PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

hej Śmiała :D chyba wszystkie mamy wolne, tylko część wyjechała, a część nie :D co rozgryzasz?

Śmiała a jak ramię? :D

ja jestem sobie taka Mangusta z Łodzi co ma podobno jak na swoj wiek dobrze w glowce poukladane. mam 20 na karku ale ona jeszcze nie skonczona ;) o dzieciach jeszcze nie mysle zeby wlasne posiadac choc jak patrze na swoja 2,5 letnia bratanice to az mam banana na ustach. i tak sobie zyje lekko zwariowanie w szarych kamienicach , kaakwe juz wypilam, snidaneczko zjadlam ale jakos brac za sprzatnie nie bardzo mi sie widzi ;) Mowisz Laurka ze musze uwazac na ten busz w myslach....hmm...no fakt musze musze, moja mama nie wiem co by zrobila jakbym powiedziala ze chce wyjsc za maz....cieszyla by sie ale z drugiej strony mysl o tym ze sie wyprowadze bylaby dla nie jnie do zniesienia....co czasami mnie dobija bo wiem ze predzej czy pozniej, mezatka lub nie ale wyprowadzic sie bedzie trzeba.... :o czesc niesmiala-smiala

Myszor ja siedzę w robocie w prawdzie nic nie robię oprócz gadania z Wami ale musiałam być jacyś ważni goście przyjeżdzają :-( i muszę w razie czego jakimś materiałem służyć ;-)

no to będziesz teraz najmłodsza :D mieszkałam sobie kiedyś pod Łodzią - z 7 lat i najbardziej z Łodzi pamiętam to jak jeździłam z tatą do ortodonty i zawsze po wizycie do Hortexu na lody jechaliśmy :D

teraz bede najmlodsza a kto byl wczesniej??? mowisz hortex uo matko jak dawno tam nie bylam, kiedys z psiapsola chodzilysmy na koktaile owocowe i gadalysmy sobie wlasnie w hortexie. ale to bylo dawno temu. a wy wszystkie jestescie z innych miast?? dobra pozmywamy gary i wroce sobie chyba tutaj ...oh bossshhe jak ja nie lubie zmywac garow!!!

no dobrze przynajmniej sprzątać nie muszę okien myć, firan prać wczoraj całą szafę wysprzątałam wysłałam wajchę na zakupy do Ikea a sama zabrałam się za reorganizacje szafy mamy taką wielką na całą ścianę w małym pokoju a nic się kurwa nie mieści ciągle czegoś szukam, ciuchy pogniecione bo jeden na drugim, stanika szukam 10 minut i wczoraj (a w zasadzie w sobotę) powiedziałam dość i zaczęłam robić porządki (w niedziele zaczęłam bo w sobotę nie mogłam z łoża zejść i tylko \"dość\" udało mi się powiedzieć) obecnie wygląda to przyzwoicie ale nasprzątałam się za wszystkie czasy :-D

Mangusta ja wyproawdziłam się z łódzkiego jakoś koło 93 roku, więc teżmogę powiedzieć, że było to wieki temu :D

no dobrze że mam dyżur miało być tak bez ładu i składu piszę :-D :-D

no jestem, pachnaca z kawka, az szkoda, ze wajchy nie ma;) Myszor bede instalowac platnika, a pozniej zastanawiac sie o co w nim chodzi, ja nigdy nie pracowalam z tym talatajstwem ale mam nadzieje, ze to nic strasznego, prawda belcia??? Myszorku i Mangusta ja tez mieszkalam pod lodzia, bo ja jestem naplywowa w poznaniu, lodz znam b. dobrze, zawsze tam na zakupy ciuchowe i butowe jezdzilam

ehh, Płatnika nigdy nie lubiłam :D pracowałam na nim ze 2 lata, ale szło mi to opornie :D

a wlasnie myszor, bo ty w ksiegowosci tez mialas przygode

Nieśmiała ja Ci w płatniku nie pomogę bo jak żyje nic z nim do czynienia nie miałam

no juz sie uporalam z garami fuj!! niesmiala-smiala to w lodzi wogole mozna sie ubrac?? powiedz gdzie bo chodze po tych sklepach i galeriach i chodze chodze i juz mi nogi w d... wlazly i wszystko wszedzie jedno i to samo. potrzebuje kurtalke i botki na zimeczke a tu non stop te same buble-a jakie ceny!! a jak jakas fajan kurteczka sie trafi to albo strasznie droga albo juz ja ma kolezanka :/ nawet butow mnie moge sobie cholera kupic! chce miec taka kurtke zebym mogla do niej i obcasik i sportowe obuwie nosic , najlepiej taki plaszczyk do pol uda bo ja to zmarzlak jestem. przeciez nie pojade do warszawy sie ubrac bo byloby to conajmniej nielogiczne. :o cholera....a tu juz sie zimno robi...czas dzialac a ja nic. no conception....

Mangusta wez pod uwage, ze od 10 lat tych zakupow w lodzi nie czynie

i nigdy w zyciu nie wsiade do samolotu z napisem \"central wings\" wrrrrrrr..........

aha no tak, to faktycznie od tego czasu sie troche zmienilo, sklepow przybylo ale zeby cos konkretnego...jedna galerie postawili i sie ciesza. teraz buduja konkretny moloch ale zeby podobal mi sie ten pomyls to bym musiala sklamac...

fiu fiu na raz na dwa świat za uszy dziś złap

Laurka buhahahah dobre ale pies frolica mnie rozbawil tylko juz pozniej mnie wkurzal, a wrony byly mocne.....nawet moj facio pytal czy tez mialam cos takiego bo on nawet nie wie co to byla za reklama....przez takie natrectwo traca klientow...nie wiem czy kiedys to zrozumieja......:[

a tak se śpiwom mydło lubi zabawę w chowanego pod wodą (ja też :D:D:D )

z tego repertuaru to ja Halinka dorzucę jeszcze \"szczotka pasta kubek ciepła woda tak się zaczyna wielka przygoda\" :-D :-D

raz zaśpiewałam i uciekły :-D nie dziwie się nauczyciel śpiewu jak do niego poszłam (w wieku kilku lat) zaproponował żebym się lepiej gry na instrumencie pouczyła i tak legła w gruzach moja kariera wokalistki ;-)

Belcia, to tak jak u mnie jak w szóstej klasie śpiewałam solo \"Deszcz jesienny deszcz\" to pani mi powiedziała, że ja zupełnie co innego śpiewam :D:D przykro mi się zrobiło, ale od tej pory miałam na lekcjach muzyki ciężkie przewlekłe zapalenie krtani :D:D

hahaha ja widzialam kukulska w tvn i jakos nie moge sie pozbierac od tamtego czasu....nie lubie jej. moze niektore utwory ma fajne ale wkurza mnie to jej przeciaganie kazdej ostatniej nuty o jedna cala chybajakby nie mogla inaczej, to naprawde nie fajne sie robi po ktoryms razie! mnie nigdy nikt nie powiedzial zebym sie wziela za gre na instrumencie...sama chcialam sie nauczyc na skrzypcach ale bylam juz za stara i za bardzo rozleniwiona...dobrze ze nie zdazylam sobie tych skrzypiec kupiec bo pewnie bym nie dala rady i jakies 1,5 tysiaca poszloby sie......

ja lubię Kukulską najbardziej \"co powie tata, co powie tata, co tata mi powie co na to odpowie mi dziś\" albo \" mój dziadek dał mi psa\" albo o balu dla lalek to była moja ulubiona piosenka ale tekstu juz nie pamiętam

nie no puszek okruszek byl spoko ale chodzi mi o te jak juz byla duza kobieta

ja słuchałam zawsze natalki, brałam tatusiowy mikrofon w rękęi tańczyłam przy okazji oglądając swe odbicie w szybie w regale :D i udawałam, że śpiewam

ja nawet miałam winyla Natalki, miała na okładce takie łądne lokowane włosy i takie grubaśne okulary :D

takich akcji nie pamietam w swoim zachowaniu...ja wogole mam amnesie jesli chodzi o dziecinstwo...czasami ...tak jakbym urodzila sie dwa lata temu. chociaz ogolnie pamiec mam super ale czasami taka amnesia mnie nachodzi.........cos tam spiewalam z kolezanka i udwaalysmy ze to my ale zeby jakos specjalnie mi cos w pamieci to utkwilo to nie bardzo...... :o ale blizny na kolanach z dziecinstwa mam do tej proy.....:o i to juz nie jest mile wspomnienie....myslalam ze chociaz jedna noge bede miala w miare bez okaleczen az tu w tym roku pierwszy dzien \"wczasow\" rakieta od badbintona w reku i jak orla wywinelam!!!! no i ba drugim kolanku tez juz mam blizne.....fuck

pamiętam te loki zapuszczałam włosy (to znaczy błagałam o ich nie obcinanie) żeby na komunie mieć takie loki jak Natalia ale niestety nakręcono mnie na wałki wieczorem jak wstałam rano wyglądałam jak murzynka takie śrubki przy głowie tylko miałam dramat jak mi to rozczesali to .... gdyby nie mój głos i kolor skóry to dzięki fryzurze na pewno by mnie do Jackson 5 przyjeli