Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Skąd ja wiedziałam, że Laurencja 500 - setną stronę rozpocznie ?? :-p Rękawice też mam żółte, ale w ogóle z nich nie korzystam, bo jak mam już coś posprzątac, to bez nich to robie. Jakoś mi się nie chce tych rękawic ubierać. Sto - a Tobie za zimno tylko w polarze nie będzie ?? Myszorek - Ty masz wolny wtorek, znaczy się 21.03 ? Masz jiż Internet w domu ? Chyba tak, a jak tam prenumerata TS ? Mi już przysłali nowy nimer, ale go tylko przejrzałam, i o mało przy wyjmowaniu ze skrzynki nie rozwaliłam wszystkich skrzynek, bo się szarpałam, a ta gazeta przez dodany lakier do włosów nie chciała wyjść. A propos - używa któraś z Was produktów do włosów firmy Nivea ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne te gatki w truskawki - lubię taką bieliznę, w truskawki, kokardki, czy kwiatki, bardziej lubię niż koronkową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam ostatnio próbki szamponu i odzywki ale nie byłam zadowolona :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a mówiłaś, że mężem stosunki dobre już są :-D :-D - to do Sto. Rybka, ja tych kosmetyków po prostu nienawidzę - dno - o ile do twarzy Nivea jest ok., to do włosów jakiś koszmar - mam po nich takie siano, że żadna odzywka nie pomoże. I jeszcze mi lakier wcisnęli do Twojego Stylu, zupełnie niepotrzebnie, bo ja nie używam, a tym bardziej tej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TS leży koło mnie, kupiłam rano w kiosku. co prawda ost. nr z prenumeraty leży pewnie w skrzynce w starym mieszkaniu ale nie chce mi się męża po to tylko tam ciągnąć, zwłaszcza, że za tamtą prenumeratę nie płaciłam. nową zamówiłam od majowego numeru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już wszystko wiem, Myszorek - będziesz u nas, jak na urlopie będziesz ? :-) A w ogóle to co myślicie, o tych produktach do pielęgnacji włosów zróżnicowanych \"po kolorze\" - dla brunetek, blondynek, rudych ? Ja mam wrażenie, że to sztuczne stworzenie potrzeby, i sprzedaż na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto mamy podobną ilość kosmetyków z tą róznicą, że balsam kupiłam sama miesiąc temu, ale jeszcze go nie otworzyłam :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, sto, ja bym się jakoś źle czuła, gdybym 3 balsamów \"na zapas\" nie miała :-) A też mi się wydaje, że mam tylko niezbędne produkty, i np. nie mam takich zbyteczności, jak tabletki do kąpieli, czy żel do golenia, albo pianki pod prysznic, zamiast żelu. Ale Ty to minimalistka jesteś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bym nie używała balsamu po kąpieli, to by mnie skóra szczypała i była bardzo przesuszona. Wy tak nie macie ?? Zresztą, co tu ukrywać, już nawet Wajcha świetnie wie, że się lubię \"paćkać tłuszczem wszelakim\" - to jest Jego określenie, na moją dbałość o urodę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz mamy strone 501, jak te Levisy ;-) Sto, ja Cię rozumiem, ale z drugiej strony uwielbiam kosmetyki, więc jak mogę, to na nie kasę wydaję, aczkolwiek staram się to robic rozsadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak chodziłam do Lo, to byłam fanką takich zdrowych maseczek, i one chyba rzeczywiście były lepsze od tych kupnych. Teraz nie mam czasu, a zresztą skąd ja wezmę czyste (nie zatrute spalinami) liście mlecza do maseczki, i dlatego kupujęgotowe, i powiem Wam, że mało która w ogóle coś daje. Cała reszta ewentualnie pachnie. Drożdżowej Sto próbowałam, ale mam chyba uczulenie na drożdże. A jak Ty ją robisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak apropos, nienormalna to ja chyba jestem, bo nigdy w życiu nie byłam u kosmetyczki :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, nie - nie normalna, tylko pewnie masz ładną, normalną cerę, i nie czujesz takiej potrzeby. Też bym nie czuła. W ogóle zauważyłam, że do kosmetyczki chodzą kobiety, które mają jakies tam problemy z cerą, a te które mają śliczne cery, jakby wypielęgnowane przez kosmetyczkę, zazwyczaj w ogóle nie chodzą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto, tak szczerze mówiąc, to wolałabym, żebyś z nami tu posiedziała, a nie na balkonie. Duży masz ten balkon ?? Może masz rację, bo faktycznie miałam zaczerwieniona skórę, i dlatego pomyślałam, że to uczulenie. Musze spróbowac jeszcze raz tych drożdży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek Ty sie nie martw ja byłam raz i było tak nieprzyjemnie,że stwierdziłam że to większego sensu nie ma tak sie męczyć :-) za to lubię masaże :-) czasem sobie funduję i czuję się po nich jak nowonarodzona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na solarkę też rzadko chodzę - nienawidzę tego gorąca, a potem ubierania się w ciuchy, jak człowiek jak mysz spocony, i niecierpię smrodu palonej skóry, i dlatego nie chodzę. No może od wielkiego dzwonu - 5 razy na rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na masaż zapraszał mnie ostatnio przystojny Egipcjanin w hotelu. ale mąż leżał obok, podróż poślubna, nie poszłam. głupia ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda na to, że tylko ja łażę regularnie, raz na dwa miechy, na oczyszczanie do kosmetyczki. W ogóle zauważyłam, tez, że jako jedna z niewielu preferuje wosk, a to tez boli. Hmmmmm....... zastanawiające - może ja lubię ból, czy co ?? :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlaśnie Laurka - ja zawsze chodziłam, po pracy, albo w weekendy, żeby można od razu się było wykąpać, po tym smrodzie i spoceniu. Sto - taki sobie - kobieto, ja mam 6 m2, to Twój to taras jest. Mój kot, to by pewnie miskę z chrupkami oddał (ale tylko raz) za taaaki balkon :-) A na którym pietrze mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co Kropuś, idzemy do bufetu? :D ja bym poszła, nie wiem jeszcze po co, ale dziś chętnie się przejdę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - sama wiesz, jaki jest efekt końcowy oczyszczania twarzy ;-) Ale ja się już przyzwyczaiłam, że muszę się \"oczyścić\", to chodzę. I nareszcie znalazłam kosmetyczkę, która jak wyciska, to mnie nic nie boli. Myślałam, że to nie możliwe, a teraz, to mogę przy tym prawie spać :-) Tak się zastanawiam, gdzie jest Bella i Pani Halinka ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×