Moja nerwica...

Asix ograniczyć lęk musimy w główce to jest najważniejsze,przynajmniej dla mnie:)

Maleństwo tam przy tych dziąsłach to nie jest 1 tylko -1 , czyli przy wyniku sobie odejmujesz te punkciki i im mniej Ci wyjdzie pod koniec testu tym lepszy wynik ;)

A nie przeczytałam:) To pewnie mam lepszy wynik;)

To prawda, lęk w dużej mierze zależy od nas samych i od naszej psychiki , albo jest zakodowany w podświadomości, a to też psychika ;]

O kurcze jak chciałam napisać pytanie to mi wyskoczył język:( To nie tak miało być...Przepraszam :)

Więc ja kłade się bez lęku do łóżeczka i powtarzam sobie 1000 razy że się nie boje wychodzić sama z domku.Dobrej nocki wszystkim:) Mam nadzieje że jutro będzie dla wszystkich bardzo dobrym dniem:) Magdziapek chyba dobrze się bawiłaś na łyżwach ;)

Dobranoc Maleństwo ! ;*

Asix jesteś jeszcze tak młoda a na szczęście chorujesz tak krótko więc mam nadzieje że bardzo szybko się wyleczysz :) A to sa same plusy.Nie chce Cię tu widzieć za jakiś rok a pewnie krócej,chybaże jako \"była nerwicówka\" ;)

nie \"chyba że\" a jedynie :)

Dobrywieczór wszystkim .Ten test jest okropny i niepotrzebnie tam zajrzałam te blogi też są bardzo smutne.Bardzo brzydkie stronki powinni je wykasować.

A ja nie mogę spać .Drzwi w domu mi się zatrzasnęły chyba zamek trzasnął i wychodziłam oknem ,dobrze ,że to parter.

Ada nie wchodź nigdy w to co może popsuć humor!!!:)

Sama jesteś w domku?

Ada jeśli popsułam Ci humorek tymi blogami i testem to przepraszam, nie chciałam :/ ;*

Maleństwo myślisz że skoro choruje miesiąc to mam większe szanse na wyzdrowienie ? Bo ja się na tym nie znam ;P

Tzn. mam na myśli szybsze wyzdrowienie

Asix przeczytałam Twój pierwszy wpis,Twój tata zasugerował że to może być zawał a Ty zaczełaś cały czas o tym myśleć i myślisz(chyba) do tej pory.Myślisz o śmierci,bojąc się jej a czytasz takie blogi które mnie dołują.Byłaś już u psychologa?

Asix proszę nie podawaj już takich linków.Każda z nas ma jakąś fobie ,a takie coś nie tylko mnie zdołowało ,ale dziewczyny pewno też.Weszłam tam z czystej ciekawości,a że jestem przeczulona na tematy sercowe to teraz mam jazde.

Asix proszę nie podawaj już takich linków.Każda z nas ma jakąś fobie ,a takie coś nie tylko mnie zdołowało ,ale dziewczyny pewno też.Weszłam tam z czystej ciekawości,a że jestem przeczulona na tematy sercowe to teraz mam jazde.

Maleństwo powiedz długo juz walczysz z agorafobią?

uuuuuuuuuu,Ada dłużej od Ciebie:) 7-8 lat

Ada bo Ty 1,5 roku?

I cały czas siedzisz w domu.

Asix mogłaś mnie żle zrozumieć ale uważam że powinnaś iść do psychologa a on pomoże uporać się z Twoim \"zawałem\":) Przez miesiąc czasu nie nakarmiłaś jeszcze swojej główki tyloma negatywnymi myślami:) Już mi się myśli plączą

Pamiętam na początku starałam się wychodzić ,ale za każdym razem skoczyło mi ciśnienie tzn. dwa razy mi się tak zdarzyło i tak się nakreciłam ,że szkoda slów .Od tamtej pory nigdzie sama ,a wczesniej to wogóle nie wychodziłam tylko przed dom na ławkę i tyle mojego.Teraz jest troche lepiej ,ale rzadko wychodzę i niedaleko no i zawsze z kimś.

Ada nie,pracuje i wychodze z domku :)

Nie mogę do tej pory zrozumieć jak to jest możliwe ,że człowiek boi się wychodzić z domu ,nie mieści mi się to w głowie ,że mi to się przytrafiło.Staram się z tym walczyć ,ale kiedy gdzieś wychodzę żle się czuje i myśle ,że nie starczy mi sił ,żeby wrócić.

Wychodzisz ,bo musisz ,ale jak wtedy się czujesz?

Ja też tak miałam,daleko to niestety też z kimś jade.Ale czasami czuje że moge gdzieś sama dalej pojechać tylko że trudno jeszcze zrobić ten kroczek ale powoli go zrobie

Szkoda ,że nie pracuje bym musiała ,a tak chyba z nudów pieprzy się w glowie.