Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gilda

Seans dietowy

Polecane posty

Gość itsjustme
o rany, ale to nie jest dieta na całe życie, tylko pare dni, wieć nie rób jakiegoś wielkiego halo, ciekawe czy nawet nie będac na diecie nie zdarzają ci sie dni kiedy nie zjesz żadnego białka i jakoś nie umierasz od tego, no nie? :o jak na kogoś to działa i jeszcze potrafi później utrzymać wage to można tylko pogratulować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbaaaaaaaaaaa
oczywiscie ,przeciez tak zdrowe posty rowniez ograniczaja do zera jedzenie a czlowiek zdrowieje i ma sie dobrze,nie przesadzajmy;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felimena
Witam tak pobieznie przeczytałam ten topic i czegoś nie rozumie cyt 28.08] 15:53 Gilda Etap I : 29.08-2.09 Dieta trwa 5 dni możesz stracić do 5 kg, 1dn.- 1 kg jabłek 2dn.- 1 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach 3dn.- 2-wie torebki ryżu ugotowanego na sypko 4dn.- 1 l. kefiru 5dn.- 1l. soku z czarnych porzeczek LICZĘ NA 2KG ! Etap II : 2 dni przerwy 3.09-4.09 Etap III : 5.09- (?) Dieta ryżowa Rozumiem że przez pierwsze 5 dni jem tylko to co jestpodane- tak???? w 3 dniu jem tylko sam ryż????? a co z ta dieta ryżową w III etapie- jak go jem i z czym??? Czy poza tymi składnikami można coś jeść??? Będę wdzięczna za informacje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirka007
sprawdzia jak sie odrzywiam za poomocą programu Dr. Dietman i wyszło mi ze mam zamao witamin i minerałów??? jak temy zaradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgusiaGrubaDoCzasu
hej to pytanie kieruje do brr i gildy. Słuchajcie laski co by się stało gdybym stosowała te 5 dni diety wkoło nie tylko 5 dni?? kończę sokiem i z powrotem jabłka ?? Mój plan diety: - dieta kopenhaska -ten "seans dietowy" (chciałabym 2 razy) Najpierw schudnę gdzieś tak 7 kg, potem drugie 7 kg (chciałabym !! ) teraz ważę 74 kg - to 14 byłony śliczne 60kg przy wzroście 168. Jak myslicie?? Pozdrowienia dla was :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już stary
topik i dziewczyn pewnie już nie ma bo odchudzały się dobre pare miesięcy temu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatana
hej, jestem na tym forum nowa, mam zamiar zaczac ta dietke, ale nie zabardzo wiem jak z tym trzecim etapem??? mógłyby mi ktos pomóc. Byłabym wdzieczna:) Pozdrowienia dla wszystkich z forum:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DaMeSSa
tez zaczynam te dietke stosowac chce schudnac duuuuzo:P chce w koncu udowodnic ze potrafie powodzenia i Wam i sobie zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia1976
czesc dziewczyny fajnie poczytac o waszych zdolnosciach w pilnowaniu sie ja niestety tego nie potrafie zaczynam ale niestety nie potrafie nic pociagnac do konca ale od jutra sprubuje zaczac wasza diete morze nareszcie sie uda nie potrzebuje duzo jakies siedem kilo morze ktoras sie jeszcze odezwie fajnie by bylo wspolnie zaczac i nawzajem sie wspierac dajcie znac o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia1976
to jeszcze raz ja przepraszam ze pisze tylko malymi literkami ale jak zawsze jestem zalatana MAM NADZIEJE ZE NIKT NIE BEDZIE MI MIAL TEGO za zle pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia1976
ojejj nie ma nikogo SZKODA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzi_ja
Hej dziewczynki:) No wlasnie poczytalam sobie o tych waszych dietkach i moze nawet sie pokusze na jakies jabluszko jutro.... trzymajcie kciuki no coz...nie powiem, ze mi sie kiedykowiek udalo do konca wytrzymac ....zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzi_ja
no dobrze... to nie przeszkadzam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia 1976
No niby zaczelam ale troche po swojemu bo na samych jablkach bylo mi ciezko i dalej jest dlatego na sniadanie zjadam sobie pol kromki ciemnego chleba z laksem rybka i na kolacje to samo i tak probuje dzis 3 dzien oszukuje dlatego nie oczekuje duzego spadku wagi caluski dziewczyny meldujcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia 1976
juzi-ja trzymam kciuki ja niestety mam ten sam problem....z utrzymaniem jakiej kolwiek diety dlatego potrzebuje kogos kto tez by zaczal bylo by razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia 1976
zdaje sie ze malo kto tu sie jeszcze melduje bo to juz stare forum ale morze jeszcze pare dziewczyn sie zamelduje dziewczyny dajcie o sobie znac bedzie razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konti
bardzo chcialabym rozpoczac diete chcialabym sie dowiedziec czy jest ona skuteczna i na czym polega ta dieta ryzowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konti
bardzo chcialabym rozpoczac diete chcialabym sie dowiedziec czy jest ona skuteczna i na czym polega ta dieta ryzowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja XXX
Halo czy ktos tu jeszcze zaglada???dieta wyglada calkiem snesownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja XXX
