Moja nerwica...

no wlasnie po co,ale widocznie trzeba.

Maaaja mnie denerwuje kazde nieprzyjemne doznanie w klatce piersiowej.

Mnie tez-to jakaś moja obsesja. Chyba dlatego, że serce to w mojej rodzinie słaby punkt. czemu nie ma na to leków, by tak nie szarpało. Kiedyś też je miałam, ale nic nie czułam. Były w zapisie EKG już ze 2 lata temu, ale nic nie czułam wogóle! jestem dziś trochę smutna z tego powodu, ze to mimo leków nie mija.Ty też pewni masz już tego dosyć? Jak wtedy reagujesz? Boisz się, czy olewasz?

Czy to możliwe, by przed okresem było takie pogorszenie?Może to ma związek z hormonami babskimi?

Maaaja ja wtedy sie boje,nieraz lece na pogotowie.moze to miec zwiazek z hormonami.ale lekarze badan nie robia bo sa kosztowne.na niektore hormony trzeba robic w warunkach szpitalnych

jest fajna ksiazka \"nasz zegar biologiczny\".tam jest wszystko opisane

Maaaja trzymj sie jakoś. Pamiętaj że nie jesteś sama. Marysia60 jak sie czujesz? [ kwiatek] Patlysia ta przychodnia bardzo fajna co mi poradziłaś :) Macie tak czasem jakby wam serducho biło jakbyście weszli na 5 piętro? I jeszcze jedno macie jakieś pasje swoje? JEsli tak to napiszcie...

dzieki dziewczyny za pociechę!! Jesteście kochane. pewnie wszystko niedługo wróci do normy i u mnie i u Was. Zycze tego Wam i sobie! Fajnie, że spotykamy sie na tym forum! Co do pasji - aktualnie mam przerwe i w tej dziedzinie, bo moje dolegliwości mnie blokują, ale jak bywało trochę lepiej to zajmuję się ogólnie pojętą plastyką, a także / amatorsko/ pisaniem powieści.

mnie niekiedy szybko bije serce bez przyczyny-puls 114 moje pasje-granie na gitarze,czytanie,jestem domatorka-zajecia domowe.kiedys elektronika.,samouk medyczny.

ja tez ciesze sie ze jest to Forum i ze jest z kim pogadac.nie jestem sama ze swoimi problemami.dzieki .pozdrawiam

poczytalam inne Forum to az glowa boli-ile tam chamstwa,glupot,ordynarnych wypowiedzi!FFFFEEEEE!!!!!!!

dziewczynki witam pewnie juz odpoczywacie lub walczycie z napadami ja dzis po przebudzeniu mialam straszne zawroty glowy i malo nie padlam potem troche przeszlo po lekach na cloranxenie ale potem jak wstawalam i zauwazylam ze ogolnie przy zmianach pozycji ciala mam straszne zawroty i mroczki tak jak byscie sie za gwaltownie podniosly i nie wiem co to jest niedlugo mam wizyte u neurologa mialyscie cos takiego pomozcie kolezance co zrobic na te zawroty bo sa tak straszne ze az sie wylaczam z otoczenia jak je mam

dobranoc!

no nie moge odejsc,Pinka,to co opisalas moze byc migrena szyjna.pomaga na to rehabilitacja,a wykazuje RTG kregoslupa szyjnego.a jakie masz cisnienie po obudzenin?

mialo byc -po obudzeniu

Pinka. ja miałam zawroty głowy, ale one były na tle nerwicowym i pomógł mi antydepresant. Ale ogolnie zanim to stwierdzisz, to trzeba zbadać sobie błędnik, ciśnienie, kręgosłup szyjny, tetnice szyjne i zrobić EEG mózgu-ja to wszystko przeszłam, acha i jeszcze poziom cukru i tarczycowe hormony-sporo tego, ale te wszystkie sprawy mogą powodować zaburzenia równowagi! wiem co czujesz, to obrzydliwe uczucie, ale to minie, zbadaj sobie jednak powolutku wszystko, by wyeliminować jakies choroby inne niż nerwica.Pozdrawiam.

pipek, bo sie nie wyśpisz! Dobranoc kolezanko!Do jutra!Zyczę zdrówka i spokojnych snów.

Spijcie słodko kochani !!! Pinka23 Ja miałam (mam) mroczki i zawroty. Zrobiłam RTG kręgów szyjnych , chodze na rehabilitacje - masaże + fizykoterapia + ćwiczenia + wyciągi szyi. W RTG wyszło mi obniżenie krążków międzykręgowych. Jest lepiej troche. Więc chyba tu była przyczyna. Na noc smaruje szyje maścią rozgrzewającą. Poza tym kupiłam specjalną poduszke do spania, taką w sklepie rehabilitacyjnym. Buźka

papapapapapapapappapaappapapppapapapappapapapapapapapapapa

Ilekroć tu przychodze będę modlił się za was wszystkich. Ja tez mam ataki paniki i cały ten chłam...i wszystko tez przechodze....ale bez sportu i modlitwy ..Pewniakiem juz bym wyskoczył przez okno Pozdrawiam i zycze siły

witam wszystkich!

Potomek,a TY spac nie mozesz?

jak dzis wasze samopoczucie?u mnie narazie ok.duzu lepiej niz wczoraj rano.

Zaraz wypije kawke i moze bedzie jeszcze lepiej :D

niedobrze się robi, kiedy ciągle piszecie o tym samym!!!

Witajcie! Byłam z psem i chyba następnym razem wyjdę już wieczorem, bo gorąco jak diabli.Mam na dziś ambitne plany remontowe -ciąg dalszy.Widok ogolnego bałaganu troche mnie niepokoi, ale na razie sie trzymam.Pozdrawiam.

jak komus niedobrze to niech wejdzie w inne Forum i glowy nie zawraca

Maaaja ,Religa mowil aby zwolnic pracownikow w taki upal! :D przyjmij to za zart.

pozdrawiam.Milej soboty