Moja nerwica...

Liduszko ......... ..... Witaj po wakacjach :D miło znów Ciebie widzieć :D

Witam wszystkich .. Miłego dzionka życzę ;)

cześć dziewczyny, pozdrawiam i ściskam mocno \"...ale nie bój nic, minie jakiś czas poczuj chłody świt, wszystko przejdzie ci...\" weekend spędziłam u rodziny rozwożąc zaproszenia nie powiem, trochę się męczyłam ale starym standardem polepszało mi się jak wizyta dobiegała końca, przed wyjściem z domu wziełam propranolol, tak mi lepiej po nim, serce nie wali w następny week znowu rozjazdy... OLLABOGA odezwji sie!!!!!!!, ja tez mam w październiku ślub i już sie nakręcam, zastanawiam sie czy nie spanikuję, czy mnie nie sparaliżuje itd przychodzą jednak i tez takie myśli ze będzie super zabawa, że będę w jakimś transie i nie będę miała czasu sie nakręcać jak Ty sobie z tym radzisz?

Witam, Wpadłem sie przywitać po dłuuuuuuugiej przerwie Zgredek

Zgredek witaj ja też czasami tu zaglądam, :) Marzenko ja tez pożeram xanax ale sporadycznie 0,25 jak już mnie trzepie nie do zniesienia ale to tak 2 razy w tygodniu zdarza się tydzień bez ale my sie już poznałyśmy :) dżizabel super nick :) ja też miałam stresa ponad normę we własny ślub, duszności, ściski w gardle ale u nas w górach na rozluźnienie wypija sie ze dwa kieliszki ,,na uspokojenie,, nie wiem czy pomogło ale jakoś przeżyłam... Chyba wtedy wszystko zaczęlo sie uwidaczniać cała moja nerwica, to był taki wstrząs dla mnie. Całe przygotowywania, pół roku byłam za granica by zarobić na całe przyjęcie i nie widziałam się z moim chłopakiem i to miała byc nasza próba przetrwania, udało sie jesteśmy razem od wielu lat 4 lata przed ślubem i 8 po ślubie. Jest różnie, bywało cudownie a po tylu latach miłośc jakby ucichła :( i trzeba więcej o nią dbać :) Pocieszę wszystkich (choć nie wiem jak porównać moja nerwice z waszymi?), że wszystko można pokonać... najważniejsze by się nie poddawać i małymi kroczkami do przodu, wszystko co teraz robię jest moim wielkim wyczynem, osiągnięte trudem ale teraz to doceniam. Jak można się docenić? zmobilizowac do działania? by nie być samotną? smutną? Jak jak mnie dopada apatia powtarzam sobie Jestem wspaniała bo jestem dobrym człowiekiem, dobra mamą, mam czas i serce dla swoich dzieciaków, kocham moją rodzinę oni mnie i ważne by być dla siebie, na zawsze :) dobre pozytywne myślenie potrafię, dam sobie radę, zioła choćby melisa ... czasami czyni cuda i oczywiście MAGNEZ z wit B6, spore dawki Dziewczyny chłopaki uwierzcie w siebie( i chłopaki ) warto być szczęśliwym a najlepiej sie zakochać pozdrawiam

mamaJulki: zakochać się ... heh... jakby było w kim. a ja nie biorę prochów ŻADNYCH !! trzymam się - byle jak ale trzymam się. Jeden stres chyba zabił pozostałe nerwostrzępki :) Zgredek

Zgredek nie mów że nie ma w kim?? ja mam mnóstwo obiektów koło siebie ale pasowało by na nowo w swoim mężu ha ha :D

mamaJulki: jakoś tych obiektów brak :) chyba klasztor czeka hihihih

Zgredek gdzie TY mieszkasz ?? może słabo szukasz? Mama wiele przypadków ze swojego otoczenia gdzie chłopaki koło 30 takie ,,babeczki,, poznali i żyją szczęśliwie... a też się zamartwiali każdy znajdzie swoją połówkę nawet na końcu świata :)

Witam:) bardzo prosze zeby mi ktos powiedzial czy tabletki uspokajajace moga miec wplyw na zoladek? biore sedam 6 i propranolol w malych dawkach od srody. Mam juz od dawna problemy z zoladkiem ale od soboty nie chce mi sie jesc i jest mi niedobrze... dzwonilam do mojego lekarza to twierdzi ze to nie od tych lekow ale mi sie wydaje ze moze byc od nich... BARDZO prosze napiszcie jesli cos wiecie pozdrawiam

Bianko, widze ze Ty tez bralas propanolol jak sie po nim czulas? i jaka dawke bralas? milego dnia zycze

mamajulki: może masz rację widać ślepy jestem. Ale nie ukrywam si e. Pełno mnie widać :) jak nie na ulicy to w TV :D albo z kamerką lub aparatem. Teraz tylko gówniarstwo po ulicy lata. basia: jeżeli te tablety mają związek z psychotropkami to mogą być objawy żołądkowe - mdłości

własnie nie wiem czy to psychotropy:( bardzo prosze jeszcze innych o odpowiedz bo to dla mnie bardzo wazne i czy jesli to od tabletek to czy tak ciagle czy tylko przez pierwsze dni...

jak na początku leczenia tabletami to będa właśnie problemy z żołądkiem od nich po paru dniach minie - bynajmniej powinno

ale nawet jesli mam chory zoladek? to tez objawy powinny minac?

jeżeli miałaś *masz( problemy żołądkowe przed prochami i podobnie sie objawiały to to raczej nie zaniknie. Jeżeli nie miałaś takich objawów to one powinny zaniknąć po jakimś czasie - to są takie skutki uboczne różnych prochów typu *psycho* (i nie tylko) najczęściej są to mdłości, zawroty głowy, ciśnieni się zmienia - przeczytaj ulotkę, będą tam wypisane różne niepożądane objawy

basia Zgredek musze leciec dalej pa

pa mamojulki:) milego dnia ja mam problemy zoladkowe ale teraz objawy sie zaoszczyly...

basia19g a moze to na tle nerwicowym sie nasililo? a nie od lekow? te co ty łlykasz to nie sa psychotropy

wlasnie po lekach jestem mniej nerwowa... ale dzieki za wszystkie odpowiedzi:)

Cześć nerwuski - naszyą przywarą jest \"nakręcanie\' siebie samych,właśnie nie wiem po co wlazłam w nazwy branych leków,skutki uboczne itp.Zastanawiam się właśie nad tym,czy czasami nie mam \"zespołu serotoninowego\".Objawy by pasowały,szczegolnie senność i nadciśnienie.Ciekawa jestem czy jakiś z waszych lekarzy poruszył kiedyś z Wami ten problem.Może niepotrzebnie ładują nam leki w wielkich ilościach,a ich nadmiar daje jeszcze gorsze objawy jak nerwica.Jednym słowem \"jak nie kijem...\" Ciekawa jestem czy jest możliwość przebadania się np.na ilość serotoniny w organiżmie? Kiedyś baaaardzo mądryyy ginekolog leczył moją nerwicę hormonami,ciśnienie też miałam po nich takie jak teraz,a on odsyłał mnie do internistów leczyć nadciśnienie.Wystarczyło,że rzuciłam hormonki.Obecna pani psychiatra,też odsyła mnie do innych lelarzy,a może to wynik przedawkowania tych leków.Niech to cholera.

