Moja nerwica...

ale sie porobilo - toatlne zamieszanie ;) juz nie wiedzialam gdzie wchodzic i czytac i pisac :) podpisuje liste - dalej zaspana to ciekawe jak musze wstawac do pracy o 6:30 to jecze a jak mam wolne to sie budze o 6 i nie moge spac wrrrrrrrrr dziewczyny a tak w ogole to przechodze kryzys :( ja chce czekoladeeeeeeeeeeeeee :(((((

witajcie!Ale odwalaja numery ale super ,ze wszystko po staremu!:D:D:D ze topik wrocil w swojej starej formie:D:D:D ale zdazylam wczoraj przeczytac ze cory marnotrawne wrocily -aniolek ,kasia100 no i Miloszka! to pewnie dla Was specjalnie forum zaszalalo abyscie daly wreszcie znak ,ze zyjecie;):Pciesze sie ,ze jestescie!

Marijke dzięki za wsparcie. Leki biorę już 3 m-ce ale dopiero jakoś działaja, terapię dopiero zaczęłam, więc zobaczymy.Cieszę się,że trafiłam na Waszą stronę bo myślę,że to dobra terapia podzielić się z Wami Radościami i smutkami każdego kolejnego dnia.Dzisiaj dzięki Bogu mam dobry dzień może po wczorajszej wizycie u psychiatry, pogadał ze mną trochę mnie uspokoił i co najważniejsze spotkałam się ze znajomymi. Oni pomogli mi też chyba naładować akumulatory. Mam nadzieję, że moje duszności dadzą mi dzisiaj spokój, bo ne są najgorsze.

Marijke trzymaj się, Twoja dusza dzisiaj woła o pomoc ja ją słyszę!!!!!!!!!!!!!!!!

pipek jasne ,ze tamten trzeba bylo wywalic ja myslalam ze to moderatorzy pokasowali po odzyskaniu nowych-szkoda tylko ,ze caly dzien wczorajszy poszedl sie .........:D marijke powodzenia w nauce i pisaniu pracy,cos wczoraj wspomnialas o spotkaniu o prace-trzymam kciuki !!!!!

Sorry marijke chciałam porozumieć się z magdziapek to do niej, ale jestem niezdara...

Tunia zapomniałam bardzo dziekuje za maila sliczne te rybki ale kotka bije wszystkich hi hi hi taka fajnna :):):):) Czekam bo juz goscie nie długo przyjada corcia pozdrawiam moze wpade pozniej buziole:):):):):)

Zuza dzieki za te slowa :) a co do Twoich dusznosci - to oddychaj gleboko jakby sie pojawily a najlepiej to mi pomaga jak ide na dwor i takim mroznym powietrzem sie \"zaciagam\" - wtedy czuje ze potrafie oddychac i mowie sobie ze to tylko nerwy ... co do terapii to ja juz chodze 4 miesiac i mysle ze to bardo dobre - czesto poprzez pytania pani psycholog naprowadza mnie na odpowiedzi ktora sa take jasne a ktorych ja jakos wczesniej nie zauwazalam :) trzymaj sie cieplutko :)

Bianka_120 ja mam dzisiaj lepszy dzień,więc przekazuje Ci trochę swojej dobrej energii.Wyobraź sobie pięknie świecące słoneczko, którego promienie przenikają Twoją wewnętrzną ciemność i likwidują ją.

Dzieki magdziapek!!! Fajnie,że jesteś,mam nadzieję,że kiedyś tak samo komuś ja napiszę.Pozdrawiam.......

Bianka - lzy pomagaja - wiec wyplacz sie, odpczonij - rob dzisiaj tylko to co Ci sprawia zawsze przyjemnosc, co lubisz i o niczym staraj sie nie myslec - jestesmy z Toba trzymaj sie

Zuza - na pewno tak bedzie :) ja wierze ze kiedys nadejdzie taki dzien i tutaj na forum wszystkie bedziemy zdrowe i bedziemy sobie rozmawiac tylko o przyjemnych sprawach :)

Rrenia to podaj go na smietnik-ten nowy! Bianka,wczoraj Ci odpisalam,ale jak ten wirus wszedl na forum to pokasowali. Otoz czytalam te stronke.Nie nalezy brac tego do siebie.Nawe przy migrenie mozna dostac udaru,poniewaz rozserzaja a potem bardzo szybko zwezaja sie tetniczki-moze powstac skrzep i .... Ale nikt nie wie ,i niemoze wiedziec,co zdarzy sie w jakim momencie.Te zawaly powstaja ,gdy ktos ma inne choroby lub w starszym wieku-miazdzyca,cienkie scianki tetnic itp. Ja tamtem link znalazlam przypadkowo i jestem bardzo zadowolona,poniewaz mozna tam znalezc najdrobniejsze szczegoly odnosnie zdrowia. Ja lubie wiedziec duzo ,aby czegos nie przegapic.Ale Bianka,ja jestem hipochondryk i ten typ juz tak ma. Moze zle ze podalam ten link,ale uwazalam ze warto przeczytac.

Redakcja na swoim forum wytlumaczyla w komunikacie,co sie wczoraj dzialo.Najwazniejsze,ze odzyskalismy nasz topik.Jak wczoraj weszlam do kompa i zobaczylam ,ze nas nie ma to myslalam,ze robia sobie jakies zarty ale NNNNdala znac osobie.Potem myslalam,ze to ja jakos moze wykasowalam.Weszlam na czacik ale nikogo nie bylo.Na poczte nie wchodzilam i to blad,bo bym wiedziala o co chodzi.

Ide dokonczyc sprzatac, potem zajrze. Zycze milego dnia.:D

hi PIpek ja tez myslalam ze to ja cos narobilam bo pisalam na forum i jak nacisnelam wyslij to juz nie moglam wejsc i jakis blad mi pokazywal :D a co do linku - to ja tez jestem hipochondrykiem i tez wole jak najwiecej wiedziec zeby miec pewnosc ze to nie jest to co ja sobie ubzduralam - ale czasami to ma odwrotny skutek - bo sie okazuje ze wiele objawow moglabym w sobie dostrzec i zaczynam wtedy jeszcze bardziej panikowac :) tak chocby z sepsa - tak sei balam ze zaczelam w necie szukac i czytac zeby sie uspokoic a tam pisze o oddechu no i od razu mialam przyspieszony oddech i sie dusilam i dostalam temperatury - to wszytko nerwy - teraz juz wiem :) Marijke - trzymam dalej kciuki za rozmowe w sprawie pracy :)

Witam Wszystkich Magdziapku bardzo współczuje kryzysu ale ......... czekolada jest zabroniona! ;) trzymaj się dzielnie jestem z Tobą ;) aż mnie coś w środku skręca i woła .... słodkości ! Marijke dużego natchnienia życzę do pisania pracy ;) Miłego dzionka wszystkim

Renia,juz wykasowali . Magdziapek-hipochondria jest straszna!!!

nawet nie zauwazylam ,ze wczorajszy nowy topik jeszcze jest wiec go juz podalam na smietnik..... czec Efcia! Bianka dlaczego nie skorzystasz z propozycji jaka dal Ci laryngolog -pisalas jakis czas temu ,ze kierowal Cie do szpitala na szersze badania z tym blednikiem ,poszlabys ,przebadali by Cie i bys wiedziala czy cos sie dzieje powaznego czy to \"tylko\" hipochondria powraca(pisalas ,ze ja masz),wiesz rzadko lekarze chca brac nerwuskow do szpitala zwykle zbywaja ich a Ty nie skorzystalas z tej propozycji ..... teraz moze byc tak ze gdzies tam gleboko w glowie siedzi Ci mysl ze skoro lekarz mnie chcial do szpitala to pewnie to cos groznego....pomysl czy tak wlasnie nie jest......idz d o szpitala jak masz okazje ,to najlepsze rozwiazanie zamiast czytac te artykuly i sie nakrecac.

acha pipek widze ze juz skasowali .... lece obiadek robic ,buzki ,pa!

wiem wiem ze hipochondria jest straszna Pipku :( az mi czasami wstyd ze tak sie o siebie boje i tak panikuje ... Efcia - dzieki - zjadlam cala paczke rodzynek i suszonych bananow .... to chyba moglam? ;) wiecie bawie sie na stronie ikei - cos fantastycznego sciaga sie programy i mozna sobie urzadzac mieszkanie i ogladac w trojwymiarowym obrazie - fajna zabawa :D czyms sie musze zajac zeby nie myslec o .... czekoladce :(

Magdziapek a mozesz podac te stronke?

A ja wam wczoraj opisałam moją porażke z batonikiem i wykasowało!!!!No więc jeszcze raz,postanowienie poszło do kosza bo ugryałam kawałeczek batonika,plomba się wykruszyła i przedwczoraj wieczorem dentysta:( Niech to będzie przestrogą dla was bo.....Bóg mnie pokarał

kurcze pisze z pracy ale ne wiem dlaczego jestem na pomarańczowo, ale to ja i już będzie ok

bianka_120 TA NERWICA męczy juz mnie tak od 25 lat, raz lepiej raz GORZEJ ale teraz jest juz na GLOWIE

O! Temat powrócił :D. Cieszę się bardzo że odnalazłam miejsce gdzie mogę bez skrępowiania opowiedzieć o swoich objawach i dolegliwościach, nikt tego nie zbyje i nie wyśmieje.. ;) Bo domu nie mogę na to liczyć, tam mają już tego mojego \"zawału\" serdecznie dosyć ;P A moje serduszko zupełnie zdrowe. :) to skąd objawy? z głowy... Trzymajcie się ! :*

AsiX niestety z naszych główek:)

od dwoch miesiecy drętwieje mi glowa a od 2 dni nawet BÓL mam po lewej stronie GARDŁA(WĘZLY ,ŚLINIANKA, sam nie wiem co).ZNIKA na CHWILE i za jakis czas znow się POJAWIA..ROBILEM OSTATNIO BADANIA bo robię prawie tak co roku I OPRÓCZ cholesterolu ktory jest juz powyzej 240 wszystko super

asix90 JAKIE masz OBJAWY.CZY tylko przy SERCU bo ja takie mam od 25 lat , wtedy myslałem ze mi SERCE WYSIADA

O jejku jesteście jak dobrze.A co z tamtym topikiem.