Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Marzenko ja mieszkam na Śląsku i w hutach są takie wielkie kadzie-piece = dawaj ich , suwnicowa juz gotowa = do kąpieli z nimi.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie ja muszę się wziąc wreszcie do pracy. Stosy papierów przede mną, prawie mnie nie widać. Na razie spadam miłego dzionka będę wieczorkiem ale póżnym Dziewczyny ale mamy faceta - miam, miam Witaj Efcia co ty na naszą \"maskotkę\" Szczena mi opadła;) I ten biały szlafrocze;) a teraz juz spadam na 1000% pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chetnie bym pieszo pobiegla i zaciagnela za lby ale nie pozwola sie zlapac i dupa blada Cos musze wymyslec zeby to wszystko zmienic w moim zyciu ale co Moze na Slasku jakis chop by sie znalazl hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Wszystkie kobitki i Ciebie Rodzynu też. Wieczorkiem koło 20 tej będę na gg nadrabiać zaległości w kontaktach towarzyskich liczę na Waszą obecność. gg 141124

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam po chwili milczenia dziewczyny chodzace na psychoterapie-czesto czujecie doła po spotkaniu z terapeuta ? wiem ,ze tak moze byc -ale -po poprzednim i dzisiejszym spotkaniu czuje sie obwiniana za wszystko ze to moja wina ,ze do kobiety ,ktora mnie urodzila przez 30 lat nie powiedzialam \"mamo\" a to ze ona mnie nie chciala ,ze sie całe zycie za nia wstydzilam i takie tam (opisywałam wczesniej)to MOJA WINA bo bylo by inaczej gdybym mowila do niej mamo a nie Krynia i ze mam zaczac tak mowic?:O przeciez jak uczyłam swoje dziecko słow mamo ,tato to sprawialo mi trudnosc wypowiedzenie tych nigdy niewypowiadanych słow;( ma ktoras z Was problem z chudnieciem? kurcze apetytu mi brakuje,lece z wagi- teraz 48 waze -jak dzis zobaczylam to sie z deka przeraziłam-coraz wiecej osob mi mowi ze zeszczuplałam-wczesniej wazylam ok 52kg(przy wzroscie 164) badania (podstawowe)robilam i sa idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie narazie może być ,ale cały czas walcze.Czasami franca mnie przetrzepie ,ale dzielnie to znosze.Mam gorsze i lepsze dni.Zaczelam chodzić na imprezki ,ale niestety nie mogę pić alkoholu mam odrzut.Pozostał bol po lewej stronie i jakieś dziwne nerwobóle i nieraz jest żle ,ale ja już jej się nie dam.Mam jeszcze klopoty z wychodzeniem ,ale za to autem moge jechać na koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Afobanka jeśli masz wyniki idealne to się nie martw .Nerwy też są przyczyną utraty wagi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Afobanka jeśli masz wyniki idealne to się nie martw .Nerwy też są przyczyną utraty wagi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Efcia dzieki za fote fajna kobitka z Ciebie bylam dzisiaj u terapelty jest ok zawsze wychodze od niego uspokojona pojechalam odrazu do mamy powiedzialam to co mi lezalo na sercu chyba cos doniej dotarlo i bylo mi lzej pogadalysmy sobie a wlasciwie to ja gadalam jak nakrecona a co zawsze dusilam w sobie wszystkie emocjei jest luzik mam taki fainy dzien zeby takie wszystkie byly dnie to by bylo super Afobanka ja tez chudne jak sie zdenerwuje ale teraz biore sulpiryd to apetyt jak u konia przytylam 9 kiloslyszalam ze Jaco to fajne ciacho to niech przesle fote to ocenke dam i prosze o fotki ja tez przesle moj e mail bozenka100@onet.eu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello Kiedy zaczęłam brać velafax to na początku nie mogłam wcale jeść.Co się z tym wiąże oczywiście schudłam o 3 kilogramy co było dramatem. Waże 48 kg więc trzy kilo to dużo ale w miarę upływu czasu wszystko się normowało. Teraz mam za to taki apetyt że konika z kopytkami bym zjadła a o słodyczach to już nie pisze, tonami mogła bym jeść, ale kilogramów nie przybywa i to