Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majoweczka

Termin MAJ 2006

Polecane posty

Gość anuśka 25
Acha ważę juz 59kg ale to jeszcze itak 3 kg do mojej normalnej wagi.więc nie wiem jak to wpisać do tabelki?w pasie napewno troche przybyło ale niestety nie zakupiłam sobie jeszcze centrymetra więc nie wiem ile cm doszlo mi tu i ówdzie-ale może to i lepiej?!pozdrawiam was goraco! poglaszczcie swoje brzuszki ode mnie-od cioci ani!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie ciężaróweczki. Ostatnio jestem okropnie zabiegana - te święta. Ale już w sumie prezety porobione :) tylko z kasą będzie krucho :( . Jutro jade do mamy, dostała od znajomej całe worki ubranek dla bejbika :) - strasznie się cieszę. Muszę się pochawalić, że ostatnio jak mój mąż słuchał co tam w brzuszku to dostał kopniaka prosto w ucho :) . I do tego jest strasznie dumny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga26
Hej Majóweczki! Dzisiaj trochę lepiej mi się wstawało bo wstawałam z myślą że jutro nie idę do pracy i będę mogła pospać, ale znając życie to obudzę się o 6. A wy jak się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja24
Cześć Właśnie niedawno wstałam .Pogoda za oknem nie skłania do wyjścia bo mgła i zimno brrr...Ja i tak jestem zadowolona no bo licząc od jutra to jeszcze pięć miesięcy i bede miała synka:)ale ten czas leci .Jeszcze jedno słowa które lekarz powiedział do mnie po tym jak dziecko zaczeło kopać "JUŻ NIGDY NIE BEDZIESZ SAMA ":). Aż milej na sercu . Buziaczki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki. Byłam wczoraj w gin i wszystko raczej w pożadku. Tylko żelaza mam za mało a to dlatego że prawie nie jem mięsa bo jakos mi nie smakuje. Mam proszki do łykania i pewnie jak wrócę do domu to zastane górę kotletów, które mama nasmarzy. Słyszałam wczoraj jak mojemy skarbowi bije serducho, az sie popłakałam z radości. Tak mocno mu waliło. Lekarka powiedziała że bije mocno jak dzwon i że dzidzia zdrowiusienka. Pójde w przyszłym tygodniu na usg to zapytam czy już widac jakąś trzecią noge czy nie ;) Przytyłam tylko 0.5 kg za miesiąc co uwazam za swój osobisty sukces, i tak już jestem za duża. Acha mały powinien zacząc mnie kopać za jakieś dwa tygodnie, jeszcze tyle czekania. Od piatku mam wolne więc wracam do pracy bo musze skończyc pare rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! pisze z zapytaniem, czy któras z Was spotkała sie może ze skracaniem szyjki macicy??? Naszą amber_anię spotkało to własnie, ma mieć zakładany jakis krazek u gin, Jej szyjka macicy powinna mieć 4,5 cm, a ma 3,5 a ten krażek to po to, żeby dzidzie nie spotkalo nic przykrego i zeby nie wyszla wczesniej. Jakbyscie cos wiedzialy to dajcie od razu znac, tu albo na maila albo gg 4203513. Trzymam kciuki! Pozdrowienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladybird: a to ciekawe, bo byłam na badaniu w 17 tyg c. i mrs gin. zbadała mnie i powiedziała, że moja szyjka ma 2,5 cm co oznacza, ze nie jest zbyt dluga, ale ladnie domknieta. Wydawalo mi sie to malo, ale gin stwierdzila ze szyjki sa od 1,5 do 5 cm i to taki tpy urody. Na następnej wizycie, jutro zapytam czy szyjka skrocila sie duzo bardziej ale poki co wydaje mi sie ze nic zlego sie nie dzieje, bo liczy sie chyba najbardziej to, czy jest dobrze domknieta.Kurcze, martwie sie teraz. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimka
Cześć dziewczyny, Czy wszystkie miałyście robione usg przezierności karku, bo ja jestem teraz w 16 tygodniu i nie miałam robionego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj :) Własnie wrocilam od lekarza i tez cos wspominal o dlugosci szyjki, wyjdzie to przy USG, czyli za jakis czas, bo sprzet pojechal do konserwacji :o ale glownie chodzi o to,z e przy krotkiej szyjce nalezy uwazac na wysilek fizyczny, tzn nie powinno sie forsowac, poza tym kazal sie nie zadreczac na zapas. A to wszystko wyszlo przy rozmowie na temat gomnastyki i basenu, co oznacza, ze ze wszystkim musze sie wstrzymac ze 2 tygodnie, czyli prawie do NOwego Roku :) ale bedzie ok :) musi byc :) Pozdrowcie ode mnie Anie :) przesylam jej ogormnego buziaka 👄 mega kwiata 🌻 i uscis ogromniasty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimka >> nie pamietam dokladnie, ale z tego co mi sie kojarzy, to wiekszosc z nas miala robione takie badanie i cos mis ie wydaje, ze raczej robilysmy je na wlasna reke. Jezeli chodzisz do gina panstwowo, prawdopodobnie, takie badanie beda wykonywac kolo 18tc poniewaz ich aparaty do USG dopiero wtedy sa wstanie odczytac takie szczegoly. Tak mi tlumaczyl lekarz. AAAA koszt takiego badania (prywatnie) to od 80 zl wzwyz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimka
do Efciak. Ja chodzę prywatnie,ale lekarz mi nawet o tym nie wspomniał. Robi tylko zwykłe usg dopochwowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec pewnie zrobil taie badanie w 12tc - chodzi o to ze zmierzyl dlugosc szyji MAlenstwa, jezeli dziecko ma zespol Downa roznica miedzy szyja a glowa jest niewielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !!!no i nie wytrzymałam i poszłam na usg 3d dowiedziec sie jakiej płci jest nasza kruszynka i ...to na 100% dziewczynka :) !!!!!ale jestesmy szczęsliwi ,choc mój mąż od poczatku mówił ,że to córeczka i nie zakladał innej opcji.z dzieckiem wszystko w porzadku,wszystko na swoim miejscu,tylko martwi mnie to ,że powiedział i sprawdzał łożysko,no i powiedział ,że \"łożysko ściana przednia nisko schodząca i brakuje tylko 1.42 mm żebym musiała lezeć\":(...nie byl to moj gin i tego za bardzo nie rozumiałam.zapytam mojego za 2 tygodnie,ale jesli któras z was wie coś na ten temat to prosze o pomoc...dziekuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelia >> z tym lozyskiem to chodzi o to,z e jest umiejscowione blisko szyjki macicy, w starszej ciazy moze to troszke przeszkadzac, prowadzic do plamien i innych takich, ale z reguly lozysko wedruje ku gorze, wiec nie ma powodow do niepokoju :) jezeli tak zostanie, to z reguly wtedy zalecaja cesarskie ciecie - ale nie sadze, zeby w Twoim przypadku tak bylo :) 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimka
Do Efciak. Ja mam w karcie podane tylko CRL i BPD, czy to wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak CRL - to dlugosc ciala malenstwa a BPD to dlugosc szyjki dzidziusia - przynajmniej mam tak u siebie na USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimka
Do Efciak. A masz też jakieś NT wpisane? I pamiętasz może jakie twoje maleństwo miało w 12 tygodniu BPD. Bardzo Ci dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie zauwazylam - w takiej kolejnosci mam wpisane wyniki to byl 11 albo 12tc nie pamietam dokladnie, ale raczej 12 CRL - 5325mm - 12w1d BPD - 20mm - 13w0d 140/min NT - 1,31 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy CRL zrobilam literowke 53,5 mm :) A teraz zmykam - jesli bedizesz miala jakies pytanie to z checia na nie odpowiem, ale jutro :) Milego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!! miałam i mam starsznego wirusa w komputerze ale mam nadzieje ze za nim sie wyłączy to zdąze napisac wam co nie co:) Byłam w poniedziałek u gina i tak jak wam napisała ladybird- skarca mi sie szyjka macicy ale z dzieckiem i ze mna wszystko dobrze :) zauwazyłam ze on prawie kazdej kobiecie w 5 miesiacu kaze zakładac taki krążek on kosztuje 100zł i poszłam na konsultacje do innego gina ten mnie uspokoił i powiedział ze jestem w normie i tak samo mi