Termin MAJ 2006

Heyah Banana, bylam na Polnej na USG szczegolowym i 23.11 bejbis mial 14 +6 dni, i wazyl 120 gram :-) Bardzo sie ciesze, ale najlepsze jest to ze ustawil sie brzuszkiem i juz wiem ze to chlopczyk!!! Teraz moge spokojnie wybierac imie! Liczylysmy paluszki z lekarka i wszystko bylo dokladnie mierzone. Bardzo mi ulzylo, choc do konca nic nie wiadomo ale trzeba byc dobrej mysli! Ladybird! wyglada na to ze moja dzidzia jest starsza od twojej o 4 dni. Pozdrawiam

No i co sie urodzilo za pierwszym razem synek czy coreczka? Wiec ja tez porownam swoj brzuszek .Ja mam inaczej ..robi mi sie oponka na okraglo od 10 tygodnia . Pozdrowienia

:) to chyba stanie sie tradycja, ze otwieram dzien ;) ;) Piateczek dzisaj - czyli Dzien Wielkiego Cotygodniowego Sprzatania :o zmykam wiec bo im wczesniej zaczne tym szybciej skoncze :) Milego dnia

hej! ostatnio to był synus. To było troche dawno , bo w styczniu skonczy 12 lat! kiedy ja poczuje ruchy????? czekam i czekam, a Wam dziewczynki, ktore juz czujecie- gratuluje, bo nie ma nic fajniejszego, niz czuc swoje dziecko!

Hej kobietki i dzidziolki! Dziś wklejam nowy suwaczek - zgodny z wiekiem naszej dzidzi, która pod koniec tygodnia skończy 15 tydzień :) Musiałam to przestawić bo wkurzało mnie, że na suwaczku był tydzień więcej :) Teraz już wszystko gra :) Poza tym muszę zmienić w tabelce datę porodu, którą też na nowo wyliczyłam :) i wypada koło 28 maja, więc nie wiadomo czy nie będzie dzidzi na dzień dziecka :) a moze dzień matki - taka fojowska data :) co więcej mogłoby sie urodzić 24 maja, kiedy to z mężulkiem będziemy obchodzić czwartą rocznicę... Nieważne , kiedy przyjdzie na świat, ale już mogłoby przyjść nasze dzieciątko :) Albo chociaż kopnąć mateczkę. Kurczę i wszystko sie przesuwa o tydzień do przodu, więc tydzień dłużej czekania na kopniaka. Wiecie czasem czuję w brzuchu takie delikatne bulgotanie, jakbym miała balon z wodą w brzuchu, a w tym balonie pływało coś, ruszało się bardzo intensywnie... Myślicie że to początek czucia ruchów? Mam nadzieję :) A w których tygodniach Wy poczułyście? ( czego z całego serducha GRATULUJĘ :)) Buziaki! Odzywajcie się kobietki!!!

myślę, że wklejony wcześniej odnośnik do suwaczka nie będzie działał, więc wklejam jeszcze jeden, sprawdzam, który bedzie ok, a przy okazji podniosę troszkę nasz topic! BUZIACZKI!!!

Cześc mamuski!!! ja czuje sie dzisiaj super i moje dzieciatko które dało wczoraj kopniaczka mamie tez ma sie dobrze:) u nas świeci słoneczko ale jest mrożno... pozdrawiamy was i wasze babelki

witam, u nas niestety nie ma słoneczka ale mroźno jest. Gratuje ambre-ania wkońcu się doczekałyśmy.Zresztą napewno w ciągu najbilższych kilku dni będzie coraz więcej wpisów o ruchach naszych słoneczek :) Luckylady super, że już jesteś po pomiarach i że z dzidzią wszystko wporządeczku. Ja już nie umiem się doczekać kiedy ja będę miała takie pomiary (byle do środy) chociaż troszkę się boję. Całuski dla wszystkich

Cześc Dziewczyny z grubymi brzuchami :) ! Chimero i Aniu! GRATULUJĘ pierwszych przepychanek z maluchami! Od serca zazdroszczę Wam i niecierpliwie czekam na swoje :) Ladybird! Widocznie biedronki mają to do siebie, że muszą byc cierpliwe :) MY TEŻ SIĘ KIEDYŚ DOCZEKAMY!!! Luckylady!!! Tobie powinnam najpierw pogratulowac!!! masz syna i to sporego! :) Miałas szczęście, że Twój synek był taki posłuszny i dobrze się ustawił :) Ja idę na usg 6 grudnia i mam nadzieję że św. Mikołaj powie mi, że to dziewczynka :) Pozdrawiam!

