Fruziczka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Ja nie mogłam wejść tutaj...i widze że dwa razy się wkleiło :( Co do samopoczucia to dziewczynki robimy ogólną ....zlewkę,olewkę albo jeszcze coś innego .... nie bedziemy się tym martwiły :D jak mamy jakieś objawy to znaczy że jeszcze ..żyjemy :D Ja dziś jestem razem z Wami muli mnie telepie i sama nie wiem co .... ale wstałam z mężusiem kafkę wypiłam śniadanko zjadłam do wyrka zaciągnąć się nie dałam :D bo mi kazał się ..położyć ! hihihi ale ja wole polatać po chałupce coś porobić i czymś się zajać. Co do psiaków labradorki też są śliczne i są takie ..rodzinne ,bo faktycznie ze spanielem możesz Aniołku mieć mały kłopot tym bardziej że nie masz doświadczenia z psiakami ;) Jak potrzebujesz psinę tylko do tego żeby ją kochać i dbać o nią i mieć przyjaciela na spacerki to najlepsze do tego są...wielorasowce :) i to mniejsze gabarytowo :) to są też madre i kochane psiaki. Nerwusko ja miałam wilka i teraz jestem zakochana w tej rasie ,bo to jest najczystrza rasa i chyba najlepsza do ułożenia. Wymaga tylko silnego charakteru żeby nie dać się zdominować . Mój wiedział kto w domu rządzi...pan! a jak pan wyjerzdzał to pies przez tydzień spał pod drzwiami .Ze mna był całymi dniami w domu i tylko ja mogłam mu wyjmować kość z pyska bo nikt inny by się na to nie odważył.Ja byłam mamą od jedzenia bo nasz pies reagował na słowa mama ,Tata i Jarek ...Ja byłam tą której pozwalał nawet cześcić zeby i czyścić uszy ,był lekomanem bo wszystkie tabletki grzecznie łykał ale tylko odemnie. Jak cała rodziną wychodziliśmy to on wtedy nas nie słuchał tylko latał za synem .Dlatego czesto wyjezdzaliśmy do lasu albo nad jezioro . Jak pierwszy raz weszłam z nim do jeziora widać było jak był przerażony że coś mi się stanie nie odszedł odemnie nawet jak go z brzegu wołali i kijek rzucali...on pilnował mnie żeby nic się nie stało ..oj długo bym mogła o nim pisać ... przez te 13 lat jakie z nim byłam to wiele miłych wspomnien pozostało. W domu musieliśmy jak chcieliśmy wyjść mówić po...angielsku bo on rozumiał jak mówilliśmy że jedziemy do lasu ,albo na działkę ..on zaraz był przy drzwiach i pokazywał na swoją obroże że tu wisi i on też jedzie... No dobra juz koncze bo zanudze ! ale pies potrafi być wspaniałym przyjacielem tylko trzeba odpowiednio dobrać do swoich warunków .A najlepiej to jak pies nas sobie wybierze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwuska chwilowa 0 Napisano Listopad 5, 2006 jezu,ale sie zdenerwowalam!!!!!!!!!!!!!! mam pod opieka spaniela ojca.To staruszek,nie widzi,nie slyszy.... wracalam z nim przed chwila ze spaceru i padl mi na schodach,zaczal tak potwornie charczec ,polozyl sie i zaczelo go wyginac!!!!!!myslalam.ze zdycha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!l jezuuuuuuuuu to nie na moje nerwy!!!!!!!!!!!!!! zanioslam go do mieszkania lecial mi przez rece,ale juz jest ok!mial takie problemy z chodzeniem,ale ta scenka byla przerazajaca!!nie znioslabym jakby zdechl u mnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Nerwusko współczuje ....ale nie bój się ! on jest staruszek i na niego też pogoda działa ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwuska chwilowa 0 Napisano Listopad 5, 2006 zmoczylo go okropnie,moze dlatego.....choc wiadomo,ze on juz jest blizej niz dalej...:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinka23 Napisano Listopad 5, 2006 Cześć dziewczyny mam do was pytanie kilka dni temu odstawiłam Xanax 0,5 brałam 2 razy dziennie,teraz diraznie cloranxen jak mnie telepie mam brać 10mg potem zmniejszać a i Rexetin 1 dziennie i do czego zmierzam ten xanax odstawiłam 1 listopada całkowicie i mam jakie dziwne takie objawy jakbym była nieobecna,mroczki przed oczami ,zawroty trochę tak jakbym nie była sobą ,jakby zaburzenia świadomości czy to mogą być skutki odstawienia leku???a brałam 3 miesiące prosze napiszcie mi bo zwariuję,boję sie że cos mam w głowie albo