Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śmieszkaaa007

TWOJ ULUBIONY DOWCIP z ktorego ZAWSZE sie śmiejeszD

Polecane posty

Gość nno jasne przekrecilas/es
to nie tak! dowcip brzmi: przychodzi baba do lekarza, ale musi zaczekac w poczekalni, bo lekarz przyjmuje inna pacjentke. Baba podsluchuje wiec pod drzwiami, co dzieje sie w gabinecie. Lekarz mowi pacjentce: ma pani nowotwor. Baba w poczekalni slyszy "nowy otwor". Pacjentka z rakiem wychodzi, do gabinetu wchodzi podsluchujaca wczesniej baba i mowi: panie doktorze, ja tez chce nowy otwor! ------ciag dalszy jak w poscie nno jasne---------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nno jasne przekrecilas/es
a co do 1 dowcipu napisanego przez agentke, kolega mi opowiadal, ze byl swiadkiem podobnego zajscia w autobusie, tylko w rolach glownych wystepowali kobieta z siatami pelnymi zakupow i ledwo mogacy sie utrzymac na nogach pijak, ktory powiedzial "abra kadabra" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego: - Bilet proszę. Ten spanikowany zaczyna przetrząsywać kieszenie. Odpada mu ręka. Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza. podnosi i wyrzuca. Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno. Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie: - My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spier....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehe
dobre! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzą dwa downy w pokoju i nagle zgasło światło. Jeden mówi: -To chyba korki. -To na co czekasz, idź mu otwórz! Ojciec odwozi 10 letnią córkę rano do szkoły, trochę im się spieszy. Stojąc na światłach córka zauważa dwa pieski kopulujące ze sobą i pyta: \"Tatusiu co te dwa pieski robią?\" Tatuś nie chcąc się wdawać w dłuższe wyjaśnienia odpowiada: \"Córeczko widocznie ten piesek na górze poparzył sobie łapki na rozgrzanym asfalcie a ten piesek na dole pomaga mu, odprowadzając go do domu\". Córka westchnęła i stwierdziła: \"To tak jak w życiu, próbujesz komuś pomóc a on pierdoli cię prosto w dupę\". Żona do męża: - Wykąp dzieciaka, ja źle się czuję i muszę się położyć. Żona kładzie się spać, ale zrywa się słysząc wrzask dziecka. Wbiega do łazienki, patrzy, a mąż trzyma dziecko za uszy i wkłada do wanny. - Idioto urwiesz mu uszy! - A co, mam się poparzyć? Na statku stary bosman zaciąga się fajką. Podchodzi do niego marynarz: - Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi? Bosman na to: - Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny... Zawinęli do portu, po powrocie na pokład marynarz podchodzi do bosmana, wręcza mu fajkę mówiąc: - No, niech pan teraz spróbuje, zrobiłem jak pan radził! Bosman wciąga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos: - Za blisko dupy rwiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Winnetou i Old Sutherhand zabłądzili na pustyni. Zmęczony Old Sutherhand mówi do swego przyjaciela: - Wystrzel, może nas ktoś usłyszy. Winnetou wystrzelił, jednak nikt się nie zjawił. Po chwili Old Sutherhand mówi znów: - Wystrzel jeszcze raz. Może teraz ktoś usłyszy. Winnetou znów wystrzelił. Czekają dłuższą chwilę i znów nikt się nie pojawia. - Wystrzel jeszcze raz!! - Dobrze, ale to już ostatnia strzała! Zdanie z 4 największymi kłamstwami: - \" Uczciwy Polak jedzie nieśmiało swoim autem do pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenaaa
Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada: - Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnię, jeszcze grubszą niż ty! Matka posmutniała i zaczęła popłakiwać. Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi: - Nie płacz mamusiu, to nie prawda - nie ma grubszej świni od ciebie... Ojciec pyta się córki: - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża? - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator. Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca: - Tato co Ty u licha robisz? - Piję z zięciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