Cześć grubaski!! Dziś 26 lisopad za oknem jest biało ale mocno świeci słoneczko :) ...my dopiero wstaliśmy i musimy troszke posprzatać domek życze miłego dnia wam i waszym fasolka:):)

Biedronkowy buziol dla biedronki! I dla reszty oczywiście też... ja dziś mam ciężki dzień, bo wczorajszy przebimbałam, więc dziś dwa razy więcej pracy. Więc walczę z referatami - to już moje któreśtam podejście do ciężkiej pracy :) W Poznaniu słońce grzeje jak szalone, ale widzę, że mroźno :) Chyba wybiorę się na jakiś spacerek jak coś spłodze ;) referat jakiś znaczy się (hihihi). Mam dziś strasznie dobry humorek, szkoda tylko że mężuś w pracy i ze nie możemy razem gdzieś się wybrać. Mam nadzieję, że jutro też będzie ładnie :) Buziaczki!!!

....SZUKAM CHETNEJ NA SPACER NAD MORZE...??? bo samej mi sie nie chce iść :) a tak wogóle zauwazyłyscie że dawno nie było GAGI?? GAGA mam nadzieje że u was wszystko wporzadku ??? Pozdrawiamy...:):):)

Witam. Nie odzywałam sie długo, ale najpierw ślub, potem miałam angine, a na końcu trafiłam do szpitala z kolką nerkową. Wiem już że mój dzidziuś jest chłopaczkiem i czuje że ruchliwym. Pozdrawiam

hejka Aniu wez mnie ze soba, alboprzeslij mi troszke morskiego wiaterku i powietrza i fal szumu :) fajowo masz

Efciak to wpadnij jutro bo jutro też sie wybieram na spacerek nad morze...:) zapraszam

witam majóweczki!!!z tego co czytam to wiele z was zna juz płeć swoich maleństw,ja tez juz bym chciała wiedzieć :) mam nadzieje ,że dzieciątko w środe sie odpowiednio ustawi ;) pozdrawiam

Cześć Majóweczki :) Rozpoczynamy kolejny tydzień zmagań, radości i pracy. W krakowie jest dzisiaj pięknie biało, i nawet ciepło, albo to ja przez malutki brzuszek mam takie wrażenie. W piątek miałam ciężki dzień-powiedziałam o ciąży szefowi, prosząc o dyskrecję i co się okazuje? że już wypeplał wszystkim wkoło. A pracuje z zazdrosnymi i wścibskimi babami..tak mi się przykro zrobiło, że nie mógł uszanować mojej woli. Myślałam, że się zwolnie! Ale z drugiej strony, nie odpuszcze i coś mu dzisiaj powiem!!! Czy Was też boli kręgosłup?? mi, to nawet masaż nie pomaga.. :( MIłego dnia! papa

hejka Qassandra >> rozumiem co czujesz. Mamy taka kumpele, ktora uwaza sie za nasza \"przyjaciolke\" a ma ponadto przydomek radio wolna europa ;) zawsze twierdzila ze mozna jej zaufac is ie zwierzyc i wogole i to dalej nie pojdzie... wiec jak juz wiedzielismy z Miskiem ze bedziemy rodzicami to na sam koniec KAsia sie o tym dowiedziala ( przy rozmowie zaznaczylam jej, ze ten dzidzius to nasze szczescie, dlatego chcemy powiedziec o tym osobiscie - to miala byc wskazowka) no i za jakis czas spotykamy sie ze znajomymi - i tu zaczynaja dziac sie bajki, bo polowa z nich udaje ze nie wie a druga polowa bez ceregieli zaczyna nam gratulowac. Mimo, ze spodziewalam sie takiego obrotu sprawy, to przykro mi sie zrobilo... Za to mamy dzisiaj bialy poranek - przez noc padal snieg i za oknem jest slicznie - obawiam sie tylko, ze za dlugo tak nie bedzie - coraz cieplej sie robi. Amber-aniu >> zlap dla mnie troche wiatru w sloiczek i przeslij mi - postawie go sobie na poleczce i bede ogladala i podziwiala :D

Hej!niedawno założyliśmy sobie stale łącze i dziśz radościąodkrylam to forum dla przyszłych mam. mój termin jest na 8 maja ew 10go mój lekarz z położonąjakoś nie mogli dojść do kompromisu;-) bardzo bym się chciała dowiedziec, bo nie wiem - to moja pierwsza ciąża jak odczuwałyście pierwsze ruchy maleństwa, bo podobno na dniach mi sięszykuje to święto,a nie chcętego momentu w żaden sposób przegapić :-) pozdrawiam

Witaj Mada Lena :) Milo ze nasze grono sie powieksza :) dla Ciebie i dla Twojej Niuni :)

Cześć Mada Lena, stanowimy już niezłą grupkę majóweczek. Witaj z nami. Napisz skąd jesteś. Coś dzisiaj dziewczyny cichutko, to pewnie przez tą pogodę..ale lodowisko mamy na drogach, nie??

