Praca w Mc Donalds

do McD=>> nie wiem może macie za mało ludzi i dlatego... menagerowie owszem pracuja po 9h ale reszta najczesciej po 8h czasem nawet po 5h do halinaa =>> owszem musisz isc do Mc w ktorym chcialabys pracowac i powiedziec ze interesuje cie praca i wypelnic taki formularz ktory ci dadzą. Dobrze jest miec juz zrobiona ksiazeczke sanepidoska bo bez niej cie nie przyjma a wyrabianie moze potrwac od 2 tyg do miesiaca

Do Hossia: Mam ksiązeczke wyrobiona z wynikami, ale nie byłem jeszcze u lekarza, gdyz slyszalem, ze to sie robi po sskierowaniu pracodawcy. Czyli moge isc bez wizyty u lekarza z sama ksiazeczka z pieczatka i wyniykami czy jeszcze wczesniej do lekarza? Dzieki z góry.

do fuhgo==> czekaj, powoli:D żeby miec w pełni wyrobiona ksiazeczke sanepidoska pierw musisz zrobic badania w sanepidzie... wszyscy wiemy jakie:D jak odbierzesz wyniki musisz isc do lekarza medycyny pracy zeby ksiazeczke wypisal i popodbijal... i z tym idziesz do mc... i jesli tam zechca cie przyjac do dopiero dostaniesz skierowanie do ich lekarza (niepublicznego) zaplacisz 25zl ktore ci oddadza. Mam nadzieje ze udalo mi sie wytluaczyc:)

Do Hossia; No nie wiem, ale to troche bez sensu iść 2 razy do lekarza, ja np. słyszałem od kumpla ktory pracuje w KFC, ze do lekarza idzie sie DOPIERO PO ZNALEZIENIU PRACY i WTEDY wypisuje ksiażeczkę i OKREŚLA charakter pracy.

ale jesli nie pojdziesz do lekarza medycyny pracy to nie masz ksiazeczki tak?? a na co kierownikowi zaswiadczenie ze nie masz sallmonelli... oni chca miec ksiazeczke z pelnym zapiskiem ze sie nadajesz... wyobraz sobie ze badania z sanepidu masz ok i nie pojdzesz do lekarza medycyny pracy... i jakims cudem mcdonald od razu cie wysle do swojego lekarza... a on stwierdzi ze albo masz wade wzroku, albo jestes krzywy albo nie wiem co tam jeszcze... i co mc nie zyskuje pracownika a musza ci oddac te 25zl... ale rob jak chcesz;]

Pracuje w Mc w Warszawie ponad miesiąc. Atmosfera jest bardzo fajna. Ludzie są super. Menagerowie tez sa w porządku. Nikt nikogo nie wyzyskuje. Kazdy sam sie garnie do pracy. Jak jest wiekszy ruch to przynajmniej czas szybciej leci. Wiadomo, ze czasu na obijanie tam nie ma i lekko nie jest. Przez pierwszy tydzień bardzo bolały nogi, ale pozniej już nie. Mam cały etat. 2 lub 3 dni wolne w tygodniu. Dostalam pierwsza wyplate 1650 zł. Nie jest tak zle. Na pewno dużo zależy od Maca w jakim pracujesz. W moim jest ok.

...ale dziwni są niektórzy z Was najlepiej, żeby im płacić za leżenie Tak dobrze to nie ma nigdzie Choć z drugiej strony patrząc na to jak powstają nasze autostrady, gdzie jeden wykonuje ruchy łopatą a pięciu stoi i patrzy jak kolega kopie... to może wszędzie tak będzie...tylko efekty będą wymierne do pracy. A teraz postawcie się z drugiej strony- Gościa Restauracji...co chcecie zobaczyć przychodząc do Restauracji? Postawcie się w każdym miejscu po drugiej stronie...czego oczekujecie? A teraz postawcie się na miejscu PRACODAWCY... Żadne z Was nie chciałoby aby marnowane były wasze pieniądze.. Czy to takie trudne? Pofantazjujcie trochę a może coś się rozjaśni. A teraz wyobraźcie sobie, że nikt nie będzie kontrolował 12/15/20 osób na zmianie...

