Termin kwiecien 2006!!

oj nie ma dzisiaj szczęścia znowu sama :( to spadam

aniutka nie pomoge ci bo ide na latwize, ale woczraj iga zjadla rozol z makaronem mojej roboty i przezyla to, wiec gluten narazie trawi, a podaje jej od jakiegos czasu albo danonki albo troche danio, i tez sie jej nic nie dzieje. Teraz mam nadzieje ze spi, bo walczyla i walczyla, myslalam ze zasnela, bo tak cicho a wchodze do pokoju a ona wiciagnela chusteczki nawilzane wszystkie! i cale lozeczko bylo w tych chusteczkach podloga, wszedzie chusteczki, a ona w tym oczywiscie z chusteczka miedzy zebami:) dzis dostanie tez mojej zupki i na deserek troche danio z jagodami i tarte jabluszko nawet wczoraj dostala jajecznice na parze z calego jajeczka, troszke zjadla:))

Te ćwiczenia to może by i coś dały tylko, że my za często to nie ćwiczymy. Te ćwiczenia irytują zaraz Aśkę a rehabilitantka nic na siłę nie kazała robić. Do póki dziecko traktuje je jak zabawę to ćwiczyć jak się wpienia to przerwać. Młodą już wystarczająco denerwuje ciągła pielęgnacja oczka – rehabilitacja to już nie na jej nery. Kupiłam jej teraz na allegro taki wałek do ćwiczeń ale jeszcze paczka nie przyszła.

Kisiel to robiłam do tej pory tylko owocowy albo z soczku. Kluseczek lanych nie robiłam. Ja Asi ostatnio nie gotuję tylko daję ze słoiczka bo ja się nagotuję a ona nie chce jeść.

Cześć.My po wizycie jest dobrze jeszcze tylko na 2 masaże dała skierowanie, do kardiologa musieliśmy przełożyć i następna wizyta aż za miesiąc. O tym smalcu dowiedziałam się w Tesko jak dwie kobitki rozmawiały. Spytałam się lekarki powiedziała że to od 40 lat jest, wymyślili to amerykanie i powiedziała,że to nie skutkuje,a taki dobry smalec z borsuka to powiedziała, że milionerów nie byłoby stać, więc to taki kit na wodę. Koniaczku wczoraj się napiłam lampkę a pączków już nie zdążyłam zjeść duży łasuch zjadł. Wszystkiego naj naj naj lepszego dla Julci i Olka [ kwiatek]

Czesc dziewczynki! Ja odpoczywam chwilke, Oli śpi, ogarnelam mieszkanie, u nas pogosa super, po pracy bylysmy na godzinnym spacerze:) Dziewczyny skoro Oliwcia nie chce raczkowac(zachecam ja zabawkami) za to \\adnie chodzi trzymana pod paszki to mam z nia sie wybrac to pediatry? \"zyczliwa\" kolezana powiedziala mi ze dziecko powinno raczkowac i jak nie robi tego to trzeba z nim isc na rehabilitacje-pomyslalam ze oszalala, ale wole sie upewnic u was. Asmanka....to moze sie zgadamy na aerobik????

kinga nie ma problemu , ale gdzie Tarnów czy Olsztyn?? czego uczysz i gdzie??

Wercia a co Oskarowi jest, że do kardiloga chodzicie? Kinga i dziecko wcale nie musi raczkować.

kinga kocham zyczliwe kolezanki:P to nie prawda, niektore dzieci nie raczkuja i tyle odrazu zaczynaja chodzic, glowa do gory

Elizabetka wyciaganie chusteczek jest też pasją Tośki :) a ja zrobiłam dzisiaj Tośce kisiel z mrożonych truskawek, mam nadzieję ze nie uczulą jej, jak karmiłam to zarłam tonami i nic jej nie było :) Serek to racja, ja to na samą mysl że mam z nią iść do rehabilitanta to się boję bo ona się drze a ja nic wtedy nie kumam co do mnie mówia :( to ja nie będę kombinować z kiślem mlecznym :P Wercia no własnie po co do kardiologa? Kinap Elizabetka ma racje, nie słuchaj \"życzliwej\" koleżanki :), a u nas pogodynka tragedia :( Asmanka jak tam zakupy sie udały? małpo jedna :P

Aniutka my dzisial tak lajtowo aby tylko połazić sobie:P , ale udały się i nie wydałam 300 tak jak TY co wy jecie??:P:P

