Moja nerwica...

mnie tez codziennie bolala glowa,chodzilam do neurologow,w koncu dla wlasnego wlasnie spokoju zrobilam rezonans-to faktycznie kosztowna sprawa-i nic.Ale trafilam na neurologa,ktory uwazal,ze moje bole glowy biora sie z powodu nadmiernego napiecia miesni szyjnych i na glowie tzw czepca sciegnistego.Zastosowal mi serie terapeutyczna rozluzniajaca to napiecie i POMOGLO!!!!Nie martw sie na zapas,bol glowy bardzo rzadko jest symptomem guza,a wlasciwie prawie nigdy,najpierw sa inne objawy,zaburzenia rownowagi,widzenia,omdlenia itp.Wszystkie te objawy moga tez byc wynikiem nerwicy. A tomograf wykaze Cite nieprawidlowosci.Tylko on Ci nic nie wykaze,bo z pewnoscia jestes zdrowa.

Miloszko wysłałam Ci fotkę Nerwuski Chwilowej ... Dzwoniło przed chwilą moje dziecie i mam dołek ...bo ja tu o jedzeniu a on tam jest głodny! :O mój chłop jest pracownikiem rolnym na byłych PGRach ...:) Tak ma wpisane w papierach ...do niedawna trochę pracował na statkach takie brygady remontowe ,a teraz na tych PGRach robi wszystko siedzi przy biurku i z własicielką kawe pije ..bo to też jego praca ...oj ciężko mi dziewczyny powiedzieć co mój chłop robi ..właściwie to nic konkretnego ...

ale wychodzi codziennie o 6 rano i wraca o 20-23 a w weekendy to nawet tam gdzieś nocuje :D

wszystko slyszalam!:) ladne tu historie o mnie opowiadacie!doda elektroda buahahahahah! ale macie poczucie humoru! rrenko chcialam Cie jeszcze dopytac,bo pisalas,ze tez masz stany depresyjne.Mnie nagle nachodza jakies czarne mysli,typuu.ze w padne w depresje i sie zabije i wtedy bardzo sie denerwuje.Mam taki straszny lęk,ze mogloby mnie dopasc cos nad czym nie zapanuje(czyt.deprecha!) .Nie wiem czy dobrze to tlumacze,ale to takie chwilowe uczucie,ktore przechodzi i wraca czasami jak lapie dola.Chcialabym miec taka pewnosc,ze nic zlego sie nie stanie.Ani ze mna ani z bliskimi.To glupie moze co pisze,ale naprawde jak lapie dola to sie boje,jak np zobacze jakies wiadomosci czy film o samobojstwie itp.Od razu goraco mi i wali serce no i sie nakrecam.Po czym mysle,ale Ty glupia dziewucha jestes jak mozesz popelnic samobojstwo jak tego nie chcesz-to chyba sa te lęki cholerne po tych wszystkich śmierciach,ktore wokol nie przezylam...:(

Ewcia czy warto zdrowie psuc przez tych nie potrafie nazwac ale to samo przychodzi i cisnienie skacze jak ci taki kwiat przyjdzie i burknie lub co innego ja nie pracuje to moj krol i wladca Jestem z malej miejscowosci kolo Lodzi

A miał zostać lekarzem tylko nasza sytuacja dawno temu była taka że musiał przerwać studia i szukać pracy .

Dziękuje wam bardzo kochani za odpowiedzi... Ja poczatkowo miałam mroczki... Potem przyszły zawroty... Potem bóle głowy... Teraz to troche mija... Ale pojawiło się takie mrowienie na głowie oraz kończyn... Miałam badany kręgosłup szyjny - wyszo obnieżenie krążków... Chodziłam troche na rehabilitacje niewiele pomogło... Tzn. do końca nie wierze czy to to. Może jak zobacze że w szczególowym badaniu głowy jest ok. to wtedy uwierze na 100%. Wiecie jak to jest.... Wkurza mnie to mrowienie teraz.... Moje objawy są różne... Czasem to , czasem to. Dodam że mam 20 l. a pojawiło się to od pół roku. A czy tomografia wykarze np. czy jest stawrdnienie rozsiane???? Bo to też mnie marwti.... Jak i wiele innych chorób.....

Moj tez dlugo pracuje bo jezdzi po ludziach na obmiary i montaze albo w biurze siedzi nad projektami albo sklada meble ,wpada tez do domu posiedziec przy kompie jak musi cos klientom przeslac ,tak wiec wiekszosc dnia go nie ma ale wpada nieraz i ze 2 czy 3 razy do domu co mnie czasem wkurza jak takie naloty robi

"Tomografia zabija czerwone krwinki w morfologi " Co to oznacza? I czy coś trzeba na to brać?

Nerwusko to są mysli natrętne i to nie jest deprecha tylko nerwica .Ja też takie miałam ,bałam się momentami że zwariuje i zrobie krzywde dziecku ,sobie ,mężowi ..to są tylko takie myśli. Ja nigdy nie okaleczyłam się sama no chyba że z powodu tego że jestem niezgraba ,ale nigdy bym nie mogła sobie a już na pewno nie chłopakom których bardzo kocham zrobić jakąś krzywdę.

napewno???a od tego sie nie wariuje?sorry,ze takie glupie pytania zadaje,ale jak tak mialas to sama rozumiesz.JAk sie tego pozbylas?

nerwusko ja tez sie w takich chwilach boje ze przestane sie kontrolowac i zle sie cos stanie wtedy dopada taki lapiacy mnie za zoladek strach....ale nie mysle o smierci ze umre czy ze sobie cos zrobie-mysle ze na tyle to mam nad soba wladze.....miewalam kiedys ze moze przyjsc taki stan ze bedzie mhnie trzeba oddac do wariatkowa ,,co wydawalo mi sie koncem swiata...ale juz tak nie miewam ,predzej smutek i takie chwilowe \"otepienie\" ,patrzenie na swiat jakby wszystko dzialo sie w zwolnionym tempie....jakbym siedziala w kuli? albo patrze za okno i mysle dzie Ci ludzie tak pedza i ze wogole moga tak sobie isc spokojnie(wg mnie bo co oni czuja to juz inny temat)zwlaszcza o 7 rano -jak to jest mozliwe bo ja tak rano to zaraz za progiem bym padla jak dluga....

podobno szkodzi na szpik kostny tak slyszalam ale zawsze mozna sie zapytac ludzi kompetentnych bo ja doklanie nie wiem rengen tez jest nie zdrowy Ja tez mam mrowienie glowy rak szyi i rozdygotane serce ale przeciez to nerwy i nie wolno panikowac

Na pewno na 100i 1 % nie zwariujesz ani nie stracisz świadomości ! zaczełam słuchać co mówią inni o swoich objawach i doszłam do tego że skoro przez 20 lat życia z nerwicą nic sobie ani nikomu nie zrobiłam tym bardziej że jestem osobą opanowaną i tylko za przeproszeniem głupota ludzka mnie potrafi z tej równowagi wyprowadzić to zrozumiałam że to były i są tylko myśli .Zresztą nie wiem jak dziewczyny tutaj czy też miały takie myśli ,ale ja już o tym pisałam że mam przyjaciółkę i jak ona do mnie przyszła do domu to zapytałam co mam robić w razie ... i niech robi co chce ..czy mam ją trzymać ,czy chce poleżeć na kanapie ? ona powiedziała że gdy ma takie myśli to musi chodzić . Więc wiem że ona też takie miała ...i znam jeszcze kilka które takie same miały mysli. One mnie przekonały .

do powiedzcie mi nerwuski>>>>>>>>> my chyba wszystkie mialysmy stracha o SM ale neurolog z latwoscia rozroznia te dwie choroby tzn. nerwice od sm ,

A czy na tomografii też coś by wyszło jak by było SM ?????...... przepraszam że was tak męczę.....

Moja kolezanka zaproponowala mi stworzenia klubu kobitek wrazliwych nerwowych stresujacych sie by nie chodzic do psychologow a znam 4 osoby ktore maja nerwice

no wlasnie Ewcia ,takie myslenie sie naw wszystykim zdarza i trzeba je odpedzac na rozne sposoby ,wogole jak mam takie mysli albo nosza mnie nerwy to sie nie klade tylko ruszam ,sprzatam albo cos w tym stylu ,najlepszy przyklad to ze co dzien niemal przed wyjsciem na zakupy czuje sie jak galareta i dochodza jakies telepki...i zamiast czekac az przrjdziee to ja czym predzej wychodze z domu aby sie nie rozkrecac bo wtedy moglabym stchorzyc i zwykle po drodze sie wyluzuje calkiem albo w duzym stopniu ,czyli trzeba odwracac uwager od zlych mysli aby sie nie zagalopowac..

Rrenko to ja się z tego wyłamuje ...bo ja na taki pomysł nigdy nie wpadłam że mogę mieć SM ja zawsze bałam się zawału i raka ..nic innego sobie nie wmawiałam ,oprócz nieznanej śmiertelnej choroby o której lekarze jeszcze nawet nie słyszeli ..bo jak zmieniałam za każdym razem lekarza to takie odnosiłam wrażenie że są bezsilni i nie wiedzą co mi jest bo zapisują leki a one na mnie wcale nie działają ,a ja czuje się coraz gorzej.... to sobie przez 15 lat wmawiałam .

tomografia wykazuje zmiany pod czaszką a sm to tez jakaś zmiana więc pewnie wykarze:)wiem co czujesz po przechodze przez takie histerie średnio co dwa tyg ej dziewczyny chcecie fotki ze spacerku:)

nie bój sie tomografii.ja mialam robioną i normalnie sie czuje.nie mialam zadnych skutków ubocznych tego badania.rezonans mozesz zrobic na skierowanie tylko troche poczekasz.zrob najpierw tomografie jesli cos wyjdzie nie tak to skierują na rezonans.ale mysle ze to tylko nerwica i nie ma czego sie bac.ja podczas tomografii mialam caly czas zamkniete oczy i czulam tylko jak to lozko sie przesuwa.nic poza tym.jeszcze troche bym se usnela na tym lożku.niczego sie nie boj i idz na to badanie to cie uspokoi.

cholercia mam nowa klawiature i tak lekko chodzi ze wciskaja mi sie dodatkowe litery i wychodza czasem takie glupoty!

lolka ja chce!!!!!!!!!!!!!

I teraz wszystkie nerwuski bierzcie przykład z Rrenki bo ja jestem jej przeciwienstwem ja boje się wyjść z domu ,bo wolałam schować się pod kołderkę i czekać aż samo przejdzie ! A to trzeba wychodzić i nie myśleć ,a jesli już to myśleć tylko pozytywnie!

dziewczyny ja nigdy zadnej choroby sobie now wmawialam.najbardziej balam sie nerwicy i z nią nie moglam sie pogodzic.a teraz mowie to tylko nerwica.gorsze by bylo lezenie gdzies na onkologii z łysą głową i znoszenie chemii czy radioterapii.my chociaz jestesmy w domu z ludzmi których kochamy.a jak cierpią inni.troche rozczulamy sie nad sobą.

lolala pewnie ze chce fotke ze spacerku :D

renka wysłałam ci:)

lola ja tez chcę fotkę....

Efcia ja te mysli o SM mialam na poczatku -10 lat temu bo ktos mi podpowiedzial ,ze takie objawy ale neurolog wykluczyl wiec zaczelam martwic sie o raka mozgu ,zawal itp.ale to wszystko odrzucilam po ok.roku bo juz zalapalam ze to przy nerwach tak jest a w miedzyczasuie czuje sie ok wiec to nie moze byc rzadna z chorob bo po tak juz dlugiom czasie dalaby jakies powazne ,nie majace watpliwosci objawy.W sumie to od lat nie badam sie ,nie wyszukuje ,postawilam na nerwice i nie nakrecam sie ale cxzasem lapie sie na tym ,ze przez to mozna przeoczyc jakies chorobsko bo latwo sie wszystko zwala na nerwice....

tobie też efka;)