depilacja cukrowa jestem w szoku

hej;) a ja mam pytanie bo juz kompletnie nie wiem co mam robić i licze juz tylko na pomoc z Waszej strony:( otóż bardzo zle sie czuje w moich nogach no chce miec poprostu gładkie i piekne nogi wiec postanowilam ze je wydepiluje nooo i tu jest problem bo nie wiem juz nic...Jak rozmawiałam o tym z mama(bo musialam sie kogos poradzic) to powiedziala mi ze oczywiscie moge to zrobic ale zebym potem nie marudzila bo zaczna mi odrastac grube czarne włosy i to do tego stopnia ze wychoduje sobie na nogach "puszczee" ktora bede musiala golic codziennie lub co drugi dzien:( ojjj czy to tak naprawde jest?? no bo ja o tym pojecia nie mam:(wiec pomyslalam ze moze zaczne depilacje od masy cukrowej bo wsumie duzo o tym czytam i mysle ze jest dobre a co Wy mi radzicie?? aha i jeszcze pytanie do tych ktorzy wyprobowali mase cukrowa : czy po takiej depilacji odrastaja szybciej wlosy niz po depilatorze maszynce czy kremie itp czy sa twardsze itd no jednym słowem czy warto zaczac????? prosze Was pomozcie mi tak bardzo licze na wasza pomoc!!! z góry dziekuje ;*

hmm bo zaczytaniu sie w tych wypowiedziach sama chce wyprubowac tej metody tylko ze sie troszke boje bo tyle naczytalam sie ze jak raz zaczne to potem nabawie sie "puszczy" na nogach ktora bede musiala depilowac codziennie albo co drugi dzien :( :( tak nie chce:( dlatego zaczytalam sie troche o ten depilacji cukrowej i mam w zwiazku z tym pytanie czy warto?? i czy po takiej depilacji odrastaja szybko włoski?? sa jakies problemy co do tej depilacji? i czy bede musiala powtarzac ten zabieg codziennie?? :( :( pomózcie mi prosze w Was moja cala nadzieja:) z góry dziekuje ;)

słuchajcie, ugotowałam tą pastę, wypiłam jak był konsystencji miodu. Kiedy mi wypadną włoski??? błągam odpiszcie, bo potwornie boli mnie brzuch, a nie chcę iść do szpitala, bo się boję, ze nie podziała po płukaniu żołądka!!!

dziewczyny błagam powiedzcie o co chodzi bo ja już nie wiem, kupiłam na allegro gotową pastę camsakizi, tą turecką beczułke, w formie niepodgrzanej ma taką konsystencję że mogę ją z beczułki wydłubać łyżką i zacząć urabiać. no i tutaj porażka - albo mam za gorące łapy albo ta pasta to jakiś szajs bo po jakimś czasie co prawda zmienia kolor na żółtawy, ale klei sie do wszystkiego :// skleja mi ręce. urabiam ją chyba z 10 minut i jest koloru żółto-bursztynowego [widziałam kiedyś zdjęcia na których ta pasta była kompletnie nieprzeźroczysta i w kolorze beżowej plasteliny - może taka powinna być? :/]. przyklejam na noge i... tragedia, przylepia sie na beton, ciągnie sie jak gęsty karmel i za chiny nie da sie oderwać - musze ją w końcu zeskrobywać i spłukiwać :/ co robie nie tak? :/ jedyny moment kiedy udało mi sie cokolwiek wyrwać - włożyłam tą kulke do zamrażarki i wtedy po wyjęciu przez dosłownie 15 sekund miała twardszą konsystencje i oderwała sie od nogi. niestety potem momentalnie znów sie ogrzała. pomyslałam że może ona ma za dużo wody/soku z ctryny w sobie [czy to możliwe w ogóle żeby kupna camsakizi była felerna?]. może mogłabym ją podgrzać, przelać do garnka i troche odparować, żeby była twardsza? bo teraz żeby wyjąć ją z beczułki nie musze jej podgrzewać... nie moge jej dłużej wyrabiać bo robi sie tak miękka że przecieka przez palce. beznadzieja :(

Wywaliłam tylko miske, bo nie mogłam odczepić tego "czegoś" twarde było jak cholera... i nic nie zrobiłam Wiecie moze jak działają kremy veet? są skuteczne?

robie juz 2 raz terz z przepisu hidwy zobaczymy czy sier uda ;)

niee wyszło buu..;9 jakaś taka za lepka i wcale nie dało się z niej kulek robić! rtobiłam zgodnie z przeopisen hidywy! i nie wiem dlaczego mi nie wyszło czy może byc przyczyną to że dałąm troszeczkę za mało cukru?i czy mogę ją jeszcze raz zagotować i dodać trochę cukru?proszę odp???