Asmanka no nic takiego wyśmienicie drogiego a najgorsze jest to ze niewiele tego jedzenia w markecie kupujemy :( a paragon ma chyba pół metra :) na samą Toskę idzie ok 130 zł a tam możnaby wymieniać i wymieniać o losie Aśka ma gorączkę :(

Wiem kochana jak to jest g... w koszyku i porfel pusty Widzisz jak nie jedna choruje to sruga echh oby Tosia się nie zaraziła

Cześć Miło wiedzieć, że Wasze pociechy tez dokazują:D Renolka co do chodzenia na paluszkach, to początkowo jest to objaw zupełnie prawidłowqy. Gorzej, gdy dziecko chodząc samodzielnie stapa na paluszkach, wtedy konieczna jest rehabilitacja. Wiem to, bo tak było z synkiem koleżanki. teraz ma póltora roku i sie rehabilituje. No to czekamy na zdjęcia:) Elizabeta U nas też ferie:P ja podaje małemu normalny makaron i bardzo mu smakuje, konsekwencji na szczęcie nie ma. AniutkaGratuluje ząbalka. Tosia tez jest taka jak Kacpi, chce byc cały czas z mamą:O Kochana Karlos zadowolony ale zmęczony, praca lekka ale dopiero zapoznaje się z nowymi moowiązkami. Aśka pewno sie steskniła i stąd jej poterzeba bycia z tobą. Jak wy to robicie mając dwójkę dzieci?!Ja chyba nie dałabym rady... Słoneczko zdrówka dla Matiego Sereka ja nogdy nie chodziłam na aerobik i nawet się troche boje czy kondycyjnie dam radę. Tymbardziej, że te panie ćwiczą już drugi tydzień, a my się dołączamy dopiero teraz:O Asmana to weż na aerobik Marcvina albo lepiej poćwiczcie razem w domu:P:P Wera cieszę się, że jest dobrze:) Niezły numer z tym smalcem:D Kingap dziewczyny mają rację, nie każde dziecko raczkuje i to jest zupełnie normalne.

Kasika ostatnio codziennie ćwiczymy;)

O proszę, czyżbyś rozmarzła?;) Jutro jedziemy na basen:)

Zima pouszcza to i ja puszczam;)

mówisz, że puszczasz..:D:P:) czekam na te majty z cukierków:)

Aska obraziłaś się?

No co Ty a niby na co??:P

Obserwuje Izule jak pieknie krzyczy, złości się zaraz jak reszta rodzinki wróci wrzuce ją do wanny bo spała dzisiaj tylko raz od 12:30 nie śpi

Moj spał ogółem godzinę:O

Nie no Iza to 2,5 godziny od dzisiaj będę ją usypiała w ich pokoju zobaczymy co mi z tego wyjdzie...

Asmanaka ucze polskiego w Tarnowie i myslalam oTarnowie:) A z tym raczkowaniem to tak czulam,ze nie musi, fajnie bybylo ale no coz jak nie chce a robie co moge no to nic sie nie dzieje. dopiero teraz doceniam jak fajnie, ze jestescie dziewczyny!!!! oliwcia siedzi na biurku i przeglada ksiazeczki,ja wlasnie pisze do Was:) Mozna i tak:) Ide ziemniaki utuc,mezulek za pare minut bedzie w domku, czas na obiad, hmmm kolacje raczej:) bede pozniej!!

kingap

Oskar ma szmerki nad serduszkiem które nie wymagają żadnego leczenia tabletkami. Mieliśmy jechać na ech serca aby zbadać dokładnie i wykluczyć inne choroby to by polegało na tym że go uśpią na jakieś 10 minut aby się nie ruszał. Te szmerki może mieć do końca życia. Co do raczkowania to Oskar dopiero jakieś 2 tygodnie temu zaczął ale jeszcze nie dokładnie. Kingap poczekaj jeszcze na pewno zacznie, jedno dziecko zaczyna wcześniej drugie później.Mojej znajomej dziecko dopiero w 12 miesiącach zaczęło raczkować .

Wera to tak jak ja mam szmery :)

wercia ty sie nie przejmuj moja julka tez miala szmerki, ale teraz to nie wiem, bylismy z nia u kardiologa kiedys i stwierdzil ze to takie szmerki rozwojowe nic groznego ja tez mam szmerki, a ekg wychodzi zawsze fatalne ze lapia sie za glowe, a w szpitalu po wielu specjalistycznych badanich stwierdzili ze taki moj urok:)

Pewnie oglądacie MjakM

wecia nie wszyscy:)):P