dostane wylew,takie dziwne uczucie w głowie.plissssss napiszcie mi czy to może być ten brak leków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwuska chwilowa 0 Napisano Listopad 5, 2006 z tego co wiem to takich lekow nie wolno odstawiac tak gwaltownie,tylko trzeba schodzic z dawki pod kontrola lekarza! dlaczego odstawilas?czy konsultowalas to z lekarzem? sadze,ze to typowe skutki odstawienia,ale my lekarzami nie jestesmy...powinnas jutro rano isc sie poradzic w przychodni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinka23 Napisano Listopad 5, 2006 lekarz kazał mi odstawić on mnie prowadzi już prawie 3 lata i wie co robi ale czy mogę mieć takie skutki odstawienne a i jeszcze mam ścisk głowy czuje się jak po przepiciu i całonocnym balowaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinka23 Napisano Listopad 5, 2006 dlatego mam brać cloranxen 10mg a potem zmniejszać bo enzymy wątrobowe teraz są nastawione na duze dawki i mał się wchłonie a nie dojdzie do krwiobiegu tak dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieeee Napisano Listopad 5, 2006 po xananxie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bombastick Napisano Listopad 5, 2006 Ja nie biore zadnych lekow i mam takie objawy :/ Do lekarza wybieram sie dopierwo w tygodniu i mam nadzieje ze jakos mi zaradzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bombastick Napisano Listopad 5, 2006 Czytałem dzisiaj duzo o hipnozie ponoc jest swietnym narzedziem do walki z nerwica.Szeroko stoswanym w USA.Ponoc moze tylko pomoc.Mam pytanko czy ktos korzystał z takiego rozwiazania ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Kasienko tenkss za muzyczkę podoba mi się ! Loczku napisałam na poczcie ... Po xanaxsie mogą być takie objawy ,ale też wez pod uwagę obecną pogodę ,są takie anomalia które też mają wpływ na różne odczucia fizyczne. Bombasick pamiętaj że lek jest tylko na objawy ,nie leczy nerwicy .Nerwica jest w Tobie i na to jest psycholog, albo psychiatra który może wspomóc Cię lekami. Nie zgadzaj się tylko na benzodiazepiny bo te leki bierze sie krótko i są uzależniające ,są teraz nowsze leki które mozna brać dłużej .Żeby lek zadziałał to trzeba na efekty poczekać nawet kilka tygodni ,więc nie zrażaj sie jak po kilku tabsach nic nie poczujesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Hipnoza u nas chyba jest dopiero w ..powijakach ! Jak znasz kogoś i masz do niego zaufanie żeby ci przez hipnoze do podświadomości coś wprowadził bez Twojej wiedzy... to może pomóc,ale może też nie działać. Nerwusy wszystkiego próbują i kazdy sposób w który się wierzy może nas wyleczyć ...nawet szamanka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 5, 2006 CzesC Ja biore Xanax 0,5 na noc a jak mnie telepie to jeszcze w dzien moj syn bierze 2 lata Xanax tez codziennie i to 2 mg ale to najlepszy i skuteczny lek ktory dziala szybko wiec czlowiek sie ratuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Listopad 5, 2006 Netka30 > no jasne ze sie mozemy spotkac..Ciechocinek piekne miasto hehe :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieeee Napisano Listopad 5, 2006 a jakie to są te nowsze leki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Zależy na co cierpisz ,czy masz nerwicę narządową,zespół lęku napadowego,uogólnionego,nerwicę natręctw,fobie... depresje.. tego trochę jest ..więc jak powiesz lekarzowi że chcesz takie leki po których jest jak najmniej skutków ubocznych i takie które nie uzależniają to odpowiednio do twojego problemu Ci takie dobierze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 5, 2006 czy sa leki ktore nie uzalezniaja kazdy lek ma obiawy uboczne nawet pyralgin i wszystkie leki uzalezniaja Nawet leki najnowszej generacji bo dziewczyny pisza ze koncza brac i po 1 roku lub szybciej musza znow brac takie lub inne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 5, 2006 Cześć :) ale labradorek to jest duuuzy, a ja wolałabym cos mniejszczego