Niech któras napisze przepis cały co po kolei i ilre czasu mniej więcej!dokładnie niech go opiszę!!!!!

Kurcze mnie boli jak cholera przy wyrywaniu. nie potrafie pociagnac i wyrwac calej dlugosci bo idzie sie poryczec :(

zrobiłam tę pastę, za pierwszym razem się udała mimo ze ją troche za długo gotowałam było ok... tylko że mało włosków wyrywa... musiałam w jednym miejscu kilka razy próbować żeby pozbyć się wszystkich włosków.... teraz sobię zobaczę jak długo nie będą odrastać... :) nie jestem niestety zdolna do poświęcenia tak dużej ilości czasu, ale na pociszenie to co zostało mogę sobie zjeść :)

a ja już nie wiem co mam z tą pastą zrobić,pasta ok,kulka w palcach ok,ale jak ją przyklejam to nic nie odrywa kilka razy przyklejam i nic,potem zaczyna się rozpuszczać w palcach,no to ją zaczynam rolować na nodze,boli jak sto bandytów,więc nie wiem czemu innych forumowiczków nie boli:((i klapa totalna.Może trzeba zmiękczyć te włoski albo co, bo już nie wiem co mam z nią zrobić, żeby wyrywała bezboleśnie.

witam wszystkich mam pytanko co prawda przepis znalazłam ale jedno mnie zastanawia , jak już zrobi się tą pastę to nakłada ją się jak jest ciepła czy jak całkowicie wystygnie? z góry dzięki i pozdrawiam

ja paste pierwszy raz robilam wlutym i od tatej pory nie stosuje iinej formy depilacji za kazdym razemstaram sie ulkepszac ta metode na poczatku ogolenie obu nóg zajmowało mi ponad 3 aczasem i 4 godziny teraz robie to w poltorej:) po ugotowaniu pasty czekam az wystygnie ale nie tak zeby byla calkiem zimna i twada tylko lekko ciepla ulepiam ja w reku jak jest bardzo ciepla to klei sie jak cholera ale nieszkodzi rozsarowuje ja na nodze przyklejam kawalek materiału potem chile go masuje zeby przykleil sie do nogi i ciach za jednym razem leca prawie wsyztskie włoski metoda ta jest mniej wydajna bo drugi raz ten sam material z karmelem nie przyklei sie do nogi ale za to czas calego zabiegu jest skrocony o polowe i bol duzo mniejszy:) polecam:)

ja sobie dalam spokoj z pasta tylko kupilam nowszy depilator ale wczesniej opracowalam inna metode. Pocielam reklamowke jednowazowa na waskie dlugie paski i po nalozeniu pasty (ktora mi nie wyszla, a gotowa kupilam dwa razy i tez nici z tego) z wlosem przykladam na nia ta folijke i zdzieram jak plaster z woskiem pod wlos szybkim ruchem o jak najmniejszym koncie nachylenia do nogi. pozdrawiam :)

boze jaki byk przepraszam - oczywiscie mialo byc kacie a nie koncie bankowym :D

to kwestia indywidualna. ja uzywam depilatora ponad 10lat i czasem cos wrosnie ale nie ma generalnie problemu. skore mam pewnie ciensza to wloskom latwiej sie przebic. Natomiast pasta nie usuwa mi dokladnie i to mnie denerwuje a zabawy z tym potwornie duzo. Jednakze dla zawzietych na paste podalam swoj sposob a o wyzszosci depilatora nad pasta badz odwrotnie nie bede sie spierac bo to kwestia wzgledna. pozdrawiam :)

Dziewczyny, pomocy ! Robię według Waszych przepisów i nawet jedną pasę kupiłam na allegro.. Wszystko się CIĄGNIE JAK KRÓWKA i klei i nic pożytecznego z tego nie ma :(( Po wyciągnięciu z pojemnika wszystko jest na palcach i na podłodze... czy ciepłe, czy zimne ciągle to samo. Odpowiedzcie, CO ROBIĘ NIE TAK? Pozdrawiam...

ratunku!!!! pierwszy raz w zyciu wyszla mi taka pasta ze moglam ją ugniesc w rece i zrobic kuleczke. wszystko depiluje sie ok, ale jak chcialam bikini to zrobil mi sie jeden wielki krwiak!! nie wiem co zrobic ;( okladam lodem ale nie znika... ja nie wiem jak ja sie facetowi pokaze... ;( wczesniej jak uzywalam tej pasty i depilowalam za pomoca materialowych paskow to nie bylo krwiakow , a tu taki wielki mi wyskoczyl... mamooo to wyglada jak wieelka malinka. co ja mam zrobic? :(

