Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Anka, ja mam ksiażkę o ciąży fajną i tam chyba jest rozdział o ćwiczeniach, wieczorkiem do niej zajrzę i ci napiszę co jest zalecane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli ..mamy prywatna firme zwiazana z technika cyfrowa i ja tu jestem ..hmmmmm...... szefowa:) siedze i ponoc nic nei robie:P sto telefonow dziennie ,klienci, pracuje z mezem na zmiany:) raz ja raz on i mamy pracownikow ale oni w terenie pracuja i dlatego na kompie siedzę caly dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie doatałam przesyłke z perfumami ktore zamowilam na allegro:) męzus dostanie i oczywiscie ja tez:) sama sobie zamowilam prezencik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, ja mam ksiażkę o ciąży fajną i tam chyba jest rozdział o ćwiczeniach, wieczorkiem do niej zajrzę i ci napiszę co jest zalecane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, dzięki, będę wdzięczna... I fajnie się poczuję, jak zacznę cosik koło siebie robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niby też mam sporo książek i czasopism, ale jakoś w rzadnej nie znalazłam zalecanych ćwiczeń... piszą o spacerach i tyle... niby nie są zalecane jazda konna, jazda na rowerze, narty itp... ale co można, tego nie zlazłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulalala... Jak tu sportowo :) A ja zamówiłam pizzę. Kuba ma dziś urodzinki więc myslę, że to należy do przyjemności i ucieszy się (a mi odłoży się). Jeżeli chodzi o ćwiczenia to ja też muszę wziąć się za siebie. Moja kondycja jest zerowa. Wchodząc po schodach wypluwam płuca :( Buzi. Wiczorkiem tu zajrzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć ja na chwilke.anka ja bym zdecydowanie cwiczenia z obciązeniem ci nie polecała.to jest tzw wysiłek statyczny,zwiększa sie cisnienie krwi itp itp.nie chodzi o to by nie cwiczyć,ale sa specjalne cwiczenia dla kobiet w ciazy.lekarze pozwalają po 3 mies wrócic do swoich sportów ale ww łagodnej formie i to nie do wszystkich buziaki,jade na zakupy ,pa pa ooo enigmuś jesteś szefową?no to fajowo chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monik ...moze nie szefowa ...tylko zona szefa:P No nie tak całkiem fajnie......ale czasem fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzę i czytam w necie o komorkach jajowych ..ile zyja , czy 12 czy jednak do 24 godzin:P bo dla mnei to zasadnicza rożnica:) aaa wczorja moj maz kupił sobie zegarek nma prezent:) i mowi do mnie tak: no to moze jak dzisiaj było barabara i ten zegarek to znaczy ze mamy odliczac czas .......:) i dopowiedzial w dniu poczecia kupiłem sobie zegarek:) moze to jakas przepowiednia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko:) moze ktoras z Was słyszała.... jaka jest sprzyjająca pozycja do zajscia w ciązę???? Bo ponoc w zaleznosci od pozycji ...zołnierze maja uwatwioną drogę lub wręcz przeciwnie..... wyplyną szybciej niz wtargnęli na pole bitwy......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa jeszcze jedno pytanko do foli i Asi:) jak mialyscie inseminajcę to po pęknieciu pęcherzyka została wykonana czy przed????? przed samym peknięciem w dniu spodziewanej owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba przed samym peknieciem jest inseminacja,tak myślę.ale co ja tu gadam dziewczyny lepiej widzą.ja czytałam ,że komórka żyje ok 12 godz,ale to może byc i wiecej i mniej. ale to enigma ze bolało to nie oznacza .ze pękło wtedy.tak gzdies wyczytałam. no ale co takie puchy u nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i fajnie ze zjadłas czekolade a co będziesz sobie żałowała!! czasem trzeba sobie osłodzić zycie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem:) ale zaraz uciekam do domowych obowiązków;) też sobie pojadłam dziś czekoladkę, marcepanową, w netto są bardzo dobre, i niedrogie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem po komplecie ćwiczonek, które Wam pokazałam :-) ale jakiś niedosyt czuję...dziś to już nie dam rady ;-) ale może jutro skocze na basen :-) miłej nocy i kolorowych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ale sie rozgadalyscie o ćwiczeniach , az mi sie wstyd odzywac. ja tez zawsze bylam szczupla, ale ostzatnio widze, ze 30-stka zaczela robic swoje. Iskierko- milo, ze sie zostalas i gratuluję awansu dla męża. I bardzo dobrze, ze poszlaś do PIP-u. ja przed inseminacja jak bylo wiadomo, ze mialam porzadny wzrost LH ( jakies 2,5 godziny przed inseminacja) wzielam zastrzyk na pekniecie. I za 2 dni po inseminacji pęcherzyki byly pęknięte. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, Enigma, pozycja zależy od budowy kobiety jak masz tyłozgięcie to najlepiej od tyłu albo biodra na poduszce mieć. Jeżeli partner ma słabe nasienie to lepiej insemiancję robić podobno po pęknięciu bo plemniki krócej żyją i jak zrobią przed mogą nie dożyć komórki jajowej. Nie wiem jak jest z tą komórką nieraz pisze że 12 godzin żyje a nieraz że 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cisza jeszcze dzisiaj ? 