Termin kwiecien 2006!!

w domu sie nie przelewa dzisiaj mamusi kolej jedzenia. Ona ma taki charakterek krzykliwy. Czasami mam go po dziurki w nosie , ale co zrobić. w tym rzecz , że najedzona, przebrana wypieszczona , ale jej ciągle mało.

Tośka raczej nie była zainteresowana, chyba za bardzo śpiąca więc ją walnęłam do wyrka i śpi - złote dziecko do zasypiania :) asmanka to ja Ci szczerze współczuję bo bym penie już kota dostała, ale z drugiej strony jak ma dobry humorek i robi postępy to sama radość i to w naszych dzieciaczkach jest najlepsze, wystarczy jeden uśmiech i wszystko zrekompensowane :)

dobra lecę bo przymrę głodem, usmażę sobie chyba jajecznicę na pomidorkach (mniam) buzialki dla Was i Waszych dzieciaczków

Asmana daj jeje cyca, tylko powiedz, zeby daleko nie odchodziła:D

aniutka kota to ja już mam na stałe w głowie. Cieszy bardzi każdy postęp uśmiech i wszystko, ale człowiek ma granice wytrzymałości.

Cycka tylko tego cyca ida kaszke zrobić i na balkon do wózka.

my jak mały wstanie to na spacero

Nie chce mi się pracować kobietki :(

Monika Dobrze, że nocka Twoja była nawet przespana. A to gaworzenie Juleczki wcale pozytywnie na mnie nie działa. Bo Agusia zaczęła dużo wcześniej mówić te pierwsze słowa. Ale potem dzieci inne szybciej zaczęły mówić więcej i wyraźniej niż Ona. Do tej pory często mówi nie wyraźnie. Podobno to dla tego, że nie podnosi wysoko języka przy mówieniu. A poza tym nie ważne kiedy mówi MAMa, ważne, ż mówi :) No i super z tym nocnikiem. Małgosia to dzielna mała Kobietka :) dla Niej. Kasika gratuluję przespanej nocki :) Aniutka ja też się cieszę z raczkowania, ale bardziej z siadania. Bo tak do tej pory chyba tylko Ona sama nie siadała. Ale za długo sama nie siedzi. Po jakimś czasie kładzie się na brzuszek. Ale myślę, że to nic złego. No i fajnie, że Ty słyszysz MAMA. Widzę, że Teletubisie cieszą się powodzeniem u naszych Dzieciaczków :) Lecę bo muszę wziąść prysznic. No i może uda mi się położyć Juleczkę do spania. Miłego dnia

Monika a czym się zajmujesz?? Joasia widzę, że Asmana Cie zmobilizowała:)

Wera \"małpo\":P gratulacje ząbków, wychodzą jak szalone. Róża pewnie odsypia??

Pracuję w urzędzie gminy jako inspektor ds podatków :(

To tak jak moja koleżanka, Wybory poszły po twojej mysli??:)

Aha:D Choc jeszcze druga tura nas czeka, ale spoko ;) Koleżanka na tym samym stanowisku co ja?

Tak sie składa, tylko, że w innej gminie:P

Dopytałam się, troche inne stanowisko, ale też w gminie:D

A na jakim? :) Tak ze zwykłej ciekawości pytam ;)

Kasika dokładnie, to wszystko \"przez\" Asmanę :)) Właśnie wróciliśmy z usg. Wsazystko dobrze. Pan doktor powiedział, że Jej biodra nadają się do tańca z gwiazdami i do pokazywania :) A teraz pójdziemy sobie całą Rodzinką na spacerek (już tak dawno Tatuś z Nami nie był) Miłego popołudnia

CZęść małapiatki gdzie jesteście?Oskar poszedł spać. kasika wreszcie sie wyspałaś i piszesz do rzeczy :P :D Kto ma ochote na czekolade mojej roboty to zapraszam :) Ide posprzątać bo baaaaaaaałagan ho ho ho

Hej Kasika nie odsypiam, byłam z małą na spacerze i to ona odsypiała, spała 3,5 godz. Aniutka nie wiem co to za lek, ale sadze ze przyczyną było bol brzuszka, bo mała ma zaparcia i dzis zapodałam czopek( nie chcialam czekać) i poskutkowało:):) Asmana te noce są okropne, ale jak pisałam przejda , mam taką nadzieję:) Joasia to tylko sie cieszyć ze wszystko jest ok:):) A ja lece kawke zrobic bo padne na nos;)

Monika--jest jakims doradcą:P Joasia--to super, że wszystkoz bioderkami dobrze, my się wybieramy w grudniu, ale mały zaczyna sam stawać(z przytrzymaniem oczywiście) więc mam nadzieję, że bedzie dobrze. Wera--To ja poprosze troche czekoladki. Róża---Kacper na spacerze już mi wogóle nie śpi, cały czas się rozgląda i zasypia dopiero jak wrócimy i go rozbiorę. Mam do Was jeszcze pytanie, ile i czym zagęszczacie wieczorne mleko? Znowu próbowałam z nocnikiem, BEZSKUTECZNIE:( Kacper sie śmieje z moich min:P

Niedługo trzeba tez bedzie zmienić fotelik samochodowy, bo ten robi się za mały. Jak bedziecie mieć w tym względzie jakieś pomysły to piszcie:D

Ja dodaje mu kaszke bananową albo malinową albo jabłkową ale nie tylko na noc, rano i popołudniu.

Hej Kasika ja też od jakiegoś czasu myśle już o zmianie fotelika, nawet oglądałam kilka. Ja zastanawiam się nad zakupem fotelika Ramatti http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=141556343 lub http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=138910058

Dzieki wera:) Sylwia mi się podoba ten mały podróżnik, fakt 399zł, ale za to do 36 kilo czyli mniejwięcej do 6 roku życia.

Monika raz mu się udało siknąć na nocnik:P

Kasika z tym wiekiem odniśnie fotelika to zależzy od dziecka , mój 7 latek waży 23 kg więc pewnie jeszcze pojeżdziłby w takim foteliku ze 2 lata:D a tak używamy juz podkładki:)Pozdrowionka

I ja wróciłam dziewczyny sie wyspały w samochodzie to pewnie nie prędko zasną:(( Ulakarza wszystko teoretycznie dobrze musze porobic szczegółowe badania, kurcze mamusia weszła na fotelik ginekologiczny Izula już mamusi nie widziała i była wieeeeelka histeria:) Natalia była u teściowej noi sie nasłuchałam za cienko ubierasz Natalie, nie praktycznie kurtki(kolory)oj wszystko na NIE!!! Jutro mamy impreze w przedszkolu i pewnie pójdziemy z Izą rozrusza towarzystwo. Co do fotelików jeszcze nie myśle nad nim, mam niby do 11 kilo, ale szybciej z niego wyrosnie wzrostowo. Roza co do nocki to ja sie juz przyzwyczaiłam jak Izuli uda sie przespać ciut dłużej to sie sama budze i twierdzę, że jestem już wyspana. Joasia super że z bioderkami jest w porządku my mamy też w grudniu wizyte, czasami to już sie gubie z tymi wizytami, terminami. Jutro znowu posiew robie NAtali i ciągle \"coś\" Zajmę sie dziewczynkami a jak zasną to dobre zimne piwko na dobry sen sobie strzelę. Wera kurcze jak Ty kusisz jak nie chałwa, to czekolada dogadzasz sobie kochana dogadzasz ja nie mogę szaleć :( Moja Iza to tylko na spacerze się wysypia w domu 30 minut to rekord, dzisiaj spała raz 15 minut potem 25 noi teraz w samochodzie