Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JEALOUS

OBSESYJNA ZAZDROSC

Polecane posty

Gość a gdzie ten
topik pytania i odpowiedzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna zazdrośnica
On mi się dziś oświadczył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mogę znależć tego topiku\"pytania i odpowiedzi\":( A jak tam dziewczyny minęły kolejne dni zazdrośnic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja wczoraj powstrzymałam się aż 4 razy! :)To już jakiś postęp. Tylko żeby zawsze tak było:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erchojka
moj teraz jest w pracy, uklada kostke i chociaz wiem, ze nie ma tam kontaktu z innymi kobietami to jak wroci i tak musze go dokladnie wypytac czy nie mial z zadna stycznosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEALOUS
a ja wczoraj myślałam ze zwariuje a wiec tak bylam u mojego chlopaka ale on wyszedl do jakiegos faceta co mu komputer robil i jakos tak mnie korcilo zeby poszperac mu po kompie Dałam na "wyszukaj plik" wpisalam mandraryna Ev`ry night i kur... mial jej teledysk normalnie od razu płacz myslaam ze oszaleje w sumie to sama mu mowilam ze Mandaryna jak na nią ma fajna piosenke i fajnie ja tam zrobili ale nie myslalam ze od razu sciagnie teledysk Mialam taka wizje przed oczami ze on siedzi gapi sie w ten teledysk i mowie jaka to ona nie jest zajebista wrrrrrrrrrrrrrrrJak przyszedl to powiedzialm mu co widzialam i chcialam wyjsc ale zaczal mnie zatrzymywac Powiedziql ze sama wychwalalam mu mandaryne w tej piosence w sumie przyznalam mu racje pozniej mnie przytyulal i mowil ze go przestaszylam tym placzem mysalal ze cos powaznego sie stało hehe Powiem wam ze po tych tabletkaqch co biore to jakos tak nawet nie chcialo mi sie kłócić moze naprawde pomagaja dobrze by bylo :) Dla zainteresowanych nazywaja sie Valerin jest ich 30 sztuk kosztowały mnie dokładnie 9.10 zl :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio pije melisę ale za bardzo to chyba nie pomaga. W sobotę też myślałam, że umrę:( Mój chłopak przełanczał programy i na minutkę zostawił na jakimś koncercie gdzie tylko było widać dym i jakieś wyginające się baby. Zrobiłam mu awanturę, a on mówił, że to nie dlatego, że coś tam widział tylko chciał zobaczyć kto gra i śpiewa bo muzykla jest jego pasją(gramy np. po weselach). Szybko dałam się przeprosić ale i tak serce mi się ściskało z bólu jeszcze przez jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ładnie >>>>> domenka. Ja sie też niedawno (w sobotę)strasznie wkurzyłam na mojego faceta jak przełączył szybko kanał w telewizorze po tym jak weszłam do pokoju. Kazałm cofnąć do tego programu, który oglądał. Nie chciał więc sama to zrobiłam. I co? Gapił się na jakąś parszywą dupę wyginającą się w teledysku na VIVIE. Nienawidze obłudy. Mógł już lepiej gapić się na to dalej jak weszłam do pokoju a nie nerwowo przełączać... Nawrzucałam mu od zakłamanych dupków i żałosnych meneli....rzygać się chce...Teraz ma urlop (ja jestem w pracy) to pewnie dalej ślini się do telewizora. I dobrze bo mojego ciała dłuuuuuuuuugo nie zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za język ale dalej jestem maksymalnie wkurzona !!!! Wczoraj, w ramach \"rewanżu\" włączyłam sobie przy nim mecz męskiej piłki plażowej i nie obyło się bez \"soczystych\" kmentarzy...Może on, mogę i ja. Faktem jest, że mi niedobrze jak o tym wszystkim pomyślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze sine.ira jak też tak często mam, że od razu myślę, że jest fałszywiec, kłamca...itp. To jest okropne, że nie można się pochamować w takich momentach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sine.ira lecz sie dziewczyno
