Termin kwiecien 2006!!

Czesc, witam wszyskiemamusie i pozdrawiam ich pociechy !!! Jestem z innego topiku, pochodze z Wrocławia i wertuja troche forum, zeby poszukac kogos rodzacego w moim miescie. Mam pytanie do Ciebie Silvia27 - jezeli mozesz w prau slowach napisac, gdzie rodzilas, dlaczego wybralas ten a nie inny szpital i co wiesz o innych, ktory polecasz ? Czy twój wybór byl podyktowany lekarzem do którego chodzisz, czy zamierzasz rodzic niezaleznie skad pochodzi lekarz prowadzacy ? Bardzo cie prosze o kilka informacji !!! Oczywisice, zeby nie poruszac watku o Wrocławiu na waszym kwietniowym forum, prosze cie bardzo o kilka slow moze na forum "Przyszle mamusie z Wrocławia i okolic", bo widzialam ,ze tam zagladasz !: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3149203&start=90 Dzieki Pozdrawiam

To moje piąte podejście żeby napisać cokolwiek! Oliś dziś był niespokojny i co go utulilam to się budził. Piszę szybko. Kolka nie musi trwać cały dzien to mogą być kłopoty z nadmiarem gazów w jelitkach. Oprócz leków Olka ja jestem na diecie bezmlecznej i to chyba zaczyna przynosić efekty. Mam mało urozmaicone posiłki ale Olek chociaż spokojny. A jeśli chodzi o wiercenie sie przy piersi to mogą być dwa powody: albo dzidzia ma kłopoty ze zrobieniem kupki (mało kto je i jednocześnie się załatwia). Trzeba wtedy malca odstawić od cyca pomasować brzuszek - delikatnie i poczekać na efekt, albo po prostu maluch jest najedzony i nie chce jeść. Jeśli po kilku minutach szuka cyca to trzeba mu dać smoka. Ma silną potrzebę ssania a \"oszukaniec\" mu pozwoli wyładować nadmiar energii. U Olka jest tak: jak wierci się w trakcie jedzenia to powód nr jeden a jak od początku to powód nr dwa. A i przy tych kłopotach z jelitkami i kolką dzeci bardzo często szukają cyca bo je uspokaja jak je boli albo jelitka pracują a my to odczytujemy jak głód i dlatego maluchy wiercą się przy piersi. Często też Olek leży na brzuszku na twardej powierchni a ja masuję Go wzdłuż kregosłupa. To też pomaga. I masowanie brzuszka zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Ja dużo słuszałam jak się Olisiowi w brzuszku przelewało a teraz slyszę mniej a więcej bąków. Czasem też około miesiąca po urodzeniu dzieci mają moment w którym reguluje się ilość wypróżnień. To też może być niespokojny czas. Olek teraz robi wyraźnie mniej kupek. Mam nadzieję ze te informacje trochę wam rozjaśniły to co dzieje sie z waszymi pociechami. Nie martwcie się ja też musiałam sporo wysłuchac płaczu żeby do tego dojść. Koncze bo Oliś płacze. Pa!

Cześć dziewczyny Sylwia27 ja kupiłam taki normalny pas poporodowy w sklepie medycznym. Zmierzyłam sie w najszerszym i najwęższym miejscu brzucha i te wymiary podałam w sklepie i mi dobrali. Tani był, ale swoją robote robi. Naprawde jestem zadowolona. Zwis z dnia na dzień sie zmniejsza i gdyby nie rozstępy to bym w tym roku bez niczego poszła na plaże. A jak u Was z rostępami?? Macie wogóle?? :P Kacpereczek śpi ładnie w dzień, a co do nocy to tak przeważnie zasy[ia o 22, potem budzi się po północy, potem o 3 i o 5. Także źle nie jest, ale też bez rewelacji. Narazie wystarcza mu samo moje mleczko. I bardzo sie z tego cieszę, bo to dla mnie wygodne i tanie, a dla niego zdrowe, ale czytając wasze wypowiedzi zastanawiam się ile mu bedzie wystarczać mój pokarm.Zobaczymy... Dziewczyny, które już wznowiły pieszczoty:D pytanie... Jak sie zabezpieczacie??Bo ja nie chcę wierzyć tylko temu, że karmie. Napiszcie. Ania26 nie martw się tym okresem, u mnie pewno też takbedzie, bo w mojej rodzinie zawsze miesiączka wracała szybko. Szkoda, ale co zrobić. Cos zjadłam chyba bo mały dostał śluzu w kupce i choć nic innego mu nie dolega, to zrobiłam sobie dietkę dzisiaj. Agnes to dobrze, że sikasz normalnie, mi źle założyli cewnik i teraz mnie ciągle coś piecze. A antybiotyków nie moge, bo karmie. Uciekam buziaki dla waszych pociech

sylwia dzieki za mejla. Twoj Kacperek też przesłodki. Widać Kacpry tak mają ;D

Zobaczcie mojego aniołka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a409423d74aa73a5.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d227eb13192b195.html

własnie u mnie od 3 dni zaczęły się maudzenia przy karmieniu.. woła Kajtej jeśc.. ja mu daję cyca, possie chwilkę jelitka zaczną pracę intensywniej a on zaczyna się wiercić przy piersi, prężyć.. napinać nóżki.. za chwilkę rzuca się na cycya jak by z miesiąc nie jadł.. potem płacz i znowu cyc.. masuję brzuszek kładę na pleckach podno0szę do odbicia pomarudzi pół godziny i spokój do czasu zobienia kupki albo bąka.. czyli mam te same problemy co wy aha i zauwazyłam, że już nie mam kupki w każdej pieluszce.. musze zacząć je liczyć... ma być 8-10 na dobę.. poza tymi wyskokami popołudniowymi to synek jest bardzo grzevczny, albo sobie leży i świat ogląda albo słodko śpi... a paskudny fałd ma mna brzuchu został po porodzie.. i jeszczre 15 kg do zrzucenia .. wrr

kasika mam tez 2 kotki .. zobacz jakie podobne do twoich :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/inz7tg1qjpkcvga9.html

Wstawiam zdjęcie mojego Kacperka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7ff82032aaaffc5e.html Miłego dnai dla Wszystkich

Witam Mamuśki:) Cześć Silvia!!! Masz ślicznego synusia!!! Jeszcze raz gratuluję:) Ja juz w poniedziałek będę miała swoją córeczkę w ramionach. Mam zaplanowaną cesarkę i w poniedziałek na 8 mam być w szpitalu. Cesarka będzie, ponieważ dzicko jest duże 4,5kg i lekarz nie chce ryzykować porodem siłami natury. Nie mogę się juz doczekać!!! Przyznam ze troche też się boję tej cesarki, bo to będzie pierwsza operacja i pobyt w szpitalu.

Witajcie :) Irlandio a jakie leki dajesz swojemu Olusiowi? Ja od początku jestem na dość jałowej diecie. Karmię Kacperka i piersią i mieszanką (mieszanka na noc). Od kilku dni mam z nim niesamowite problemy. tak jak u Was pręży się i płacze a nawet wrzeszczy. Od wczoraj przelewa mu się w brzuszku a dziś rano zrobił kupkę ze śluzem. Wiecie co może oznaczać taki śluz? Co mogę podać małemu by oczyścił te jelitka i by się już tak nie męczył. Tak jak pisałam wcześniej masowanie brzuszka nie pomaga, rumianek nie pomaga... :(

Witaj Grzywa :) życzę Tobie szybkiej cesarki i by z dzieciątkiem wszystko było w porzadku. W jakim szpitalu będziesz rodzić ?

Na klinikach u Jasia K.:) Ty też miałś cesarke prawda??

Tak, też miałam cesarkę i jestem z tego bardzo zadowolona. Nie ma się czego bać. Ja zanim zrobili mi cesarkę (20:55) to męczyłam się od 10 rano z bólami krzyżowymi. Wody odeszły mi o 13:00 skórcze były bardzo silne i bardzo częste a rozwarcie o 17:00 zatrzymało się na 6 palcach. Jedyne bóle jakie miałam to krzyżowe i nie życzę tegoo nikomu. Tak więc cieszę się że lekarze zdecydowali o cięciu. Ja szybciej doszłam do siebie a i Kacperek urodził się taki różowiutki nie wymęczony przez przepychanie się. Ważył też nie mało bo 3950g i miał 59cm więc dość spory. Życzę Tobie wszystkiego dobrego, byś szybko doszła do siebie i daj znać jak będziesz już z córcią w domciu :) Buziaki!!

pisze z Olkiem na reku wiec krótko. daje mu esputicon 3x3krople i lakcid 2xampułka ale po konsultacji lekarskiej pozdrawiam

nie mam za duzo czasu bo dianka juz marudzi. Irlandio tez mamy kolkę. ja stosuje taki miksturę na recepte rozkurczowa. Pomaga lecz moge ja podać przed posiłkiem 6x a dianka je cześciej więc czasami płacze. masowanie nie pomaga. mam nadzieję ze szybko ta kolka minie. nam pomaga noszenie i klepanie po pupce i lezenie brzuszkiem na ramieniu. aniu z tym okresem nie jestes sama. ja mam od 4 dni:(

Witam. Współczuje Wam dzieqwczyny tych przejsc z karmieniem i kolkami. mam nadzioeje ze nas to ominie. Sylwia twoj Kcperek przesliczny i jaki duzy:D Mina koteczki superowe. Jak reaguja na nowego członka rodziny?? Pozdrawiam i idziemy z kacpim wieczorem na urodziny do znajomej Buzi

dziewczynki napiszcie jak mozna wstawic zdjecie na forum.

