dana39 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Czesć dziewczyny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Witaj Ammarylis co tam w moich stronach słychać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Czy u Was tez tak wieje i leje deszcz?:):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Hej jestem sama?:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana39 0 Napisano Styczeń 18, 2007 :(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 18, 2007 dana jetes jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrrrysiaa 0 Napisano Styczeń 18, 2007 hej dziewczyny slyszalyscie o tej wichurze co ma dzis w nocy nadejsc??strasznie sie boje!!!mieszkam w kamienicy ktora ma chyba ze 100lat:P i co bedzie jak dachowki zaczna spadac?? ajj martwie sie okropnie!!!ponoc wyrywalo w niemczech drzewa z korzeniami:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 18, 2007 dopuki nie zerwie to nie przejmuj sie tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrrrysiaa 0 Napisano Styczeń 18, 2007 tam na koncu ma byc smutna mkinka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrrrysiaa 0 Napisano Styczeń 18, 2007 iyama a co u ciebie???? dobrze wszystko??? ja ost.nie mam na nic czasu..a juz w ogole zeby do was zagladnac i dowiedziec sie co uwas:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Witam Wszystkich ciepło i serdecznie. Trafiłam tutaj przez przypadek i bardzo się cieszę ,że jest takie forum o nerwicy. Widzę ,ze sie wspieracie ( nie przeczytałam wielu postów ale po kilku widać ,ze bardzo sobie pomagacie) Chętnie właczę się w Wasze dyskusje. Pozdrawiam w ten wichrowy wieczorek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 18, 2007 tyska zajrzyj do skrzynki, wyslalm emaila Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Hej dziewczyny, pewnie na czaciku siedzicie, ja dzisiaj nie mam czasu niestety, więc tylko tu napiszę parę rzeczy, bo byłam dziś na wizycie. Ale najpierw witaj Baśka, imienniczko :P Pytałam się o to, czy można zemdleć z nerwów. Odpowiedzi są dwie: tak, można zemdleć z nerwów, jest to możliwa reakcja organizmu, nie każdemu podnosi się z nerwów ciśnienie. Ale to jest taka nagła reakcja. Odpowiedź druga: jak jest nam słabo z nerwów (tzn.: czujemy się osłabione \"jak byśmy miały zemdleć\" itd.), to nie zemdlejemy. Organizm jest zmęczony tłumieniem lęku, zmęczony zdenerwowaniem, dlatego nam słabo, ale to nie prowadzi do utraty przytomności. ALE PRZEDE WSZYSTKIM NIE WOLNO MYŚLEĆ, ŻE ZEMDLEJĘ Z NERWÓW, JEŚLI NIGDY SIĘ TO NIE ZDARZYŁO!!! NIE WOLNO CIĄGLE ROZPATRYWAĆ, CO BY SIĘ MOGŁO TEORETYCZNIE WYDARZYĆ!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Czesc Marijke :) dziekuje za wypowiedz pozdrawiam.Czesc Basiu witaj na forum:):):) na czaciku przerwa na kanapeczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Druga sprawa - wiatr. Mówiłam, że źle się czuję. Wiele zdrowych osób skarży się na poczucie niepokoju, lęku, jak mocno wieje, nie wiadomo, dlaczego tak jest, ale jest. Więc nie martwmy się, nerwuski :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Ktoś mnie wczoraj pytał o badanie kału i czy można je robić po lekach.Pytałam się 0pani i nie można tego badania robić po antybiotyku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 U mnie zaczyna się wichura,ale mam stracha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Aduś, to ja pytałam. Dziękuję. Czyli rozumiem, że po innych lekach można. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Czesc dziewczyny Ja tylko na chwilkę, bo kolejka czeka :) wpadłam aby zobaczyć czy tylko ja jestem taka panikarą i truchleję przed tym czekającym nas tej nocy orkanem :( Ja po prostu umieram ze strachu...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Sle wam caluski i niestety ....muszę spadać ;) papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Gosiak, moja lekarka mi dziś mówiła, że ona sama bardzo się boi wiatru i ma wtedy złe przeczucia... Nie wiadomo, skąd się w nas bierze taka reakcja, ale jest powszechna. Ja się cieszę, że mieszkam w jednopiętrowym domku, nie wiem, jak bym wytrzymała na 12 piętrze w bloku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Witaj Basia!:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 ja też mieszkam w jednopiętrowcu ,ale się boje ,że odleci mi dach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Mam zamkniete okna ,a słychać w domu morze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 a to dopiero poczatek wichury,chyba noc czuwania przedemną Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Ja tez boje sie tej wichury,choc mieszkam na parterze.W/g mnie za bardzo sie naglasnia takie sprawy.Przeciez tez byly juz takie wiatry.W warszawie np.w 1979roku byl o sile 144 km./godz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Lece juz spac!Dobrej Nocki.Przyjaznych wiatrow.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Ja też mówie dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 18, 2007 ale ze mnie trąba , czekam i czekam na Wasze posty i nic i tak od godziny, może nawet więcej. Nie przyszło mi do głowy ruszyć stroną tylko tak sobie czekałam. Teraz właśnie wróciam do wcześniejszych postów a potem na ostatnią stronę a tam tyle napisane! Dziewczyny dziekuję Wam! Nie jestem jeszcze oswojona z nickami ale pomału Was poznam. Ja z nerwicą walczyłam bardzo długo i jest to moja jedyna dolegliwość. Znaczy czytając posty prawie każdego ojawu doświadczyłam dopóki nie zrozumiałam ,ze to tylko ja sama ja mogę wpłynąć na siebie i wyjść w końcu z tego \" kółka nerwicowego\"- jak się w niego wejdzie ciężko wyjśc ale jak sie wyjdzie szybko sie wraca do przyjaznego świata. Ja sie po prostu zbuntowałam. Oczywiście nie raz sama się nabiorę ale bardzo ale to bardzo pomogła mi krótka terapia behawioralna, którą każdej z Was gorąco polecam. Nie biorę leków, bo ich po prostu nie lubię ( to też jeden z moich lęków ale bardzo dobry). I wiem ,że można dać sobie radę bez nich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Tez nie biorę leków i jeżdże na terapie,ale powiedz coś o swojej terapii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach