Termin MAJ 2006

z tego co wiem to test obciążenia glukozą warto zrobić,tez miałam robione badanie na poziom cukru juz kilka razy ,ale test obciażenia to co innego,warto go zrobić dla maluszka :) a jak juz pisałam ta glukoza nie taka straszna jak ją \"malują\";) tylko mi pobiarała pani krew dwa razy i to nie z paluszka kropelke tylko pełna strzykawę (2X) i to było dla mnie najgorsze....ale warto zacisnąć zęby :/

:) jak widać z ta glukozą to wszędzie robia inaczej:) ja mialam pobrane raz, do strzykawki, ale tylko dlatego że miałam też morfologie:) Razem ze mną była dziewczyna z glukozą której pobrali tylko z palca:) mniejsza o to, ale ja też myśle że lepiej jest zrobić sobie to badanie... Ja z kolei jestem na urlopie...ale dziekańskim. A to dlatego że mam praktyki 3x/tydzień a w ciąży nie moge na nie chodzić, przez co nie mogłabym zaliczyć semestru...urlop mam do 30września2006, ale również mieszkam sama z narzeczonym z dala od rodziny i nie wiem czy uda mi sie planowo wrócić na studia...

hej dziewczyny i brzucholki!!! widze ze co labolatorium to to samo badanie wyglada inaczej... troche nie rozumiem idei, ale ok... tzn wydaje mi sie ze pobieranie calej strzykawki na poziom cukru to zdecydowanie za wiele, ale juz sama wiem... :( Paticzqa klopoty z oddychaniem to na pewno od zmniejszania sie na nie ilosci miejsca, tez zaczynam tak miec i to jest bardzo niefajne, bo malo dzis na uczelni nie zaslablam, nie moglam oddychac... ale juz ok. dziewczyny zazdroszcze ze tak dokladnie czujecie swoje bąbelki, bo moja dzidzia tylko porusza sie tak nagle gwaltownie i szybko, mam nadzieje ze to kwestia ilosci miejsca i ze niedlugo tez bede czula małego dokladniej :) jak sie przekreca czy wypycha cos. oprocz kilkakrotnego bardzo mocnego wypychania glowki nic sie nie dzialo. ale czasem osatnio zdarza sie tak ze caly brzuch moi sie rusza, Pawelek byl w szoku jak to zobaczyl :) Lucky i grzywa co do powrotu do pracy to ja chcialabym wrocic po macierzynskim, bo jest tej pracy niewiele ( 2 dni w tyg ), ale nie wiem czy mnie przyjma... i tu mam dylemat - bede miala przepracowany rok, wiec zastanawiam sie, w razie gdyby mnie nie chcieli dalej, czy bede mogla zarejestrowac sie w urzedzie dla bezrobotnych i starac sie o jakis zasilek??? nie bede mogla szukac pracy przed uplywem roku szkolnego, chyba ze poszukam czego na wakacjach, tylko tak głupio, bo co niby mam mowic? \"dzień dobry szukam pracy, jestem na macierzynskim, koncze go z koncem wrzesnia... czy moze od pazdziernika nie ma wolnego etatu???\" chcialabym zeby dyr sie zdeklarowal co z nastepnym rokiem i moim zastepstwem , bo ja nie moge nikogo znalezc. Amberek - czekamy na Ciebie...w okolicach Ławicy z ciepłą kawą - wpadaj kiedy bedziesz miala ochote... mozesz przyleciec ;) Lucky - namiary wysle Ci na maila... i na Ciebie tez czekamy ;) Poza tym POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH I USCISKI!!! aha... zapomniala... dzis przyjezdza wieczorem moja Mamuśka... i bedziemy jutro robiły zakupy do nowego mieszkanka :) zamawiamy jutro meble i pralke... tylko rzeczy mmielismy dzis przewiezc, ale kolega, ktory mial nam pomoc nie przyjechal :( a szkoda :( BUZIACZKI!!!

dzień dobry co tu tak pusto??!!

Hej Śpiochy jeszzcze pewnie śpią.....

