Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Cześć Śmiała, Rybka, Myszorek i Halik 🖐️ Moje drogie - melduję uroczycie, że jutro jestem ostatni dzień w pracy, a w sobotę wyjeżdżam nad morze :-D :-D Będę za Wami tęsknić :-o A tak w ogóle, to 🌼 dla Laurki, bo dziewczyna z poświęceniem jeździ, co by się do kompa dostać ! Laurka wielki kiss ode mnie 😘 muach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i cześć Emilka :-D Rybko, no ja myślę, że Wam tam fajnie spędzać czas sam na sam, bez dzieci ;-) Jeszcze jakieś jeziorka, zaciszne plaże, aż normalnie pozazdrościłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie ukrywam, że jest naprawdę fajnie :-) Kropeczko masz już wszystko na wyjazd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko a włąściwie czego Ty nam zazdrościsz? przecież Ty masz tak na codzień ?? :-) a jak się czujesz po wczorajszej depilacji ? strasznie było ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam w następną sobotę, czyli 8.07, nie wyrwałam sie na 2 tygodnie, bo nie wiem, jaka pogoda będzie, a wyczerpać od razu cały urlop, to trochę ryzykowne - a jak będzie lało ?? Zawsze lepiej mieć jeszcze ok. 5 dni w zapasie, i ewentualnie gdzieś za granicę we wrześniu wyjechać. No ale mam nadzieję, że będę miał super pogodę, i się opalę, popływam i w ogóle szalenstwo :-D Bikini mam, a nawet 2. Jeden kostium (dwuczęściowy oczywiście) jest cały czarny, a stanik jest z silikonem w środku (sic!) Niby patent dobry, ale ten stanik jest tak ciężki, że w sumie mogłabym utonąć ;-) Używam go tylko pod piankę, bo ona tak biust spłaszcza, że trzeba coś sztywnego tam mieć - silikon w sam raz :-) A drugie bikini jest kolorowe, i całe \"miękkie\" bez żadnych poduszek, usztywniaczy i drutów - co za wolność :-) Rybko, mam prawie wszystko, muszę jeszcze kupić sobie kilka koszulek z krótkim rękawem, bo nadal ich nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczorajszy wosk bikini, to była masakra :-o Krótko, ale bardzo boleśnie, a to dlatego, że było bardzo gorąco i wosk odpowiednio nie zastygał, i sie \"ciągnął\" - o matko !! Ale na 3 tyg mam święty spokój, więc cierpienie nie poszło na marne :-) Rybko, no właśnie - mam tak na co dzień - czyli może trochę nam spowszednieć ta wolność - za to Wy ją doceniacie, bo nie macie na co dzień - więc pewnie jest \"intensywnie\" między Wami - fajowo :-D ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krpoeczko jak wyjdziesz w tym staniku z silikonem to pewnie zamieszanie na plaży zrobisz :-) a ta pianka to do czego CI służy -czyżby surfing?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka dokąd byście chcieli na tydzień we wrześniu się udać ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmiała, pod piankę do windsurfingu - pływam na desce. Postaram się zrobić sobie w piance zdjęcie, to Wam wyślę. Rybko, w sumie w tym staniku z silikonem, to wcale nie mam jakiegoś wielkiego biustu, więc żadnej furory nie robię, o wiele lepiej, co mnie dziwi, mój biust sie prezentuje w tym miękkim staniku. Ładnie kształty podkreśla :-) Zobaczymy, czy w nim zrobię furorę ;-) Myszorku, nie wiem, gdzie byśmy chcieli pojechać we wrześniu - na poczatku myśleliśmy o Rodos - ale nie będziemy mieć kasy, ani ja za bardzo jednak we wrześniu nie będę mogła wyjechać, bo wchodzi mój projekt w zycie, więc trzeba będzie być w pracy. Więc może październik, tylko wtedy już jest chłodno :-o I coś mi sie widzi, że urlop zostanie mi na narty w grudniu. Ale też dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ty mnie nie denrwuj, ty masz Malediwy prawie zaklepane na przyszły rok :D no jeszcze Maroko może co :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, jak pojadę na Malediwy, to będzie pewne, na razie to patykiem po wodzie pisane...... Niby chcemy i mamy zamiar pojechać, ale wiesz, jak to w życiu wychodzi. Śmiała, pływam od zeszłego roku, więc takim specem to nie jestem :-) Czy łatwo się nauczyć ? Według mnie tak, nie miałam pojęcia o żeglarstwie, ustawianiu żagli, i innych tego typu rzeczy, i załapałam, jak mi instruktor tłumaczył. Jak masz dobrą równowagę, to nawet nie spadasz za często z deski. Ja rzadko kiedy spadałam, ale jak już - to zawsze w najggłębszą oczywiście wodę 😠 ;-) Więc sama widzisz - szybko sie można nauczyć :-) Chociaż nauka jazdy na nartach jest dla mnie łatwiejsza, o wiele. Ale deska też jest łatwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha Śmiała, najgłebsza woda nad zatoką pucją siega mi do szyi ;-) Więc trudno mi się tam utopić. Ale na Twoim miejscu to bym sie najpierw doszkoliła w pływaniu, dla Twojej większej pewności :-) O ile chcesz coś z wodą robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pływam nic a nic :classic_cool: w morzu moczę nogi do kolan i na tym się kończy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, Myszorek, jak Ty mozesz z tym żyć ??? ;-) :-D :-D A tak serio, to nie wyobrażam sobie urlopu bez wody i pływania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznesłomen z polecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no żyję Kropka :D ostatnio na basenie to byłam w szkole podstawowej - w sanatorium w ciechocinku :D był obowiązkowy tak jak inhalacje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo może Ty Myszorek należysz do tych bardziej lądowych ?? Jak moja Mama - raz w życiu widziałam Ją, jak weszła do wody po pas. Dla mnie to nie do pomyślenia, zeby nie popływac, ale dla innych jest widać do pomyślenia. I taki już ten świat jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Kropka woda mnie nie ciągnie :D dla mnie nie do pomyslenia jest np. wyjechać na wycieczkę do innego kraju i spędzać czas tylko na wyciczkach na plażę, i siedzieć na niej cały czas :D ja muszę jeździć, oglądać. czasem to uciązliwe jest bo turyści z pierwszej grupy po takim leżakowaniu przenoszą się zazwyczaj do hotelowej dyskoteki :D tak w Turcji miałam, muzyka i zabawy do 2 w nocy (super ale dla mnie :D ), a ja padnięta bo pobudka przed 6, wyjazd, powrót po 21 i tak w kółko :D :D ale ja to uwielbiam i dlatego jeśli wycieczka do Maroko to tylko objazdowa jak w linku wyżej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×