Niedobór serotoniny może podnieść ryzyko miażdżycy Niedobory serotoniny, związku, który reguluje w mózgu emocje, nastroje i apetyt, mogą podnosić ryzyko wczesnego rozwoju miażdżycy naczyń - wskazują najnowsze badania amerykańskie. Informację na ten temat podaje serwis internetowy EurekAlert. "Odkrycie to może doprowadzić do zupełnie nowych metod prewencji chorób serca i udaru mózgu" - komentuje prowadzący badania dr Matthew F. Muldoon z Uniwersytetu w Pittsburgu. Oczywiście, jeśli zostanie ono potwierdzone w przyszłych badaniach. Serotonina jest neuroprzekaźnikiem, który przesyła informacje między neuronami w mózgu, m.in. w obszarach odpowiedzialnych za nastrój, apetyt, a nawet ciśnienie krwi. Związek ten jest najbardziej znany ze swojej roli w rozwoju depresji - niedobory serotoniny w mózgu mogą prowadzić do rozwoju tego schorzenia. Jednak do tej pory nikt nie analizował zależności między serotoniną a rozwojem miażdżycy naczyń. Naukowcy pod kierunkiem dr Muldoona przebadali 244 dorosłe osoby w wieku między 30 a 55 rokiem życia. Sprawdzili, jak wydajnie działa w ich mózgach serotonina oraz zmierzyli - za pomocą ultrasonografii - grubość ścianek tętnicy szyjnej, która pozwala ocenić rozwój miażdżycy. Wprawdzie żaden z uczestników badań nie miał objawów choroby układu krążenia, ale osoby z niedoborami serotoniny częściej miały zgrubienia ścianek tętnicy szyjnej niż reszta grupy. Jak przypomina dr Muldoon, jego zespół już wcześniej zaobserwował, że ludzie, którzy są bardziej narażeni na choroby serca z powodu nadwagi, wysokiego ciśnienia krwi, wysokiego poziomu glukozy i cholesterolu oraz braku ruchu, mają zaburzenia w poziomie serotoniny. Zdaniem badacza, z najnowszych badań wynika, że serotonina może odpowiadać za związek między złym stylem życia a ryzykiem chorób serca. Naukowcy zaprezentowali wyniki swoich badań na 64 dorocznej konferencji naukowej Amerykańskiego Towarzystwa Psychosomatycznego w Denver.