jest najdziwniejsze. A ostatnio znowu schudłam co jest niemożliwe przecież bo nie ma nic z niczego.Dlatego uważam że nie ma sie co martwić niższą wagą a nerwy robią wiele .Jedni tyją inni chudną i tak to już jest. ja się ciesze zę od dłuższego czasu nie miałam napadu i nie jest ważne czy waże 48 czy 45 czy 40 kg, bo już też mi się zdarzyło. ważne jest samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja też chudne od tej nerwicy, obecna waga 47 kg,ale jeszcze miesiąc temu było 46 a kiedys jak zdrowa byłam to mialam 52 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka odmeldowywuje sie. tu w srodku polski pogode mamy jesienna, atmosfere w epku wiosenna, slowem wszystko gra.mam taka gre sama z soba, szukanie fajnych zdarzen ,np. lece uskrzydlona , ze cos mi sie chce, widze dwoch dziadkow stojacych krzywo wspartych na laskach ale z takim promieniem w oczach zajetych rozmowa, i do czasu nastepnego fajnego widoczku ten sobie przypominam i gebusia mi sie smieje potem przechwytuje obrazek ze smiejacym bobasem w wozku a do rogu ulicy zaliczam jeszcze lizacego sie kota smietnikowego w kropelce slonca, i po takich widoczkach mam ochote gory przestawiac czego i wam zycze. buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze ludziska ale mi się przysnęło. Byłam dzisiaj skonana i musiałam odespać stersa. Ale jest super bo załatwiłam dwie ważne dla mnie sprawy: 1. przeprosiłam pracownicę (jutro więcej napiszę) 2. zakończyłam pewien projekt zawodowy i już będę mogła każde popołudnie spędzić z rodzinką albo na jakimś aerobiku (jak siły pozwolą) , albo na kręglach, albo, albo na pisaniu wierszyków:) huraaaaaaaaaaaaaa jestem szczęśliwa - chociaż ta małpa ostatnio mnie nie oszczędza. Ada witaj 🌻 Pamiętamy cię - dziewczyno przykryta słoną falą Bałtyku! Spadam pod ciepłą kołderkę ;) do mężusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jeszcze nie spie moj maz wlasnie udal sie w podroz sluzbowa i sie martwie ,nie chce mi sie wcale spac,czekam na smsa ze jest ok to wtedy sie poloze milo ze \"stare \" nerwuski zawitaly!👄 witajcie kochani!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam szanowne ludziska :):) Jaco ty ranny ptaszku co za ból tak wczesnie wstawac pozdrawiam Miło cie widzieć Iiyama pozdrowionka :) Madziarka ja byłam na gg ale ciebie nie było Miłego dzionka wszytkim zyczę zmykam do obowiazków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane!mnie znowu coś dzisiaj trzepie ale nie daję się!!!!Pocieszam się myślą o wieczorze bo z wczorajszego były nici.Ja pojechałam odwiedzić szwagierkę do szpitala bo urodziła i chciałam,żeby Piotrek jechał ze mną bo to w końcu jego siostra. ale on nie i nie bo zmęczony bo mu się nie chce.Ja byłam trochę zdenerwowana bo wcześniej mama podniosła mi ciśnienie i trochę bałam się jechać sama przez miasto w takim stanie.W końcu wyszłam trzaskając drzwiami i mówiąc \"wszędzie tylko kur......sama i sama.Teściu się trochę krzywo popatrzył na mnie a teściowa na męża.Pojechałam w końcu sama i cholera stałam pół godziny w korku bo miasto rozkopane.Ale wiecie co ,nie czułam się źle wręcz przeciwnie bo w końcu uwolniłam swoje emocje czego zazwyczaj nie robię.Po tem pojechałam jeszcze po siostrę do pracy i cały czas zastanawiałam się jaką dostanę burę za to,że na niego tak naskoczyłam przy rodzicach .Jak wróciłam to już spał w drugim pokoju i myślałam,że na pewno się obraził.A tu wiecie co:NIC!!!Rano było wszystko ok nawet nie wspomniał o wczorajszym tylko przyznał mi rację,że faktytcznie mógł jechać i zapytał co robimy dzisiaj bo wczoraj był okropnie padnięty bo dwie noce z rzędu prawie nie spał. I jest po sprawie. A co do chudnięcia.To ja mam inny problem bo nie mogę zrzucić tych cholernych kilogramów.Podzieciach zostało mi ich dwadzieścia i