Moja nerwica...

Zgredek,masz zamilowanie do elektroniki i fajnie.

zgredek jak ci wyjdzie ten holter to ja zamówie u ciebie :-)

marijke jakie hormony bierzesz ,tzn. na co ? na tarczyce? bo hormony te babskie ,anty zwlaszcza starsze powoduja depresje ,moj pierwszy atak wystapil wlasnie podczas brania antykonc. -diane 35 bralam ja 2 -3 lata glownie na zaburzenia hormonalne....nigdy wiecej nie wezme rzadnych hormonow ani antykonc.

pipek: Ty przy kabelkach i scalakach ? kto by się spodziewał :) swój człowiek. heheh ja elektronikę zaczołem za gówniarza. Potem wlazły kompy i się przstawiłem i po nastu latach znowu mnie wzieło. a że leniwy jeste to w SMD tworze - mniej owiercania PCB hehe. Te to morze zajmiemy się elektroniką medyczną ???

Moze ja ze Zgredkiem zalozymy produkcje na wieksza skale,to rozdamy Wam ..za darmo ,po znajomosci.

netka to moze powinnas wziasc jakies leki na zwolnienie tetna ,takie skurcze tez maleja do zera,psychiatra tez potrafi zapisac na serce ,spytaj!

ale ortografy wale. coś ze mną nie tak dzisiaj

Smd bardzo lubilam.

Przy kabelkach tez i scalaczkach tez,ale i w kontroli jakosci.

Zgredek, załapałam się na holtera finansowanego niepublicznie przez moich rodziców :D Swoją drogą, ilekroć jestem na jakiś badaniach kardio, to wychodząc słyszę: następnym razem za te pieniądze proszę iść na lody albo do kina. Rrenka, no muszę brać niestety babskie, aktualnie progynova i duphaston, rozmawiałam z ginkiem na ten temat, ale stwierdził, że raczej nerwy wpływają niekorzystnie na hormony kobiece niż odwrotnie. Poza tym na wiosnę spróbujemy jeszcze jakiś innych metod, chociaż niestety jak dotąd inne metody leczenia nie skutkowały.

moja zabawka holtera narazie droga nie jest. Póki co najdroższa jest karta pamięci SD 256 MB :) sam mikrokontroler (scaklak) kosztuje 16 zł a ma w sobie 8 przetworników ADC a potrzebnych jest 4 :) rozdzielczość 8 bitów wystarcza nawet deka za duża.

Bardzo chcialabym pracowac w zawodzie ale kobiet nie potrzebuja.zreszta ja juz za stara jestem.ale na produkcji gdzies to fajnie by bylo.

netka ja tez sie nabawilam fobii na tle szpitali i wogole wizyt u lekarzachodze po recepty 3 razy w roku i tyle ,z podziwem czytam jak inni robia badania kontrolne ......dawno nie robilam ,no ginekolog byl latem i nie dokonczylam badan ,ech musze isc po nowe skierowania jakbym musiala isc do szpitala to by mnie musieli przypiac do lozka chyba ...albo od razu na psychiatryczny wywiezc hihihi!

no to faktycznie bardzo tanio.

pipek skąd jesteś ?

ze stolicy

a jak dobrze znasz elektronikę ? pisałaś programy pod mikrokontrolery Atmela ? seria ATtiny13, 45 ? PICe 12Fxxx

reniu masz racje musze zapytać moją panią doktor.może coś zaradzi.może ja mam to po mamie bo ona cierpi na napadowe migotanie przedsionków.podziwiam ją ze tak sobie radzi z tą chorobą.

Nie.ja jestem elektronik starej daty.

jeny o czym Wy mowicie -pipek i zgredek-dla mnie to czarn magia!!!! marijke no nie wszystkie hormony zle dzialaja , a nerwy wiem ze tylko moga pogorszyc ale w moim przyupadku diane 35 mi niewiele pomoglo jak sie okazuje a mialo dzialanie depresyjne-o tym dowiedzialam sie duzo pozniej ,skad czlowiek mogl wiedziec? nie znaczy ze to do tego mam N ale mogl to byc jeden z czynnikow ktore przyspieszyly? moze......a napewno nabawilam sie do nich wstretu i nie wiem jak to bedzie w okresie okolomenopauzy jakby trzeba bylo cos brac ,nie wiem ....a to juz blisko....

Netka, tylko dobrze przemyślcie z lekarką ewentualne leki na obniżenie tętna i uspokojenie serducha, bo z nich jest trudno potem zejść. Oczywiście nie odwodzę Cię od tego pomysłu, sama łykam i jestem zadowolona, ale próby odstawienia u mnie były chyba "iskrą zapalną" dla nerwicy :(

szkoda :( bo we firmie szukają takiego kogoś. Ja tam się za bardzo nie wychylam. Bo chce swoje otworzyć równolegle pracując tam. A działałbym wtedy konkurencyjnie hehehe

Rrenka,a jaki masz zawod?

No szkoda Zgredek.

ja juz uciekam.Dobrej Nocki wszystkim.

Rrenka, o Diane35 wiele osób mówi takie okropne rzeczy. Jeżeli chodzi o Twoje obawy, to teraz jest mnóstwo rodzajów HTZ-tu, leki w niej stosowane przepisuje się też przy innych dolegliwościach, są nowoczesne i - o ile pozostaje się pod kontrolą lekarza - bezpieczne, na pewno dla nerwów :) Ja raz dostałam coś takiego innego, po czym miałam ochotę wszystkich gryźć i na wszystkich krzyczałam, ale na szczęście lekarka odstąpiła od radosnego pomysłu leczenia mnie tym syfem.

netka moja mama tez miala duuuuze problemy z sercem ,brala leki uspokaj. latala po pogotowiach -mowiono jej ze to nerwica...ale wkoncu po badaniach szczegolowych okazalo sie ze to arytmia i nadcisnienie ,dostala leki i szybko poczula ulge i bierze od lat dwa leki rownoczesnie bez zadnych uspokajaczy bo to nie byla N tylko serce chore ,ma duza poprawe ale leki juz do konca zycia i jest zdrowsza ode mnie ,jest zywotna i wogole sie nie przejmuje ze jej tam cos skoczy serce czy zawiruje w glowie ,bierze porszki i jest ok a do tego kawy -siekiery i paczka fajek dziennie!

pipek ja po gastronomii jestem

No moje smerwfy potopione.Teraz moge troche pogadać.Jeśli chodzi o badanie serca to pamiętam jak byłam u kardiologa na USG serca i strasznie głupio siępoczułam ,że nie USG ale dobry psychiatra mi potrzebny.

Ada, a ja to się tam zawsze nasłucham komentarzy w rodzaju: taka młoda i już chora... A inny całe życie stoi pod budką z piwem i nic mu nie jest. :D