Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wydepilowana

depilacja cukrowa jestem w szoku

Polecane posty

Gość Wahająca się
Muzzy-ja mam wszystkie opisywane przez Ciebie 'przyjemności', czyli swędzą mnie nogi, niestety wrastają włosy, chociaż mniej niż po wosku i depilatorze. Trafia mnie też, kiedy muszę chodzić, jak piszesz 'zapuszczona', a jest w końcu lato. Depilowalam sie cukrem 3 raz. Włosy są faktycznie słabsze. Niestety odrastają mi po tygodniu, czasem półtora. Jak pisalam ngi mnie wtedy swędzą , a zanim włosy odrosną do takiej długości, by je wyrwać ponownie, to czuje się zaniedbana. Ostatnio zastanawiam się, czy nie wrócić do maszynki:(, dzień w dzień byłabym niby wtedy gladka:(. Sama już nie wiem, co tu robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypróbowałam
--->Muzzy-moja opinia nie będzie zbyt miarodajna bo moje włosy są słabe i cienkie.Mam je tylko z przodu łydek.Pastę cukrową stosowałam dopiero 2 razy.Wcześniej używałam plastrów.Skóra mnie nie swędzi.Bardzo Wam Wszystkim współczuję ,żemacie takie problemy.Mogę Wam tylko doradzić : włosy trzeba usuwać nie pod włos ,tylko z włosem.Wtedy nie wrastają.Pastę należy nakładać pod włos a wyrywać z kierunkiem wzrostu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muzzy
do WYPRÓBOWALAM- ja właśnie wyrywałam z włosem, a i tak miałam problemy- swędzenie nóg, sporadyczne wrastanie włosów.To chyba zależy od skóry.Nigdy nie miałaś problemów?Może skóra musi się przyzwyczaić do nowego sposobu depilacji.jak ja Ci zazdroszczę!!!!! i współczuję sobie i innym dziewczynom z problemami .Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypróbowałam
Muzzy- nigdy nie miałam na szczęście problemów i prawdę mówiąc to nie miałam pojęcia ,że u kobiet może występować tak duże owłosienie.Myślałam ,że brunetki mają takie jak ja ,a blondynki są "łyse".Pozdrawiam i życzę powodzenia w zwalczaniu tego paskudztwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też spróbowałam
na swędzenie powinien zadziałać balsam albo krem nawilżający ale nie od razu po depilacji tylko za ok. 1-2 godz. kiedy skóra sie trochę "uspokoi" ,u mnie skutkuje stosuję depilację "pod włos" bo w przeciwnym kierunku ciężko mi idzie, prawie wogóle nie usuwa włosków, nie mam problemu z wrastającymi włosami, po depilacji skóra jest trochę przesuszona ale włoski odrastają słabsze (po ok. 2-3 tyg) mniej boli niż przy depilatorze czy wosku i przynajmniej nie mam czerwonych krostek tak jak po maszynce a jeżeli chodzi o "zapuszczenie" to tą metodę mozna stosować nawet co kilka dni jeżeli czujecie dyskomfort, włosy nie rosną równomiernie pozatym często kilka się ominie itd. ja nie czekam aż będą "odpowiedniej " długości, kiedy widzę że zaczynają się pojawiać depiluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muzzy
do TEZ SPRÓBOWAŁAM- jak długo depilujesz się w ten sposób?Czy zauważyłaś, żeby włosy się osłabiły, przez co okres wzrostu włosów się wydłużył?A może część w ogóle nie odrasta?Nigdy nie miałaś problemów w trakcie odrastania włosów, tj.nie było swędzenia, czerwonych krostek? Ja przez cały od początku wyrwania masowałam nogi i kremowałam, a mimo to nogi swędziały jak włosy zaczęły odrastać, niektóre powrastały, pojawiły się czerwone krostki.ALe Po dwóch dniach wszystko sie unormowało.Teraz szykuje się do ponownego rwania.nogi wyglądają dobrze.Brak czerwonych krostek,jest naprawdę bardzo dobrze.Może skóra musi się przyzwyczaić do nowej metody.Dwa dni później od depilacji nóg wydepilowałam strefę bikini.Jak włosy odrastały nie było żadnych problemów jak w przypadku nóg.Włosy nie powrastały.Nawet niektóre były delikatniejsze.Dzisiaj wydepilowałam bikini ponownie i nawet sprawnie mi to poszło.Napatrzyć się nie mogę.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wyprobowalam
ale przeciez nie da sie wyrwac wloska takiego 1/2 milimetra, a to juz dla mnie duskomfort,drapie jak cholerka a co do piero czuje moj facet ktory chce sie przytulic.. :O to jest najgorsze w tych metodach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypróbowałam
moje się dają takie krótkie wyrywać.Może dlatego ,że są cieniutkie(w zasadzie to taki meszek) i nie kłują hej dziewczyny ,wyszła Wam ta pasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seawoman
Bardzo poodoba mi sie idea tego, chociaz mimo ze jestem ciemna blondynka mam bardzo silne czarne wloski, ale za to piekne brwi:) Teraz idzie 3 proba, wczesniej czytalam o tym super atykul i napisane bylo azeby gotowac kilka minut az sciemnieje,,,mi sciemniala na taki ciemny bursztyn ale ani razu nie zgestaniala, no jest konsystencji jak kisiel. Teraz wlasnie sie gotuje juz 30minut zaraz wyciagam,,, ktoras z was pisala azeby gotowac 30minut wiec probuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seawoman
A na jakim ogniu gotujecie?? Ja na tkaim prawie najmniejszym a pod koniec z plynu robi mi sie olbrzymia ilosc babelkow tak ze nie widze wogole cieczy i nie moge okreslic jaki ma kolor- wam tez sie tak robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na malym ogniu:) Tam mi i pewne wszytskim sie robi taka wielka ilosc babelkow, ale po nich mozna powiedziec czy jeszcze gotowac czy juz zdjac z ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi pojawily sie czerwone
plamy. juz widze ze ciemnieja jak siniak to troche wyglada. na udach tylko. zniknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muzzy
Wczoraj drugi raz cukrowałam strefę bikini, a dzisiaj nogi.Prawie nic nie bolało.Efekt jest super.Jestem ciekawa czy i tym razem jak włosy zaczną odrastać to nogi będą swędzieć.Mam nadzieję, że będzie lepiej. Pozdrwaiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudiusienieczka
mam kilka pytanek : 1. jak zrobic te paseę/mase?? 2. zdjac z ognia jak zacznie bablowac?? 3jak ja nakladac?? 4czy sa jakiues skutki uboczne??? prosze o odpowiedz aha i po jakim czasie odrastaja wloski??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. sorry, ale przez te 20 stronek o tym sie pisze! 2. nie, ona musi \"babelkowac\", trzeba zdjac z ognia kiedy zmieni kolor na bursztynowy, ciemny karmel... 3. mozna ja roznie nakladac, ja ja nakladam jak wosk i tez dobrze wyrywa, mozna tez ugniatac w kulke i rozprowadzac ja pod wlos i zrywac z wlosem. 4. skutki uboczne? moga sie pojawic(ale nie muza) male krwiaczki, ale na drugi dzien nie ma po nich sladu. 5. wloski odrastaja roznie, zalezy ktory raz depilujesz wlosy takim sposobem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffffffffff
a mi ciagle nie wychodzi a chce tylko strefe bikini zrobic, sylwia zdaj sie ze ty bez wody robisz tak?? sa rozne przepisy i nie wiadomo jak zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewydepilowana
Słuchajcie, mam kupna paste kamsakizi. Podczas ugniatania tylko mi się rozbabrała w dłoniach, co jest nie tak? Byla za miękka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja narzie \"zapuszczam\" wloski na nogach i dopiero bede depilowac:) Troche sie z nia pobabram:) No nic... \"ffffffffffffffffffffffffffff\" : Jesli to bylo pytanie do mnie to ja robie ta paste z woda:) I mi wychodzi:) \"niewydepilowana\" : Moze powinna jeszcze troche dluzej poczekac i doipiero udniatac:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcecie powiedziec ze to naprawde nie boli??? bo ja jestem szatynka i mam strasnzie zaorsniete nogi...i bikini z udami..gorzej niz faceci..ale ejstem starsnzie podatna na bol i boje sie depilacji.. czy naprawde ta masa cukrowa dziala??? i czy to,w czym sie gotuje..(garnek) mozna doczysicc z tej masy??? jestescie zadowolone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewydepilowana
Sylwia ale na co ja ma czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
"niewydepilowana": az ona troche zgestnieje. "groosia" : Jesli jestes podatna na bol to bedzie Cie bolec ale tylko w czasie zwryania i pare sek. po. Ale naprawde da sie przetrzymac...mnie w ogole nie boli:) Jestem odporna na bol poprostu. Gotuje sie to w garnku. A jesli nalozysz sobie ta paste i poczujesz ze jestes jeszcze nie przygotowana do tego psychicznie i chcesz sie tego pozbyc to wystarczy umyc te miejsce ciepla woda:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co Kobitki... naczytałam się Was któregoś dnia i wzięłam za cukrową depilację.. i się załamałam :( 2 razy probowałam ale nic z tego :o a szkoda bo miałam nadzieję na idealny sposób. A tu ZoNk :P Jak Wy to robicie, że Wam się udaje?? Jakieś czary czy jak? ;) Bo robiłam wszystko zgodnie z przepisem.... I chyba już się poddam 😭 tylko kilo cukru poszło na marne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wychodzi Ci ta pasta? Kurcze pomoglabym Ci ale troszke trudno wytlumaczyc...ja zrobilam tej pascie zdjecia jak ja robie przeslac Ci jak wyglada w czasie gotowania? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Sylwia :) A napisz mi Kotku Ty zostawiasz ją w garnku do ostygnięcia? Ona ma się łatwo rozgniatać w rękach czy dopiero po wygniecieniu w rękach? Bo mi albo wychodzi za twarda albo za rzadka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy jak juz ja zdejmuje z ognia to wlewam ja do sloika...po czym stawiam na parapecie po za oknem na 15 minut jakos tak:) i potem juz jest doba...moze troche parzy, ale jak za bardzo to jeszcze czekam. Wiesz ja jej nie ugniatam w zadne kluleczki poprostu sie z tym nie cackam:D nakladam to tak jak mniej wiecej naklada sie wosk, tylko, ze odwrotnie: pod wlos i zrywam z wlosem. Mam nadzieje ze pomoglam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sylwuś :) Spróbuję jeszcze raz :P W końcu do 3 razy sztuka :P Mam nadzieję, że tym razem się uda :) Jakby coś napiszę sprawozdanie :P :D Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Sylwuś jeszcze jedno pytanie: pisałaś, że nakładasz ją jak wosk. Tzn czekasz aż zastycznie i wtedy odrywasz czy może przyklejasz do niej jakąś bibułkę? Wolę dopytać dokładnie (tak na wszelki wypadek) Jeszcze raz dzięki za odp :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A juz Ci mowie kochana:) Nak jest dosc ciepla to nakladam na kawalak materialu i przykladam do skory klepie troche i przygladzam potem odrywam...a potem to juz prosto na skore i na to kawalaek materialu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×