojej osoby...hmmm,było by dziwne gdyby ktoś kto założył topik którego temat ci nie odpowiada nie mieli na nim prawa głosu. Nie podoba się to poszukaj innego tematu, albo załóż własny. Pozdrawiam.

że ja też jestem tym "zboczeńcem włosowym". Mam bzika na punkcie włosow, kocham je po prostu. Będę więc tu pierwszą odważną - jestem tą zakichaną fetyszystką :D

ehh..Ja ostatnio scielam moje piekne dlugie loki;/niestety fryzjerka spalila mi wlosy rozjasniaczem i wlsy ktore mialam za lopatki musialam sciac do ramion do tego przyciemnic:(Stracilam przez to swoja pewnosc siebie i popadlam w kompleksy.Krotkie i ciemne wlosy wogole nie pasuja do mojej twarzy.

O matko! Ile jest w ludziach nienawiści! Zupełnie nie rozumiem po co to pisać takie bzdury. Jak temat się nie podoba to przecież forum jest ogromne, jest tysiąc pięćset innych topików które może będą miały mniej denerwujący temat! A że nasz pan Adam ma takie czy inne hobby, fetysz czy jak to nazwać, to niech sobie ma! I wcale nie uważam że jest w tym coś złego! Z góry zakładam, i w duchu ufam haircutterowi, że faktycznie jest fryzjerem. I jeśli tak jest, to przecież nie porywa na ulicach kobiet i nie obcina im włosów pod przymusem. W końcu same do niego przychodzą i same każą sobie te długie włosy obciąć. Może Adam trochęim \"pomaga\" podjąć decyzję, ale to chyba normalne u fryzjera. Poza tym chciałabym się dołączyć do \"doszłam do wniosku\". Ja też mam fioła na punkcie moich włosów. To już znaczy że jestem fetyszystką? Może i tak, w każdym razie mam to gdzieś. I pochwalę się że od niedawna mam krótkie włosy. Zupełnie krótkie - takie na pixie jak miała Victoria Beckham. I jestem zadowolona. Miałam już chyba wszystkie długości, od do pasa, przez do łopatek, ramion, brody, uszu aż po krótkie jak mam teraz. I na razie krótkie wydają mi się najfajniejsze i wcale nie prawda że jak ktoś ma krótkie to nie ma pola manewru co do układania fryzurek - wręcz przeciwnie;P

pokręcona..... ja zrobiłam kiedyś coś podobnego. Dałam się namówić na obcięcie włosów i potem je jeszcze ufarbowałam. Z blond, do pasa, zrobiły mi się krótkie brązowe do ramion. Zaczęłam się czuć jakoś tak przeciętnie. A poza tym okazalo się że krótkie mi za nic w świecie nie pasują. Mam trochę dziwny kształt twarzy i głowy. Muszę mieć dłuższe włosy żeby mi trochę zmiękczały i wudłużały buzię. W krótkich wyglądałam po prostu nijak. Szczególnie że mam niesymetryczne rysy twarzy a wiadomo że jak się ma krótkie to nie można nic ukryć ani zakamuflować. Ale jakiś czas temu na szczęście zaczęłam odzyskiwać naturalny kolor, a poza tym zapuściłam sporo za ramiona i wszyscy mówią że tak mi zdecydowanie lepiej. Kasiunia a co można zrobić z takich minimalnie krótkich włosów? Jakoś je postawić bądź uklepać i trzeba przy tym użyć dużo środków do stylizacji i różnych machin jak się komuś niezbyt dobrze układają. Ale np loków się na krótkich nie zrobi, ani fajnych fal, nie mówiąc o tym że jak się z łóżka wstaje to trzeba pół godziny przed lustrem spęzdić żeby się doprowadzić do porządku. Chociaż to wszystko zależy od włosów no i co kto lubi:) Ja podobnie jak Ty też przerabiałam wszystkie długości i stwierdziłam, że najlepiej mi w takich za łopatki. Dobrze się w nich czuję i mam wiecej możliwości robienia fryzur. No więc zapuszczam cierpliwie:)

się dziwicie potem pasztety że nikt was nie chce albo mąż bije jak się obcinacie na gówno i wyglądacie jak faceci. Długie włosy to atut kobiecości - jesteś ścięta na krótko - jesteś brzydka. Tyle

