elka nerwka 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 mam wizyta u psychologa własnie jest radą moze obejdzie sie wtedy bez psychiatry czego ci zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość neverka Napisano Kwiecień 29, 2008 Witam serdecznie, Dobrze się czyta Wasze wypowiedzi, to mi przynosi ulgę. Borykam się z problemem od 4 miesięcy. Dopiero w zeszłym tygodniu trafiłam do psychiatry. Wcześniej rozmawiałam z lekarzem ogólnym i dostałam od niego na 1 miesiąc Xanax SR 0,5 mg (ulga i dobre samopoczucie), a na następny miesiąc Xanax 0,25mg i tu zaczęły się znowu lęki. Czułam się zdesperowana. Balam sie wychodzić z domu, w pracy bałam sie wychodzić z pokoju. Uprosiłam u ogólnego Xanax SR 0,5, po to aby pójść do psychiatry. Psychiatra kazał odstawić Xanax i zacząć brać Rexetin najpierw 1/2 tabl przez tydzień, potem po 1 tabl dziennie, a w razie niepokoju Hydroxyzinum (ewentualnie Xanax). Biorę Rexitin od 2 dni i czuję się skołowana i pojawia się panika. Natychmiast siegam po Hydro. Podpowiedzcie, kiedy poczuję ulgę? Jutro idę do psychologa, chcę spróbować walczyć podwójnie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elka nerwka 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 neverka witaj w klubie ja biore seroxat od 4 dni (to orginał rexetinu czyli ten sam lek ) i tez chodze na psychoterapie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka z nerwica Napisano Kwiecień 29, 2008 witam,prosze o namiary na psychoterapie grupowe w Warszawie,jesli ktos co s wie - bede wdzieczna Wbrew pozorom ciezko uzyskac informacje od lekarzy psychiatrow a nawet psychologow. Prosze o pomoc Wiedzacych.. Interesuje nie terapia grupowa ale refundowana przez NFZ. Nie bede miala problemu ze skierowaniem na taka terapie tylko nie wiem gdzie takie sa prowadzone. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ona86 Napisano Kwiecień 29, 2008 elka napisz proszę jak wyglądaja zajęcia na psychoterapii i czy ci pomagają ? czy dużo ludzi na taki problem jak my ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elka nerwka 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 sadze ze barrrrdzo duzo ludzi sie z tym boryka o czym moze tez swiadczyc ten topic ja mam terapie indywidualna na 1 spotkaniu pani troszke mnie popytała o moja codziennosc i zaleciła trening relaksacyjny Jacobsona (mozesz to sciagnac w necie gratis) Na 2 spotkaniu pytała o samopoczucie i kazała przed snem robic trening autogenny Shultza (do pobrania w necie za 29 zł) 3 spotkanie mam w poniedziałek 5 V ...zobaczymy co bedzie tym razem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ona86 Napisano Kwiecień 29, 2008 dzieki elka, sciagne potrzebne informacje i bede walczyc o powrot do normalnosci. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość neverka Napisano Kwiecień 29, 2008 Elka, dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich, oby nasza droga do wolności była jak najkrótsza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elka nerwka 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 oby........ ja dzis jestem chyba jakas normalniejsza.........:):):):):): Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elka nerwka 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 ona 86...mi psycholog zaleciła tak : przez 2 tyg jacobson 2 razy dziennie potem przez 2 tyg rano jackobson a przed snem Shulzt powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 witam wszystkich;) po krótkiej obserwacji zauważyłam u siebie, że jeśli nie ma w domu mamy to mój umysł chyba podświadomie czuje, że nie mogę pozwolić sobie na jakieś tam słabosci ciala i czuje się nawet ok. chyba trochę samodzielnosci mi to doda.. raz mnie tylko mocno kłujnęło w czubek głowy tzn tam gdzie zwykle.. nie jest mi za wesoło bo moja kuzynka umiera.. lekarze rozłozyli ręce.. aż mi się nie chce nawet o tym pisać.. pozdrawiam was ,buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kierowniczka13 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 witam wszystkie ja dzis mam cos w glowie jakis metlik niewiem jak to opisac i przesto jestem bardziej nerwowa ze to mi sie mnie musialo przytrafic bylam wczoraj u lekarki swojej przepisala mi lek dodatkowy juz 2 paczke powinnam brac a ja nie moge jej wykupic bo juz 5 aptek zaliczylam od wczoraj i niema leku co za djabelstwo mi dala zebraki sa a tak pozatym do kitu pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marjolaine Napisano Kwiecień 29, 2008 cześć dziewczynki.ja też dziś lepiej.ELKA sory.jasne że chodzi o lexotan.dziś dokuczają mi jedynie zawroty głowy,ale za to nie mam lęków.A propos psychoterapi mnie trochę pomogła,ale dopiero 3 psychoterapeutka.trafiłam na super