100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

Hej. Mam 16 lat i włosy za tyłek. Nigdy ich nie ścinałam, ciągle się waham, czy nie będę później żałowała, bo te włosy czynią mnie wyjątkową. Lubię, gdy ludzie się za mną oglądają, pytają ile lat je hoduję;) Na wszystkich wycieczkach chłopaki pytają, czy mogą je uczesać, a to bardzo miłe. Z drugiej strony nic nie mogę z nich zrobić, nie ważne jak dużo pianki czy lakieru dam, to loki i tak się nie trzymają. Są długie, proste i ciemnobrązowe. Zwykle chodzę w warkoczu, rzadziej w kitce czy rozpuszczonych, bo są niewygodne. Pytanie: ścinać czy nie? A może jakieś pomysły, na lepszą trwałość fryzur, by tak szybko nie oklapywały? Szkoda mi ich ścinać, bo są zadbane, bez zniszczonych końcówek, w końcu nigdy nie farbowane. Pozdrawiam;) Kasia

Kasiu nie ścinaj ich , tylko hoduj , nie ma nic piękniejszego niż bardzo długie włosy , a mogłabyś wysłać dwa zdjęcia , gdzie masz rozpuszczone włosy i warkocz

misiek a ty zbok jestes?:P:P dziewczyno zetnij to!chociaż za łopatki.takie wlosy mimo ,ze wypielegnowane i tak przypomonaja topielice z bagien.

taka dlugosc wlosow wg m,nie wyglada strasznie brzydko.......... powinnas je sciac tak do polowy plecow...............

ścinaj śmiało! może cos w tym stylu? albo tak jak Rihanna!

a ty tak mówisz jakbyś był zazdrosny/zazdrosna! co Ci do tego że jemu się podobają takie włosy? A może to właśnie TY masz ,,topielce z bagien''?! :( moim zdaniem Kasiu mogłabyś się zapytać jakiejś fryzjerki o poradę. wszystkie u których ja byłam, zawsze miały jakąś radę, propozycję... pozdrawiam :D M.

1. Opuść głowę w dół i bardzo dokładnie rozczesz włosy grubą, płaską szczotką. W trakcie usztywnij je lakierem, będzie ci o wiele łatwiej. 2. Zrób kucyk, ściągając wyczesane włosy miękką gumką poniżej czubka głowy (wszystko robisz z głową opuszczoną). 3. Obetnij włosy mniej więcej 5 cm poniżej gumki (głowa nadal opuszczona). Postaraj się zrobić to za jednym zamachem. 4. Roztrzep pasma, odrzucając je do tyłu. Wgnieć we włosy wosk w piance, układając je palcami. Teraz możesz od razu iść na imprezę Probbowałyscieeeeeeeeee ?:) Mi sie podoba!

http://www.fryzury.info.pl/wp-content/uploads/2008/05/bombka_grzybek.jpg taką mam fryzkeee :P

ooo to jest fryzura se+owna:D http://bi.gazeta.pl/im/1/2571/z2571051X.jpg

fryzury na grzybka u dziewczyn są super!

Po pierwsze - ortografia i jeszcze raz ortografia. Po drugie - ścinają, bo im dłuższe, tym więcej kłopotu z ułożeniem, pielęgnacją, zajmuje to za dużo czasu. A poza tym - kobieta zmienną jest, każdy lubi coś odmienić w życiu, wtedy czujemy się lepiej.

Misiek734 - uwazaj, bo w koncu podpadniesz. Za bardzo śmiałe teksty tu puszczasz

Miałam kiedyś włosy do pupy. Zawsze gdy szłam spać to robiłam z nich warkocz. Nigdy nie nosiłam rozpuszczonych. Po myciu miałam trudności z ich rozczesaniem. Włosy się łamały, rozdwajały i wypadały. Raz jak poszłam na basen zrobił się z nich taki kołtun, że nie dało się go odplątać. Poszłam do fryzjera, jednak nikt nie chciał się podjąć wyzwania więc musiałam odplątać go sama, a że kołtun był na wszystkie włosy to ćwierć z nich wyrwałam. Kiedy go odplątałam były krótsze o połowę, ale i tak miałam z nimi problem. Kiedyś z nerwów poszłam do fryzjera i obcięłam się na bób w stylu Rihanny. Może fryzura mi nie pasowała ale czułam się o wiele lepiej. Tak więc cięcie było spowodowane problemami jakie przysparzały w pielęgnacji.

Hej macie może filmiki z Kawalera do wzięcia , gdzie była Iza Grodecka , zwłaszcza z prologu i dwóch kolejnych odcinków mogą być w formacie Avi , będę wdzięczny

http://www.youtube.com/watch?v=b8o6w_5rRJc&NR=1 :D

Sama powinnas podjac decyzje poniewaz to jest zbyt indywidualna saprawa . Ja rowniez mam bardzo dlugie wlosy do polowy lydki i osobiscie nie wyobrazam sobie ich utraty i na Twoim miejscu bym ich nie scinala jesli oczywiscie masz je zdrowe poniewaz jestes jeszcze mloda i ulegla na zmiany czego pozniej w przyszlosci bedziesz mogla zalowac,poniewaz na obciecou sie nie skonczy zaczniesz farbowac,stylizowac,zniszczysz sobie wlosy i juz choc bys chciala takich wlosow jak masz teraz miec juz nie bedziesz nigdy. Jesli juz sie zdecydujesz na zmiane to nie taka radykalna ,np. podetnij je do pasa .