Chciałabym podjąc się pracy w Mc Donalds. Jak teraz wygląda tam praca? Wiele się naczytałam, jedni chwalą, drudzy gardza. Jesli bym mogła to prosze żeby ktoś mi dobrze wytłumaczył jak wygląda ta praca.Od podstaw po stawki. Interesuje mnie praca stała. Ile bym mogła mniej więcej zarabiać.Naprawde mi na tym zalezy. Niech wypowiedzą się Ci którzy pracowali tam jakiś czas i wiedzą co nieco na ten temat. Niestety jestem w takiej sytuacji ,że szybko musze znaleźć pracę. Proszę o odpowiedzi!

ja pracuję już 1,5 tyg na nocki mam je codziennie , mimo 3/4 etatu i to po 9 godz.człowiek staje sie jak nietoperz idzie spać o 9 wstaje o 17. ciezko sie przyzwyczaić- organizm wariuje, ja składam na dniach wymównienie

a jak wyglądają takie poczaki w tej pracy?Mogła bym odrazu na kasie pracować?

A co z pensją? Jaka stawka na początek?

bo koleżanka odrazu na kase poszła.

do gosciu89=> ale czy sam chciales czy ci kazali pracowac na nocki? bo u nas na nocki pracuja tylko ci ktorzy chca... no i menagerowie ale oni musza ze wzgledu na pelnione stanowisko;] do kakuśka i raziątko==>> ja wam moge napisac jak wyglada praca w MC ale na poczatku zaznaczam że praca w Mc nalezącym do korporacji, a jesli ktos po moim poscie bedzie pisal ze u niego bylo inaczej to nic na to nie poradze ze ktos u nich standardow nie przestrzega. a i wybaczcie ze nie uzywam polskich znakow... lenistwo;) no dobra na poczatek stawki: przy pierwszej umowie 3mc czyli na probe stawka wynosi 8zl brutto za godzine + 50gr juz netto tzn ekwiwalentu czyli za swoje buty i czyste obowie. po okresie probnym stawka wynosila 8,50zl brutto + 50gr netto, aczkolwiek slyszalam ze z powodu kryzysu osoby przedluzajace umowe w okolicach kwietnia nadal dostawaly 8zl wec nie wiemjak jest teraz, czy kryzys minal:P po awansie czyli instruktor lub hostessa dostaja 9zl brutto + 50gr netto. a stawki menagerski zostaja dla mnie tajemnica:D co pół roku jest tak zwany perforamnce... czyli rozmowa w cztery oczy z kierownikiem, skladajaca sie z dwoch czesci. W pierwszej kierownik cie ocenia, tam w roznych punktach w skali od 1 do 5 jesli uzyskasz srednia od 4.75 do 5 mozliwe ze dostaniesz pare groszy podwyzki;] druga czesc to rozmowa na temat pracy, czy ty masz jakies zastrzezenia i takie tam. Przejdzmy dalej. Poczatki pracy... Od kasy zaczynac moga tylko osoby niepełnoletnie ktore są przyjmowane do pracy tylko na wakacje, bo oni nie moga pracowac na kuchni. Jesli gdzies jest inaczej nic na to nie poradze. Na poczatku zaczyna sie od kuchni. A kuchani sklada sie z dwoch stron: czerwonej i BOPa( bialej). Zaczyna sie na czerwonej czyli tej z hamburgerami. W jednym dniu można miec tylko jedno szkolenie dlatego pierwsze 8h w pracy spedza sie na tosterze:D tostery na ogol chyba są 3;] jeden do bigMaca, jeden do cheesboregerow i jeden do wiesmackow i mcroyalow. Czyli uczymy sie jak polozyc bulke na tacce, jak ja wsadzic do tostera, ile sie tostuje (informacje z KAZDEGO stanowiksa pracy sie zapisuje bo pozniej sa z nich KOSy czyli takie sprawdziany wiedzy- od ich wynikow tez zelzy czy przedluza ci umowe wiec trzeba troche sie nauczyc), dalej uczy sie garnierowac (dresing) bułki... czyli co dac na jaka kanapke. I na koncu grill... rozkladanie mięsa, sciaganie. A potem pakowanie kanapek;] W międzyczasie nauki strony czerwonej, jest szkolenie z lobby (sali jadalnej) czyli uczy sie jak poprzatac tam. wymienic kosze, umyc szybki, wytrzec stoliki, pozamiatac, mopowac, wymienic myslo i papier w wc. Bardzo fajny przerywnik w monotoni kuchni;) Szkolenie w zaplecza maja na ogol u nas faceci, bo to oni robia dostawy. Dalej... szkolenie ze strony BOP czyli tej z kurczakami. Tu rowniez uczymy sie robic kanapki czyli poznajemy ich sklad, jak je sie przyrządza, smazy mieso w poszczegolnych komorach (potocznie fryturach). Dalej szkolenie z frytek: jak i ile wstawiac, jak solic, ile sa przydatne... no i jak to wszystko umiemy to lecimy na kase. Na kasie zapoznajemy sie z panelem na kasie (banalny bo z obrazkami:D) poznajemy w jakiej kolejnosci wydaje sie produkty, w jaki sposob przyjmuje sie goscia. Aha... kazdy kasjer dostaje kasetke w ktorej na poczatku jest 50zl, przy rozliczaniu jesli ma sie brak wiekszy niz 50gr trzeba go splacic ze swoich pieniedzy niestety. A jesli ma sie manko na + to kasa do ciebie nie idzie, nie ma co liczyc na napiwki;] pozniej Drive jesli jest w restauracji. Nauka pierwszego kienka to tak jak kasa tylko nabijanie i przyjmowanie pieniedzy, na drugim oknie uczy sie wydwac wszystko gosciom. Czy cos jeszcze... nie wiem... jak macie jakies pytanie chetnie odpowiem:]

