mąż kasuje numery w swoim telefonie

Powiedziałam mu, że 21 to dla mnie zbyt pózno na wychodzenie z domu, potem żałowałm, ze nie spotkam się z nim, a potem się cieszyłam, że mi sie udało odmówić, normalnie odbiło mi.

Powiedziałam, że nie mam czau dzisiaj, on zapytał czy jutro ewentualnie mogę się z nim spotkać, ja odpowiedziałam, że raczej nie, bo chyba mnie nie będzie, wydaje mi się, że dobrze mu powiedziałam, ale i tak jeszcze jutro on będzie do mnie dzwonił. Nie wiem co o tym myśleć, bo trochę go polubiłam, ale jednak nie chcę sobie komplikować życia. Tylko mnie troszkę jednak pociaga.

beata ...... halo.....????????

Jestem-------------------------------a kto Ty jesteś? Ujawnij się, jakie masz doświadczenie w tym względzie? Dziwne te Twoje poglądy, skąd wiesz, że nie będę żałowała, moralność jesnak ma dla mnie znaczenie.

beata ... Jestes juz dużą dziewczynką a zachowujesz się jak z pierwszej klasy.!!!! Staowczo powiedz mu nie......!!!! bo te Twoje dzisiaj nie moge ,jutro nie mam czasu...to tak jakbyś go podkręcała a skoro mowisz ze on i tak jutro zadzwoni to znaczy ze nie zamknęłaś przed nim furtki..... krótko -spadaj i koniec interesy to interesy a zycie prywatne jest Twoje!!!!! Bąz zesz stanowcza...!!!! aaa no i wkoncu wysłałabys jakiegos milego snmska męzowi..... np.: Czekam na Twoj powrót i bardzo za Tobą tęsknię:)))) nie sądzisz ze to moze być Twoj pierwszy krok.....?:)

Nic mio nie odbiło, po prostu ja najpierw myślę, potem robię. Nigdy na odwrót.

WALNIETA------------------------z tym smskeim do męża, to nawet nie wiem co mu napisać, pomyślałby, że zwariowałam, już tak dawno nie pisalismy sobie takich rzeczy, nie wiedziałby o co mi chodzi.

wyśle smska że bym chciała sie z nim kochac całą noc i dzień

Hmm, noc i dzień, też bym chciała................

beata tym bardziej!!!!!!! napisz zobaczysz jaka bedzie jego reakcja!!!!!!!! napisz :Szkoda ze nie ma Cię w domu....czekam na Ciebie:) o taki .....dyskretny....;)

halo beata !!!!!!!! ja tu jestem.....!!!!!! a Ty??????:)

WALNIĘTA----------------------wysłałam, dokładnie jak napisałaś, tylko z internetu i kurcze, nie wiem czy się podpisałam, chyba zapomniałam, zawsze byłam roztrzepana i nie jestem pewna czy nie zapomniałam sie podpisać.

tu byłam

z neta>?????? wyslij z komorki zebys miala potwierdzenie!!!!! oj laska ja mam Cie uczyc jak wysyłac sms z nokii?!!! nie bąz sknerą ,wyslij z komórki!!!!!

Cholera, Pani Halinka, skąd Pani wie, że akurat słucham tej piosenki??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? Ostatnio od rodziców poprzywoziłam sobie takie stare płyty, które leciały w domu jak byłam mała i teraz ich sobie słucham. Chałupy welcome to, Z. Wodecki.

Beata, to było jak grom z jasnego nieba, coś mi powiedziało \"...teraz, teraz wtrąć swoje trzy grosze..!!\" :D

WALNIETA, akurat miałam otwartą tą stronę z bramką sms, ale wiesz co, ciekawa jestem czy odpisze, a jeśli się zapomniałam podpisac to ciekawe czy będzie wiedział od kogo. Zawsze byłam roztrzepana, moi rodzice to się w ogóle dziwią jak ja mogę swoją firmę prowadzić z tym swoim roztrzepaniem, ale zawsze jakoS \"na cztery łapy spadam\".

P)ani Halinka-------------------i tam na tej płycie jest dużo takich starych przebojów, to taka czarna płyta, do gramofonu, moja córka mnie zapytała co to jest jak zobaczyła. Bo nie wiedziała, że płyty mogą być takie duże.

WALNIĘTA-----------------------------------na rzie nie odpisał, może mysli, że to nie ode mnie.........................Może do niej odpisał?

Kurczę, wiesz co, ja 3 miesiące temu też od babci wyciągnęłam całą reklamówkę czarnych płyt, tylko nie mam gramofonu i nie przewidziałam, że nie będę miała tego gramofonu od kogo pożyczyć, pytałam już chyba z milion osób i nikt nie ma - wszyscy się przerzucili na cd - dziwacy :D

A ja mam jeszcze gramofon i wreszcie pierwszy raz od kilku lat go użyłam, a jak jeszcze u rodziców te płyty wybierałam i ich słuchałam u nich w domu to moja córka ( u nich była na wakacjach wtedy) się strasznie dziwiła, bo nie wiedziała do czego ten gramofon słuzy, że taki wielki i nienowoczesny - ona juz żyje komputerem, dvd, mp3 a komórkę ma lepszą ode mnie, bo jej mój tatus w prezencie kupił, ale cóż, zawsze wnuczki się lubi bardziej niż dzieci.

A ja mam jeszcze gramofon i wreszcie pierwszy raz od kilku lat go użyłam, a jak jeszcze u rodziców te płyty wybierałam i ich słuchałam u nich w domu to moja córka ( u nich była na wakacjach wtedy) się strasznie dziwiła, bo nie wiedziała do czego ten gramofon słuzy, że taki wielki i nienowoczesny - ona juz żyje komputerem, dvd, mp3 a komórkę ma lepszą ode mnie, bo jej mój tatus w prezencie kupił, ale cóż, zawsze wnuczki się lubi bardziej niż dzieci.

Beata, a wracając do meritum - jeśli mąż jeszcze nie odpisał, to napisz mu smsa z komórki: mógłbyś przynajmniej odpisać na smsa. ;)

No właśnie napisałam tak, wolę, żeby nie odpisywał JEJ - jeśliby pomyślał, że to od niej.

Odpisał!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale na bramkę ery i nie moge tego przeczytać, nie otwiera mi się na razie. Trzy wiadomości już przysłal, a ja na komórkę patrzę.

Napisał: \"Na mnie? nie pomyliłaś się?\" Dziwne to, wiedziałam, że nie będzie wiedział co chodzi.

twarda bądź, nie daj się zapędzić w kozi róg - napisz: tak, Kotku, na Ciebie :)

Pani Halinka ma racje.....!!!! napisz ze tak;) aa widzisz beata ..jak bardzo Jestescie oddaleni ...... Ale skoro odpisał to widać jest zainteresowany......:) Bo mogłby olac to .prawda? Więc zacznij go łechtać coraz bardziej....:) moze On własnie tego potrzebuje......???? Moze on myśli tak samo jak Ty ...ze masz go gdzies....? beata napisz mu....!!!!!!! TERAZ!!!!!!!!!

ide spac bo padam ,zajrzę tu jutro:) I tak jak wcześniej mowilam...pokaz mu ze Tobie zalezy.....!!!!! miły gest, miłe słowa ,smsy..... powodzenia dobranoc

Beata!! Dlaczego nie napiszesz wprost, ze nie kochasz swojego męża, ze jest Ci obojetny, ze Cie nie pociaga... przeciez to widac golym okiem!! On pewnie tez juz dawno do Ciebie nic nie czuje, a ty pewnie nie mozesz sie z tym pogodzic i odgrywasz role biednej i zaniedbywanej zony!!. A cala ta komedia z komorka i jego jak sie domyslam nieistniejaca zdrada, to tylko Twoj chory wymysl...ja widze, ze nic a nic Ci nie zalezy na tym malzenstwie, wymyslasz kolejne urojone historie a tak naprawde to nie chce Ci sie nawet "dupska" z krzesla podniesc!! Wez Ty sie najpierw za siebie kobieto i przestan juz karmic te biedne naiwniaczki swoimi wyimaginowanymi historyjkami!! Klamstwo na kazdym kroku.. Obraz Twych mysli tumani.. Chcesz wiedziec, co mysle o Tobie? A wiec z pierwszych liter Masz moje wyznanie. Przystopuj...tak jak piszesz...nic dodac nic ujac!!