Mam włosy długie, pocieniowane od 7 cm do pasa. Są długie, lśniące mają ładny, naturalny kolor i są zdrowe. Dbam o nie i często słyszę komplementy na ich temat. Mam je już długo i muszę coś z nimi z robić. Umówiłam się na środę do fryzjera, jeszcze nie wiem czego chce, ale chce poszaleć, zaeksperymentować! Ile w końcu można mieć długie włosy ? W dodatku jestem dość niska i pulchna więc moje włosy tak jakby dodatkowo mnie skracają i przcyiągają do ziemi. Niby pole manewru na różne fryzury jest ogromne, ale tak naprawdę ja mam 4 opcje. Loki, proste, kucyk i babka. Coś muszę z tym zrobić, ale jednocześnie żal mi tej długości. Jeśli znacie jakieś fajny fryzurki na długie włody, moze grzywka może coś to bardzo proszę o odpowiedź ;)

w 100% popieram :)

kkk333 cikawe czy ze mna byl bys taki odwazny jak na forum...pasztecie

mam blond włosy do pasa, które najczęściej noszę związane i NIGDY nie zdecyduję się na ich obcięcie, bo czuję, że straciłabym wtedy swoją tożsamość, "wmieszałabym się w tłum"; przykre jest dla mnie to jak często "pseudokoleżanki" namawiały mnie do ich scięcia sugerując, że krótkie włosy bardziej podobają się facetom... (no comment) "och.. zetnij je wreszcie to znajdziesz sobie chłopaka, bo tak to wyglądasz inaczej i wszystkich odstraszasz ;> " nie zapominajcie o jednym czy długie, czy też krótkie włosy to tylko część naszego wizerunku, a i tak najważniejsze to co w środku...(ponoć;D) pozdrawiam wszytskie długo- i krótkowłose panie i oczywiście Ciebie Haircutter

100blondynka a jak myslisz, dlaczego jesteś sama?...i czy na pewno to były pseudo koleżanki, czy może dobrze Ci zyczyły...jasne masz wizerunek, jesteś rozpoznawalna, nie mieszasz sie z tłumem...czy jestesś szczęśliwa???:)

ja? jak najbardziej:) a Ty?? "pseudokoleżanki" - ponieważ same miały marne, cieniutkie kitki do ramion, za to wmawiały mi jakim przeżytkiem jest noszenie długiego warkocza, ot co! ;>

i_ska warkocz jest cool:) wisz może masz rację, włosy do ramion są tak bardzo oklepane, że mając długie faktycznie wyróżniasz się:) byle byś nie nosiła ich rozpuszczonych, tylko właśnie warkocz lub upięte:)

buhahahahaha:). rogerek jeżeli tobie podobają sie wygolone karki i te inne sprawy...ok, ale nie wmawiaj innym np blondynce100, że jest sama z tego powodu, że ma długie włosy. Osobiście jestem zwolenniczka długich włosów i NIE WYOBRAŻAM siebie w krutkich ;/, a poza tym nikt mi nie wciśnie tego pustego i absolutnie nie prawdziwegotekstu, że długie włosy nie są kobiece.

* 100blondynce

kto pisze że długie włosy nie są kobiece? Ja na pewno jestem za krótkimi i uważam że takie też są kobiece. To że ja lubię krótkie u kobiet to nie oznacza, że każdemu tak musi się podobać. W każdym razie mógłbym podać kilka powodów "za krótkimi":P

http://fryzjerskofartuchowy.blox.pl/html

no i ja załoźyłem swój blog zapraszam:) http://blogrogerka.blox.pl/html

o wiele łatwiej obciąć włosy niż je zapuścić..! Dyskusja o to czy seksowniejsze są krótkie czy długie włosy jest jak dyskusja czy seksowniejsze są brunetki czy blondynki..

ja mam włosy prawie do pasa-farbowane ,ale łatwo się rozczesują i są zadbane.Wystarczy pielęgnować włosy i wtedy można chwalić się nimi . Nie rozumiem dziewczyn,kóre rozjaśniają włosy najtańszymi rozjaśniaczami , po których włosy wypadają, są poniszczone i zaniedbane.Przecież to wcale nie dodaje uroku..niestety jeśli chce się mieć długie włosy trzeba poświęcić im troche czasu.Tez jestem fryzjerką i sądzę,że najwięcej osób ścina włosy: - latem ponieważ jest w nich za gorąco -za namową znajomych,ktorzy twierdza ze w krótszych bedzie im ładniej -w pogoni za modą -problemy z rozczesywaniem -chcą coś w sobie zmienić np po utracie ukochanego

A co powiecie na golenie?

golenie? dziewczynko daj sobie spokoj. To juz jest fetysz z cala pewnoscia.

ja miałam do niedawna włosy sięgające łokci. Farbowane, grube cudne włosy jednak miałam problem z końcówkami... :( po jakimś czasie obcięłam do łopatek nie żałuję, teraz są zdrowsze, końcówki tak się nie męczą już :] po prostu przez dłuższy okres czasu miałam bardzo długie włosy i troszkę utraciły zdrowia te koncóweczki, nie pomagały też żadne specyfiki na nie. Obcięcie dopiero uratowało :)

Na moim blogu jest mała edycja, zapraszam do dyskusji:) http://blogrogerka.blox.pl/html