Co jeść, by poczuć się lepiej -------------------------------------------------------------------------------- Zmiana diety może pomóc w przezwyciężeniu zimowej depresji. Oto produkty, które najlepiej poprawiają nastrój. Zielono mi Warzywa liściowe są naturalnymi środkami przeciwdepresyjnymi. To znakomite źródło kwasu foliowego, którego brak jest wiązany z depresją. Chociaż depresja z powodu niedoboru kwasu foliowego zdarza się rzadko, jego większe spożycie może pomóc w łagodzeniu przykrych odczuć - dowodzą badania opublikowane na łamach „Nursing Standard”. Moc granatu Wypijanie szklanki soku z granatu pomaga zrównoważyć wzrost poziomu glukozy po tłustym lub wysokokalorycznym posiłku. Mówiąc prościej, zmniejsza się ryzyko gwałtownego spadku energii po jedzeniu. - Ospałość pogarsza nastrój. Jeśli podniesiesz poziom swojej energii, poprawi ci się nastrój - mówi psychoterapeuta Vicki Ford. Nasiona zmian Ziarna dyni i słonecznika są bogate w kwasy tłuszczowe omega-3. Wykazano, że łagodzą one objawy depresji i poprawiają sen. - Ziarna zawierają wszystko, co potrzebne, by zapoczątkować wzrost nowej rośliny, nic więc dziwnego, że są wypełnione najważniejszymi substancjami odżywczymi - mówi Farah Cleret, praktykujący w Brighton specjalista od odżywiania klinicznego. Uśmiechnij się do sera Organizacja British Cheese Board przeprowadziła ostatnio badania nad efektami spożywania różnych serów przed snem. Okazało się, że sery nie tylko nie wywoływały koszmarów, ale dzięki nim 72 procent z 200 ochotników spało bardzo dobrze. Badania Cheese & Dreams sugerują, że jedzenie sera przed położeniem się spać może pomagać w dobrym wysypianiu się - mówi Neil Stanley, dyrektor do spraw badań Oddziału Zaburzeń Snu Uniwersytetu w Surrey. Sery zawierają zarówno polepszający nastrój tryptofan, jak i wapń - pierwiastek niezbędny do wytwarzania melatoniny - hormonu regulującego sen. Bądź jak Popeye Skóra wysuszona przez zimno i centralne ogrzewanie to kolejny powód, by pogrążyć się w zimowym smutku. Pomocny tu może być szpinak. - To zielone warzywo nie tylko uczyniłoby filmowego Popeye’a silnym, ale też nadało jego skórze gładkość, którą kochają damy. Szpinak zawiera przeciwutleniacz , który chroni przed oparzeniem słonecznym, wysuszeniem skóry i wysypkami - mówi Susan M. Kleiner, autorka „Power Food”. Bananowo Banany zawierają tryptofan, z którego nasz organizm wytwarza serotoninę - hormon szczęścia. Jest w nich też wiele potasu, którego poziom może być zmniejszony przez stres. Witamina B6, której też sporo dostarczają banany, pomoże regulować poziom cukru we krwi i w ten sposób stabilizować nastrój. Jedz tłuste ryby Tłuste ryby, w tym makrela i łosoś, to jedne z nielicznych pokarmów zawierających witaminę D. Podnosi ona poziom serotoniny i jest jedną z przyczyn, dla których większość ludzi czuje się lepiej w słoneczne dni (bo witamina D powstaje w naszym organizmie pod wpływem światła słonecznego). Tłuste ryby zawierają także kwasy tłuszczowe omega-3 - twierdzi Kleiner. Na łowy Twoje rzęsy, włosy na głowie i paznokcie są zbudowane z białek, więc w razie ich niedoboru paznokcie będą się łamać, włosy wypadać, a skóra zrobi się matowa i będzie się łuszczyć. - Dziczyzna to jeden z najzdrowszych sposobów na podniesienie ilości białek w diecie. Zawiera niezwykle mało tłuszczu i dostarcza około 50 procent zalecanej dawki cynku, substancji ważnej dla utrzymanie układu odpornościowego w gotowości i zachowania zdrowej skóry – mówi dr Frankie Philips, dietetyk z British Dietetic Association. Makaron Węglowodany podnoszą nastrój, zwiększając wydzielanie serotoniny. Badania wykazały, że jeśli chodzi o polepszanie nastroju, posiłki obfitujące w węglowodany są bardziej skuteczne od tych, które są bogate w białko. Te ostatnie sprawiają, że ludzie czują się bardziej ociężali - zaznacza Kleiner. Lody cię rozgrzeją Lody waniliowe mogą pomóc w pobudzeniu życia seksualnego. - To uderzeniowa dawka podnoszącego libido fosforu. Ponadto lody dostarczają wapń potrzebny do pobudzania mięśni podczas ejakulacji - wyjaśnia Kleiner. Seks sam w sobie zmniejsza stres i pobudza wydzielanie przez organizm endorfin. Doktor pieprz Kapsycyna, substancja dzięki której chili wydaje nam się gorące, pobudza zakończenia nerwowe w ustach i sprawia, że mózg wydziela endorfiny w odpowiedzi na łagodne, podobne do bólu odczucie, jakiego doświadczamy. Trzeba mieć jednak świadomość, że tak jak w przypadku każdej nagłej poprawy nastroju, potem może nastąpić jego pogorszenie - mówi dr Philips. Niezły pasztet Pasztet z kurzej wątróbki jest dobrym źródłem żelaza, które pomaga dostarczać do mózgu tlen i przeciwdziała zmęczeniu. Zalecane spożycie żelaza wynosi 8,7 miligrama dziennie dla mężczyzn i 14,8 miligrama dla kobiet. 100 gramów pasztetu zawiera 9,19 miligrama tego pierwiastka. Dobre piwo nie jest złe Samotne upijanie się do nieprzytomności na pewno nie poprawi twojego nastroju, ale picie w towarzystwie może być korzystne. Jak wynika z badań opublikowanych w piśmie „Nursing Standard”, lekkie lub umiarkowane picie jest związane z lepszym samopoczuciem i przystosowaniem społecznym. Inne drogi do bycia szczęśliwym Ruszaj się. - Ćwiczenia nie tylko sprawiają, że lepiej wyglądasz, ale pomagają również czuć się dobrze – mówi Ray Klerck, który pisze dla magazynu „Men’s Heath”. Badania przeprowadzone na University of Queensland w Australii wykazały, że ćwiczenia podnoszą w naszym mózgu poziom serotoniny. Nie lekceważ także poczucia satysfakcji, które dadzą ci te małe codzienne zmiany: *Wskocz pod prysznic, by poprawić sobie krążenie. Włącz zimną wodę na 10 sekund, później ciepłą, znów zimną i znów ciepłą. *Szczotkując zęby, rób przysiady - zginając kolana, jakbyś miał usiąść na krześle. W ciągu czterech tygodni zauważysz różnicę na swoich udach i pośladkach. *Stój w autobusie, tramwaju czy metrze, bez trzymania się kurczowo poręczy. Dzięki temu wykorzystujesz do stabilizacji swoje mięśnie głębokie. *Przez 10 minut poskacz na skakance, by pobudzić krążenie. To jeden z najlepszych rodzajów treningu dla układu sercowo-naczyniowego. *Odkurzaj schody przy użyciu najmniejszej ssawki. Rób to energicznie, a czynność ta stanie się prawdziwym ćwiczeniem i pozwoli spalić od 250 do 300 kalorii na godzinę. *Wytańcz swoje troski. Taniec to jedno z najbardziej niedocenianych ćwiczeń fizycznych - godzina pląsów odpowiada 30 minutom gry w piłkę nożną.