I ja powiem coś od siebie. Gdy byłam mała poszłam z mamą do fryzjera ściąć włosy. Miałam długie włosy nawet bardzo długie, ale było lato i mama mnie przekonywała, że w krótszych będzie mi wygodniej. Poszłyśmy do fryzjera dziecięcego w sobotę. Usiadłyśmy w kolejce byłam chyba szósta... Trzy fryzjerki uwijały sie ze strzyżeniem niezwykle szybko. Przez długi czas nikt nie zamiatał. Dopiero, gdy z fotela zszedł jedn z klienów fryzjerka chwyciła za szczotkę i pozamiatała sterty długich i krótkich obciętych włosów... Prawdę mówiac zal mi było tych włosów... Po chwili na fotel siadła dziewczyna z włosami do plecóe. Grubymi, falujacymi włosami, jej mama pokazała dokąd fryzjerka ma jej ściać włosy. Po chwili fryzjerka założyła klientce pelerynę i szybkimi sprawnymi ruchami cieła włosy, które opadały na ziemię. Minęło 10 minut i dziewczyna była odmieniona... Przyszedł czas na mnie. Chwile wcześniej moja mama rozplotła mi mojego grubego blond warkocza. Gdy fryzjerka zaprosiła mnie na krzesło czułam sie jakbym szła na ścięcie... Po ściętych włosach mojej poprzedniczki, wrażenie było zdeka przygnębiajace... Jednak siadłam i czekałam. Pani załozyła mi pelerynę, mama powiedziała co i jak. Fryzjerka ceremonialnie scinała moje pukle i rzucała je przed mój fotel. Szkoda powiedziałam, łza mi cisnęła się do oka, ale jak zobaczyłam końcowy efekt, to przyznam szczerze, że byłam zadowolona. Do dziś mam włosy półdługie, ale od tamtej pory u fryzjera dziecęcego nie byłam.

Doradźcie mi proszę!!! Mam 11 lat, włosy do końca łopatek, a teraz zauważyłam, że baaaardzo mi wypadają... :( Chciałabym je ściąć ale nie mam pojęcia jak. Nie chcę do ramion, bo nie wiem czy to do mnie pasuje i w ogóle. Proszę, odpowiedzcie lub prześlijcie zdjęcia. BŁAGAM!!! Ola 11

Uważam, że warto byłoby się najpierw dowiedzieć dlaczego włosy Tobie wypadają... A jak je sciąć? Wszystko zależy od Twojej sylwetki, kształtu twarzy itd... Pozdrawiam.

kobiet scina ;/;/ i wygldaja h...ujowo takie zaniedbane do tego pff

mam 15 lat i miałam włosy za pas, dziś poszłam do fryzjera i mam teraz fajną fryzurkę z wygolonym bokiem ;) mój chłopak też miał długie (do połowy pleców) i tak mu się spodobałam, że też ściął włosy maszynką ;)

dodam jeszcze, że mam włosy dość grube i ciemne, fryzjer odradził mi wygolenie boku, ale ja chciałam odmiany, więc przystał na moją propozycję. po skończonej robocie sam był zachwycony! ja także, czuje się inna, mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą ;) najbardziej żal było mi pięknych pukli mojego chłopaka, były tak śliczne i miękkie w dotyku, a teraz leżą zgolone na 3 mm w śmietniku :( widać, też potrzebował odmiany... co do mojego fryza, polecam wszystkim, którzy potrzebują jakiegoś radykalnego cięcia, które zadziwi wszystkich, jednocześnie nie pozbywając się długich włosów :)

wygolone boki są fajne. dziwne, że fryzjer odradzał, bo grube włosy fajnie wyglądają z takim wygoleniem.

up up up

Mogła byś przesłac zdjęcie? Też jestem posiadaczką grubych włosów. Pozdrawiam Nicola

a mnie dziwi dlaczego faaceci scinaja. w krotkich jak cioteczki wygladaja.

sama jesteś cioteczka

Ja 13 lat miałam włosy za ramiona a teraz od roku zapuszczam do kolan/kostek, mam prawie do pasa i jedyne czemu czasem mam ochote sciac to dziesieciominutowe czesanie ich i wypadanie, tragicznie wypadaja chociaz robie z nimi co moge -.-

do tham - zastanów się dziewczyno... nic na siłę... poza tym włosy do kostek... bleeee...

Miałam kiedyś geste włosy do pasa. Robiłam delikatne pasemka i generalnie wszystkim podobały się te włosy bo były zadbane lekko się kręciły i nie były takie ulizane jak w przypadku cienkich długich włosów jakie widzimy nieraz na ulicy. Jednak z czasem włosy się osłabiły od tego rozjaśniania i podciełam je trochę. Teraz mam do połowy płeców ( z przodu trochę krótsze) i uwazam że to odpowiednia długość. Tesknię trochę za długimi ale ważne jest by włosy były zadbane a nie zapuszczone na siłe tym bardziej ze włosy osłabiły mi się trochę po chorobie. generalnie uważam ze kobiecie długie włosy dodają uroku ale to nie znaczy ze muszą być od razu do pasa. Warto czasem trochę podciąc by byy zdrowe. Takie do połowy plecow jak mam teraz są ok. Zeby były chociaż do ramion bo takie obcięte na jezyka raczej nie są kobiece tzn też nie można tego powiedzieć w 100% zawsze się znajdzie jakiś wyjatek ale raczej nie jestem zwolenniczką bardzo krótkich włosów u kobiety.