10 godzinka a tu nikogo nie ma??? co do ćwiczeń w ciąży, to ja proponuję jogę - sama ćwiczę prawie codziennie przed telewizorem (można kupić kasety lub płyty z ćwczeniami) A jeżeli chodzi o bardziej zwykłe ćwiczenia, to można, bez przesady oczywiście robić wszystko oprócz brzuszków. Czyli wszelkie podnoszenia nóg na leżąco (na boku), jakieś lekkie półprzysiady, delikatne ćwiczenia hantlami itd. Mnie gin pozwolił to wykonywać, bo ja też zwykle ćwiczyłam, a jak zaszłam w ciążę, to trudno było tak nagle siedzieć i nic nie robić, więc od razu go zapytałam jakie mogę ćwiczenia robić. No i to właśnie też są jego zalecenia. A już z tą jogą to na pewno jest dodatkowa korzyść - wyrobienie oddychania, bo w jodze na to sie zwraca uwagę szczególną, a to nam się przecież przyda przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj przepraszam Foli, nie zauważylam CIę, byłaś już tu dzisiaj :D Jak tam humorek i nastrój przedświąteczny ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maga 1
Elf, bardzo dobrze dziękuję, uwielbiam świeta i nie mogę się doczekać, staram sie nie mysleć o problemach moich teraz choć to było trudne wczoraj bo na wigilii w pracy wszyscy prawie życzyli mi dziecka, choć nawet nie wiedzą czy tego chce.mało taktowni ludzie ale cóż, nikt nie popsuje mi nastroju gwiazdkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌻 No dziewczyny widzę że sportowa na kafe się zrobiło:) Ja też sobie obiecałam że codziennie godzinkę poćwiczę, ale ostatnio nie miałam jakoś czasu, myślę że jak cała to świąteczna bieganina się skończy to wrócę do mojego postanowienia:) Powiem Wam że ja kiedyś też, jako 17-sto latka byłam dość okrągła( przy wzroście 158-58 kg) i wtedy też zaczęłam ćwiczyć, po jakimś czasie się uzależniłam i nawet jak całą paczką jechaliśmy na wakacje pod namioty to musiałam ćwiczyć bo mnie rozrywało:) Oczywiście schudłam, z czego jestem bardzo dumna, no i tak sobie trzymam wagę 48kg, no czasem jak są święta lub inna wyżerka to podskakuje do 50;) ale później zawsze samo spadnie:) Cwiczyć chcę nie po to żeby schudnąć bo to mi nie potrzebne, ale w pewnym wieku ciało traci swoją jędrność i trzeba mu jakoś pomóc:) Asiu a ty to sobie poćwiczysz jak już urodzisz, teraz to kochana nabieraj ciała i uważaj na siebie:) Póki co nie możesz dbać o siebie tylko o maleństwo;) ❤️ A co do pozycji to też słyszałam że najlepiej od tyłu i z samego rana, tylko kto ma czas i ochotkę zaraz po przebudzeniu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elf, to byłam ja foli:) pomyliły mi sie ksywki :) A propos estelka co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! o własnie się pojawiłam, żeby zobaczyć co u Was, a tu Foli mnie wywołała :-) dziś idę kończyć zakupy prezentowe :-) kupić coś do jedzonka pysznego...kupię tez choinkę. Dziś z mężulem posprzątamy do końca i może uda się już ubrać choinkę, aby dom nabrał świątecznego nastroju. Ania, Ty chyba pisałaś że pojechałaś sobie kupic taką wtyczke do kontaktu o zapachu cynamonu :-) i co rzeczywiście fajnie pachnie w domciu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, u mnie rok temu coś się zmieniło i częściej mam ochotę własnie po przebudzeniu, mój mąż odwrotnie, więc czasem muszę go mocno kusić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj idę po choinkę :) a za sprzątanko też muszę się zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady, ja też lubię rano ale jak mogę się wyspać np. w niedzielę, ale jak w tygodniu wstajemy przed 5 to mam problem żeby oczka otworzyc a co dopiero o przytulankach myśleć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Tak sobie Was podczytuje od czasu do czasu , ale nie pisze bo w sumie nie wiem nic na tematy na które rozmawiacie. Mnie na szczeście ominęło mierzenie temeraturki, monitoringi itd. ale i tak same starania zajeły mi 6 miesięcy dlatego wiem co czujecie. A piszę dlatego, ze czytam o Waszych ćwiczeniach i chyba skorzystam sobie z nich- zwłaszcza na brzuch który po ciąży jest daleki od ideału ;-) Ale to po świętach ... Mój maluch robi sie powolo coraz cięższy i niedługo będę go mogła \"używać\" jako ciężarków do ćwiczeń - hi hi hi. Byłam na szczepieniach we wtorek i ważył 5920 g a ma dopiero 7 tygodni. Coś czuje , że najbardziej mi sie przygadzą ćwiczenia wzmacniające kręgosłup :-D Chciałam też złożyć Wam życzenia świąteczne i życzyć właściwie tylko jednego - żeby spełniły się Wasze marzenia - nie tylko te o dzieciaczkach :-) Dużo radości, spokoju i dobrego jedzonka na stole i wiary na przyszły rok, że uda się wszytsko co sobie zaplanowałyście i wymarzyłyście. Całuski Aga i Pawełek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×