bo teraz to juz tylko dobry psychiatra moze ci pomoc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jest mi niedobrze(rzygać się chce) i układam sobie historyjki jaki to on jeszcze może być okropny i co robi jak np. mnie nie ma:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście chore
jak w temacie!!! Jesteście chore i tyle!!! Na miejcu tych biednych, wiecznie inwigilowanych, kontrolowanych facetów już dawno bym was kopnęła w tyłek!!! Przecież tak się nie da normalnie żyć. To jakiś szantaż emocjonalny: ciągłe zastraszenie, awantury o byle co... Boże!!! Tylko wam się wydaje , że macie jakąś kontrolę nad waszym partnerem. Tymczasem życie pokazuje, że tacy inwigilowani najczęściej zdradzają, bo zwyczajnie "zakazany owoc bardziej smakuje":) więc same wpychacie ich w ramiona innych kobiet swoją podejrzliwością, atakami zadrości, wiecznymi pytaniami i koniecznością tłumaczenia. To są Wasze i tylko Wasze urojenia. Facet jak będzie chciał puścić was kantem to i tak to zrobi, a w ten sposób same im w tym pomagacie. Żyjcie i pozwólcie żyć innym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powariowalyscie
dziewczyny! Przeciez takim zachowaniem to tylko zniszczycie ten zwiazek. Ja myslalam, ze jestem zazdrosnica i chyba jestem ale nie az tak. To ze chlopak oglada jakis teledysk jeszcze nic nie znaczy, a wy nie ogladacie? A jesli tak, to od razu macie ochote byc z takim facetem np. z teledysku? Wiem, ze nie jest latwo wyzbyc sie zazdrosci, tez jestem zazdrosna o mojego chlopaka ale bez przesady. Zycze Wam jak najlepiej w przyszlosci ale mysle, ze tutaj przydalyby sie wizyty u psychologa, bo inaczej mozecie zniszczyc swoje zwiazki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna zazdrośnica
Słuchajcie wszystkie zazdrosne dziewczynki. Sądzę że nasz temat zazdości przybrał niebezpieczne rozmiary. Chodziło nam przecież o to aby jakoś sobie pomóc radzić z tą chorobliwą zazdrością, a niestety zauważam że prześcigamy się w udowodnieniu sobie nawzajem, która odwala większe awantury swojemu ukochanemu. Coś tu jest nie tak. Ale może się mylę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"jesteście chore\"- wiemy o tym że źle robimy, myślisz, że sprawia nam to przyjemność? Nie wiesz co to jest więc nigdy nas nie zrozumiesz a wchodzenie na ten topik i ubliżanie nam na pewno nie jest OK i nam nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiesz jak to jest jak bardzo, aż obsesyjnie kochasz i zazdrościsz i sprawia Ci to ból, bo wiesz, że źle robisz ale nie potrafisz tego zatrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazajcie
moją mamę taka obsesyjna zazdrość doprowadziła do schizifrenii... Smutne, prawdziwe... Dlatego powiedziałam sobie, że nigdy w życiu nie będę zazdrosna... Wyluzujcie... Dla własnego dobra... zdrowia! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
Witajcie babeczki!!! Wiecie co, przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi i siła rzeczy musze sie do was dołączyc bo mam dokładnie ten sam problem. Ale ciesze sie ze nie jestem sama. Problem w tym ze obiekt o ktory jestem tak cholernie zazdrosna to juz nie moj chłopak tylko od pół roku mąz. Najbardziej zabawne jest to ze za trzy tygodnie bedziemy mieli dzidziusia a ja juz sie zastanawiam co on bedzie robił gdy ja bede w szpitalu.To naprawde chore i dobrze o tym wiem. Nie wspomne juz o tym ze telewizja i te cholerne gołe teledyski działają na mnie jak płachta na byka.Wogóle to dziwie sie ze on to wszystko wytrzymuje bo czepiam sie jak idiotka. A gdy go nie ma to gadam sama do siebie jaka to ja jestem pokrecona i próbuje sobie jakos wytłumaczyc to, ze przeciez to ze mna jest i mnie kocha i bedziemy mieli dziecko itd. Jak tylko wraca we mnie wstepuje diabeł.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie a mnie sie czasem
wydaje, ze zazdrosc to rzecz ludzka i ze wcale nie jest z nami tak zle bo kto okreslil granice gdzie sie konczy a normalna azdrosc, a gdzie zaczyna obsesja??? raczej nikt tego nei udowodnil, mysle, ze jedni sa po prostu bardziej zazdrosni inni mniej, a ze czasem zazdrosc zabija zwiazek to juz inna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że nie jestem sama.Wczoraj postanowiłam poprawę(ogólnie w mojej nerwowości) wiem, że to będzie cholernie trudne, ale sie postaram. Przepłakałam wczoraj cały dzień.Trzymajcie się.Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego tak
bardzo płakałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam o tym, żeby isć do psychologa. Jak chciałaś/eś mnie obrazić to ci się nie udało...Wiem, że życie z kimś takim jak my - zazdrośnice- do łatwych nie należy...Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że to trudne. Ale z drugiej strony skoro facet wie, że mam takie a nie inne \"schizy\" to nie powinien mnie prowokować, no nie? Co, ulży mu jak sobie jakąś prawie gołą babę obejrzy w telewizji? Do czego to komu potrzebne ? Jeżeli ma TAKIE potrzeby to droga wolna. Mam nadzieję, że spotkam kiedyś prawidziwego MĘŻCZYZNĘ a nie jakiegoś szczyla który podnieca sie byle pogodą. Czy ja zmuszam do bycia ze mną ? A niech spada ślinić się do tych wszystkich plastikowych panieniek na ulicy, w teleiwzji czy gdziekolwiek. Nie muszę dodawać, że w moim związku właśnie trwa kolejny trudny czas.. :( Ja chyba będę najszczęśliwsza w samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg-owiczka
a co ja mam powiedziec, kiedy moj facet jak mnie nie ma pod kontrolą to jest przekonany, ze z kims spie.... kurde... wczoraj zepsul mi caly wieczor swoimi sms-ami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
Witaj "gg-owiczka"!!! Mogę powiedziec tylko jedno:jezeli my możemy sobie wkrecac te głupie historie do naszych główek to dlaczego nie oni. pewnie tak samo jak kazdemu zazdrosnikowi jemu tez ciezko sie z tym zyje. A co do tego ze zepsuł ci wieczór to nie watpie-podejrzewam ze musisz nauczyc sie z tym zyc i słuchac tego bo inaczej on zacznie to w sobie tłumic a to nie prowadzi do niczego dobrego. Niech sobie gada a co??? Jemu jest lzej a ty i tak zrobisz co bedziesz uwazac za słuszne.... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z sine-ira, skoro wie, że tak jest to po co prowokuję! Po co to oglądał? Ja też uważam, że jak ktoś chce ślinić się do innych to niech się ślini tylko już wtedy nie chciałabym z nim być. Oni mają wybór, nie trzymamy facetów przy sobie siłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moga obejrzec teledysku
kurwa niezle jestescie pierdolniete! Myslalam ze ja jestem zazdrosna ale wy to jestescie po prostu pojebane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma leku
Nie jestem obsesyjnie zazdrosna o męża. Czasem coś lekko ukłuje i wtedy staram się nie myśleć od razu o najgorszym. Takie sprawdzanie kompa, kieszeni itp. i jeszcze uświadamianie o tym swojego faceta nieuchronnie prowadzi do rozpadu związku. Przecież to ewidentny brak zaufania. Żeby kogoś oskarżać trzeba mieć naprawdę mocne dowody. Życzę spokoju , bez podejrzeń - to luksus na który często nas stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem stac ale jesli
ktos kiedys zdradzil, to nie pewnosc bedzie zawsze, ja zdrade wybaczylam bo teraz go bardzo kocham, ale nie zapomne jej nigdy... Poza tym jak tu nie myslec o zdradzie jak ciagle dookola tylko slysze, ze zwiazki 5 letnie lub nawet sie rozpadaja bo ktos zdradzil, zdradzaja sie chyba co 3 pary, to straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma leku
mój ma 15 lat . Ni ewszystko co złe musi koniecznie nas dopaść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×