Moja nerwica...

dobranoc dziewczynki.ja tez juz uciekam pod kołderke do jutra. słodkich snów dla wszystkich.pa

Cos wyslalam Wam na poczte a sycylijczykowi juz pisalam,ze jest ok i za bardzo sie przejmuje....

No i znowu zostałam sama.czy ktos jeszcze nie spi??

a tak potrzebuje rozmowy.zle mi.oj bardzo zle

witaj ja jestem na chwile chcesz moje foto to dziewczyny maja ci wyślą anitko

ANITKO JESTEM NA CHWILE BEDZIE DOBRZE PEWNIE CIE DUSI ALBO DRETWIEJE I SIE STRACH

ANITKO PISZ JA TU NA CHWILE ALE CI POMOGE

miła ANITKO wycisz sie w sobie te wszystkie objawy to fikcja nie R?b hiperwentylacji Spij Spij aż do ranka księżyc cie swym blaskiem outli i sie jutro obudzisz .rozumiem ze potrzebujesz rozmowy i otrzymarz

anita jestem POMOGE ci

ANITKO CZEKAM NA CIEBIE CHCIAŁAŚ ROZMOWY POMOGE CI POWIEM I PRZEJDZIE

halo halo halo jest ktos? pogada ktos ze mna? boli mnie serce... i te mróweczki mam.... halo pomocy

No jasne wszystkie spia ,a ja jak zwykle na posterunku !!!!!!!hihih .Miłego dzionka dziewczynki i chłopaki życze bez telepań, mrowięń, kołatań,i innych brzydkich objawów ........

Kasia co u Ciebie?

Co sie dzieje niezapominajko ???? będzie dobrze !!! a z tym mrowieniem to tak żle ???

Ja jakos się trzymam ostatnio bez zadnych wiekszych objawów ,a ty jak z tym mrowieniem ????

Tak całe dnie mi mrowi......... Że dostaje cholery :( Ręce zimne, nogi zimne.. Boje sie ze umre...

:( :( :(

kiepsko ze mną.... wy też macie swoje objawy całe dnie??

wiesz niezapominajko !!!za samo takie myslenie powinnas dostac po dupsku ...... a z tymi mrówami to można żyć!!!!! wiem że to trudne niemyslec o tym ,ale im wiecej o tym myslisz tym objawy sie nasilają taka jest ta wstretna nerwica .Najlepiej ją ignorowac tzn objawy jakie daje ,nie wsłuchiwać sie w siebie ,i nie myslec o tych nieprzyjemnych odczuciach. Potraktuj te objawy jak cos normalnego ,zajmij swoje mysli czyms innym ,nie skupiaj sie na sobie ,ja zaraz jak cos zaczyna sie dziać biore sie za sprzatanie wywalam wszystko z szafek i układam od nowa 15 minut i jak reka odjął.

A czy ty byłaś z tym u lekarza !!!! sory że pytam bo moze pisałas o tym wczesniej ,ale nie pamietam bo dziewczyny tyle stronek czaskaja ze nie nadazam z czytaniem HIHIH

miało być trzaskają :-( ale byki wale ło matko !!!

Kasiu byłam u neurologa. Miałam badanie głowy tomografie, badanie dna oka, badanie słuchu. Bo boje sie ze to SM. Mam tez problemy z kręgosłupem ale chodze na odpowiednie ćwieczenia.

Ale neurolog wykluczył tę chorobe ????

Badania wyszły ok. Neurolog mówi że to nic neurologicznego... Neurolog mowi że to nerwica. Ale ja wyczytałam objawy i i tak sie boje,. Choroba siedzi w psychice.

Mam brać hydroxizine i wapno mić i magnez. I czekać..... Czekac na zbawienie

jest ktos?

Niezapominajko !!jak zrobiłas badania i lekarze wykluczyli powazne choroby to naprawde przestań się zamartwiać, wiem że to nie jest łatwe ,ale musisz spróbować .Popatrz na to inaczej ,ja zawsze myslę o bardzo chorych dzieciach które nie wiedza dlaczego tak cierpią ,a przy tym sa tak dzielne .Miałam w najbliższej rodzinie taki przypadek ,dziecko chore na bardzo złosliwa postać białaczki ,patrzyłam jak to dziecko cierpi,ale tez byłam pełna podziwu jak dzielnie to znosi .miała tylko 5lat ,wyszła z tego ,jest wspaniała nastolatką ciesząca się życiem ......A ja ze swoją nerwicą, dorosła kobita mam się poddać ...nigdy !!!!!

halo :O

ja sie boje ze mam jakaś starszną chorobę której lekarze nie mogą zdiagnozować i będzie za późno....... :O

Kasiu jesli moge wiedziec ile masz lat?