ciągle z nimi walczę .Raz się głodzę a innym razem razem objadam a w szczególności słodyczami.Inni mówią,że chudną z nerwów a j zajadam swoje nerwy.Ale teraz zmieniłam taktykę.Jem wszystko ale mało,piję herbatę czerwoną i ćwiczę po pół godziny na orbitku i rowerku stacjonarnym.Zyję nadzieją,że może teraz się coś ruszy. Pozdrawiam was kochane nerwuski z wami świat jest łatwiejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej piszecie , że po lekach chudniecie, a ja odwrotnie jak zaczęłam brać efectin to przytyłam z 8 kg. ważę 71, chciałabym schudnąć ale nie udaje mi się. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam milutkowszystkich Afobamka Liduszka Efka dzieki za fotki fajne babeczki ja swoje wysle jeszcze dzis jesli mi sie tylko uda bo ja kiebska jestem w tych sprawach ale dam rade tak mysledzi mialam wspanialy dzien zeby byly takie wszystkie zycze sobie i Wam rano bylam na zakupach potem obiad remont pokoju posprzatalam bylam na cmetarzu posprzatalam i jeszcze w ogrodzie grabilam liscie i ogarnelam miedzy kwiatami mowie wam nigdy tyle zeczy nie wykonywalam w jeden dzien jeszcze mama mnie odwiedzila i bylo ok nawet przez moment nie mialam zawrotu czy negatywnych mysli cala jestem hepi zeby tak zostalo jak ja bym chciala oj oj tak sie ciesze ze moge z Wami pogadac i czekam na foty milo jest Was miec i wiedziec do kogo sie mowi pa moj e mail bozenka100@onet.eu causki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Enia za fotki, śliczniutkie twoje dzieciaczki. Tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam.Bardzo sie cieszę że w końcu się ``poznałyśmy`` .a nasze małe laseczki to takie blondaski. co do chudnięcia polecam sok grapefruitowy, miętę i chrom organiczny. po ciąży miałam też problemik z kilogramami ( przytyłam 30 kg- serio) a to pomogło. No i oczywiście gimnastyka. Ja mam odwrotny problem bo jem i jem a przytyć się nie da a ciągle chodzę głodna. Liduszko byłam na gg ale nikt sie nie odezwał. pozdrawiam słodko. pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Jaco ..teraz też jest fajnie :P Kierowniczko również dziękuję za fotki i tak jak u innych nerwusek wcale nie widać że nerwiczka dokucza bo jak może osoba uśmiechnięta , wesoła no i śliczna dziewczyna mieć jakieś ...problemy . To dlatego nikt nam nie chce wierzyć bo my ....za dobrze wyglądamy!!!! żartuje oczywiście ;) Eniu Tobie również dziekuję za zdjęcia :) Miłej i spokojnej niedzieli zyczę wszystkim :) Ach i co to tycia i chudnięcia to czasami leki mają wpływ że można jeść dużo i nic a czasami je się tylko aby aby i tyje się w oczach .. A jeśli nie bierze się leków to też jest troszkę powodów które mogą mieć wpływ że nie zawsze jest tak jak by się chciało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszytkim 🖐️ Dziękuje bardzo za zdjęcia Kierowniczce i Enii powtarzam sie ale super z was babeczki a rodzinka az miło sie patrzy 🌻 Witaj Ewcia I Jaco miłego dzionka zyczę Madziarko kochana tak po 20 to raczej sporadycznie siadam do kompa bo moja córcia wtedy ma czas sobie usiaść ale mam nadzieje ze sobie jeszcze poklikamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam . Ponuro na dworze. No ale jesień więc nie ma co wymagać. Obiecałam , że napiszę jak tam z tymi moimi przeprosinami. Więc przeprosiłam , ale ona na początku nie zabardzo wiedziała za co. Przypomniałam jej to zdarzenia a ona powiedziała, że wie , że jest kiepska z matematyki a poza tym takie uwagi to wpadają jej jednym uchem a wypadają drugim. Przeprosiny te uwolniły mnie od wyrzutów sumienia. Resztę pozostawiam bez komentarza. Mogę tylko stwierdzić, że słowa mają taką moc jaką sami im nadamy i jak je przeżywamy. No ale dość tej poważnej retoryki. Miłej niedzieli pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×