pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

OK,bede juz konczyc. Milej nocki i klikania.Kobietki pewnie nie bede spac tej nocy bo bede...myslec i to o ....NIM! kobietki milego drinkowania hihihi

malinowa panna..no witamy...i humorek dopisuje...to super.... karolina...sprobuje cos wymylec..:):):)

ania 23: jestes zalosna ale nie martw sie ja tez bylam zalosna. Znam taka sytuacje lepiej niz myslisz bo tez szalalam. Kiedy wreszcie pomyslalam o sobie,on zaczal sie przyblizac. Pracowalam ciezko nad charakterem i moje glupie zachowania teraz mnie draznia i smiesza. Siedzialam w lokalu i ryczalam, dzwonilam do niego bo nie moglam bez niego zyc a faceci tego nienawidza. Pamietaj, ze musisz teraz dac mu calkowity spokoj! Jak wroci to bedzie super ,jak nie wroci ocalisz przynajmniej swoja godnosc i nie zobaczysz w sobie zalosnej wariatki blagajacej o milosc. Ja tak zrobilam i teraz to po prostu bajka co jest miedzy nami:) On sie zmienil ,ja takze. Planujemy juz nawet slub:P

ale fajnie Malinowa panno,strasznie sie ciesze... Raczej pozytywna ta imprezka,niestety sopotu nie znalazlam ale RMFu slucham

ja tez spadam... ale jeszcze przyjdę... fajnie że znalazlam dziś ten topik... muszę go poczytac, bo nie za bardzo w temacie jestem :D

dawna lala..wiec znalazlas ja..na tym topiku...witam..spotkalysmy sie na jej topiku...i rzeczywiscie Ty to znasz z autopsji..i ciesze sie... ona jest poprostu zrospaczona...i ciagle szuka rozwiazania...

karolino no w koncu my czarownice jestesmy:P musimy miec moc:)

DAWNA_LALA to co mam zrobic jego nie ma 3 tyg przez ten czas oprocz informacji dot szkoly napisalam tylko raz eska typu bbbbbbbbbbbbbbb tesknie napisal dobranoc myszko teraz cisza nie narzucam sie choc on ma swiadomosc ze bbbbbbbbbbbb kocham i bbbbbbbbbbb chce wrocic jak sie zachowywac jak wroci we wtorek dodam ze mieszkamy razem bo studiujemy za granica

kunaaa, angel....milej nocki i slodkich snow....:):):)

a ogladalyscie czarodziejke z ksiezyca?bo moze my to taki czarodziejki jestesmy,jakby co to ja sobie zaklepuje czarodziejke z marsa,lubilam ja...bo nie bardzo do czarownic pasujemy chyba... wiecie kurzajki,brodawki...

no to po łyczku....za tych co zostali:):):) Ja tez niedługo uciekam kobitki:):):)

Karolina...ogladalam..kiedysssss...kiedysssss......ja juz nie pamietam dokładnie.....ale ta czarna bede:):):) dobra...czarodziejkami beziemy....ale kafeteryjnej Łysej Góry nie zmieniamy:):):)

Madafi dobranoc... milych snów... dalej czytam was..

ale z was uciekaczki,ale ktos zostaje prawda?

kunaaa..a mozna widziec ile wiosenek masz....bo ja jak narazie najstasza....ehhh....

no kuna pewnie z nami zostanie,na czarno sie przerobila...fajnie im wiecej tym lepiej...

widze ze niezbyt nadaje sie do waszego topiku pozdrawiam i buziaki madfi buziak duzy z pomoc caluje zastosuje we wtorek czekajcie na 1 relacje z piekla

noooo...aniu postaraj sie ałonko i czekamy na dobre, powiedzialam dobre...wiesci.... buziaki

ja ile wiosenek... 23... mój mąż o 6 lat starszy... a wyszłam za mąż jak mialam 21... mama się śmiała,że szybko , za szybko.. ale nie żałuje... pamiętam że najfajniejsze były zawsze nasze wspólne soboty bo wtedy mieliśmy dni wolne i on robił naleśniki dla nas...

ale słodko.....kunaaa,,...wiec ja dalej najstarsza....;)hehehe...

a no zostane... bo jakos tu przyjemnie, jestem w czytaniu na etapie jak dziś mówicie o dietach i wiecie co? Ja jakoś nie chudne, a naprawde malo jem z tęsknoty, a przede wszystkim że nie ma z kim... bo sama w mieszkaniu siedze :-( hm... moze warto się odchudzić, mam 160 cm i waze 58 kilo, troche za dużo ale jakoś nigdy za bardzo mi to nie przeszkadzało, a Misiek ostatnio jak dzwonil to krzyczł, cytuje \" tylko jedz żebyś nie miala takiej suchej dupiny \" :D no ale moze jakbym tak przez 13 dni schudla z 6 kilo to laska bym byla... hmmm zastanawiam się

wiecie ja nigdy nie wierzylam w milosc,ze to moze naprawde byc tak ze mozesz za kogos umrzec a zarazem zyc bez niego nie mozesz i to bylo jakies takie naiwne co innym sie przytrafialo,ale jak sama mnie to spotkalo to wiem ze ta prawdziwa milosc jest najwspanialsza rzecza,bo dodaje ci sil,skrzydel i w ogole chce sie zyc!!!!!!!!!

Najstarsza? To dobrze, rządzisz kovieto :D

Dobra stesknione dziewuszki..ja tez brykam.... Ale ewa i Kamila beda mialy do nadrobienia... kunaaa trzymaj sie cieplutko Karolinka sprobuje cos wymyslec dla Twojego kotka... ta zadze:):):):)..wszystkie jestesmy po równo:):):)

Mandaryna spiewa na zywo w Sopocie;);).. ale kaszana...

Co do diet to uwierzcie ja znam wszystkie,nie zebym ja je stosowala,moja mama walczy z waga od wielu lat w koncu wygrala,ale chce wam powiedziec ze jak sie odchudzac to podejmuje sie decyzje na cale zycie...Bo niestety jak sie raz zmieni sposob zywienia to juz na amen,moja mama jest teraz laska w rok stracila 30 kg i teraz nosi moje jeansy ale juz nigdy nie zje chlebka,ziemniaczkow,zadnego macznego produktu ani zawierajacego konserwanty,je za to duzo mieska owocow i warzyw i nabialu no i slodziaczki tez odpadaja!

czy mi sie wydaje czy mndaryna nie umie spiewac, wiecie ja sluchu nie mam, ale ona chyba strasznie falusze, nawet ja to slysze...

kunaaa i to strasznie...ona wogole nieumie spiewac...:)http://media.putfile.com/mandaryna2 posłuchaj jeszcze tego:):)

pa nasza starsza pani i baw sie dobrze ja juz pol winka nie mam w butelce za to czuje je w glowce!!!!!!!!

no to musze sie zastanowic z ta dietą, bo piczywo i tak ciemne jem, ale bez sosikow.... nie ma chyba szans :d