Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość kolinia
Zuzak,tak mi sie własnie przypomniało,bo ja z mamą miałam kiedys taki sam układ;D ale pewnego niedzielnego poranka to ja nie zapomne,mama dzień wczesniej złamała nogę,ja leze sobie beztrosko w łózku a tu dzwonek do drzwi,lece zerkam przez judasza a tam mój chłopak,w którym byłam zakochana po uszy,on wyjechał na studia i zrobił mi niespodzankę przyjeżdżając bez zapowiedzi.....ja chodziłam w tedy do technikum...ublagałam wtedy tate żeby powiedział że mnie nie ma haha musiała sie potem jemu niegesto tłumaczyć gdzie byłam o 9 rano w niedziele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój 1 dzień bez wyciskania mija,oby mi się udało nie dotykać twarzy;P Ciągle jak mi ręce wędrują ku twarzy,bądź plecach to od razu chwytam się za gumkę na ręce i pstrykam ajć boli,ale jakoś pomaga:D Pelling z pomarańczy domowej roboty świetna sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aune a ten peeling nie szczypie? trzymam kciuki za Ciebie :-) Kolinia dzieki za poszukanie :-) to samanie wiem kiedy go nastepny raz zastosowac, ale w sumie ot i tak po nowym roku bedzie bo jak teraz zrobie to bedzie mi shcodzic skora na swieta lub na nowy rok :-) a to niewskazane haha dobre z tym chlopakiem :-) ja z wpadek to raz sie zamknelam w pracy zeby zmienic tapete ;-) w ubikacji i mielismy taka dzielona ze njapierw umywalka itp. a potem drzwi kolejne i toaleta. i zawsze zamykalam 1 drzwi zeby miec umywalke dla siebie a raz zapomnialam i ja bez tapety a mi dziadek - ochroniaz wlazl ale przeszedl obok i prosto do kibelka. a ja myslalam ze sie zakopie albo do zlewu schowam :-) ale wtedy bylam mocno opalone i tego tak nie bylo widac (mam nadzieje) albo ze dziadek slepy. :-) dzisiaj chyba wszyscy idioci wyjechali do marketow. jeden taki zablokowal caly ruch bo czekal az delikwent skonczy rozpakowywac zakupy, odprowadzi wozek i wyjedzie.a ze tam ruch jednokierunkowy to na jakis czas zablokowal pol parkingu... musze teraz zelki na odstresowanie zjesc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeeee widze, że wesoło na forum. HEehe śmieszne jesteśmy z tym ukrywaniem się w domach... ja już tak staram się nie robić, to znaczy staram się od rana wyglądać jakoś, po przebudzeniu od razu prysznic, olejek jojoba i korektor punktowo. Ostatnio musze tak bo zamawiam rzeczy do domu i kurierzy przyłażą hehe. Acne derm od około tygodnia stosuję i powiem,ze jest super, coraz lepiej zaskórniki się zmniejszają przebarwienia rozjaśniają, skóra bardzo sie wygładziła (pod tapetą buzia wygląda na idealną) a prychole się nie robią (chyba, że coś grzebię. I co najważniejsze, nie robię już masakr, jak coś to pojedyncze egzemplarze. Kurcze Zuzak zaciekawił mnie ten twój peeling migdałowy, możesz podać linka, to chyba działa jak kwas nie??? Po acne derm widze, że kwasy chyba dobrze na mnie działają. A Ty Kolinia używałaś już tego specyfiku czyszczącego pory bodajże Kanebo?? Podawałaś taki link i też mnie zaciekawiło, ale drogie cholerstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ja do odbierania przesylek zawsze mialam "ludzi" :-D raz mi sie zdazylo uciekac kryjac sie za krzakami przez ogrod rodzicow bo goscie przyjechali :-) haha pewnie mysleli ze jestem wstydliwa bo w stroju kapielowym paradowalam :-P ja mam sam kwas migdalowy - bylo pisane na nim na forum ale nie pamietam na ktorej stronie i ostatnio sama szukalam i nie moglam znalezc :-/ teraz probuje poszukac strony z ktorej to zamawialam i tez nie moge... ale ja kupilam sam kwas w formie sypkiej (jak kwasek cytrynowy wyglada) do tego miala byc