Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

teaz to delikatny nawet obciach palić bym powiedział, no i kasy idzie sporo. Ja osobiście często się wstydziłem że palę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak każdy ja przed dziecmi się chowałam bo wstyd ze mama pali ;( Boze jaki człowiek durny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
ja również chowałam się przed dzieciakami i przed rodziną ,nie cieszyły mnie spotkania gdyż sie męczyłam ze nie moge zapalic .albo wymyślałam jakiś pretekst aby wyjsć.... no i stukneła mi 100 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agadka super gratuluje życze wielu setek , a z fajkami tak jest ze człowiek z papierochem często uważany jest za gorsza kategorie i coraz częściej ludzie się z tym chowają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie palę 8 dzień!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluję wszystkim i sobie BP 2,5 lat mogę powiedzieć ,że to sukces paliłam paczkę dziennie , rzuciłam bo choroba przyszła na szczęscie łagodna .Mam 39 lat i po rzuceniu mam piękną cerę i ogólem samopoczucie lepsze , ale musi się pojawić ALE niestety kg idą do góry na +5kg i cellulit to jest straszne z jednej strony sukces , a z drugiej brak silnej woli by nie podjadać.Może z kolejną wiosną motywacja pojawi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojego quit countera:p Jeszcze 2h i będzie 6 mcy bez fajka :p to mój rekord Gratki dla reszty 8 dzień bp to już sukces a 2,5 roku to szmat czasu, może opowiesz nam czy nadal masz chęć zapalić, a jeśli tak to jak często się pojawia.. itd My name is Marcinek, and I am a nicotine addict. I have stopped nicotine for 5 months, 30 days, 22 hours and 43 seconds (183 days). I've not smoked 5518 death sticks, and saved 3 808,21 zł. I've saved 19 days, 3 hours and 47 minutes of my life.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Marcinek super wynik gratuluje:) napisz jak to jest jak nie pali się 6 mies.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Agadka :p jak tam reszta tzyma się ? Mordusiak pewnie popala, niech ja ją dorwę.. Hm po pół roku minusy przytyłem i to sporo :p 12kg teaz spadło mi 8 ale jest dieta trener na siłowni itd zaczynam znowu być podobny do ludzi... więcej minusów chyba nie ma.. Co do palenia z każdym dniem jest łatwiej, bo nie jest tak że nie ciągnie, ale spokojnie wygrywa się z nałogiem, dużo dużo łatwiej niż na początku. Są dni że nie pomyślę o papierosie ani razu, ale są dni że złapie mnie kilka razy, w każdym razie wato nie palić warto walczyć z nałogiem jest to łatwe tylko trzeba chcieć:p i właśnie kupuje sobie drugi motor w nagrodę za nie palenie :p hahaa oczywiście nie zaoszczędziłem jeszcze ale nagroda to nagroda :pppp musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo Marcinek ja za zaoszczędzone pieniądze jade na wypad na dzień kobiet ;) wcześniej bylam na zabiegach upiększających teraz niestety nie odkładam tych pieniędzy a pierwsze 4 miesiące codziennie wrzucałam 10 zł ;) i to było super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .Już 3 miesiace nie palę .Pomogły mi plastry Niqłitin no i brałam tab na uspokojenie Xaneks o,25 mg inaczej nie dałabym rady .Przez 3 miesiące przytyłam 10 kg chociaz specjalnie nie jadłam .Kupiłam sobie suszone śliwki ,żurawiną i jadłam .Teraz mam okropne duszności ,męcze sie jak tyko coś robię czy szybciej idę .Zrobiłam badanie krwi ,moczu rtg płuc ,spirometrię .Wszystko w normie .Jutro idę do punnologa aby dowiedzieć sie co jest przyczyna Pielęgniarka powiedziała mi że to jest efekt rzucenia palenia .Niewiem jak dalej będzie .Powiem Wam że jestem wściekła .Jak nie urok to....przemarsz wojsk ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam iż podziwiam wszystkich ,którzy rzucają palenia .Ja robiłam to chyba z 8 razy i...nic z tego nie wyszło .Teraz postanowiłam koniec z tym nałogiem .Jeżeli komuś mogę podpowiedzieć jak to robić piszcie moje GG 3435851 .Chętnie podpowiem . Jak rzucałam to ....idąc ulicą chciałam wziązc ze śmietnika peta i chociaż raz sie zaciągnąć ...ale ...co ludzie powiedza .Babka nie żle ubrana a taki menel, grzebie w koszu i szuka petów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana jeszcze trochę i będzie dobrze :p już jest dobrze jeśli chodzi o gg to chyba już przeżytek teraz wszyscy mają fb Dasz radę ja w od 1 stycznia spadłem na wadze 10kg Czuje się wyśmienicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gojaga2202ść
Maćku a jak długo nie palisz??????. Słyszałam że po dłuższym czasie zaczyna spadać sie z wagi .Ale po jakim czasie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Jadwisisia22 u mnie jeszcze tydzien i 4 mies.po takim czasie BP mamy juz tylko z górki z dnia na dzień jest coraz lepiej.:)Przytyłam 15kg podjadam słodycze.Rzucić palenie było ciężko...rozumiem twą chęć zpalenia peta, ja miałam i mam papierosy na wyciągnięcie reki.teraz ani pety ani papierosy nie są nam potrzebne. Codo twoich duszności mam nadzieję ze to nic poważnego,jeżeli to efekt rzucania to może z czasem ustąpi:)pozdrawiam niepalących:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadwisia22