Hej dziewczyny! Jak tam samopoczucie w ten sobotni dzionek? U mnie jest ok. Dziś sąsiedzi nie byli tacy natarczywi z tym remontem i pospałam do 11 :-D Teraz to czas zaszyć się w kuchni, przygotować jakiś obiadek i sałatkę jakąś zrobić. Miłego dnia

widac ,że sobota,pustki tu u nas....sprzatanie ,gotowanie itp.ja częśc mam juz za sobą,niestety nic mi sie nie chce,czy tez macie podobnie? czy tylko ja taki leniuszek...;)

AMELIA-C .JA TEŻ MAM TAK JAK TY- TZN.LENIUCHUJE SOBIE! ALE CZASEM MAM NAPADY ŻE CHODZĘ CAŁY DZIEN I SPRZĄTAM DOMEK! A JAK NIE MAM OCHOTY TO NIC NIE ROBIE! HEHEEHE.POZDRAWIAM MAJÓWECZKI!

Lucky=> obejrzałam Wasza galerię, ślicznie wyglądasz w ciąży - rosnie Ci tylko brzuszek! :) Kurcze, a ja tyję wszędzie, tylko nie tam :(

Hej! Wróciłam bo dostaję świra w domu. Nabawiłam się jakiś lęków wszystkiego się boję i nie umiem sobie z tym poradzić. macie coś takiego? Tak poza tym boli mnie strasznie kręgosłup. Przyznaję że nie nadrobiłam zaległości w czytaniu ale jak będę miała chwilę to nadrobię. W piątek byłam u lekarza wszystko ok i następne 2 kg do przodu czyli w sumie 6. Mały brzdąc w moim brzuchu strasznie się wierci aż boję się żeby nie wyskoczył mi z brzucha.

Hej! Gaga = > mi też strasznie dokucza kregosłup, tyle że ja tak mam już prawie od początku ciąży. Z tego powodu jestem na zwolnieniu i nie chodzę do pracy, bo bym tam świra dostała od tego 8-godz. siedzenia :-D

Hej! A gdzie cię dokładnie boli bo mnie bardzo nisko.

Mnie też tak nisko- właściwie to w tym miejscu gdzie jest tzw. kość ogonowa. Jednak te bóle nie są ciągłe, nasilają się przy dłuższym chodzeniu lub też siedzenie (np. przed kompem :-D ). Ponoć jest to przyczyna wyginającej się do tyłu macicy i jej ciężar obciąża nasze kręgosłupy {kwiatek} No ale jeszcze dobre 3 m-ce i pozbędziemy się tego, a w zamian będziemy miały nasze słodkie Maleństwa {serce}{serce}{serce}

Czesc Brzuchole jestescie tam?! Jak dostane wyplate, kupie sobie najpierw walizeczke do szpitala i wypraweczke tez do szpitala i sobie spakuje :-) Zaczynam sie grzac na ubranka. Zmienilam image stronki - wypieprzylam to zolte ptaszysko bo moj T. powiedzial ze bieda :-D

No wlasnie a jaka walizeczka musi byc do szpitala? Jaka duza?? Taka jak w gory??

Zależy co chcesz tam zabrać :-D

No ja nie wiem wlasnie?? Nie lezalam jeszcze NIGDY w szpitalu!!

Hej Kobietki :) Zastanawiam sie czy mnie jeszcze pamietacie ;) Troszke mi sie zapomnialo w tamtym domeczku i internetu jeszcze miec nie bede tak mniej wiecej do kwietnia, wiec sie czuje nieco samotna...Zwlaszcza ze niedawno by;yscie na wyciagniecie klawiatury :) a teraz juz nie narzekam tylko pisze co u mnie :) Nie bedzie Anielki :) bedzie za to Gabrys albo Julek :) tatuncio wariuje - juz sobie marzy jak to bedzie fajnie zalozyc z synciem hodowle kanarkow (dziadek za to juz planuje hodowle golebi) powariowali Ci faceci :) taki szal ich ogarnal :) Tesciowa niby taka spokojna jest a jak Mezus sobie ja odwiedzil i szukal czegos w szafie swojej starej, to sie natknal na malenkie cudowne ubraneczka, skarpeteczki, spioszki i takie tam :) NAwet ja to szalenstwo ogarnelo Luckylady >> stronka super :) jejus ile trace zyjac bez neta (czyzby wychodzilo moje uzaleznienie??) Oszlalam na punkcie pewnego lozeczka :) kolyski - jeest tak duze jak tradycyjne ale w dodatku jest kolyska :) i to chyba jest super rozwiazanie :) postanowilam ze bede pisala na raty bo mi poprzedni ppost wcielo i jak sobie pomysle, ze znowu od poczatku mam zaczynac :) to mi paluszki odwykle od pisania cierpna ;)

