Praca w Mc Donalds

albo żyjecie w jakimś średniowieczu, albo zwracajcie uwagę na daty wypowiedzi z różnych go-g*wien. 8 zyla? Może wypowiedź była, ale z 2010 roku... A teraz mamy 2015, jakby ktoś nadal miał problemy z ogarnięciem

Dowiedziałam się że 8zl przez pierwsze 3 miechy a potem 10zl.. Oczywiście brutto..

to podaj źródło, z którego się dowiedziałaś... 10.85 brutto miałam jakieś parę lat temu na zwykłego pracownika

u nas mamy 11 na start potem około 12 lub 13 zl brutto zwykly brutto na godzine

hej ja sie zatrudnilem niedawno to normalnie porazka drugi dzien w pracy kilka wycieczek nagle potrzeba niewiadomo ile bulek kurczakow itd, to nikt nie patrzy ze np trzeba smazyc 6 mcburgerow bo jest w regulaminie tylko dawaj po 10, 15 a jak wycieczka sie konczy i zostaje tyle tego jedzenia to nagle sobie przypominaja ze jest regulamin i krzycza czemu tak duzo tego jest kto za to zaplaci jak sie wyrzuci do kosza, masakra, jeszcze po dwoch tygodniach od zatrudnienia oddaja 50 zl za badania lekarskie ktore sa bezplatne :/ trzeba sie przemeczyc przynajmniej te 2 tygodnie zeby nie byc 50 zl w plecy

U nas nie ma podwyżek dla zwykłych pracowników a już Na pewno stawka nie zmienia się po okresie próbnym. Gdzie Wy pracujecie?

gość wczoraj A to kolega nie zauważył że ruch się zmniejsza i trzeba smażenie zmniejszyć?

@gość wczoraj - to na przyszłość będziesz już wiedział. Ludzie nie rozumiecie, że was okres "ochronny" już się skończył i nie jesteście w szkole, tylko w pracy? W każdej pracy za skiepszczoną robotę będziecie dostawali reprymendy. A z tym oddawaniem kasy za badania - u mnie nigdy nie było problemu. Dajesz fakturę i bez gadania menadżer powinien z sejfu kasę wyciągnąć, chyba że to zabezpieczenie przed pracownikami widmo

8.34 brutto przez pierwsze 3 miesiące potem 10.45 - Śląsk

@gość dziś - ał, stawka głodowa w porównaniu do większych miast aż mi się nie chce wierzyć. 8 zyla to mam na umowie sprzed 4-5 lat. 10 z hakiem, 10.90-11 brutto dla zwykłego tak się chyba teraz kroją te stawki w "złotych łukach" :D

A są może jakieś bony na święta? Albo coś w tym rodzaju? :]

No, możesz sobie kupić z oferty rabatowej fryty za 2zł. Nie. W korpo tym bardziej nie. Niestety.

Od 12 do 25 października darmowa kawa. Trzymam kciuki za wszystkich na placu boju zwłaszcza w miastach akademickich :P. Czasem zastanawia mnie czemu nie połączą darmowej kawy z darmowym muffinem to już w ogóle budki by się uginały szkoda, że nie pod naporem pracowników, a 'gości' :D

Szkoda :(

Nie pytaj się co McD może zrobić dla ciebie tylko co ty dla McD ;)

Przez pierwsze 3 miesiące musisz mieć swoje obuwie :o

u nas jest 10.45 brutto na starcie obecnie. i nie dostaje się u nas podwyżki po 3 miesiacach próbnych.

Możesz napisać coś na temat pracy? np. czy musze od razu znać skład wszystkich kanapek, czy są jakieś ściągi, czy na kasie jest trudno. Jak ogólnie wygląda praca? Proszę :)