Zrobiłam pastę trzeci raz.. Tym razem nawet dało się wyciągnąć z pojemnika ! Postęp ! Tylko że po minucie ugniatania, kiedy robiła się już taka złoto perłowa... zastygała. Na kamień. Co by tu jeszvze zmienić... Myślicie, że długość gotowania ma znaczenie? Bo tym razem przyjarało się na brąz za 5 minut, więc dłużej już tego nie męczyłam... Nie wiem, no nie wiem.

siema

dziewczyny mam to samo !!!! cholera wszystko sie klei nie moge zrobic kulki bo sie rozplywa ta pasta niech ktoras laska napisze jak to robic dokladnie jesli jej to wychodzi !!!plis pomożcie

Mnie wyszła... Nie wiem, czy perfektnie taka, jak miała, no ale zawsze coś ;D. No to tak: Na początku moje pasty się kleiły do WSZYSTKIEGO i generalnie nic się nie dało zrobić. Dawałam wtedy bardzo mało wody, a dużo cukru i krótko gotowałam. Tym razem dałam pół szklanki cukru, przeszło pól cytryny, 1/3 szklanki wody. Gotowałam to około 30 minut na bardzo małym ogniu, wyłączyłam, kiedy zrobiło się jasno bursztynowe. Dodałam łyżkę miodu i wymieszałam póki było jeszcze ciepłe, przelałam do słoika. Po ostygnięciu wyciągnęłam palcami, bo było dosyć miękkie i na początku załamka - 4 próba i znowu sie klei jak głupie ;( ! Ale w drodze do łazienki, w celu usunięcia gęstego klejska z palców okazało się, że być może to się bardziej klei do siebie, niż do palców i udało mi się zrobić kulkę i tak dalej... Jedyne co mnie martwi, to to, że gdy masa się troche ogrzeje, to przylepia się na amen do nogi i nie da się oderwać.... { wtedy oczywiście działam wodą } Mimo to - polecam!

Ja dziś gotowałam pastę po raz pierwszy i udałs mi się:) Dałam 1 szkl. cukru, sok z troszke więcej niż połowy cytryny i wody niecałą 1/3 szklankę. Gotowałam to aż uzyskało kolor taki mocno bursztynowy ( w trakcie gotowania zaczęło troszkę gęstnieć) - po przelaniu do miseczki jak zastygło ma kolor taki ciemniejszy brazoiwy a pod światło taki ciemno- miedziano bursztynowy. Jak przestygło to wydłubałam kawałek i pognoptłam trochę i zrobiłam kulkę. Nic się nie klei. Na dłoniach daje taki jakby tłustawy poślizg. Zrobiłam próbę na nodze ( tam mam króciutkie włosy bo niedawno depilowałam) - wyrywa . Potem próba grubszego kalibru bikini. tak na długich włosach zrobiąłm test w pachwinie. Nakleiłam pastę pod włos, pouciskałam palcami żeby lepiej przykleić i nie odrywałam tylko zrolowałam z włosem. Zero bólu i wyrwało wszystkie włosy. Myślałąm że będzie boleć jak cholera a tu praktycznie ledwo co. Depilatorem nie byłam w stanie wydeplowac bikini. Jak zrobię pełną depilację napisze czy w innych miejscach boli czy nie - aja jestem mało odporna na ból. Sorry że tak dużo się rozpisałam . Pozdrawiam:)

Toszi, nie dałaś w ogóle miodu? { mi znowu nie wyszło ! ;((( }

Nie dawałam miodu i wyszła super. Zastananawiałam się czy dodać ale w końcu stwierdziłam że pierwszą masę zrobię bez, a jak nie wyjdzie to drugą zrobie z miodem. Ale wyszła i depiluje:)

Witam ponownie! Dziś robiłam w końcu depilację. Jestem zadowolona. Wydeplowałam pachy i pełną depilację bikini ( praktycznie nic mi tam nie zostało ) - w niektórych miejscach trochę boli ale da się ogólnie przeżyć. Wczoraj próbowałam pachy przejechać depilatorem i nie byłam w stanie taki ból, a masą cukrową bez problemu. Jak się za bardzo klei to znaczy że się zagrzała za bardzo i trzeba po prostu chwilkę poczekać żeby stężała. Najlepsza metoda depilacji jak dla mnie. Pozdrawiam :)

no tak, a ja zrobiłam i było jak trzeba ale wystygła i nie jest twarda jak kamień jak niektore osoby pisza. jak jak trzymam w dloni to robi sie taka matowa i niby dobra ale kulki to ja w zyciu z tego nie ulepie!! wyglada na to ze jest zbyt rzadka. dać mniej wody czy wiecej cukru? poradzi któraś ?? :*

aha, i wyrywa włoski super:) tylko strasznie to ciapie, nie moge tego ściągnac z nogi. no i mam malusienienkie krwiaczki, ale moze dlatego ze na siłe to probowalam zedrzec ze skory ;D