Mecz o SUPER PUCHAR, 100 tysięcy ludzi na trybunach. Kibice szaleją, wrzeszczą i ogólnie jest fajno. Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego faceta, który zamiast patrzyć na grę, ostro się onanizuje, nie zwracając na nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać. Potem szturcha drugiego i już po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro walczącego z klejnotem gościa. Kilka minut później cały stadion patrzy już na faceta, który nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie. Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy obu drużyn zauważyli brak dopingu i też patrzą tam gdzie wszyscy. W ko cu - UUUUHHHH! Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szczęśliwy... Schował interes, wyciągnął papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na niego. Gościu zamiera z fajką przy ustach i zapaloną zapałka, spogląda powoli wokoło w ko cu mówi ze zrezygnowaniem: - Niieeeee no, kurwa - nie mówcie, że tu jarać nie wolno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenaaa
Przychodzi babka do lekarza i mowi -Panie doktorze wszystko mnie wkurwia! Przyszlam po jakies leki, bo doslownie wszystko mnie wkurwia... Na to lekarz - a probowala pani czytac ksiazki, to uspokaja? -Pani doktorze, czytanie mnie wkurwia! te kartki trzeba przewracac, a to tak wkurwia... - No dobrz, a spacer po lesie,swierze powietrze,ptaki? -Panie doktorze te ptaki napierdalaja od rana i wkurwiaja mnie bardzo, i chodzenie...nie lubie lasu wkurwia mnie! - a seksu pani probowala? -Seksu, nie...-A sprobujemy? -No, dobrze Panie doktorze... Kochaja sie chwile, pacjetka nagle pyta -Panie doktorze, wklada Pan, czy Pan wyjmuje, bo juz mnie to zaczyna wkurwiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12515424524
kanar do jadącego autobusem: - proszę bilet! -proszę trąbkę! - jaką trąbkę??? - jaki bilet?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Groszek77
Dochodzi do wypadku drogowego. Samochód zderzył się z furmanką.Przyjeżdża policja.Z radiowizu wychodzi policjant i podchodzi do zmasakrowanej furmanki - widzi pies dogorywa- wyjął pistolet i dobił go żeby sie nie męczył ,obok leży koń w konwulsjach wyjął pistolet i dobił go żeby się nie męczył ,podchodzi w końcu do woźnicy który w wypadku stracił rece i nogi a woźnica turlając się do lasu krzyczy panie władzo ja tylko lekko drasnięty jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbvfwb
Mama mowi do Jasia: -Jasiu odrob lekcje -nie moge obieram ziemniaki ] HAHAHAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA znam z fajna puentą ale zapomnialam jak sie zaczyna:P chociaz to moj ulubiony to dawno nie opowiadalam i zapomnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż z żoną ostro figlują, kiedy są właśnie w pozycji 6/9 do sypialni wchodzi ich 7 letni synek i mówi: -no pięknie, a mnie wysyłacie do psychologa za obgryzanie paznokci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg
Wraca zona do domu a w kuchni stoi maz i caly interes ma utytlany w mace. Zona- dlaczego ty jestes taki ubrudzony od maki? Maz - przeciez kazalas mi ciasto zarobic jajami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek... Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał,że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli: \"Muszę przyznać, że ten Rysiek ma klasę!\". Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie. Facet w szafie myśli:\"kurwa, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!\". Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie grają mięśnie. Facet w szafie myśli: \"kurwa, ten Rysiek, to ekstra gość!\". Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pała aż do kolan. Facet w szafie myśli: \"O żesz kurwa, Rysiek to zajebisty buhaj!\" W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się brzuch z cellulitisem i obwisłe piersi aż do pasa. Facet w szafie myśli: \"Japierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SWIETNY
Mar- to było świetne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuell
Na początku świata była sobie cipka. Idzie ta cipka przez świat i napotkała małpkę. Małpko, małpko - mówi - masz takie ładne futerko, podziel się nim ze mną. Jak cipka chciała tak małpka zrobiła. I od tej pory cipki mają włoski, a małpki mają gołe tyłki. Idzie cipka dalej przez świat i napotkała bociana. Boćku, boćku - mówi - masz taki długi dziób, zrób mi dziurkę. Jak cipka chciała tak bocian zrobił. I od tej pory cipki mają dziurkę, a bociany mają czerwone dzioby. Idzie cipka dalej przez świat i napotkała śledzia. Śledziku, śledziku - mówi - jesteś taki śliski, wpłyń mi do środka. Jak cipka chciała tak śledź zrobił. I od tej pory nie wiadomo czy to cipka śmierdzi śledzikiem, czy śledzik cipką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćwierć mrówki
Przychodzi baba do lekarza z wielorybem na plecach. Lekarz się pyta - Co pani jest ? Baba na to - Mam problemy z waleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj debeściak jest taki :) Wersja pisana nie brzmi tak dobrze. Uwaga do opowiadających na żywo - na koniec trzeba porzadnie kopnąć nogą w powietrzu :). Kawał 18+ Mąż pojechał w kilkudniową delegację. Żona sprowadziła sobie kochanka. Dochodzą już prawie do finału aż tu nagle słychać że drzi wejściowe się otwierają i mąż dzień wcześniej wrócił. Więc kobieta zrywa się z łóżka, otwiera drzwi w podłodze i mówi do kochanka - Tutaj jest taki schowek, wejdź tutaj i siedź cicho. Facet się schował a żona szybko myk do łóżka do rozwalonej pościeli. Ale w klapie od schowka w jednej desce była dziura po sęku i pokryty specmą penis faceta wymsknął się \"na zewn ątrz\". Wparowuje mąż do sypialni: - Co jest !!! Tylko 3 dni mnie niema, wracam a tu smród, brud i grzyby rosną !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaahahahah
jedzie gazda z żoną z miasta do domu. Jada a tu nagle mija ich motocyklista bez głowy. Ale nic jada dalej. Za chwile drugi motocyklista bez głowy. GAzda sie spojrzał ale jada dalej. W pewnym momencie mija ich trzeci motocyklista bez głowy. No to gazda chwile pomyślał podrapał sie w głowe odwraca sie do żony i mówi: Ty stara weź no popraw te kose z tyłu hahahahahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak nazywa się pociąg
do Zakopanego? Nekrofilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The Best Of The Best
Przychodzi zajączek do domu lisów, dzwi o otwiera lisica: Z: jest stary?? L: nie ma poszedł do pracy... Z: nie no serio pytam, jest czy go nie ma?? L: no mówie Ci że wyszedł. Zajączek na to wyjmuje banknot 100złotowy i mówi: dostaniesz go, jak wykonasz przede mną taniec erotyczny L: czyś Ty ogłupiał, ja nie jestem jakaś puszczalska... Z: ale taka okazja już może się nie wydarzyć... L: na prawde ogłupiałeś. Z: pomyśl to tylko jeden erotic taniec.. Lisica tak myśli i mysli i dochodzi do wniosku, że mogłaby sobie za to coś kupić. I tak zrobiła mu striptiz.Zajączek znowu wyjmuje 100zł. Z: dostabniesz je jak się ze mną prześpisz. L: teraz to na prawde uważam, że postradałeś zmysły, ja mam męża... Z: eee, tam. Kasa jak kasa, przecież zawsze się przyda Lisica się zastanawia, i myśli kolejna stówa aby sobie coś kupić, a poza tym nie wiadomo co ten mój stary teraz robi... I tak dosżło do szybkiego numerku. Zając dał kase lisicy i szybko uciekł. Później przychodzi stary. A lisica zadowolona krząta się po kuchni i sobie podśpiewuje... Stary na nią patrzy i mówi: -zając był?? Na to lisica robi skrzywioną minę i mówi -był?? A stary na to: A 2 STÓWY ODDAŁ???!! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet wstaje rano po ostrej popijawie, patrzy a na stole kartka od zony\" moj najdrozszy heniu, obiad jest juz gotowy, twoje ulubione golonko a w lodowce 3 schlodzone piwka, gdybys jeszcze czegos potrzebowal to zadzwon ja ci przyniose. kocham cie moj najdrozszy, twoja hela\". facet patrzy na kartke, patrzy idzie do syna i mowi: ty, co sie stalo matce ze taka mila dla mnie? a syn na to: wiesz, wczoraj przyszedles narabany do domu, matka chciala ci polozyc do lozka i jak zaczela zdejmowac ci spodnie to powiedziales: spierdalaj stara kurwo ja mam zone!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ekstar to taki Przedstawienie Romea i Julii JUlia umiera a Romeo pyta sie co mam robic co mam robic A na to odpowiada jakis głos z widowni Pierdol puki ciepła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhaha
dobry to pomysl z tymi kawalami, ale sie uchachalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaa
eeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaa
UPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×