Ja dzis zaczynam pierwszy dzien tej diety. 5 dni to nie duzo a moze spodnie zrobia sie odrobinę luzniejsze:-)Wiec dzis same jabłuszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przykład tego ze takie gówniane diety nie działają a topiki padają - jakoś dziwnym trafem tam gdzie kobiety odchudzają sie racjonalnie tematy maja nawet i powyżej tysiąca postów.ciekawe co stało sie z autorkami? czy są takie chude jak marzyły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinguchna84
....Qrcze fajny jest ten "seans dietowy"..szansa na szybkie, może nie do końca zdrowe zrzucenie poświątecznych kg:D Chyba się na niego skuszę od jutra!! Co myślicie o tej 5 dniowej dietce?? Bo tylko I etap zamierzam wypraktykować, żeby zrzucić szybko 2-4 kg :D:D:D Kto walczy ze mną i chce poczuć się znowu lekką po świętach?? :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinguchna84
Oj coś mi nie wyszło z tym seansem dzisiaj...do 12 trzymałam się dzielnie na jabłkach....ale wróciłam do domu i dosłownie rzuciłam się na lodówkę :o :o :o Jestem przekonana, że mój organizm jest przyzwyczajony do większych dawek jedzenia, bo w święta dostawał go baaaardzo dużo..także muszę najpierw go trochę zakurczyć(może mi się to jakimś cudem uda:P) a potem zacznę oczyszczeniowy seans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! a ja bardzo chętnie skuszę się na te 5 dni wyrzeczeń -w tamtym roku w marcu juz to przerabiałam i schudłam 4 kilo.Zaczynam od poniedziałku 31.03.08 (w weekend robię impreze).Kto ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinguchna84
no to ja....bo mi jakoś nie wyszło po świętach tak od razu....:P Także start w poniedziałek :D Mówisz 4 kg w 5 dni....:)?? no nieźle!! A trudno jest przetrwać te dni na kefirze i soku porzeczkowym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super,że się przyłączasz do mnie:) własnie te dni na kefirze i soku są najłatwiejsze,najgorszy jak dla mnie był dzien z jabłkami i ziemniakami (ja zamiast ziemniaków jadłam banany bo ziemniaków bez soli nie znoszę:(.Ja tez po swietach jakos nie moge sie zmusic do niczego i zadna dieta nie wychodzi mi dłuzej jak do godziny 15 (do tej pracuje i nie mam dostepu do lodówki).OK w takim razie zaczynamy ostro od poniedziałku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po tej 5-dniówce planuje diete owocowo-warzywną,więc jesli nam cos wyjdzie to następne 10 dni na owocach i warzywkach tez proponuję zrobic razem,zawsze to raźniej:) mój wzrost to 175 cm a waże ok 75 kg(dawno sie wazyłam i boje sie to zrobić).mam 26 lat a jak z tym u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinguchna84
Witaj koniczynka:) Więc najpierw się przedstawie...24 lata, 165 cm, 71 kg :O...a jeszcze przed świetami było 69 ehh.... No ale nie trzeba narzekać tylko brać się do dzieła, bo spódniczki i skąpe bluzeczki tuż tuż :D Skoro Ty, doświadzczona seansowa dietowiczka mówisz, że te najbardziej"głodne"dni najłatwiej przeżyć to się pocieszam, że do końca dotrwam:) Zaczęłam tą dietkę w środę po świętach....ale wytrzymałam do 13 na 2 jabłuszkach .......i rzuciłam się na lodówkę:( Mam nadzieję że nam sie uda;) A po tej dietce zaczynam od kolejnego poniedziałku zaczynam dietę norweską, jest rewelacyjna!!!! Wiesz, ja już stosowałam chyba wszystkie możliwe diety, ale ta na mnie świetnie zadziałała! Chociaż nie wytrwałam na niej 2 tyg. tylko tydzień(niesprzyjające warunki :P )..ale teraz jak już mi nic nie stoi na przeszkodzie zamierzam do niej wrócić i skończyć!!!!!! :):) Pozdrawiam Cie serdecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro mówisz że norweska jest rewelacyjna to muszę sobie poczytac na jej temat i zobaczę może także się skuszę:) ehhhhh mam nadzieję że damy radę te 5 dni jakos przejsc:)zamiast zaglądać do lodówki to bedziemy chyba musiały siadać przed komputer i sie wspierac:):) zapomniałam napisac ze po tych pięciu dniach to kompletnie nie miałam ochoty na jedzenie a jak juz cos zjadłam to malutko no i co najwazniejsze przeszła mi wtedy chęć na słodkie MÓJ KOSZMAR!:)Nie wiem jak Ty ale ja planuje przez te piec dni dodatkowo pic duzo zielonej i czerwonej herbaty (i tak je bardzo lubie:)) i ćwiczyć conajmniej 3 razy w tygodniu na aerobiku:) Nie bede miała jak napisac do niedzielnego wieczoru ale w poniedziałek napisze jak ida te jabłuszka :) juz nie mogę się doczekać:).POZDRAWIAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinguchna84
W przeciwieństwie do Ciebie ja nie znoszę herbaty, a o kolorowych jej odmianach nie ma mowy....:( Tzn. zmuszam się do zielonej, przestudzam i piję jak zioło z zatkanym nosem!! a jesli chodzi o ćwiczenia, to ja prawie codziennie chodzę na basen i saunę, ale w sumie na basenie to nie pływam za bardzo:P tyllko sobie ćwiczę gdzieś w basenowym kąciku:) fajna sprawa taki wodny fitness:) no to będziemy w kontakcie!! trzymaj się koniczynko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×