Roczne urwiski 2004

Sprzedałam dziecko tacie i mam chwilke dla siebie :D Dziewczyny, jestem padnięta cały dzień kręci mi się w głowie, a do tego pomyliły mi sie dni i nie przyjeła nas lekarka :O Idzeimy dopiero jutro rano :O Czy Wy też tak szybko tracicie cierpliwośc do swoich dzieci? Maks zarobił dziś pierwszego klapsa :O Ale było mi przykro bo on nie wiedział co się dzieje. juz nigdy więcej tak nie zrobie bo to nie ma sensu :O

O rany! Jaka burza sie zerwała?! To jakies tornado! A moje dziecko na dworzu

Dostałyście zdjecia do Danti? Bo ja nie No chyba, ze sie na mnie obraziła :O

hejka Jonko fotelik oka\'y sprawdza się, udał mi się zakup :) Karolinko ja ostatnio jestem tak rozdrażniona, że byle co mnie wyprowadza z równowagi. Maciek mało śpi w południe i jak wracam do domu po 17-tej to on już jest marudny-nie pozwala mi nic zrobić tylko chodzi i maręczy. Marek wraca koło 20-tej a ja do tej pory aż chodzę cała z nerwów-niestety Maciek już wie co to klaps, ale wcale się nie boi. Ja też nie dostałam fotek od Danti :( Dopadło coś mnie-nie mogłam spać w nocy, gardło potwornie mnie boli oby to nie znowu angina-nawet nie mam kiedy iść do lekarza

:)

Witajcie :) Byliśmy u lekarza. Na szczęście to nic poważnego. Ale lekarka po raz kolejny mnie zadziwiła, ale w nieprzyjemny sposób :O Chciała dać Maksowi lizaka, a ja jej na to, że on nie je słodyczy. Była w szoku i wydukała tylkoa: \"Jak to?\" Kurcze, tak trudno zrozumieć, że dziecko nie je cukierków? Zwłaszcza, że ona dobrze wie, że Maks jest atopikiem i takie rzeczy sa niewskazane :O Zresztą, co ją to obchodzi?

Widzę puuuuuuchy! Patrycja już dwa razy zawołała siusiu ale do szczęścia to niewiele potrzeba haha:D Ach aodzyskała apetyt , jestem happy:D

Karolinko Lekarze są niestety różni a niektórzy widzą tylko czubek własnego nosa :( ale w końcu taki zawód wybrali żeby służyć ludziom a nie szkodzić tym bardziej najmniejszym pacjentom

Beatek - Mam coraz mniej zaufania do tej lekarki :O

Po tym co się słyszy w TV mam zaufanie tylko do siebie w sprawach Patysi:o Ja dużo rzeczy dowiedziałam się z kjsiążek i gazet nie od lekarza :o

no właśnie. To jest najgorsze. Niby idziesz do specjalisty a sama o wszystko musisz zapytać, dowiedzieć się a na koniec jeszcze okazuje się, że trzeba te informacje sprawdzić w innych źródłach :O, np. u Jonki ;)

No bo Jonka to lekarz zpowołania :) tylko tacy powinni być:) No a nate krostki u Maksia znalazłaś jakiś sposób?

Sposobu nie znalazłam :O Co prawda ten konował u którwego bylismy w poniedziałek zapisał jakis areozol, ale i tak go nie wykupiłam bo od razu po wyjściu z jego gabinetu zarejestrowała sie do innego \"fachowca\". Zobaczymy co tym razem usłyszę?

A czy to wynika z alergii , może są jakieś domowe sposoby ?

Pani alergolog twierdzi, że to nie alergia i podejrzewa grzybice ale imbecylo-konował stwierdził, że tak małe dzieci nie miewają, jakby grzybica wiedziała ile dziecko ma lat

Karolina - jest w Gdyni rewelacyjny dermatolog. Może tam byś się udała z Maksiem?

Ninko, proszę, podaj namiary. Teraz zarejestrowałam się do lekarza, u którego juz raz byłam z MAKESEM. On też ma atopowe dzieci więc myśle, że będie wiedział w czym rzecz, ale jeśli znowu okaze się, że to pomyłka to warto spróbowac gdzie inadziej.

Ten, którego znam jest poprostu rewelacyjny, ale trzeba czekać na wizytę dośc długo. dr Leszek ROTER ul. Warszawska 51/1 Gdynia tel. 661-46-52 Jak jedziesz z Sopotu, to to jest po prawej stronie ulicy.

Dzieki Ninko a teraz spadam bo Maksa obudził telefon i jest marudny, bo sie nie wyspał :O

i dla Maksia

dziewczyny Jestem padnięta ostatnio :( Wiola odwiedziła dziadka :) szczęśliwa :D Tata przywiózł motorek spalinowy dla Chrześniaka na Komunię i Wioli nie dało się od niego odpędzić :D Muszę koniecznie zrobić jej fotki na Nim i Wam posłać ;)

Pooodnooszęę :D No fotki rozesłane ;)

Dziewczyny ,jak tak dalej będzie to rzeczywiście topik upadnie :( Dobranoc :(

Martusia powiedziałaby, że topik zrobił \"bam\" :O

Hello Ninko Mam nadzieję ,że szybko się podniesie ;)

Dzisiaj u nas pogoda nienajlepsza - zimno i pewnie będzie padać. Do tego \"wiatr od morza\" ;) A jak się cieszę, że mamy jutro dzień wolny od pracy. Będę mogła go spędzić z Martą :D Loli, pamiętam, że na jakimś zdjęciu Wioli widzialam, że macie takiego dużego Teletubisia. Czy dobrze kojarzę, że kupiłaś na Allegro?

Ninko na allegro rzeczywiście kupiłam Teletubisia ale takiego ok 30cm , a pewnie widziałaś takiego większego zielonego ;) A tego kupiłam na Odpuście - taki dmuchany ,plastikowy .

U Nas pogoda przecudowna , słonko tak grzeje nam ,że w mieszkaniu mamy saunę ;) Wiola chodzi tylko w majtusiach :D

No właśnie. Oglądałam te na Allegro i niektóre są nparawde super. W sklepie kosztują majątek. Kupować i tak nie będę, bo pewnie za chwilkę Marta już się tymi Tubisiami znudzi. Pytałam z ciekawości. Teraz raczej szukam takiej niewielkiej piaskownicy z deklem do przykrywania na noc. W internecie ceny szaleją, a na chodzenie po sklepach nie za bardzo mam czas. :(

Ninko widziałam w jakimś markecie taką plastikową , jedna część kosztuje 30zł drugą taką samą można przykryć więc za 60zł byłby komplet. A w LIDLU widziałam śliczną piaskownicę ale droższą bo drewnianą i chyba z takim daszkiem nad głowę -ale wiem ,że baardzo mi się podobała ;) tylko ja nie mam ogrodu :(