Witam .Byłam wczoraj u docenta punnologa/stary dziadek,niedosłyszący/ Pokazałam wszystkie winiki badań rtg ,krew,Ekg ./No i dziadek nie umie obejrzeć rtg płuc na kompie ,no i nie wie z jakich powodów mam ból w piersiach .Ale dziadek wiedział jak zainkasować 120 zł .I nadal nie wiem z jakich powodów boli mnie w mostku jak szybciej idę i mam zadyszkę . Może ktoś z was to miał podpowiedzcie .Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadwisia to ja na Twoim miejscu poszukał bym innego znachora:p ale co do tego mostku to może powietrze zaczęło dochodzić :p U mnie był jeden dyskomfort na początku nie chciało mi się spać. Co do spadania wagi po jakimś czasie:p hm myślę że to bajka trzeba samemu powalczyć z kilogramami, ale fakt jest taki ze nie podjadam, nie chce mi się, dieta siłownia, rozpisany trening dużo areobów, i spada, w tej chwili brakuje mi jeden do 2 kg aby uzyskać wagę tą którą miałem jak paliłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcinku dzięki ,Ale do jakiego specjalisty pójść już nie wiem ,Internista...byłam punnolog ....byłam ....Diabli wiedza do kogo pójść aby pomogli ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwisia22
Witam .Słuchajcie nie chce mi sie palić ale mam zadyszke i nic nie odkałsłuje .Myślę że to nienormalne .A jak tam u Was ? Jest kaszel????? Jest zadyszka .??? Piszcie proszę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie ma taich obiawów jak byłem gruby to zadycha była i ciężej się oddychało ale to normalne przy nadwadze, na szczęście już ważę tyle co przed rzuceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadwisia22
Witam Wiecie co mnie dziwi ...Nie palę 3,5 miesiąca i kazdy lekarz do którego chodzę pyta mnie czy kaszle,czy odkałsłuję ... NIE \po tylu latach palenia/a palę chyba ze 100lat/ Nic nie odkałsłuję .Myślę że płuca powinny mi sie oczyszczać tzn powinnam odkałsływać . Co do sny to powiem wam ,że zawsze spałam jak zabita ..a teraz budzę sie w nocy ok 2-230 i czuję sie wyspana .Łażę po mieszkaniu ze 2 godz i znów kładę sie spać a w dzień jestem zmęczona i śpiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaka jestem nerwowa....Szukam tylko zaczepki aby sie pokłócić . Wszystko mnie wkurza ,Mało wychodzę z domu no i biorę tab na uspokojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Paląc papierosy kaszlałam,kaszel ustąpił gdy przestałam palic.Co do zadyszki to mam ale tylko dlatego że dzwigam zbędne kilogramy.W nocy budzę sie kilka razy ,lecz nie wstaję przekręcam się na drugi bok i prubuję zasnąc, nie zawsze się to udaje.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypalilam ostatniego papierosa, myślę że jak rzuce na noc to nie będzie mnie szarpać tak mocno . Próbowałam juz rzucić, wiem ze na pewno będzie mnie boleć glowa i zatoki. Ale tak się zastanawiam, jak to wygląda na dłuższą metę. Jak się będę czuć tydzień po, miesiąc po, jak dług. Będzie mnie mocno ciągnęło do fajki... podpowiedzi poproszę by świadomie nastawić się na starcie z nałogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Mnie głowa często bolała jak paliłam .w ciągu czterech mies. bolała mnie dosłownie raz.z perspektywy czasu jak pomysle jak rzucic palenie wydaje mi się takie proste, niestety nie było tak kolorowo najtrudniejsze bedą pirwsze dni.Mnie osobiscie pomogły landrynki słonecznik .paluszki .itp.trzeba pamiętac aby nie zapalić tylko tego jednego on nic nie daje tylko dalej wciąga w nałóg.pomaga tez liczenie dni bez BP u mnie124.mnie do fajki mocno ciągneło przez pierwsze kilka dni .Z dnia na dzień będzie coraz łateiej. Dziś cztery miesiące BP:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agadka ma rację ale może warto poczytać to forum od początu, mi to pomagało, rzuciłem palenie prawie 7 m cy temu. I na początku, sporo tu zaglądałem i czytałem jadłem mega dużo słonecznika ogólnie jadłem i jadłem i potem jeszcze jadłem wpadło 12kg, ale teraz siłownia sporo aerobów i dieta i już wóciłem do wagi, a chcę jeszcze trochę, skoro nie palę to i dam radę zwalić jeszcze 9kg:p I jeśli liczysz że po miesiącu czy 2 czy nawet po 7 nie chcę się zapalić to jesteś w błędzie ale zapomina się z każdym dniem na dłużej o tym że się chce:p czyli ja na początku myślałem non stop o papierosach to teraz tak ze dwa razy dziennie pomyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilu
Nie palę 30 dni.Paliłem 35 lat.Chęć zapalenia,która dopada mnie co parę godzin tłumaczę ,jako atak wszystkich firm tytoniowych na mój mózg/moją osobowość/.Mam satysfakcję,że w danej chwili ich pokonałem.Pełen szacunek dla ludzi,którzy piszą,że nie jest łatwo.No nie jest,Ja próbuję po raz 4-ty.Powodzenia wszystkim.Aż tak cężko nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sposób każdy dobry jeśli skuteczny. Ważne by nie palić 30 dni to już świetny wynik, z każdym dniem będzie minimalnie lepiej. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paliłam przez 2 lata, w pewnym momencie podjęłam decyzję że przestaję palić, koleżanki się śmiały i zakładały, że nie dam rady. Nie palę już rok czuję się dobrze nie przytyłam bo prowadzę aktywny i zdrowy tryb życia. Zgarnęłam 1000 zł od koleżanek życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×