Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Kropeczko , niestety naprawdę aż do lutego, choc jak dla mnie to bardzo mało czasu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurko, tak właśnie to wygląda - czas pojęcie względne :-) na słodkie to ja ostatnio też mam wciąż ochote a nie powinnam :-) ale mówi sie trudno, mam mieć zły humor i wciąż myśleć o słodkościach - lepiej już zjeść tego batonika lub coś tam :-) ciesz się ,że tylko z córką się dzielisz ja mam zawsze dwóch małych wspólników do słodkości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc laski:) Sorki stokrotko ze nie napisałam maila ale nie mogłam bo nei mialam dostepu do kompa:( Po krotce to powiem ze mazaojej kolezanki ma najprawdopodopbnie dupe w wawie , wiem gdzie dupa pracuje ,znam jej dane wszystkie mmusze tylko dotrzec do neij ,zrovbic fotke i czekac az szanowny mezus przyjedzie do owej dupy na dupienie......:(:(:(:( sory ze jestme az tak bezposrednia ,ale normalnie szlag mnie trafia!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten ci........ l:p najprawdopodobnie jest z tamta od 3 lat!!!!!!!! odkryłam to ostatnio i musze pomoc kolezance..... bo normalnie nie moge patrzec jak ten c.... ja oszukuje....:(:(:( kiedys pisalam Wam o niej ,ale nei pammiętam czy na tym topiku czy jeszcze na herbacianym:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubie stokrotke i halinke
najbardziej stokrotke za wodke z kompotem glonojada - to w moim słowniku już zostanie dupa zapasowa też fajna, stokrotka, tez w moim słowniku zostanie :D i halinke lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko ............... bo ten ciul sory ale juz sie wk......:( tak ja sciemnial ze szok, delegacje co weekend prezentacje duperele praca praca wymyslal z dnia na dzioen wyjazdy ,bo on taki zapracowany ze szok, poza tym inne kamstwa.... nawet kiedus pojechal na 4 dni np do torunia i mowil ze byl z kolega i wyobraz sobie zbieg okolicznosci ze ta moja kol po tym weekendzie spotkala tego kolege na miescie ,a byla wraz z mezem i ten kolega widzac ich zaczepil ich i zaczeli gadac..... i od slowa do slowa ...... kolega mowi: bylem w ta niedziele w zakopcu..... z zona itd... moja kol szok a maz kolezanki mowi do tamtego : co ty mowisz przeciez bylismy w toruniu a tamten/ zreszta mało kumaty. mowi no co ty bylismy w zakopcu!!!!!! a tamten znowu co ty gadasz i ten kolega az zlapal sie za glowe a moje kol poszla inna drogą....... i potem mezyus powiedizl jej ze tamten chial mu zrobic na zlosc i ze mu miesazza w pracy z zazdrosci ze temu sie powodzi a tamten to niby ciul...... ja nie łyknęlam tego ale moja kol chciala zeby to była prawda..... to jedna z wielu sytuacji......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko..... jakbym ja byla jego zona to jajec by juz nie miał po pierwszym dupieniu....:( ale moja kolezanka nie mogla uwierzyc w to bo ona ma takei zasady ze ..... no własnie dopiero teraz jak układanka zaczęla sie tworzyc w całosc....... to zaczęla wierzyc..... a tak go kochala ze zawsze mu wierzyła....... Poaza tym maja dzieci a ona jest od niego uzalezniona..... pod kazdym względem...... Stokortko ja tak che zrobic bo juz przez moje szpiegi dowiedizlam sie ze dupa jest z wawy , mam jej pesel adres zameldow wszystko i tel nawet!!! ale niestety nie mama adresu gdzie mieszka bo zameldowana jest w koziej wólce...... zwykla wiesniara co sie wybiła....... gadalam z nia :) z jej przełozonym .... i nei moglam wtedy zaptytasc o adres do koresp teraz nie che zawalic tego bo jak ktos jej powie ze ktos sie o nia dopytuje to dupa zbita musze to zrobi rozsadnie i konkretnie!!!!!! A ona musi miec DOWOD !!!!!!!V bo on jak zwykle sie wymiga!!!!!!! rozumiesz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko..... .to byłoby za proste...... on jej wmawial wsjo .... uwierz m imusze miec dowod!!!!! a nawet zobaczyc na własne oczy jego goła dupe jak z nia baraszkuje!!!!!!!!!!!! jestem do tego zdolna:p oi to bedize dowod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walnięta co za daleko posunięte dochodzenie :D ale koleżanka jest świadoma twoich działań i chętna prawdy, mam nadzieję? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że bym chciała :D ale nie zlacałabym tego komuś innemu, ja to raczej zamkięta w sobie jestem :) dlatego tylko pytam czy koleżanka wie, że walnięta taki wywiad robi :D wiecie, żeby nie było tak, że tamta się zwierzyła i wypłakała a walnięta sama sobie tak działa :D no,ale myślę że tak nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no stokrotka odpukaj to.... hihihihiih:) tak kolezanka zdecydowlal sie na to i dobrze ...bo inaczej wyladowalaby w wariatkowie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszorku... 1,5 roku ja do tego namawiałam bo nie moglam patrzec jak ten ciul ja robi w konia!!!!!! i wkoncu sie zdecydowala...... wczesniej nie chiała... bo ona straszne go kocha.... i nigdy nie chciala robic cos przeciwko niemu..... ale miarka sie skonczyła....... aha dupke mial w kom wpisana jako kolege...... i to był pierwszy \"strzał\" dla mojej kolezanki ze jednak........ ja tel do tego kolegi a tu dupencja ...ktora notabene wczesniej juz była ....3 lata temu była ..podejrzana....... i to był szok dla mojej kol A wtedy ta dupa to była rzekoma kolezanka z pracy........ potem dupa pojechala do wawy ..z pracy .... a ten non stop jedzii tam na weekendy tzn delegacje!!!!!!!!!!!!!!! weekendowe!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko...... mozlwie ze maja gdzies mete u niego w miescie gdzie on mieszka a moze w wawie jezdzi do niej.... napewno dupa mieszka kajs w wawie....skoro pracuje w tej firmie to raczxej ma mieszkanko wynajete...a kto wie moze w wawie maja jakas inna mete lub kupili se juz mieszkanko bo ten ciulas kupe kasy wywalil Bog wie gdzie i kto wie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta jesteś bardzo zaangażowana :) rozumiem, że to twoja bliska koleżanka / przyjaciółka. wygląda na to, że to małżeństwo rzeczywiście w lekkiej rozsypce i ta kochanka rzeczwyiście realnie wygląda. ale skoro już ją do tego kroku namówiłaś to pamiętaj tylko by jej z tym potem nie zostawić samej i postaraj się pomóc do końca kiedy to się wyjaśni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszorku... chce jej pomoc bo wiem ze sama nie da rady......:( stokrotko ,ona ma z nim 2 razy wiecej dzieci niz Ty......;:(:(:( nie che tak dosłownie wszystkiego pisac tutaj ..bo szpiedzy tez mogą nie daj Boze tutaj byc:( Wiec ja w tym tyg zaliczam wawę ....a jak nie ja to 2 szpieg z mojej spółki:) jak to TYy stokrotko nazwałas:) a tą kolezanke to znam stąd skąd Was znam:) ale znamy sie juz 2 lata i jest mi b bliska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem Walnięta - ja też jestem z Wawy, ale nie znam cego centrum biznesowego, niestety :-( Co do koleżanki, to podziwiam naiwność, ale nie wiem, jak ja bym sie w takiej sytuacji zachowała, mają z tym glonojadem ;-) tyle dzieci. Rozumiem, że dowód jest jej potrzebny, żeby go w sądzie udupić ?? Mam taką nadzieję. A swoją drogą, to naprawdę naiwna toa Twoja koleżanka, Walnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak trzy kropki:) musi miec dowod zeby go ewent udupic, poza tym mysle ze jak ciulas dowie sie ze ona wie, to zesra sie ...:( on wciaz mysli ze ona jest głupia i naiwna..... ona teraz udaje ze wsjo jest oki ale bardzo wiele ja to kosztuje...... on wciąz kłamie a ta udaje ze wsjo oki ja bym pewnie tak nie mogła......:( ja to bym ryj obiła i fiuta obcięła:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko..... muszę przemyslec jak ja dopaść w tej firmie ,bo tylko ona moze na doprowadzic do niego.... ostatnio ten ciulas nam zwiał :( bylismy juz na czatach.... i napewno kłamał ,bo to co moglismy to sprawdzilismy i okazało sie ze jego opowiastki to sciema totalna.....!!!!! on oczywiscie wrocil..z week i kłamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta, zaangażowałaś się mocno, mam nadzieję,że nie mocniej niż Twoja przyjaciółka... A pomyślałaś dlaczego on nadal po tych trzech latach jest jednak z żoną? Jeśli faktycznie w każdy weekend jeździ do tamtej to nie wygodniej by było po prostu zostać z nia na stałe, widać nie jest aż taka silna ta więź miedzy nimi. Wiesz, miałam tez taką koleżanke która bardzo chciała udowodnic jakieś winy męża mojej innej koleżanki ale nie skończyło się to dorze ... bo miłość ślepa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, Stokrotka, ale Wasze małżeństwo jest uczciwe, i nie jest to dla Was problem, informować gdzie się będzie. Ale u tamtego małazeństwa, może to nie do pomyślenia, żeby żona pytała się o takie rzeczy. Jak facet jest tak zakłamany, to pewnie ofuknie żonę, że mu nie ufa i że się o takie rzeczy wypytuje :-o Z tego co się tu naczytałam o zdradzaczach, to ich najlepszą obroną jest atak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, też tak myślałam na początku - dlatego zapytałm Walniętą o to \"udupienie\". To że jemu jest dobrze i z żoną i kochanką nie znaczy, że żonie musi być tak dobrze. Z tego, co Walnieta opowiada, to opadły z niej klapki naiwności, i teraz potrzebuje dowodu, żeby rozwód był z winy męża. Widać miarka się przebrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta ja juz zmykam :) ale się rozpisałyście :D niczym na topiku zdradzanych żon :D dobrze, że ja mam zaufanie do swojego męża :D cholera jak go sobie wyobrażę z kochanką to śmiać mi się chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę uciekać a szkoda nie dajcie sie ponieść emocjom dziewczyny- najłatwiej zrobic zamieszanie ,ale potem trzeba życ dalej... a jak w grę wchodzi 4 dzieci to warto pomyśleć nie 5 a 100 razy choc nie twierdzę ,że lepiej zostawić to tak jak jest. Mam po prostu koleżanke która samotnie wychowuje 3 dzieci i problemy finansowe to tylko drobna część jej problemów .... pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorku, pa, pa :-) No ja też jak sobie pomyślę, że mój facet miałby mnie zdradzać, to też mi się śmiać chce. Ale zawsze należy mieć \"oczy i uszy otwarte\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jest dla mnie Stokrotko po części trochę tchórzostwo i wygodnictwo, co nie ? Ale jak zwylke punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×