Viki najpierw musisz wkleic je na strone internetową, np. fotosik i potem dostaniesz adres jaki masz wkleić na forum, żeby pokazało się twoje zdjęcie. Więcej znajdziesz tutaj http://www.fotosik.pl/ Zarejestruj się i do dzieła:)

Hej!Moje problemy z brakiem mleczka minęły!:) Ale teraz mam te same co wy...Mała rzuca sie głodna na cyca possie chwilkę, płacz, rzucanie, prężenie znów ssanie itd...Męczy mnie to .... Co do okresu to Aniu 26, dowa witam w klubie :) ...Dostałam wczoraj krwanienie...Wczoraj byłam też u ginekologa, pytam czy to okres czy jakieś plamienie to powiedział, że raczej nie okres skoro karmie piersią. Ehhh Ci lekarze. Wzięłam receptę na cerazette ale jeszcze wstrzymam się jakiś czas z ich stosowaniem.czy któraś z Was już stosuje te tabletki? Jakie wrażenia? Mam ogromną ochotę na sexik ;)ale jednocześnie boję się,że będzie bolało?Która z Was po porodzie naturalnym ma to już za sobą???I jak???Pozdrowionka!!!

Czesc. Własnie usypiam malucha.Mi tez lekarz przepisał Cerazette, jeszcze nie brałam ale mam zamiar.Mój Oskar tez sie tak prezy przy cycu a potem płacz, ale trzeba to przejsc kiedys minie. Pa

Hej dziewczyny! Anna ja juz po pierwszym razie, wlasciwie to po dwoch razach :) Pierwszy to zero przyjemnosci ,ze wzgledu na stres i strach :) Ale nie bolalo.Drugi to juz normalnie,bez strachu ,no moze tylko taka ostroznosc.Generalnie ok.:))

Mo.nika dzięki za informacje! :) Trochę martwi mnie to zero przyjemności za pierwszym razem ale pocieszam się,że sobie to odrobimy!;) wera ja też jeszcze wstrzymuję się z braniem tabletek ze względu na dzidzie.Niby to bezpieczne dla małej ALE... Moja Milenka strasznie dziś niespokojna, może to pogoda tak na nią wpływa? bo u nas baaardzo wietrznie! Kwietnióweczki dziś widze zajęte dzidziami bo strasznie tu cicho!Pozdrawiam!

Mo.nika dzięki za informacje! :) Trochę martwi mnie to zero przyjemności za pierwszym razem ale pocieszam się,że sobie to odrobimy!;) wera ja też jeszcze wstrzymuję się z braniem tabletek ze względu na dzidzie.Niby to bezpieczne dla małej ALE... Moja Milenka strasznie dziś niespokojna, może to pogoda tak na nią wpływa? bo u nas baaardzo wietrznie! Kwietnióweczki dziś widze zajęte dzidziami bo strasznie tu cicho!Pozdrawiam!

Mo.nika dzięki za informacje! :) Trochę martwi mnie to zero przyjemności za pierwszym razem ale pocieszam się,że sobie to odrobimy!;) wera ja też jeszcze wstrzymuję się z braniem tabletek ze względu na dzidzie.Niby to bezpieczne dla małej ALE... Moja Milenka strasznie dziś niespokojna, może to pogoda tak na nią wpływa? bo u nas baaardzo wietrznie! Kwietnióweczki dziś widze zajęte dzidziami bo strasznie tu cicho!Pozdrawiam!

Komputer się zawiesił...Sorki za te powtórzenia!

witam kwietniówki u mnie pogoda butelkowa, i na dodatek bardzo wieje. Mój Kaj też possie chwilę pręzy się potem rzuca na cyca i zaraz płacze.. ale mam tak tylko w ciągu dnia i nie za każdym razem.. nie wim .. chyba trzeba to przeczekać ale za to bardzo ładnie śpi oi w nocy.. po 4 godziny.. więc musze przed snem odciągac pokarm z jednej piersi bo inaczej musiałabym robić to w nocy.. jak Kaj śpi.. dzisiaj zasnął o 22 do 2 w nocy .. i obudził się dopiero o 6-stej :) a w ciągu dnia to je tak co 2 godziny..

Mój maluch tez przesypia noc jak zje o 21 to spi do 4 bez budzenia sie na jedzenie, a potem to je je i je.Czy pószczacie swojm maluszkom muzyke i jaką?

To jest mój maluszek. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab3fe2dd22e4c1da.html

ja puszczam muzykę taką samą jaką słuchałam w ciązy... Widzę ,że mam tesame problemy co i Wy... pręzenie i płacz... Tylko ze kolki to nie są sądząc po intensywnosci... Karmię piersią....głównie ,ale butlę też podaję a co do diety...jem praktycznie wszystko...no oprócz cytrusów. Jem nawet czekolade i nic się nie dzieje, smażone również, sosy pomidorowe,przypraw tez jakoś specjalnie nieunikam...czy tylko ja tak mam ?