i przyjazengo i ładnego i jednym :D kasia 100 sie oferwoala ze pojedzie ze mna na giełde :) wiecie co, bylam u tej spowiedzi i jest mi gorzej niz wczesniej! ks mnie dobij i powiedzial ze jak ja moge zle sie czuc w kosciele!! i ze za malo kocham Jezusa w takim razie :o :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 5, 2006 Aniolku nie mart sie ja tez w kosciele sie zle czuje Nie moge wystac mszy bo zaraz robi mi sie niedobrze i nie chodze Ide do kosciola jak nie ma ludzi i nie ma mszy wtedy sie pomodle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Aniołku bo to jest tyko człowiek ! SZEF widzi Ciebie z góry i on najlepiej wie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kismet Napisano Listopad 5, 2006 Witam Choruję na nerwicę na tle lękowym od 2 lat. Zażywam afobam + preparaty magnezowe. Czy ktoś przedawkował te leki i jakie sa objawy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 5, 2006 Cześć dziewczyny u mnie pogoda do bani pada i pada .Ja nie biore zadnych leków za apteke zawsze mam przy sobie.Czemu pytasz o przedawkowanie leków afoban jest lekiem uspokajającym.Brałam go na początku ale strasznie mnie mulił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kismet Napisano Listopad 5, 2006 Witam Parę razy zdarzyło się, że podczsa ostrego telepania, zażyłam nie będąc o tym świadoma kilka tabletek jedna po drugiej. Kiedy powiedziałam lekarzowi o tych przypadkach to poradził aby zwiększyć samokontrolę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwuska chwilowa 0 Napisano Listopad 5, 2006 gdzie jestescie?? ja zaczynam sie denerwowac ,bo moj chlop wyszedl jak spalam(kolo 11) i do tej pory nie wrocil.Wzial samochod i nie mam pojecia gdzie moze byc.A nie zadzwonie do niego,bo jestem wsciekla za jego wczorajsze zachowanie!Nie cierpie tych moich czarnych scenariuszy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 5, 2006 Nerwusko o twieralam Twoja poczte i komp mi padł? co mam zrobic? hihi spalił sie czy co? naprawia sie wlasnie a ja z laptopa skorzystalam na chiwlke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 5, 2006 jejc zaczyna mnie dusic, ciemno na dworze i to chyba sie mi udziela :o boje sie zeby nie bylo tak jak wczoraj.... a Wy czesto macie ataki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwuska chwilowa 0 Napisano Listopad 5, 2006 hahahahahhaahaha moze ja mam w sobie jakas dziwna energie??wyladowania atmosferyczne:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwuska chwilowa 0 Napisano Listopad 5, 2006 Aniolku zapodaj sobie valused! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Padająca Napisano Listopad 5, 2006 Hej! Nie jestem w tym momencie w stanie przeczytać wszystkich stron więc jeśli możecie to odpowiedzcie mi na to czy moje objawy wskazują na nerwicę! Objawy: częste nerwobóle w okolicach serca, bardzo często czuję jak mi serce bije jakby chciało mi wyskoczyć a potem prawie nie czuję jego bicia, niemal codziennie ból żołądka, uczucie zimna i non stop zimne ręce i stopy! To wszystko powoduje, że w tych momentach czuję jakbym miała zemdleć i tylko cudem udaje mi się nie paść! To się dzieje w sytuacjach bezstresowych! Jednak najbardziej mnie martwi to, że po przejściu kilkuset metrów czy po jakimmś innym wysiłku wszystko mnie naraz boli, dodatkowo czuję jakby mnie krew zalewała, nieraz w takiej sytuacji straciłam przytomność! Raz po skakaniu na skakance przez 5 minut straciłam przytomność i zabrało mnie pogotowie, wtedy mialam jakieś badania ale nie dowiedzialam się co mi jest! Objawy wskazują na nerwicę ale sama niewiem! Najpierw myślałam że to jest wina alergii pokarmowej ale to już wykluczyłam mimo tego, że objawy są podobne bo biorę na nią leki! Proszę odpiszcie mi bo uważam, że wy mi lepiej doradzicie niż jakiś lekarz bo ciągle od nich slyszę, że sobie coś ubzdurałam i wmawiam sobie chorobę (głównie lekarz rodzinny)! Z gory dzia! pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach