Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość ...InkA...
Ja tez tak mam! jak wracam ze szkoły to co robię? biegnę do lustra się wycisnąć! i zdrapuję strupki dotąd az nic nie zostanie... wygladam nie za halo... najgożej jest na brodzie w okolicy nosa i pomiędzy brwiam tzw strefa \"T\". pomużcie mi z tego wyjść... ! help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj dorwałam się do swojego czoła nosa i troche do brody wycisnełam sama nie wiem nawet co ale teraz siedze cała czerwona a bylo już naprawde w miare... Na noc davercin zobaczymy jak będzie jutro od wczoraj siedze w domu i tak do jutra troche chora jestem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie wyciskam z 3 tygodnie i pryszcze zniknęły,a wągry są prawie niewidoczne ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
plisss noo poradzcie jakis specyfik niczego nie uzywalam nigdy procz lata temu davercinu i benzacne benzacne byl super ale po jakims czasie wszystko wrocilo, potem juz nie dzialal co jest najlepsze? podajcie prosze jakis zestaw, zel do mycia twarzy, a szczegolnie krem i cos konkretnie punktowo typu brevoxyl jestemw tym zielona + cos na przebarwienia co lepsze, brevoxyl czy skinoren? i co myslicie o contratubexie? plis plis plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie kupuje teraz ten BREVOXYL i Garnier z serii czysta skóra - maseczka peeling żel w jednym.... zobaczę czy rzeczywiście pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, juz pisze :) kazda z 3 rzeczy, kroe wymienilas to zupelnie co innego brevoxyl dziala dosc szybko ale tez mocno wysusza i ja sie po nim czesto bardzo luszcze...to jest ten sam sklad co benzacne tylko nowsze/lepsze podloze skinoren/acnederm - dziala powoli ale dziala na przyczyne problemu czyli nadmierne rogowacenie contratubex to jest stricte na blizny i wymaga wielu miesiacy smarowania, najlepiej dziala na typowe swieze blizny pooperacyjne ja bym polecila jednak skinoren - ewentualnie polaczony z brevoxylem raz dziennie na te bardziej problemowe miejsca ja osobiscie moge stosowac brevoxyl gora raz dziennie...a tak naprawde co 2 dzien bo inaczej zaczynam przypominac jaszczurke :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jedna rada dziewczyny.... brevoxyl cienka warstwa, odczekac by wysechl nie dotykajac twarzy i umyc dokladnie rece przede wszystkim on potrafi odbarwiac rzeczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
dziekuje bardzo Quleczka, wreszcie ktos mi odpowiedzial;) mnie póki co nie chodzi o przyczynę bo naaaajwiększa przyczyna leży w wyciskaniu. Przedwczoraj zrobiłam masakrę i chcę to jak najszybciej wygoić+ nie ruszanie. ale naprawdę nie ruszanie... więc moze na początek brevoxyl i zobaczę co zostanie bez wyciskania po wstępnym wyleczeniu brevoxylem? i czy można go używać tylko na noc a na dzien jakiegos tłustego kremu? ja po prostu wiem że hmm80 % moich pryszczy to wyciskanie, szczegolnie zaskornikow... a teraz wygladam tak ze... szkoda mowic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym uzywala na noc brevoxyl a na dzien moze nie cos tlustego ale na przyklad physiogel krem lub inny dobry krem doprowadzajacy sucha skore do ladu :) ogolnie nie zrob sie w konia po prostu...bo ja przez 3-4 dni mam zawsze wrazenie, ze brevoxyl wcale nie wysusza... dopoki nie zaczne sie luszczyc :D szczegolnie w okolicy dookola ust i przy brwiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
właściwie ropne pryszcze to mi sie robia okresowo tylko na szyi- teraz mam całą zawaloną, wszystko rozniosłam a na szyi zostają mi blizny i zgrubienia, chcialabym tego uniknac teraz, da się? i co najlepsze na przebarwienia, tak wstepnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Ech, nie duszę, ale co z tego...jak z tych grudek(zamkniętych zaskórników) na boku brody zaczęły już się chyba pryszcze robić, bo urosły i bola jak się je dotyka oeaz troszkę zaczynają czerwienieć chyba :( ciekawe czy to zejdzie jak zasuszę... bo normalnie to już z 2 tyg temu były by one wyduszone, ale w końcu --> ABSTYNENCJA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enchilada...jesli czytalas mnie