Efciak :-) dzieki! PS Ja tez mam Gabrysia :-) I juz raczej nie zmienie imienia :-)

luckylady >> :) czy Ty mnie teraz straszysz ;) :p MAm wrazenie, ze Gabrys to bardzo popularne imie teraz bedzie :) juz ktorys raz slysze,z e rodzice chca tak nazwac MAluszka swojego

a tak czytalam pare stron wstecz na temat siary i tego kiedy sie pojawia >> ja mam cos w podobie juz od poczatku ciazy a dokladnie od drugiego miesiaca, czyli u Was nie pojawila sie za wczesnie :)

Cos ty? ja pierwszy raz sie spotkalam ze ktos chce Gabrysia miec.. bylam pewna ze jest w ogole nie popularne. A co do mleczka to ja jeszcze zadnego nie mam i nie wyobrazam sobie tego! Bede sie czula chyba jakbym dostala pierwszy raz okres :-) W sumie to nie chce mi sie wierzyc ze tam bedzie mleczko ;-) To takie dziwne ;-)

Bo faktycznie w rankingach popularnosci to imie jeszcze nie prowadzi :) ale nie wiadomo jak sprawy potocza ise dalej :) najsmieszniejsze sjest to ze Mezulek moj nie chcial; miec corki GAbrysi a jak sie okazalo,z e to syn, to od razu wymienil to imie :) Dziwni sa ci mezczyzni :) A tak swoja droga - dobrze sie maskowalas przez 7 miesiecy z brzuszkiem :) u mnie to by nie przeszlo, od pierwszego miesiaca widac bylo zmiany, ale ponoc to jest rodzinne i wszystkie babeczki w trodzince mojej tak mialy :)

Zmykam powoli buziaki i usciski dla mamusiek przyszlych i ich Malenstw - tych ktore rosna w brzuszkach i tych, ktore juz rosna poza nimi :) papatki :)

Hej Mamuśki! Żyjecie jeszcze? Jakiś tu spokój na tym forum :-D

hej! od wczoraj mieszkamy w nowym miejscu, nie mamy tam jeszcze internetu i nie wiadomo kiedy bedzie... wiec chwilowo nie bedziemy sie odzywac. poki co zaczyna,my sie urzadzac, ale brakuje nam wielu rzeczy... dobrze ze Mamusia byla na weekend to nam pomogla trioszke w urzadzaniu sie swoimi radami... czasem tak bardzo zaluje ze nie mamy sie blizej :) u nas poki co wszystko dobrze, jakos leci :) jak bede miala chwilke to bede wpadac gdzies do kafejki :) wiec mnie nie zpomnijcie. trzymajcie sie mocno i cieplo, dbajcie o swoje skarby :) pozdrawiamy i sciskamy!!!

Co Was tak wywiało gdzieś?? Postów coraz mniej...

dobry wieczór :) ja bylam dzis u ginka i wszystko prawie ok,prawie bo wyniczki nie do konca idealne i przepisał mi dodatkowe żelazo .\"dodatkowe\" bo biore feminatal ,a tam juz jest żelazo,i jeszcze sie go pytałam o te moje zasłabnięcia raz na kilka dni i powiedział ,że mozliwe ,że to nic ,bo czasem sie zdarza w ciąży ,ale na wszelki wypadek kazał mi iść do internisty mojego i żeby sprawdził lub ewentualnie posłał dalej ,bo moge mieć cos z sercem,bo niekiedy jakieś wady wychodza dopiero w ciąży.....no zobaczymy.acha i powiedział ,że dziciątko niezbyt ułożone do porodu ,bo nóżkami do dołu,ale wiadomo ,że jeszcze czas ,choc lepiej żeby to zrobiło teraz w najblizszym czasie ,gdy ma jeszcze duzo miejsca na takie wygibasy. tak pozatym rośnie zdrowo nasza malutka :) i wszystkie wymiary i waga odpowiada tygodniowi ciąży ,no i jaka śliczna jest pozdrawiam i napiszcie jak cos więcej wiecie o tym co mi ten mój doktorek powiedział -dzieki papapa

dzisiaj jest chyba jakiś słaby dzień...bo mam wrażenie, jakbym zaraz miała paść..też tak macie? i czasami trudności w oddychaniu?