Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

chyba dziś jest taki dzień :-) rano przebierałam sie chyba 5 razy bo wciąż byłam niezadowolona, potem czesałam się dwa razy i dużo nie brakowało żebym sie popłakała ze złości :-) zapomniałam z domu komórki i kluczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus no to można się zrazić wierzę Ci. Ja też bym nie poszła do szpitala o któym bym słyszała złą opinię ;-( Ale zawsze staram się zebrać zdania kilku osób bo ze mna była też dziewczyna której nic się nie podobało i była zła że wybrała ten szpital :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem tak mam , zazwyczaj ubieram sie i juz mi sie podoba i jest oki a czasem mam dzień na szczęście nieczęsto :-) że nie mogę - we wszystkim wyglądam źle :-) ale siedzę sobie w garsonce , włosy upięłam w taki fajtałek z tyłu i jest całkiem nieżle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, ja najczęściej wieczorem wiem, w co się rano ubiorę, ale są takie dni, kiedy nie mam pomysłu. Dzisiaj miałam pomysl, ale za późno wstałam, potem musiałam głowe umyć, śniadanie do pracy zrobić, w kuwecie posprzątać, no i się zeszło. I tak jakoś nieciekawie wyglądam, nieciekawie się umalowałam, no i ten dzien taki ble......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde wkurza mnie te 60 sek. Ja dziś się też przebierałam 2 razy, potem ukłdałam włosy 15 min - i tak w sumie nic z nimi nie zrobiłam bo głupie sa i niesforne, nawet mój fryzjer nie ma do nich cierpliwości - nakłada mi czsami full odżywek, piankę i lakier i skubane po 5 min wracaja do swoich wygibasow. Dlatego ja w domu stosuję tylko odżywkę i czsami piankę - jak sie na nie wkurzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też przeważnie wieczorem mam pomysł... niestety czasem wieczorem nie wiem jaki będe maiła humor rano :-) a od tego zalezy jak się ubiorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzien dzis baaardzo do d... Ale jeszcze dzis, jutro i weekend :) Ja mam takie pustki w szfie ze az czasem słysze echo... Chyba pochodze po \"pewexach\" i moze cos wychacze fajnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka :-) widzisz że to dziś ani twoje włosy ani Ty nie steś winna - to po prostu taki dzień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus pustki w szafie sa nawej jak juz nic nowego tam nie wepchniesz :-) a co miałabys ochotę kupić sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spodnie na 1 miejscu i jakies bluzeczki i jakas wiosenna kurteczka by sie przydała. No i moze jakies butki. A sandałki to potem kupie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, jak masz pustki w szafie, to może szafę trzeba zmniejszyć ? Bo jak teraz masz w czym chodzić, a w szafie pusto, to po co taka duża szafa ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj szfa jest wielka... Ale musi byc taka bo tylko jedna jest w domku. Teraz czekam na zwrot podatku i jak tylko kaska sie pojawi to wymieniamy drzwi wejsciowe bo teraz sa do bani i wszystko przez nie słychac...I moze jeszcze na dywan starczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś u mnie tez pusto w szafie:) Ale ja nigdy nie miałam za dużo ubrań - to co mam mi wystarcza - czasami coś kupię nowego - z reguły przryadkiem. Choć ostatnio szafę uzupełniłam o spodnie bulzkę i kurtkę. I moja mam namawia mnie na zakupy, powiedziała ze mnie dofinansuje - mam kupić sobie kurtkę - porzadną, ale na kurtce sie nie skończy, bo powinnam kupić nową torebkę i ze dwie spódnice - akurat spódnic mam bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus jak masz zwrot z podatku to miłe :-) ja mam tez ale malutko ;-( a o jakim dywanie myślisz? mi ostatnio zamarzył się taki jak woda zielono, niebiesko, szafirowy , mam w tej kolorystyce obraz i bardzo ładnie by to pasowało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam zwrot podatku, ale to są mojej Mamy odliczenia, i będę musiała Jej oddać. A jakbym nie miała Jej odliczeń, to bym musiała dopłacić 200 zł :-( Więc na prezent od US nie liczę. Czekam jak zwykle na pensję - może będzie w poniedziałek, i jeśli tak, to idę z siostrą na zakupy, po spodnie, spodnie, spodnie...... Rybko, Ty to chyba rzeczywiście lubisz wodę, jak dywan morski chcesz mieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zwrot jest bo duzo materiałaow budowlanych kupowalismy jak chtke remontowalismy i sie uzbierało :) A o kolorze jeszcze konkretnie nie myslałm. Chodzi mi o cos zeby dało troche zycia temu pokojowi bo kanapa brazowa, sciany piaskowe i tak troche smetnie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha Kropka nawet nie pomyślałam o tym :-) ... wodny dywan :-) a o jakich spodnaich myślicie? Kropka dalej te marynarskie? ( to też mi sie z woda kojarzy :-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, no pewnie, że dalej, bo jeszcze sobie nie kupiłam. Tak mi sie marzą całe czarne, biodrówki, z grubego płótna i rozszerzane. Mam takie przeczucie, że nie znajdę takich spodni. Przydałyby mi sie też jeszcze jakieś inne, ale się nie nastawiam jakie - co mi się spodoba, to wezmę. No i też Wam mówiłam, że torebka elegancka by mi sie przydała. Więc poważne zakupy sie szykują :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, Laurita, Ty jesteś jak banan czikita a nie zwykły banan bez duszy (zaraz mnie wytarga za uszy) no to baj, zaglądnę se tu jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokroteczka 1
cześć laseczki:D widzę, że o zakupach rozmawiacie, ja własnie wczoraj zakupilam bluzeczkę - czerwoną, tak mi się zachciało koniecznie czerwonej, że po drodze do domu musiałam kiupić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×