powiedziała moja kuzynka połozna- martwic sie mozna dopiera gdy sie skróci do 2 lub 1,5 a ja mam 3,5. Wiec poczekam jeszcze tydzien i pójde do tego nowego ginekologa na badania,moze bedzie lapszy :) Aha ten pierwszy gin powiedził ze na 99,9% bedzie SYN!!!!!!!!!!:):):) Mam nadzieje ze szybko mi naprawia kompa bo sie strasznie nudze bez niego:( Kamilko sprobuje ci teraz przesłać filmik mojego syna bo nagrałam badanie na płytke {kwiat] Bardzo was pozdarwiam i wasze dzidzie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Dzisiaj poczulam ruchy, takie delikatne to czulam juz wczoraj, ale dzisiaj jestem pewna, ze to wlasnie to. Jestem strasznie szczesliwa. Mam pytanie do dziewczyn, ktore juz wczesniej poczuly, jak czesto to sie zdarza i czy czujecie coraz mocniejj, czy caly czas na tym samym poziomie Odezwe sie jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze Majóweczka :) gratuluję pierwszych ruchów. Ja też zazwyczaj najmocniejsze mam wieczorkiem. A co do twojego pytania, to jak dobrze zrozumiałam to ja miałam tak: najpierw delikatne ale po 2 godzinach było pare mocniejszych kopniaków. I nadal tak mam, najpierw delikatne a potem mocne kopy a potem znowu delikatne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha mam codziennie, ale to nie jest reguła. Na początku czyli do 30 tc mogą zdarzyć się takie ciche dni. Ja zazwyczaj czuję ruchy jak sobie dobrze pojem i położę się na wznak, wciągu 15 minutek już bejbik daje o sobie znać :) . Ostatnio też zauważyłam, że jak wypije dużo wody i usiąde np przed kompem to też czuję kopniaczki. Chyba jest mu tam wtedy za ciasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelio jeśli to koniec 4 miesiąca, albo początek 5go to wszystko dobrze podniesie się na pewno ja przez pierwszy trymestr miałam nisko osadzone lożysko bóle leki na podtrzymanie ciąży brrrr ale się dźwignęło nie martw się na zapas:-) Buziaczki Gorzej jak okaże się że to przodujące łożysko wtedy będzie trzeba leżeć..... ale tak to, Uszy do góry:-) Pozdrawiam wszystkie mamusie kwietniowo-majowo -czerwcowe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Ambae Aniu chyba lekarz chciał cie naciągnąc na kase, to że szyjka sie skraca to normalne, nie musisz sie tym przejmowac do czasu az nie skróci ci się do 1,5-2 cmm. A jeżeli nawet do tego dojdzie to nie założą ci żadnych króżków, tylko położą na reszte ciązy do łużka. Wiem bo ten problem miała moja kolezanka pół roku temu, trzy miesiące włużku przeleżała, a na koniec kiedy był juz czas na rodzenie szyjka sie jej wydłużyła i w efekcie urodziła dwa tygodnie po terminie. cóż natura :) Krążki lub opaski na szyjke zakłada sie jedynie w przypadku wadliwej budowy szyjki, która za wcześnie sie rozwiera, ma to spowodować zatrzymanie ewentualnej akcji porodowej dosłownie mówiac, by kobieta gdzieś po drodze na zakupy dziecka nie zgubiła, zakłada się go ok. 5 miesiąca ciązy jak widac rozwarcie na dwa palce, i ściąda dopiero przy porodzie. Tak więc idz może na konsultacje do innego lekarza, bo podobno przy króżku nalezy wywoływac poród by coś tam sie przy naturalnych skórczach nie porozrywało jak sie ma ten króżek, ale nie wiem dokładnie bo moja gin mi szczegułów oszczędziła. Narazie tylko się nie forsuj za bardzo i dużo odpoczywaj a bedzie wszystko ok. Kimka ja miałam robione NT ale nie jest to konieczne, jezeli nie jesteś w grupie ryzyka czyli nie masz skończone 35 lat i nie było dzieci z zaburzeniami genetycznymi w twojej najbliższej rodzinie. Pozatym to badanie musisz zrobić prywatnie i nie wszyscy lekarze robią, poprostu nie maja kwalifikacji. Sprawdza się w nim szczeline w kręgosłupie, dlatego należy go zrobić do 16 tygodnia po później się zarasta, pozatym sprawdza sie kości nosowe u dziecka, dzieci z dawnem zreguły ich nie mają. Tylko pamiętaj że to badanie nie jest jednoznaczne, moze zły wynik wyjść u zdrowego dziecka a dobry u chorego. Jak chcesz się naprawde przekonac czy twój dzidzius nie ma żadnej choroby genetycznek zrób test potrójny z krwi. Robi sie go do 18 tygodnia ciązy w labolatorium analitycznym. Sprawdza się nim poziom hormonów dziecka zawartych w krwi matki, nieprawidłowy wynik daje 100% pewnosci choroby genetycznej. Kończe już bo sie nie doczytacie końca. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, mam jakas schize, ze bejbisowi jest ciasno!? Wiem ze jest tam woda itd, ale boje sie, ze on tam ma za malo miejsca. Czy nagniatanie brzucha moze byc szkodliwe, gdy sie lezy np. na brzuchu?? Mam w domu Yorkshire terriera, ktorego z facetem strasznie rozpiescilismy i teraz jak lezymy to skacze po nas (wazy 2 kilo), i ciagle musze uwazac, zeby nie skoczyl mi na brzuch. Co myslicie o tym?? Skoro upadki sa grozne, a mocniejszy ucisk na brzuch to juz nie?? jak to jest ;-)) Pozdrawiam ciezarowy :-) Tez sie czujecie jakbyscie byly nadmuchane podmiesniowo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuję za pocieszenie Efciak i Mada lenie :) 🌻 juz myslałam ,że to coś powaznego i odbierało mi radość z córeczki :) :) :) pozdrawiam serdecznie wszystkie majóweczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki Z powodu mojego niby chorowania od jutra chciałam już wam pożyczyc Wesołych Świąt. Duzo jedzonka, fajnych prezentów, a przedewszystkim radosci z pierwszych świat z waszymi bobaskami. Co prawda jeszcze w brzuszkach, ale dzięki nam mogą juz poczuć smak świątecznych rarytasów. Wracam dopiero po nowym roku do pracy, to natychmiast sie odezwę. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jednak kochana Lucky masz małe schizki, a propo\'s zaciasnego mieszkanka dla bejbika, on sobie świetnie tam radzi, a im jest większy tym większy jest metraż Twojego brzuszka tylko uwaga na rozstępy;-) ja namiętnie sie smaruje różnymi specyfikami, tak na wszelki wypadek.;-) A co do przesłodkiego jorka to nie wiem, ale myśle że lepiej dmuchać na zimne tak na wszelki wypadek i spytać się gina. Ja mam w domu rozbestwionego pekińczyka, który nawet na tapczan nie umie wskoczyćwięc problem z głowy;-) i siedmiokilowego czarnego kocura, który mimo swej słusznej wagi, jest bardzo delikatnym zwierzakiem odkąd jestem w ciązy, nigdy nie siada mi na brzuchu mimo iż zawsze to uwielbiał,tylko delikatnie na kolanach i jeszcze ogonem się do mnie odwraca, żeby przypadkiem się na brzusio nie wtrynić, tylko czasem delikatnie podrepta łapkami przez chwilę po brzuchu, żeby sie przywitać z moim maleństwem;-) ale mam kota no nie;-) Buziaki dla wszystkich mam.cmok cmok Coraz bliżej święta......jupi!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelia >> no po to tu jestesmy :) zeby sie wspierac :) prawda? a tak ogolnie to sie troche naczytalam o tego typu rzeczach, bo na poczatku ciazy wolalam wiecej wiedziec niz nie wiedziec :) mada lena >> wiesz z tymi rozstepami to bywa roznie :) sie smarowalam i to bardzo, a zwlaszcza n brzuszku i piersiach i co?? Ogladam sie w lustrze i mam rozstepy na piersiach 😠 Kinia >> dla Ciebie rowniez wszystkiego NAjlepszego z Okazji Swiat i Roku NOwego :) Mikolaja fajnego, takiego wcale nie skapego :D i rarytasikow przepysznych (ja czekam na pierogi z grzybami i kapustka :) ) i wszystkiego Najlepszego w 2006 r :) 🌻 amber-ania >> wiesz co?? Ci lekarze, zwlaszcza prywatni to sa okropni - zupelnie nie licza sie z pacjentkami i emocjami jakie wzbudzaja przez swoj ped do pieniadza. Dobrze, ze sa tez tacy, ktorym na kasie nie zalezy i potrafia postawic diagnoze lepsza :) 🌻 dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×