Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maliniak

FATALNE ZAUROCZENIE - on jest instruktorem

Polecane posty

Gość oh i ah zauroczona
młoda to już raczej nie jestem, bliżej 30stki niż 20stki... i nawet popłakuję... dziś też miałam jazdę... i tak czas szybko ucieka.. niedługo koniec kursu.. moja przyjaciółka nie chce nawet tego słuchać.. a on mi tak bardzo się podoba... nie wiem dlaczego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oh i ah zauroczona*
Wiem,że to trudne ale dziewczyno!!! Spróbuj się odsunąć nawet od takich myśli!!!! Wszystko bym dała żeby nie czuć bólu po takim właśnie związku...Pękło mi serce,rozpadają się dwie rodziny a on...heh puścił się z kolejną.Takie typy tak mają,chociaż są wyjątki. Naprawdę uciekaj!!! Naucz się czegoś na cudzych błędach!!! Bo takie związki to błąd i przyznaję to co dzień patrząc w lusterko. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oh i ah zauroczona
a kto tu mowi o zwiazku? nie jestem z nim w zadnym zwiazku i nawet nie zamierzam. On nawet nie wie ze jestem nim oczarowana. Po prostu jestem i wiem o tym tylko ja a nie on! to ze ktos ma zone nie znaczy ze nie mam prawa sie "podkochiwac" czy "zauroczyc". Nie robie nic zlego. jestem tylko czlowiekiem. Nie dotykam go, nie caluje, nie rzucam sie na niego. Jedynie usmiecham bo wiem ze na nic wiecej sobie nie pozwole. Ale facet ewidentnie mi imponuje, ma to cos co mi sie podoba. Jest zakazany, ale ma prawo mi sie podobac. Wiem ze mi przejdzie. pozdro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz że nawet takie myslenie jest niebezpieczne.....? Ja sie z tym męcze - (w czerwcu minie) 5 rok. Nie moge sie zakochać się nie mogę sobie ułozyć życia. To tkiwi we mnie jakoś w truciźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
5 rok? nie żartuj! Ile masz lat? Coś Cię z nim łączy? Bo mnie np. z "moim" nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś łaczyła mnie z nim ..przyjaźń...ale teraz mnie odsunął odkąd sie związał z taką jedną. Mam 22 lata. To nie trwa ciągle. Na pewien czas udaje mi sie to uciszyć tyle że po jakimś czasie wraca ze zdwojoną siłą. Obecnie nie utrzymujemy kontaktu ale czasem bardzo mi brakujejego obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oh i ah zauroczona
moim zdaniem nie trafilas jeszcze na tego ktorego masz trafic :) usmiechnij sie! ja sie zauroczylam w zonatym instrukotrze i co mam powiedziec? w zyciu go nie tkne bo wiem ze mi nie wolno! choc mysle o nim 20h/dobe :/ i cale szczescie ze kurs dobiega konca bo wscieklizny dostaje... zakazany owoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znaczy ja póki co nauczyłam sie z tym żyć i żyję wiarą że kiedyś to wszystko się odmieni - znajde Absolutnie Fantastycznego Faceta i zapomnę o T. ale poprostu Ciebie ostrzegam. Szkoda życia. Bo Mi mojego jest szkoda. Bo bylo na mojej drodze kilku naprawdę wartych uwagi facetów. A ja ich przegapiłam. Bo dla mnie wąniejszy był ktoś - kto wybrał i tak kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
no dobra poddaje się! jestem totalnie zauroczona! nie wiem co robić... od kilku dni wieczorami płaczę jak dziecko... jeszcze chwila i będę miała egzamin... mam ochotę wyznać mu że mnie zauroczył... ;( jego żona by mi pewnie oczy wydłubała bo ja bym zrobiła to samo gdyby jakaś kursantka podrywała mi męża... to takie silne, od kilku dni ledwo daję sobie z tym rade, mam taka ochote do niego pisac, wiem ze nie moge...! wiem! i coraz gorzej mi z tym ;( jestem kretynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księżniczka Megi B
nie jestes , ale możesz z siebie zrobić jeśli zaczniesz go podrywać. z czasem uczucie będzie słabło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu jest nas takich więcej, co coś podobnego czuło. Nie łam się. Megi dobrze radzi. Nie warto okazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oh i ah zauroczona
no przede mna juz tylko kilka godzin przed egzaminem.. masakra... placze jak dziecko mowie Wam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księżniczka Megi B