Qassandra >> u nas w miare fajnie sie jezdzi :) nie mamy lodowiska:) za to glowka mnie bolala az tak bardzo,z e pozwolilam sobie na mala kawke - to moja czwarta odkad jestem w ciazy -moj Misiek ma fiola na punkcie kawy, coli i innych takich - mam absolutny zakaz picia ich :) ale czasem pozwalam sobie na male odstepstwo :)

Cześć dziewczyny!!! Cześc fasolki:) u nas drogi nawet nawet,ale zimno jakby zima była hihi Ja właśnie kupiłam sobie pączusia i pije kawke rikoret(ponoć słabsza bo z cykorią) Mój bąbel od wczoraj chyba gra w piłke w brzuszku bo cały czas mnie kopie ale jak tylko tatuś dotyka mojego brzusia to oczywiscie robi mu na złość i przestaje kopać :):):) ogólnie czujemy się świetnie i pozdrawiamy was serdecznie

...aha no i oczywiście witamy w naszym gronie ciężarówek :) nowa majóweczke Mada Lene

bardzo mi miło,że tak serdecznie mnie przyjełyście:-) pochodzęz Myszkowa woj. śląskie U nas też lodowisko tyle że na łyżwach to chyba nie pojeździmy;-) dziś poczulam w dole brzucha stadko małych fruwających motylków To chyba już też dzień, Fasolka dała znać że jest ;-) Wam też stado motylków harcuje w brzuchu??????

-mada leno- ja miałam uczucie jakby sie woda we mnie przelewała i czasami tez czułam motylki,mysle ze nie długo twoja dzidzia bedzie kopać...:) bo ja juz dostaje nie złe kopniaki-jestem w 17 tyg hihi pozdrawiam...

...teraz zauważyłam że napisałam 17 tydzień jestem w 18 tyg- ach tak to jest jak sie nie patrzy na klawiature...:)

Hejka Ja też już chcę poczuć moje maleństwo!!!! Ale obawiam się, że skoro jestem taka nerwuska, to dzidzia się boi dać znać...muszę popracować nad sobą. Moja znajoma mówiła mi kiedyś, że dzidzie czują kiedy dotyka je mamusia a kiedy robi to tatuś :) Pamiętam jak byłam ostatnio na USG, to mi dzidziuś pomachał, a Tatusiowi odwrócił się pupcią ;) Ja sobie pozwalam na słabe kawusie co jakiś czas, ale też staram się nie przesadzać. A co sądzicie nt picia lampki wina czerwonego co jakiś czas? Mi lekarka powiedziała, że to nie szkodzi i że czasem nawet wskazane, ale wczoraj przebuszowałam internet i znalazłam wypowiedzi nt szkodliwości picia nawet najmniejszej ilości alkoholu :/ Mam nadzieję, że to że jakiś czas temu pozwoliłam sobie na lampkę, nie wpłynie negatywnie na moje maleństwo!!!! Polecam Wam tą stronę: http://www.rodzicpoludzku.pl/alko.html Tam zreszą jest masę fajnych info Wracam do pracy. Miłego dnia!

witam! od poniedziałku czuje moje malenstwo!!! bardzo delikatnie daje o sobie znac! cały czas mysle jak to opisac, ale nie da rady, nie potrafie. Dzis mam na sobie spodnice sztruksową, wąską w pasie i biodrach i wszyscy mowią ze juz widac, ze nie ukryje swego stanu, chyba ze ktos nie wie, to pomysli ze sie przejadłam, ale ci moi juz widza!

witajcie moje drogie, pragnę wam donieść że od jutra zostaję pracownikiem na pełny etat:-> Będzie macierzyńskie,jupi..... Moja fasolka cały dzień byla nader ruchliwa, w koncu to 18 ty tydzień, a nawet bardziej jego koniec!!!! - rozkręca się mi powoli!!!!!!!!!!!!!maleństwo w piątek idę do mojego pana doktora, może też dowiem się czy to dziewoja czy szwarny kawaler;-) na kawusie też sobie pozwalam, czasami, a ostatnio nawet na trzy łyki piwa....zszalałam, a problem z alkoholem polegana tym że do końca nie jest znana szkodliwa dawka dla kobiety w ciąży, a ściślej jej maleństwa. moja kumpela całą ciążę jednąi drugą popijała sobie piwko i urodziła dwie cudne i mądre dziewczynki 3 i 7 lat. nie ma co wariować takie jest moje zdanie, troszkę winka jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziło- tym bardziej że to jużdrugi trymestr,największe niebezpieczeństwo dla ciąży minęło...ja np. nawet szpital zdążyłam zaliczyć-( podtrzymanie ciązy) a do alkoholu przez pierwsze 3 miesiące miałam wstręt, nota bene ze szpitala wypuszczono mnie na dzień przed moim ślubem- 28 paźdz;-), ale numer mi malenstwo wywinęło no nie ;-)pozdrawiam was moje majóweczki czy ktoś ma konto na g-g?????? dajcie znać to się wymienimy. Pozdrawiam Was gorąco!!!!!!!!:-*