http://www.termedia.pl/magazine.php?magazine_id=4&article_id=960&magazine_subpage=ABSTRACT

wyglada na to ze mozna zbadac poziom serotoniny we krwi gdzies o tym czytalam koszt 40 zł ale nie wszystkie laboratoria wykonuja

Hejka piszę tak jak obiecałam Czuję sie super wypoczeta bez nerwiczki akumulatory naladowane nie brałam zadnej tabletki przez 2 miesiace serio Na rowerku sobie poszalalam pospacerowalam chyba za wszyskie czasy Taka zadowolona jestem czego i wam zyczę Teraz muszę chałupke ogarnąć i wpadne do was popisać buziolki dla wszystkich :):):):):):):):) Dziekuję za maile kiedy ja je poczytam tyle ich jest

Basiu brałam 10 PROPRANOLU a właściwie w razie napadu kołatań 1 tabletke zazwy6czaj ustępowało ale teraz nie a po za tym spadało mi do tego ciśnienie które już i tak mam niskie ale kazdy reaguje inaczej nie chce ci nic sugerać BASIU bo tak działało na mnie a na ciegbie może inaczej może akurat będzie dobrze .......... Mam nadal silne kołatania już nie wiem co z sobą zrobić przeraża mni myśl o zawale serca ......

Witam Bianka polecam Tobie ASPARGIN ZARZYJ 2 TABL BO MOZE BRAK CI POTASU LUB MAGNEZU Wiem co to znaczy bo mam arytmie komorowa serca i lecze sie 7 lat i biore BIOSOTAL dostalam od lekarza po zbadaniu Holterem

DZIS zle sie czuje boli mnie glowa na czupku Nie wiem czy to nerwy czy cos gorszego Jestem ogolnie oslabiona i zmeczonaBoli mnie zoladek i trzustka allle jestem rozbita

tylutka :) ciekawy wpis :) pozdrawiam