babkę,miłą iżyczliwą.uzmysłowiła mi ile błędów do tej pory ppełniałam,za ile rzeczy niepotrzebnie się winiłam,przez cały czas starała się zmienić mój tok myślenia.myślę że po części jej się udało.Ale najważniejszą rzeczą jest to podtrzymac,cały czas pracować nad sobą,nie dopuszczać negatywnych myśli.niestety to nie jest łatwe.aha zawsze trzeba szukać dobrych stron nawet złych rzeczy.ja np.zaczęłam jeżdzić samochodem,bo tak się bałam chodzić po ulicach,mieście.a przed nerwicą nie mogłam ,bo się bałam hi hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 29, 2008 hej dziewczyny, mam pytanie, biorę od półtora tygodnia Xanax i Setaloft, czy któraś z Was birzerze lub brała ten lek?Często ziewam, ale nie czuję specjalnego powalającego zmęczenia, tylko te ciagłe ziewanie mnie zastanawia.Czy ktoś miał podobne objawy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ona86 Napisano Kwiecień 30, 2008 Są dzisiaj na forum jakieś nerwusy oprócz mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 są są, ja jestem:)witaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppp Napisano Kwiecień 30, 2008 a czy ktoras z was zazywala lek homeopatyczny sedatif pc?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 witam. nastrój mam średni,choć nie najgorszy. ostatnio cos mi ręce boleśnie drętwieją w nocy.. czasem budzę sie z bolącą kończyną kiedy akurat na niej śpię a czasem nie, tak po prostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 upppppppp witaj niestety ja nie brałam tego leku, zdrówko witaj:) a jesteś pewna(pewien) czy napewno to nerwica, byłaś u lekarza z tym drętwieniem?w ciagu dnia też się pojawia np przy zdenerwowaniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 drętwienia konczyn mogą być tez związane z chorobami kręgosłupa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 to tylko w nocy.. czesto jest tak że śpię na boku i najzwyczajnień mi drętwieja.. czasem nie, chyba że nie pamietam w nocy;) oprócz tego mam takie mrowienie, drętwienie uszu ale to też pojawia sie tylko jak kładę się spac, rutyna nerwicowa chyba;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 te nerwicowe objawy są najprzeróżniejsze, ja od trzech dni mam nadzieję zwalczyłam uczucie w nogach jakby z waty były, uginające się trzesace, miałam też straszne palenie skóry na udach, mniej na łydkach, takie igiełki, stres i nerwica wywołują niesamowite objawy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 ale to drętwienie uszu masz fajne:) wiesz chyba czasem trzeba się pośmiać z nas samych bo czasem to już pozostaje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 Mmadzias racja, jak by się to wszystko do kupy zebrało to normalny człowiek (znaczy ten bez nerwicy) nigdy by nie zrozumiał i nie uwierzył że można tak funkcjonować.. jest ich tyle, tych objawów, że nieskończenie wiele.. te uszy są denerwujace, naprawdę, dobrze że to tylko przed spaniem;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mely1 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 dziewczyny a takie mysli straszne ze moge komus cos zlego zrobic,czy to jest niebezpieczne?czy ja wariuje????pomocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmmadzias 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 hej mely czy może coś złego sie stało w Twoim zyciu, że masz takie niepokojące myśli?czy one tak poprostu się pojawiły, bo czasami jest taka myśl, są takie natręctwa ale tak naprawdę to nigdy taka osoba nie zrobiłaby nic złego, ma tylko takie głupie myśli.Czy ty tak masz> czy naprawdę myślisz żeby komuś coś zrobić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mely1 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 nie to mi przyszlo tak nagle,ja bym normalnie nigdy nic nikomu nie zrobila,szlam sobie z nozem w reku i tak pomyslalam(boze jak bym nim np siostrze cos zrobila)to naprawde straszne z kad to mi do glowy przychodzi,nigdy tak nie mialam,az sie boje. chyba wybiore sie do psychologa,bo widze ze to coraz gorzej ze mna.najgorsze jest to ze te wszystkie zle mysli chce zapomnic,nie chce o nich wogole myslec,a tu jeszcze gorzej,caly czas kraza nademna,dlaczego nie moge tego w niepamiec puscic??????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Kwiecień 30, 2008 Efcia..... odebrałaś maila?? Nie gniewaj się na mnie za to że pozwoliłam sobie prosić cie o pomoc... Jezeli przesadziłam - przepraszam!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nova troche Napisano Maj 1, 2008 jestem nowa i nie wiem od czego zacząć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nova trochę Napisano Maj 1, 2008 hmm. moze zaczernie nicka ale nie wiem jak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach