Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Gość kala30
SPOTKASZ,SPOTKASZ napewno ,zycze Ci tego z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
dziekuje pani doktor kazała mi wczesnie chodzic spac wiec ide ;) spokojnej nocy dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejki wieczorkiem Oliwinka piszesz ,że piszczy ci w uchu, to objaw który wytworzyłaś aby zaabsorbować się czymś innym niż problem , który jest trudny i nie porafisz go rozwiązać. Zajmujesz uwagę swoim uchem i kolejnymi objawami aby nie musieć się zajmować tym ważnym problemem, bo nie uświadamiasz sobie jakie on rodzi w tobie konflikty, ucieczka w objaw oddala w czasie rozwiązywanie trudnych spraw, chociaz ty na poziomie świadomym bradzo chciałabyś te sprawy załatwić i mieć je z głowy. Taki to jest mechanizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstawać śpiochy;) podpisuję listę obecności:) Talala dzięki za odpowiedź🌻 fajnie, że mogłaś uczestniczyc w takiej intensywnej terapii, przyniosła wspaniałe rezultaty jak widać, mimo, że troche dopadły cię objawy, ale już wiesz, że trzeba szukać co wywołało te objawy i przepracować , i już po sprawie. Myślę, że na takich terapiach powinni uczyć jak odczytywać sygnały ostrzegawcze mówiące o tym, że znów zaplątujemy się w pajęczynę mysli , poza tym organizm już się nauczył, że latwiej jest wejść w objaw niż dopuścić do świadomości trudne sprawy, ale najważniejsze jest, że wiesz , że to nie ciężka choroba tylko objawy (wiem cholernie nieprzyjemne) ale one miną i bedzie wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Madziarka, aż miło czytać ,że u ciebie ok. I fajny wniosek z twoich zamagań z panią"N" wystarczy wprowadzić zmiany w swoje życie i zaraz poprawa samopoczucie. Poza tym jesteś jeszcze młoda , masz małe dziecko teraz fajną , spokojna pracę , więc szkoda czasu na nerwicę, zycie jest zbyt krótkie, a potafi być takie piekne🌻 u mnie tez ok objawy zeszły , ale przedemną też zmiany tylko wrócę do naszej HANYSKOWNI.;) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym wszystkim jesteś bardzo atrakcyjną kobitką , facetów to chyba odpędzasz klapaczką na muchy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez podpisuje liste obecnosci! dlaczego ja tak szybko wstaje ostatnio?kiedys spalam do 10....... hmmm ...ale tak mam cudowna cisze w domu bo wszyscy spia.lubie taki leniwy poranek. no kobitki!wstawac ,wstawac! tylko nerwicy nie budzic!niech spi cholera!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry wszystkim....u mnie jakby troszkę lepiej - ale dalej mnie męczą jakieś mocniejsze uderzenia serducha...już sama nie wiem czy to nie przez pogodę... Ale to jest nic -od wczoraj pobolewa mnie nerka i już się boję - bo to jest moja chora nerka od młodości która jest mniejsza a na której przy ostatnim USG wykryli jakąś torbiel...i się boję że coś tam się dzieje - mimo iż oczywiście nie kazali się tym w ogole przejmować... Boszzzz ja już mam dość - samej siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że dziś wszyscy wczesnie na nogach:) gorsza nie jestem;) podpisuję się rownież. Życzę dnia miłego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek> Wpadłam z kontrola czy ktoś coś napisal odnośnie mojego wczorajszego posta.Dzieki Jagódko. Ciesze sie ze Ty rowniez czujesz sie dobrze.A gdzie te wszystkie inne kobitki co sie tu rok wczesniej rozpisywaly?? Czyżby spotkalo ich tez takie szczescie ze pozbyly sie franczeski czy tez zmienily forum ( jak to swego czasu bylo)!?!. Chcialabym sie tu znowu z Wszystkimi spotkac na forum. Pamietam , kiedy rok temu, zaczelam bywac na kafeterii, uswiadomilam sobie jak wiele daje mi odwiedzanie tej stronki. Wiedzialam że tutaj sa ludzie ktorzy borykaja sie z tym samym problemem, ktorych obecnosc sama w sobie pomagala bo czlowiek wiedzial ze nie jest z tym sam.I ryczec mi sie chce ,b o teraz wiem, jak wielu ludzi cierpi i ze zawsze jest czlowiek który cierpi bardziej od Ciebie. Teraz , z perspektywy czasu, nauczylam sie żyć spokojniej, bardziej \"lajtowo\". Nie przejmuje sie duperelami, bo życie jest za krotkie zeby sie przejmowac duperelami. Hanysko Jagódko 45, dla Ciebie najwieksze buziaczki:)I dla reszty forumowiczek równiez wakacyjne buziole , mua, mua, mua. Życze wszystkim takiej wiary w siebie jaką ja mialam w walce z nerwica:) Życie jest piękne!!!! Zycie po to jest żeby pożyc!!! KOcham Cie, życie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziarka27 - sprzedaj proszę trochę tego optymizmu:) - bo jakoś mi go ostatnio brakuje .... Cieszę się jak widzę takie posty - to znaczy że jeszcze jest szansa że uda mi się również tą paskudną chorobę jeżeli nie zwalczyć to chociaż pokonać na dłuższy czas.... Tej siły ... żebyśmy miały jak najwięcej....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok Ksiuni nie ma problemu , odpisze , tylko popoludniu, jak bede w pracy, teraz obowiazki wzgledem rodzinki.Całe wypracowanie napisze, jeśli tylko ma to komuś pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziarka 👄 Dla wszystkich 🌻 🌻 🌻 \"Z pamiętnika neurotyka\" Dziś już po zabiegach, miałam super masażyk na górnej części kregosłupa, mam dyskopatie odcinka szyjnego, skolioze z rotację i takie tam jeszcze zwężenia i inne dupstwa. Byłam tez na masażyku na fotelu schiatsu, też mi to odpowiada, no i do południa koniec \"regulaminowych ;) zajęć. Mamy na zamku atrakcje w postaci maleńkich kotków, które ktoś podrzucił i zostawił. :( Mają jakieś 3 tygodnie no może cztery są takie słodkie że aż serducho skacze na ich widok. :) Zorganizowałyśmy karton i ktoś przyniosł ręcznik. Zrobiłyśmy im w tym kartonie domek, zrobiłyśmy miseczkę z obciętej butelki po wodzie i każdy coś tam przynosi im do jedzonka. Jak byłam w Opolu to kupiłam KITI KETA i wcinają aż im się uszy trzęsą. :) W nocy kulą się do siebie i grzecznie śpią, a od rana buszują na trawce. Zrobiłam już serię zdjęć i jak wrócę to wam puszczę do obejrzenia tylko sama tego nie umię zrobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam doła
Dzisiaj becze i becze , tylko nie wiem dlaczego, chyba mi odbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do a ja ma doła weż kartkę papieru i pisz co co przydzie najpierw do głowy a potem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala30
Witam wszystkich. jejku jak Wy wczesnie wstajecie,ja mam wolne wiec nygusuje do bolu.Przeczytalam zalegle posty ,nabralam optymizmu wiec biore sie za sprzatanko i obiadek. Kobitki ,czemu Wy jestescie na czarno a ja i jakas garstka na pomaranczowo? moze tszeba sie jakos wkupic ? Pozdrawiam i zycze milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam do was wczesniej naipsiac bo mialam czas ale forum dlugo nie dzialalo:(wiec tak po krotce do mam 25lat bierzesz stres stop:)ja kiedys bralam ale tylko jedno opakowanie nie wiedzialam czy mi pomaga czy nie wiec kolejnego nie kupilam, wiesz cos czy ma to jakies dobre dzialanie zeby zlikwidowac stres? bo mi nieby pomagalo ale nie wiem czy to nie kwestia mojej swiadomosci:) stad moja ksywa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talala
hahaha kala nikogo nie trzeba przekupywać wystarczy wejść w preferencje zapisać hasło do kali i gotowe będziesz czarna jak sadza :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talala
jagoda strasznie fajne rady dajesz a wytłumacz mi kochana jak już zapisze się na kartce to co do glowy przychodzi to co dalej z tym zrobić ??? ja dziś od rana mialam doła że hej niby nic mi nie jest ale coś jednak mnie dręczy jakiś dziwny niepokój i ściśnięty żołądek i ryczalam ryczałam ..... i głowilam się nad sobą i odkryłam znów jakiś kolejny swój problem tylko ten będzie gorszy do zrealizowania stwerdzilam że jestem w pułapce uwięziona w domu myślę ze stracilam siłę (miałam ją wcześniej )bylam pewna siebie silna nie zależna od nikogo .bylam pewna na 100%że w każdej sytuacji dam sobie radę .po zasiedzeniu się w domu (po urodzeniu dziecka )przez kilka jestem kurą domową dziecko odchowane ale rodzice starzy wymagają opieki więc dalej siedze w domu jak w więzieniu stracilam wiarę w siebie siłę pewność siebie jestem zależna finansowo od drugiego czlowieka jestem w pułapce !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
Witam tez mi kafe nie działała... stres stop kupiłam tylko na takie stresowe sytuacje , nie mam zamiaru pic tego codziennie bo nie mam takiej potrzeby, jeszcze nie brałam wiec nie moge powiedziec czy działa czy nie dzis rano zle sie czułam, mimo brania tych tabletek miałam kołatania i nierówne bicie i takie jakby pieczenie lekkie no ale koło południa samo przeszło wiec sie nie martwie kardiologa mam na 23 lipca wiec niedługo, az sie zdziwiłam ale na USG serca to sobie poczekam bo moja mama chce sie od 3 miesiecy zapisac i nie ma miejsc do konca wrzesnia:( przyjmuja po 10 osób na miesiąc....wiec nie wiem jak to bedzie a za chiny nie zapłace prywanie 100 zł za to badanie!!!! nie stac mnie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
jeszcze mnie cos użarło i całą szyje z boku mam w takich krostkach czerwonych i cholernie swędzi wiec musze pic zyrtec ale ze jestem alergikiem to go mam pod ręką, kupiłam wapno musujące i jakas taka masc hydrokortizon.....no i znów kasa poszła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
talala idz do pracy!!!!! bezwarunkowo i do jakiejkolwiek !!!! nie patrz na nikogo skoro dziecko odchowane !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec jak zaczniesz brac strestop to daj mi znac:)ja mialam takie kapsulki do polykania bralam dwie dziennie i tak sie zastanawiam czy nie kupic znow, bo wogole tydzien bylo fajnie a od wczoraj znow sie popsulo ze mna:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
ale co sie dokładnie popsuło??? nie wiem kiedy wezme...moze wcale ;) szkoda ze nie miałam tego przed egzaminami to bym sprawdziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
a moze i wezme bo bede musiała szukac innej pracy...czesne mi wzrasta a to ostatni rok bedzie i musze zarabiac chociaz troszke wiecej bo nie dam rady a w mojej obecnej pracy nie moge liczyc na podwyzke, która bedzie mnie zadowalała...poza tym warunki tej pracy mi bardzo nieodpowiadają i juz mam dosc tych stresów tam i nieprzyjemnej atmosfery:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki kochane mam cały dzień akcję z tymi kotami więc do pisania zostanie mi późny wieczór albo w nocy ale chętnie podzielę sie moimi doświadczeniami. pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no znow nie mam tyle zajec zeby wypelnic dzien i wczoraj i dzis wstalam z placzem:(i znow doszedl lęk ze bede miala klopoty zoladkowe:(a to pewnie nerwy pobudzily i takie bledne koło ehhhhhhhhhhhhhhhh, czasem sie wszystkiego odechciewa:/Dzis biore cos na uspokojenie zeby dobrze spac i rano ladnie rzeźka wstac:)!!!!! wlasnie pisze list motywacujny i bede szukac pracy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala30
Kurde caly dzien bylo ok,przyszedl wieczor i szyja z tylu mi dretfieje az do polowy glowy i jeszcze ten dziwny bol w seru albo przy sercu juz sama nie wiem. mam juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×