Pracujesz nadal w Mc Donalds?:> Podoba Ci sie czy tam czy nie zabardzo?:D Kurde nie wiem czy próbowac Wam bo boje się,że dostane marne 700zł...:/

pracuje... zaczelam rok temu w sierpniu bo chcialam zarobic na wakacje ale postanowilam zostac w roku akademickim... i zostalam na 1/4 etatu. Pracuje w weeekndy, jestem hostessom, pociagne pare nadgodzin i mam 500 na swoje wydatki:) a prace sama w sobie uwielbiam... a raczej ludzi z ktorymi pracuje:D czasem aż brzuch boli od smiechu;]

Ile bym mogla na poczatku zarobic jesli chcialabym pracowac na pelen etat? I kilka godzin nadgodzin podciagnac... ;p

przy pelnym etacie chyba nie ma nadgodzin... a pracujesz okolo 120-130 na pelnym etacie... nie jestem pewna ale na probnej umowie chyba przyjmuja na 3/4 etatu

To myslisz,ze oplaca sie tam isc pracowac?

Myslisz,ze oplaca sie isc tam pracowac czy nie bardzo?

moje zdanie jest takie że to jest świetna robota dla studentów, dla kogos kto wie że bedzie sie starac żeby awansować, albo jesli no nie ma innego wyboru... bo bedac zwyklym pracownikiem i utrzymac rodzine moze byc ciekzo... no ale wszystko zalezy czy ma sie inny wybor

Czesc wszystkim :) Wiecie moze jak jest z tym ze np zle sie dzis czuje (zatrucie pokarmowe) i zadzwonie do maka to dadzą mi bez problemu dzien wolnego jutro? I czy to bedzie traktowane jako urlop na żądanie? Dziękuje z góry za odpowiedz.

Znaczy ja mam 18 lat i od wrzesnia bede mieszkac sama w Gd. Ucze sie zaocznie (liceum) i chcialabym utrzymac tylko siebie.Wiadomo wynajac pokoj itp. zastanawiam sie czy staczy mi na życie :)

do smeelty... mozesz doniesc zaswiadczenie od lekarza i bedziesz miec L4 a jesli nie to UNŻ do raziatko... nie wiem ile kosztuje samodzielne życie dlatego nie moge ci pomoc... zastanow sie czy wystarczaloby ci 1000zl na miesiac... bardziej nie umiem ci pomoc

zalezy przy jakim etacie... jesli 3/4 to ok miesiaca... jesli 1/4 to dluzej... bo musisz wszstko inne pierw umiec

czyli nie mogę odrazu na kasie być?

W niedziele będzie otwarty MCDONALD ?

nie, nie możesz byc od razu na kasie... a nawet jesli w koncu juz sie nauczysz kasy to tez nie oznacza ze bedzie tylko tam pracowac.... praca w Mc polega na rotacji na stanowiskach, zeby sie nie nudzic az tak:D w niedziele mc bedzie otwarte:D

a ja myślałam że jak pójde to na kase trafie odrazu i tak zostane już

A ja drugiego dnia zostalam przeszkolona z kasy i od miesiaca praktycznei z niej nie schodze (czasem ewentualnie na pierwsze okienko) :)) Niekoniecznie wszedzie odbywa sie to w takiej kolejnosci jak powinno. A na czerwona strone mi sie jakos nie spieszy.

do dziewczyna_krakow... kilka postow mowilam ze pisze jak powinno byc i jak bylo w moim przypadku... wiem ze bywa tak ze ktos zaczyna od kasy ale to glupota sprzedawac kanapki i nawet nie wiedziec co w nich jest... i owszem jesli jestes dobra na kasie to lubia cie tam zostawiac bo faceci wola pracowac w kuchni zadko ktory sie rwie do kasy a kasjerzy sa potrzebni... ale ja pamietam jak stalam na kuchni i baaaardzo milo wspominam tamten okres:) smiesznie bylo:D jeszcze bardziej niz na serwisie...