nie chcę wyjsc na zimną s*kę, sama wiem że gdybym teraz jeszcze miała jazdy to inaczej by się sprawy potoczyły. Jednak rozsądek podpowiada że lepiej jak się skończyło tak jak się skończyło, czyli na niczym. Czasem trzeba się wycofac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano trzeba - Ale o skutkach poparzeń wiarygodniej bedzie mówił kos kto sam ich doznał niz ktos kto zna je jedynie z podręczników medycznych. Megi tak widocznie mialo być. T. juz nie jest moim sąsiadem. To tak apropo. I moze wreszcie wyjdziemy na swoje - szczęśliwą Odwzajemnioną miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
Dlaczego on jest żonaty ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczona ile on ma lat? pisałaś że jest dużo starszy - T. był raptem 10 lat(19 ja- 29 on) starszy a szansę że ma dziewczynę były tylko małe. Później sie okazało z miał romans z mężatką, która sie teraz dla niego rozwiodła i zamieszkali razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
miedzy nami jest 10lat różnicy... dokładnego wieku wolę nie podawać bo świat mały... powiem Ci tyle, że od przed 40tką a ja przed 30tką.. równe 10lat nas dzieli... kurde zauroczona jestem na maxa... jeszcze go tylko 3 razy zobaczę podczas jazdy a potem co? ;( w jednej chwili tak mnie zaskakuje, że robię się czerwona np jak coś mówi albo napisze smsa.. a niekiedy jest oschły i pisze sms np tylko używając jednego wyrazu.. domyślam się, że jest pod kontrolą żony, bo tu nie ma co się dziwić, ale nie wiem czy mu się podoba, czy flituje tylko czy o co mu chodzi...pewnie kocha żonę a ja po prostu jestem idiotką :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci tak - w naturze faceta leży taka lekka prózność - buduje mu się ego, jak widzi blask fascynacji w kobiecych oczach. Problem zaczyna sie wtedy, gdy sie orientuje że pzrecholował bo ma dobry zwiazek na którym mu zależy a ktoś inny oczekuje jego uczuć. Mało kto w dzisiejszych czasach bierze odpowiedzialnosć za uczucia które wzbudz au innych. jesli on te uczucia podsyca to gra bardzo nie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
dzieki TEA :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka Megi
jak mądrze napisałaś Cinamon Tea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądrze, nie mądrze - chce Wam dziewczyny pomóc, wesprzeć jakoś. Mnie samej było to kiedyś potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jedna na O.
chcę się z nim kochać jak mam zainicjować to wszystko ? p.s.jestem juz po kursie kilka miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
ja już po kursie i już go nie będę widywać ;( chyba że gdzieś na ulicy jak będzie L jechał buuuuuuu tak szybko się ten kurs skończył.... co robić dziewczyny, muszę się odzauroczyć :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka Megi
Myślałam co by Ci poradzić Zauroczona ale sama nie znajduję dobrej odpowiedzi bo jestem w podobnej sytuacji. tyle że ja prawko odebrałam w lipcu a nadal się ślinię na Jego widok;/ Ale głowa do góry, może się zakochasz i zauroczenie instruktorem minie jak ręką odjął :) Tego Ci życzę, bo najgorsze to kochać a nie być kochaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
tęsknie za nim :( może obleję celowo egzamin i wykupię godzinny ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka Megi
Oblanie- wg mnie głupi pomysł. ja na szczęście nie wiedziałam jak bardzo będę tęsknić więc nie powzięłam takich drastycznych kroków;) Ale szkoda czasu i pieniędzy, i tak na serio- po co angażować się bardziej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah i oh zauroczona
mam doła dziewczyny... tak mi źle... już się nie widujemy, nie piszemy i nie dzwonimy... a ja mam taką ochotę mówię Wam ;( jest tu jakiś instruktor który to czyta? buuu jestem zauroczona ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka Megi
a nie masz już żadnych nieskończonych spraw z nim związanych? Może jeszcze musisz zaplacic za dodatkowe godzinki ;p to bedziesz miała szansę Go zobaczyc , ale wg mnie nie poskutkuje to dobrze. Najlepiej swoje odczekać a może przejdzie ... jak rozwolnienie. a tak P.S. to też mam doła, no witaj w klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×