woda chyba destylowana ale ze nie bylo w aptece mam jakas taka co byla w takiej butli jak kroplowki sa (ale pani w aptece mowila ze moze byc). i mieszam kwas z woda ostatnio dodalam jeszcze spirytusu doslownie 2-3 kropelki (a kwasu chyba 10ml a wody 25ml-ale nie pamietam musze poszukac gdzies to zapisywalam..) i to do kuchenki bo sie keipsko poprzednim razem rozpuszczalo. potem nakladam wacikiem czekam z 20-30 min i zmywam mydlem. i natluszczam po :-) jak znajde na ktorej stronie o tym bylo to Ci napisze (samej mi by sie to przydalo znalezc ;-)) ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej :-) i trzymam kciuki ze Ci sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ja do odbierania przesylek zawsze mialam "ludzi" :-D raz mi sie zdazylo uciekac kryjac sie za krzakami przez ogrod rodzicow bo goscie przyjechali :-) haha pewnie mysleli ze jestem wstydliwa bo w stroju kapielowym paradowalam :-P ja mam sam kwas migdalowy - bylo pisane na nim na forum ale nie pamietam na ktorej stronie i ostatnio sama szukalam i nie moglam znalezc :-/ teraz probuje poszukac strony z ktorej to zamawialam i tez nie moge... ale ja kupilam sam kwas w formie sypkiej (jak kwasek cytrynowy wyglada) do tego miala byc woda chyba destylowana ale ze nie bylo w aptece mam jakas taka co byla w takiej butli jak kroplowki sa (ale pani w aptece mowila ze moze byc). i mieszam kwas z woda ostatnio dodalam jeszcze spirytusu doslownie 2-3 kropelki (a kwasu chyba 10ml a wody 25ml-ale nie pamietam musze poszukac gdzies to zapisywalam..) i to do kuchenki bo sie keipsko poprzednim razem rozpuszczalo. potem nakladam wacikiem czekam z 20-30 min i zmywam mydlem. i natluszczam po :-) jak znajde na ktorej stronie o tym bylo to Ci napisze (samej mi by sie to przydalo znalezc ;-)) ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej :-) i trzymam kciuki ze Ci sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ja do odbierania przesylek zawsze mialam "ludzi" :-D raz mi sie zdazylo uciekac kryjac sie za krzakami przez ogrod rodzicow bo goscie przyjechali :-) haha pewnie mysleli ze jestem wstydliwa bo w stroju kapielowym paradowalam :-P ja mam sam kwas migdalowy - bylo pisane na nim na forum ale nie pamietam na ktorej stronie i ostatnio sama szukalam i nie moglam znalezc :-/ teraz probuje poszukac strony z ktorej to zamawialam i tez nie moge... ale ja kupilam sam kwas w formie sypkiej (jak kwasek cytrynowy wyglada) do tego miala byc woda chyba destylowana ale ze nie bylo w aptece mam jakas taka co byla w takiej butli jak kroplowki sa (ale pani w aptece mowila ze moze byc). i mieszam kwas z woda ostatnio dodalam jeszcze spirytusu doslownie 2-3 kropelki (a kwasu chyba 10ml a wody 25ml-ale nie pamietam musze poszukac gdzies to zapisywalam..) i to do kuchenki bo sie keipsko poprzednim razem rozpuszczalo. potem nakladam wacikiem czekam z 20-30 min i zmywam mydlem. i natluszczam po :-) jak znajde na ktorej stronie o tym bylo to Ci napisze (samej mi by sie to przydalo znalezc ;-)) ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej :-) i trzymam kciuki ze Ci sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ja do odbierania przesylek zawsze mialam "ludzi" :-D raz mi sie zdazylo uciekac kryjac sie za krzakami przez ogrod rodzicow bo goscie przyjechali :-) haha pewnie mysleli ze jestem wstydliwa bo w stroju kapielowym paradowalam :-P ja mam sam kwas migdalowy - bylo pisane na nim na forum ale nie pamietam na ktorej stronie i ostatnio sama szukalam i nie moglam znalezc :-/ teraz probuje poszukac strony z ktorej to zamawialam i tez nie moge... ale ja kupilam sam kwas w formie sypkiej (jak kwasek cytrynowy wyglada) do tego miala byc woda chyba destylowana ale ze nie bylo w aptece mam jakas taka co byla w takiej butli jak kroplowki sa (ale pani w aptece mowila ze moze byc). i mieszam kwas z woda ostatnio dodalam jeszcze spirytusu doslownie 2-3 kropelki (a kwasu chyba 10ml a wody 25ml-ale nie pamietam musze poszukac gdzies to zapisywalam..) i to do kuchenki bo sie keipsko poprzednim razem rozpuszczalo. potem nakladam wacikiem czekam z 20-30 min i zmywam mydlem. i natluszczam po :-) jak znajde na ktorej stronie o tym bylo to Ci napisze (samej mi by sie to przydalo znalezc ;-)) ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej :-) i trzymam kciuki ze Ci sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łojezu posty się dublują... Dzięki za info Zuzak. Widziałam ten kwas na "zrób sobie krem" i tam właśnie pisali, że on jest w proszku i z wodą go się rozrabia. A widzisz już jakieś efekty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łojezu posty się dublują... Dzięki za info Zuzak. Widziałam ten kwas na "zrób sobie krem" i tam właśnie pisali, że on jest w proszku i z wodą go się rozrabia. A widzisz już jakieś efekty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to ja się nawet mamie nie przyznałam do problemu, chociaż ona widziała i się pytała co się stało, dlaczego nagle mam taką brzydką cerę i to mnie tylko wkurzało i jeszcze gadała, że wyciskam i się przyglądała mi. Dlatego odkąd się z tym zmagam to będąc w domu rodzinnym dużo czasu spędzałam w swoim pokoju, mama mnie wołała, żebym przyszła i pogadała z nią, ale ja się wykręcałam, mówiłam że coś czytam, albo śpię. Jednak czuję, że wracam do świata żywych, jest coraz lepiej:) itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U mnie o wiele,wiele lepiej.Byłam u dermatologa i to mi bardzo pomogło:) Ale teraz mam inny problem i nie wiem co z tym zrobić:( Będę bardzo wdzięczna za pomoc,bo nie za bardzo mam się do kogo zwrócić o pomoc :/ Bardzo,bardzo podoba mi się pewien chłopak ze szkoły.Niby on się patrzy i uśmiecha ale nie wiem,jak mam to odbierać.Wysłałam mu zaproszenie na facebook'u(wiem,trochę to było głupie...) ale nie przyjął...No i nie wiem,co mam robić,próbować zagadać czy po prostu sobie odpuścić? W sumie nigdy nie gadaliśmy,ani nic ale mi zaczęło bardzo zależeć... Przepraszam,że nie na temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolinia
Zuzaknie wiem czy juz znalazłas opis kwasu migdalowego z forum naszego,ja znalazłam i przesyłam to co pisała jedna z dziewczyn,dziga: Ja kupuje z mazideł tu link: http://mazidla.com/component/virtuemart/?page =shop.product_details&flypage=flypage_new.tpl&product_id=109 &category_id=14 Nie polecałaby go gdybym sama nie zastosowala wiele osob sie boi ze sobie krzywde mozna zrobic, ale jesli sie bedzie ostroznym i bedzie sie sledzilo reakcje skowy to nic sie nie powinno stac. Mnie migdal nigdy nie podraznil mimo ze robilam wysokie stezenia i mimo ze mam skore baaaaardzo ale to bardzo alergiczna i wrazliwa. Uczula mnie 3/4 kosmetykow, nawet i aptecznych tutaj podaje stężenia: 10% - 0.5ml kwasu; 3,6ml wody 15% - 1ml kwasu; 4,5ml wody 20% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody 25% - 1,25ml kwasu; 3,0ml wody 30% - 1,25ml kwasu; 2,25ml wody 35% - 1,25ml kwasu; 1,75ml wody 40% - 1,25ml kwasu; 1,5ml wody 45% - 1,25ml kwasu; 1,25ml wody 50% - 1,25ml kwasu; 1,0ml wody ja mieszam kwas z woda destylowana(odmierzam wszytsko strzykawka) wiem ze niektore dziewczyny robily ze spirytusem, ponoc mocniej dziala. ale ja mam za wrazliwa buzie na takie mikstury a w polaczeniu z woda tez daje swietne efekty a jesli ty lola masz tylko blizny i przebarwienia to tym bardziej na ciebie zadziala bo ja mam troszke zaskorników. Mi male opakowanie migdala starcza na bardzo dlugo no bo wiadomo ze malo go zuzywamy i dosyc rzadko. Co 2-3 tyg. I mysle ze jak polaczysz ta kuracje z mikro to da swietne efekty tylko pamietaj ze musisz odczekac jak juz ci zejdzie skora jakis tydzien albo i dluzej zanim zrobisz mikro bo skora moze sie podraznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolinia
yazmina ta esencja z kanebo jest bardzo fajna,ale niestety musze stwierdzic ze działa w zestawie całej serii,sama wydaje mi sie ze nie robi wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolinia
marika,cóż mysle,że Ty juz wykonałaś pierwszy ruch w jego strone ,zapraszajac go na facebooka,poczekaj moze cos samo sie rozwinie.No ja nie naleze do osób,które robia pierwszy krok wiec trudno mi ci cos doradziec,jestem zdania,że mozna wysyłac sygnały ale to on powinien wyjść z inicjatywą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo ale sie nadublowalo-wczoraj mi caly czas wyskakiwal blad i postu nie bylo widac a tu prosze ile razy jest :-) kolinia dzieki za poszukanie ja wczoraj zaczelam szukac ale nie zdazylam :-) czyli zrobie po nowym roku sobie kwas :-) ja wlasnie tam kupilam kwas :-) marika161 fajnie ze u Ciebie lepiej :-) mysle ze skoro zaprosilas go na facebooku i olal to ja bym sobie odpuscila (bo od kiedy pulapka lata za mysza ;-)) to tak po mojemu :-) yazmina ja go uzywalam chyba wiosna po zakupie i teraz drugi raz. i skora troche schodzila ale tak jak od przesuszenia wiec u mnie nie nowosc. ale po mialam duzo lepsza cere te zaskorniki sie wyplaskaly :-) a robilam to przed okresem kiedy mam najgorsze problemy i w sumie nic nie wyszlo tylko cos tam glupia ja nakombinowalam jak okres minal :-/. moja mama tez narzeka ze znow sobie cos zrobilam i ja wtedy sie ulatniam lub zmieniam temat. ale wierze ze juz bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha oczywiscie ze pomieszalam ilosc kwasu i wody ja robilam chyba miedzy 20-25% stezenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risen
A ja dzis dostalam w prezencie krem do twarzy wlasnie z kwasami :) Podobno jest bardzo dobry i licze ze mi pomoze. Troche ten krem kosztowal i to jakos mnie motywuje zeby nie dotykac twarzy i nie psuc efektow. Wlasciwie na ta motywacje licze bardziej, bo wiadomo ze jak nie przestane maltretowac twarzy to bedzie brzydka caly czas i zadne kremy nie pomoga :P poki co mam dobry humor i nawet mi sie nie chce martwic o twarz :) Wczoraj przy ogladaniu filmu jak zwykle dotykalam twarzy... Trafilam na jakas krostke i ucieszylam sie ze ona tam jest a ja nie mam ochoty jej rozdrapac :P dziwne mysli mnie nachodza ostatnio, to chyba dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pomoc :* Też mi się wydaje,że to on powinien wyjść z inicjatywą ale chyba się na to nie zanosi :( Tylko,kurczę bardzo mi na nim zależy i nie mogę o nim zapomnieć...Gdybym tylko przyjął to zaproszenie,to bym napisała ale skoro nie przyjął,to chyba dam sobie spokój....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolinia
Risen opis kremu wyglada bardzo fajnie,tylko,że ja nie mogę kwasów używać:( ale ma robic nieprawdopodobne rzeczy;) strasznie jestem ciekawa jego efektów,bede wdzięczna jak od czasu do czasu napiszesz jak twoja skóra na niego reaguje:) Szkoda,że poległaś:( mam nadzieje,że nie zrobiłaś sobie duzej krzywdy.3maj sie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marika161 - nie martw sie moze to nie ten ja sobie zawsze powtarzalam ze jak nie ten to inny albo widocznie to nie ten dla mnie ;-) trzymaj sie :-* Risen a ja jak ogladam film i cos wykryje potrafie rozdrapac i sama nie wiem kiedy:-/ taksamo przy czytaniu ksiazki. jezdze rekami po twarzy plecach a jak natrafie na cos zdrapuje. taki glupi nawyk mysle ze ciezko tak od razu wziasc i totalnie nie tykac i nie polegac, wiec nie zrazaj sie i walcz dalej mi sie wydaje ze ten pscyhozel mi baaardzo pomaga. mam strupki ale szybko sie goja (jak na mnie bo mi sie potrafi jedno miejsce do 2 tygodni goic, bo co podgoi sie to nakladam tapete i potem od nowa sie paprze,a potem odstaja takie skorki suche z teog miejsca ktore zrywam i czesto uszodze cos) Kolinia juz masz choinke? ja dzis jemiole skolowalam(wiatr stracil z drzewa :-D) musze isc ja powiesic :) w przyszlym tygodniubede ustawiac choinke (sosne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzak dzięki za słowa pocieszenia:) Tylko mam tak pierwszy raz,jeszcze nikt mi się tak nie podobał i jeszcze na nikim mi tak nie zależało...Wiem,że coś do niego czuję ale chyba nie warto robić sobie nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika, to, że nie przyjął Twojego zaproszenia na fejsa to nie zadna tragedia. Może specjalnie to zrobił. Moim zdaniem powinnaś zachowac zimną krew i nie pokazywac mu, że tak bardzo Ci zależy. Najlepiej jak będziesz wszystko traktować obojętnie. Takie coś często skutkuje, facet zaczyna się zastanawiać, a niedostępne dziewczyny bardziej takich kręcą:) Tak więc głowa do góry. Z drugiej strony to moze i dobrze, że Ci zależy, może to Cię zmotywuje, żeby przy buźce nie grzebać i ładnie wyglądać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolinia
Zuzak no mam juz choinkę:)ja nie lubie czekac do ostatniej chwili i lubie jak prezenty czekaja na otwarcie:D lubie na nie patrzeć,uszczęśliwiają mnie,nawet jak nie mogę jeszcze otworzyc to same patrzenie na choinkę i na to co jest pod nią wprawiaja mnie w dobry nastrój a przeciez oto chodzi w swieta wiec nie czekam za długo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina przy buźce już nie grzebię i jest o wiele lepiej:) Mam krostki ale przecież to nic takiego,prawda? Poza tym są malutkie,więc już się tak tym nie przejmuję:) Po prostu poczekam na rozwój sytuacji i zobaczę,co się będzie działo:) Dzięki za radę i pocieszenie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość middle_soprano
jedynym sposobem jest wyleczenie twarzy. Idź do lekarza niech Ci przepisze jakiś lek miejscowy na same wypryski :) Albo kup w aptece Afronis, z 6zl kosztuje a super działa tylko trochę wysusza. a dopóki nie wyleczysz zmuszaj się do tego by przed wyciskaniem zawsze umyć ręce i twarz, a wyciskać przez waciki i na koniec przetrzeć twarz żelem antybakteryjnym albo takim tonikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja choinke bede miala tez niedlugo jakos na poczatku tygodnia. tez lubie ten nastroj z prezentami pdo choinka :-) wlasnie zrobie sobie jakas ozdobke z jemioly bo przytargalam pare galazek :-) marika zgadzam sie z yazmina, niedostepne dziewczyny bardziej interesuja rodzaj meski. oni chyba nie przepadaja za takimi ktore na nie poluja (chyba ze to jakies ciele-mele jest ale wyjatek potwierdza regule) a moze koles na fejsb Cie nie skojarzyl z nazwiska i zdjecie kiepskie? albo rzadko wchodzi ;-) ja ostatnio wyslalam zaproszenie nie tej osobie bo zdjecie bylo kiepskie, imie i uczelnia sie zgadzaly a nazwisko pomylilam i myslalam ze wyslalam do takiej dobrej kolezanki z innej grupy ze studiow a potem patrze a ja tej laski nie znam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×