Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

znam ja tylko z maili więc nie moge jej oceniać... ja nie mam takich dylematów ani nie miałam a w dodatku dla mnie sprawa jest oczywista :-) wybieram miłość :-) własnie zdałam sobie sprawę że większośc z Was też znam tylko z maili a jednak gdzieś jakąś ocenę każdej z Was przypisuję :-) takie codzienne pisanie dużo więcej daje wiedzy o człowieku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niedlugo Ryko może sie poznamy, bo ja na serio się szykuje odwiedzić \"Poznanianki\" :-) Wstępnie sobie wymyśliłam, że to może będzie tak 13-14 maja. Ciekawe czy nie będziesz miała wtedy Rybko przeprowadzki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej 👄 mam gorączkę, dwudziesty za pasem, w piątek jadę do czeskiej republiki bleeee co do Twojej koleżanki Rybka to wszyscy już powiedzieli to co myśle i ja ona nie kocha ani jednego ani drugiego ba nie ma szacunku nawet dla siebie a ja uważam że pałac nie da Ci radości jak będziesz w nim samotna lepiej przytulne małe, ciasne mieszkanko z miłością swego życia. P.S. najleiej to się w księciu zakochać ze wzajemnością :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam, że mój nowy pokój w pracy jest śliczny - szklane ściany - pokój jest narozny, więc mam 2 ściany ze szkła - i słońce, słońce, słońce - bardzo jasny pokój. Ten obecny, w którym jeszcze siedze, też miał 2 ściany ze szkła, i był większy, ale nie było tu nigdy słońca, bo nie ta strona świata. Trochę szkoda, że będę w nowym pokoju niecałe 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och Kropcia szyby, to nie ma się co cieszyć przejdzie Ci po kilku słonecznych dniach ja mam jedną ściane szklaną i latem mam saune za darmo pomimo posiadania klimy w pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze Belcia :-) pewnie,że najlepszy kochający książę :-) ja nie mam szklanych ścian ale nawet tak wole bo dekocentrowałaoby mnie to co widac za ścianą :-) no i jak na takiej ścianie przyczepić półki ,kwiatki i inne które sa mi niezbędne do dobrego samopoczucia :-) dla mnie w biurze ważne jest aby było przytulne i funkcjonalne ale przede wszystkim musze się tu czuc swobodnie i miec swój kącik nie lubię też siedzieć sama ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na momencik bo o dacie widzę mowa. na początku maja będę wiedziała jakie weekendy mam wolne :D po długim weekendzie w mazowieckim mam tu między innymi nalot psióły z zaproszeniem na ślub w lipcu :D muszę się z nią konkretnie umówić tak by nie kolidować z ewentualnymi służbami męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na momencik bo o dacie widzę mowa. na początku maja będę wiedziała jakie weekendy mam wolne :D po długim weekendzie w mazowieckim mam tu między innymi nalot psióły z zaproszeniem na ślub w lipcu :D muszę się z nią konkretnie umówić tak by nie kolidować z ewentualnymi służbami męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bellus, Rybka - co do pokoju biurowego, to ja się cieszę, że będzie słońce, bo mi w tym pokoju było cały czas zimno. Mamy wertikale, to najwyżej sie będę zasłaniać od słońca. Kwiatów nie mam w biurze, bo kto by o to dbał, zresztą siedze z samymi facetami, to nie jest zbytnio przytulnie, aczkolwiek dla mnie ok. Pracuję na 12 piętrze, więc widoki mnie nie rozpraszają, bo widzę....... niebo ;-) :-) Myszorek, no dogadamy się jakoś z tymi odwiedzinami - mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaber stary pierdziel
Laurka -wierna sliczna, z ikra i takie zgrabne kolanja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osiemnastotysięczny wpis uszczeliłam uszczeliłam pierwszy wpis na topiku, potem uszczeliłam dziesięciotyczny wpis, teraz osiemnastotysięczny, och, to naprawdę jest mój topik :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mozemy wesprzeć CIe duchowo Kropeczko :-) (wspieramKropeczkęwprzeprowadzce) nie mówiłam Wam jeszcze - mam brązowe włosy powiem więcej ciemnobrązowe :-) wczoraj poradziłam się Myszorka co do farby, poszłam do drogerii Natura i akurat była promocja - krem koloryzujący Garnier coś tam zamiast 26 zł kosztował 19,99 i dołączony był szampon, który akurat używam ( sam szampon kosztuje około 10 zł) :-) ... no i teraz już na pewno nie jestem blondynką :-) będe nościć wszystkie zielone, różowe, fioletowe i popielate ciuszki które przedtem mi nie pasowały za bardzo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże jakies fatum wisi nad szpitalem u mnie w miescie. Niedawno dziecko umarło,bo dziewczyna ciaze przenosiła bo lekarze mowili, ze wszystko jest OK a teraz jakas laska przy porodzie !!! Nigdy tu nie bede rodzic !!!!!!! Tylko w Poznaniu. Jestem w szoku co sie dzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po przeprowadzce - nareszcie. Piszę do Was z nowego, miłego pokoju :-) Rybko, to ja poproszę o Twoje zdjęcie w ciemnych włosach - jak mąż zareagował na zmianę ?? A chłopaki ?? Moluś - przykre rzeczy piszesz :-( Zawsze uważałam, że jeśli kiedykolwiek będę rodzić dziecko, to w prywatnej klinice, z dobrym lekarzem prowadzącym, a takie zdarzenia o jakich piszesz, to mnie tylko w tym utwierdzają. I chciałam zauważyć, że chaber stary pierdziel się dzisiaj ledwo co pojawił ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) jak będę miała fotkę to przyślę :-) odnośmie szpitali to Moluś może zbieg okoliczności, w każdym szpitalu się to zdarza...w prywatnych klinikach też ja rodziłam w normalnym szpitalu i nie płaciłam nic nikomu. Miałam bardzo dobrą opiekę lekarza, położnej i pielęgniarek. obok leżała dziewczyna któa zapłaciła lekarzowi i położnej i była identycznie traktowana jak ja... to Moluś zależy chyba od podejścia rodzącej no i dobrych chęci personelu medycznego. A jak byłaś w szpitalu to właśnie w Poznaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja dziś bardzo śpiaca, niby spałam całą noc a jednak czuje się jakbym wogóle nie spała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Rybko w POznianiu i jak byłam na kontroli to radzili mi tu rodzic. Co do szpitala w moim miescie to kiedys było spox a teraz sie zrypało. Jak lezałam zanim poszłam do Poznania to p.doktor badał mnie, ze tak powiem jak krowe- masakra.A pielegniarka jak robiła mi zastrzyk to jakos zle trafiła i reka do tej pory mnie boli a tyle czasu juz mineło... Noc miałam tez do bani bo sny straszne i chomik dawał czadu...;) Kropko daz rade... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u mnie roboty ciąg dalszy, jak co dwa tygodnie - podsumowanie połowy mca, tak więc excel, excel, excel.... postaram się zaglądać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×