@gość dziś - u nas nigdy nie było sponsorowanego obuwia. Trzeba je w swoim zakresie zakupić. @gość dziś - Dla chcącego nic trudnego. Taka jest prawda. Ludzie teraz przychodzą do pracy na popijawę i pogaduchy, a jak już się od nich oczekuje nawet minimum to mają wielkie ale. Jeżeli ktoś musi wiązać koniec z końcem to będzie pracował sumiennie mimo warunków, a jak ktoś nie musi się przejmować co do gara włożyć to ma po prostu wyebane. Jaka jest praca... Zależy od budki jej obrotów i ekipy tak moim zdaniem. I może też czy jest to licencja czy korpo. W jednej budce będzie ona cięższa ze względu na ruch, w drugiej mniej i chyba nie muszę tutaj nikogo uświadamiać jak popularny jest McD i jakie są kolejki od rana do wieczora. Praca raczej ciężka fizyczna na nogach cały czas, czasem wysiłkowa, dużo gorących maszyn, pod presją czasu (duże tempo) i kontaktu z innymi ludźmi (gościem/klientem). Może nie jest to układanie kostki brukowej czy noszenie cementu, ale zdrowie daje o sobie znać. Godziny są różnie rozpisywane w zależności od budki. U mnie rzadko są 12h, ale inni tu pisali, że mają takie zmiany. Ale nie ma co się przejmować na początek. Składy - mile widziane jest jak ktoś szybko kapuje ocb, ale wiadomo, że w godzinę też wszystkiego nie pojmiesz, ale są też asy co się przez miesiąc nie mogą nauczyć i nie ma zlituj. Składy są, poproś instruktora, albo menadżera, żeby je wydrukował. Ściągi wisiały kiedyś na kuchni, teraz są chyba tylko kanapek promo. Kasa jest dotykowa. Raczej łatwa. Kwestia tylko ogarnięcia gdzie co na niej jest i ew. takie drobne ułatwienia w nabijaniu (np. jak zmienić rozmiar, jak dobić/zmniejszyć ilość produktów bez ich kasowania etc.). W matematykę się wprawisz jeśli nie miałaś/eś styczności z kasą. Licz spokojnie większe kwoty i drobne, bo to są twoje pieniądze, a nie kogoś kto się usilnie spieszy, a kilkadziesiąt zł straty boli. Czasem buce się trafiają i nie ma co się nimi stresować tylko lepiej im inteligentnie utrzeć nosa. Ekipa... Tutaj życzę jakiejś otwartej i pomocnej, bo bywa z tym różnie. Zazwyczaj trafiały mi się fajne ekipy na supportach, więc obstawiam, że jak będziesz ogarniać i nie będziesz się izolować to będzie ok.

Dziękuję za odpowiedź :) Chcę pracować, roboty się nie boję ;) Tylko z ludźmi różnie bywa - ale tak jest wszędzie. Oby tylko zarobić dali.

oj hehe. Z tymi zarobkami to też nie jest jakoś super

Tak wiem.. Ale zawsze coś :) ja i tak tylko na pól etatu, ewentualnie na 3/4. Mam szkolne dziecko i przedszkolaki. Na więcej h pracy nie mogę sobie pozwolić. A kasa zawsze się przydaje ;)

Nie wierze w to 8.30 brutto bo to nawet nie jest najnizsza krajowa obecnie. A na umowe o prace musi byc minimum najnizsza

gość wczoraj : zainteresowalam sie tematem zmniejszania ilosc zamowionych produktow na kasie. Jak to zrobic? no bo np. mam zamkwione 2 czisy ktos chce kolejne dwa to wbijam znowu 2 czisy i robi sie automatycznie 4 ale jak zmniejszyc z 4 na 2 bez usuwania? Nikt mi tego nigdy nie pokazywal

masz 4 czisy nabite na przyklad. Gosciu mowi, ze a jednak 2 zjem, albo 4, w tym 2 w 2forU, bo widze, ze sa frytki i sie opyla. To zamiast kasowac i od nowa wbijac czy nabijac sos, zeby moc to wycofac, to wciskasz na tym panelu z liczbami (0-9): 2 i cheesburger. Zmienia sie z 4 na 2. Tak samo np. 4 male shaki: 4+m+shake wanilia. Podwojne espresso: espresso+zmien rozmiar na duzy

oczywiscie przy duzym zamowieniu musisz na ekranie zamowienia zaznaczyc te czisy czy tam inny produkt, ktory chcesz zredukowac, bo doda go, a nie odejmie

Jeszcze tam nie pracuje ale brzmi to tak jakby kasa w Maku była bardziej skomplikowana od kasy fiskalnej w sklepie :o ciekawe jak długo będę się jej uczyła :/ :o

Tylko idiota moze mirc z nia problem

@gość dziś - Nie, no co ty. Każdy żargon wydaje się straszny, kiedy nie miało się z daną pracą do czynienia. Nie musisz znać żadnych kodów jak w sklepie na różne artykuły typu pieczywo, warzywniak. Wszystkie produkty są na ekranie, kwestia tylko zapamiętania gdzie co jest np. w ofercie rabatowej, gdzie są kanapki "sezonowe" (ujmując to łatwiej), gdzie się nabija specjalne prośby i dodatki (cukier, herbaty). I kwestia też znajomości oferty dlatego osoby zaczynające od kasy są trochę poszkodowane, bo trudno, żeby wiedziały co wchodzi w skład. Kalkulator sam sumuje ci resztę. I bez nerwów, bo to nie pomaga. Nigdzie też nie jest napisane, że zaczyna się od kasy, bo można od innych stanowisk

Często klienci pytają właśnie co wchodzi w składzie kanapki. Nie wiesz ? To z pretensjami do kierownictwa i zadaniami by Cię zwolnić. Zapomnij o dodatkach czy jakichkolwiek bomah ,paczkach. Nawet premie sa rzadkoscia .