tu ostatnio to wiesz, ze z moja szyja tez nie jest idealnie Jesli ten brevoxyl ma byc na szyje tylko....to gora raz dziennie na pewno :) Mi niestety zostaja tez zgrubienia i slady ciemniejsze ale na szczescie to z czasem znika ja moge tylko polecic regularny peeling jak juz sie to podgoi - to powinno troche przyspieszyc znikanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena no i normalnie 2 tygodnie temu juz mialabys kilka ranek, a niedlugo pewnie nastepne A tak...nawet jak nie wszystkie sie zasusza, a kilka wyjdzie jednak to bedzie to najzwyzej kilka krostek raz na pare tygodni musimy sie nauczyc zmienic myslenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
nie, nie tylko na szyję, teraz to jestem cała w kropki, na twarzy mam zaskórniki i czytam że brevoxyl na nie jako tako działa ale z szyją jest tragicznie, nigdy tak nie miałam. Chodzę w czapce albo rozpuszczonych włosach, a w takiej fryzurze jest mi okropnie. Na peeling nie raz się zapisywałam gdy podgoiłam buzię i co... parę dni przed albo nawet tego samego stwierdzalam ze i tak wygladam strasznie i wyciskalam wszystko.... jezuuu.. jesli chodzi o wygląd to mam/miałam dwa głowne problemy:wieczne niezadowolenie z wagi no i te pryszcze schudłam 5 kg, to musialam zwalić buzię, po czym od 3 dni jem jak postrzelona boję się że i kg wrócą brrrrrrr a ja mam jeszcze na plecach masakrę :( ale z nimi to dawno dałam sobie spokoj jesli chodzi o jakąkolwiek poprawę... o dziwo dekolt jest ok, ale tylko ok kupuje wiec brevoxyl na razie i zobaczymy.. dziekuje Quleczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatagata
A ja nie moge stosować brevoxylu, bo powoduje u mnie okropne uczulenie 😭 Teraz to nic juz nie stosuje oprocz płynu do higieny intymnej, maseczki Garniera, maści z wit A i Davercinu, mimo to nie jest dobrze :o Ale kij z twarza, ja mam zmasakrowane ramiona i dekolt, idzie lato, a tu koszmar :( Ja już nie mam sił :o Ponoc problemy ze skórą to efekt złej pracy wątroby, przynamniej Tombak tak pisze, ale te jego kuracje sa tak skomplikowane, ze nie wiem czy sie zmobilizuje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w wersji poczatkowej myslalam o zwyklym domowym peelingu :) ja wczoraj sobie zrobilam :) no niestety ja od dawna mialam spokoj z szyja, dekoltem i plecami...do ostatniego okresu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie - masc z witamina A jest dobra na gojenie i olejek herbaciany tez dziala niezle antybakteryjnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
Ja też przez zimę rozdrapałam do granic ramiona, a w zeszłe lato nie miałam tam pryszczy. Wlasciwie zadnej starej bluzki nie mogę założyć, kupiłam 3 nowe z dłuższymi rękawami, żeby zakrywały nieco ramiona... quleczka domowego peelingu ( najczesciej z otrab) już nie robię, źle na mnie działa, prawie zawsze wychodza jakieś bolące gule których na co dzień nie mam. nie wiem jak to jest miec 'spokoj' z plecami, moich nikt nie widzial od 3 lat, zero basenu, opalania itp. Mam po prostu pobojowisko :( moze tez bedę smarować brevoxylem... maaasaaa blizn a moim marzeniem jest wyjście w bluzce na ramiączkach, z dużym obustronnym dekolltem... echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problemy ze skora to na pewno w jakis sposob problem z czyms w organizmie...czy akurat z watroba to nie wiem no i u nas dochodzi ten drugi problem ..psychika :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz moja pojecia "spokoju" wcale nie oznacza, ze mnie ktos widzial :p co do peelingu to ja robie regularnie peeling (akurat nivea) ale tylko jak nie mam ropnych syfkow bo to jedyna metoda by suche skorki usunac jak dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem, ze wyjscie w bluzce z dekoltem obustronnym...to u mnie juz raczej pozostanie na zawsze marzeniem juz sie z tym pogodzilam w sumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatagata
To jest samo nakręcający sie mechanizm :o Podrapie, bo jestem zła, a potem czuje sie jeszcze gorzej, mam poczucie winy i jeszcze bartdziej drapie "bo i tak juz nie mam nic do stracenia" :o Mój facet dzisiaj znowu mnie męczył, żebym z nim poszla wieczorem na basen :o On nie kuma, że to dla mnie jest istna psychiczna męczarnia. Czuję sie tam jak pod ścianą straceń :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Ale dół, tyle czasu bez nałogu....zrobiłam zdjęcie i się przeraziłam. Patrzcie jakie potworne blizny i jakieś czerwone plamy :( Myślałam, że jest w miarę ok, ale zdjęcie mnie przybiło. Na brodzie to nowy syf, z jednego z zaskórników o którym pisałam. Jakość średnia bo slaby ze mnie fotograf. Możecie komentować :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96e5e6562f263047.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milenka, masz jednego syfka na calym policzku...wcale nie jest jakos strasznie :) wez jakis olejek herbaciany, paste cynkowa, jakis brvoxyl..cokowlwiek, smaruj go przez pare dni to albo wyjdzie do konca albo zniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
tatagata --> doskonale rozumiem, równiez fatalnie się czuje jak chłopak mnie namawia na super fajne wyjście, a ja odmawiam przez stan cery. Chdzi np o basen po którym chce mnie zabrać chociażby na dobry obiad, albo o inne tego typu akcje :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
no, dla mnie też pozostanie marzeniem...dekolt obustronny...ale jak uporam się z twarzą ( taaa próbuję z 5 lat) to chyba zajmę sie plecami... tatagata ja przez to rozstałam się z chłopakiem, bo dla mnie psychiczną męczarnią było i jest właściwie wszystko, wszędzie gdzie jest jasno i są ludzie. Boże, w kucyku i kaptura to mnie nikt prócz chłopaka w godzinach dziennych nie widział. Nawet w domu chodzę w kapturza, jak jest jasno, bo się wstydzę. Przez to też chodze jak połamana, nie wiem czy zrozumiecie, ale żeby utrzymać ten kaptur w jako takiej pozycji + nie rozwalic za bardzo włosów ( zeby nie odsłonily czola itp :/) to nie lada wyczyn ;) gwaltownych ruchow nie moge wykonywac ;) a moj chłopak przez 3 lata widział mnie bez bluzki (oczywiscie wieczorem, przy jakiejs malej lampce) może ze 3 razy. TO zniszczyło mi życie, jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enchilada
Co jakiś czas pojawiaja sie tu zdjęcia, chyba wstawię swoje, zrobiłam po tym najwiekszym wyciskaniu, to jedno z wiekszych w moim życiu - i się pocieszycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enchilada ile ja sie przed facetem nakombinowalam :o Teraz juz od jakis 2 lat nie mam przed kim poza sytuacjami wyjatkowymi jak w ostatni weekend... Ale porazka jest to, ze nie mam zaslon ani firanek w pokoju, wiec chyba nie musze tlumaczyc jak sie rano czulam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Jakoś będę zasuszała, ale co z tego jak i tak mam blizny :( jakieś czerwone placki itp :(:( kurcze :( Naszczęście ja przed rodziną i chłopakiem się nie kryje, widzą mnie nawet w najgorszych stadiach, bo wiem , że tak czy tak akceptują mnie pomimo złego czasami wyglądu. Jednak nieproszonych gości nie wpuszczam :( ale to smutne takie życie .... Staram się być optymistka i patrzeć przychylnie na swoją twarz, jednak zawsze psuje mi się humor jak zobaczę zdjęcia twarzy na monitorze komputera. Zaczynając od nowa wstawiac w tabelce plusy i po ostatnim pokazanym Wam zdjęciu myślałam, że jak juz przestane wyduszać to będzie o wiele wiele lepiej...bo zwykle po jakimś czasie bledną przebarwienia a blizny się spłycają. Jednak ostatnimi czasy porobiłam sobie sporo głębokich dziur które same raczej się nie wyrównaja :( Nie chcę całe życie zamykać się na nieproszonych gości, nieplanowane wypady, wyjścia na basen i wiele innych spontanicznych zdarzeń :( [ No może nie całe życie :( ale napewno jeszcze spory jego fragment :( ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Normalnie ( czytaj przed podjęciem walki z tym nałogiem) poszłabym się teraz powyduszać! Zlikwidowac te syfy, ale wiem, że wtedy bym się calkiem pogrązyła i tak szybko nie chciałoby mi się rozpoczynac walki od nowa. Staram się siegać daleko w przyszłość, tzn. np. zastanawiac się jaka będzie moja buźka po kolejnym miesiącu niewyciskania. Aby odsunąc swoje myśli od chęci wyciskania i ustawić podświadomość na sukces!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×