Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beata-------------------------

Czy usłyszałaś kiedyś że jesteś brzydka?

Polecane posty

Gość a mi kolega kiedys
A mi kolega kiedyś powiedział tak prosto z mostu... ty to szpetna jestes... tz masz brzydka twarz a tak poza tym to ok. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa przypomniało mi się, że w gimnazjum kilka razy usłyszałam niemiłe słowa na temat mojej sylwetki. Kolega z klasy zawsze mi powtarzał, żę wyglądam jak strach na wróble( bo byłam strasznie chuda). To bardzo bolało. Wtedy juz w ogole popadłam w kompleksy i one ścigaja mnie aż do dzisiaj właściwie. Chłopcy zawsze tak mają... lubią dokuczać, mówić dziewczyną przykre rzeczy, a my potem strasznie się tym przejmujemy a uraz zostaje bardzo długo. Teraz juz wiem, że przytyłam i wyglądam dobrze;) jednak nadal pozostała niepewność i przypominają się czasem słowa kolegi z klasy. Teraz w liceum jestem zupełnie inną osobą. To jest jakby nowy etap. A ten kolega, który kiedys tak dokuczał teraz widując mnie na przystanku nie może oderwać oczu i zawsze mówi "cześć", a w gimnazjum udawał, że mnie nie zna. W liceum słyszałam już kilka razy od przyjaciółki!!! niemiłe rzeczy. Kiedys powiedziała " ale Ty juz masz długie włosy! Dłuższe od moich, ale ja i tak jestem ładniejsza.- miałam ochote zakończyc tą niby przyjaźń w tym momencie;/ Kiedys na dyskotece kiedy kilku chłopaków ze mną tańczyło, Ona powiedziała ciekawe co by powiedzieli jakby się obudzili obok takiej dziewczyny? Pewnie nie mogliby uwierzyć, żę ta laska im się spodobała!- nie powiedziała wprost, ale wyraźnie dała do zrozumienia, że nie rozumie co Ci faceci we mnie widzą i dlaczego ze mną tańczą;/ Teraz z biegiem czasu wiem, że Jej słowa padały z zazdrości, a może naprawde nie uważała mnie za ładna dziewczytne. Wiem, że była zapatrzona w siebie i uważała, żę jest ładniejsza od innych. Gdy czasami wspomniałam o jakiejś dziewczynie, która obok Nas przeszła, że jest bardzo ładna lub była bardzo ładnie ubrana to moja "przyjaciółka" twierdziła, że nic wyjątkowego w Niej nie było i jest przeciętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak przez cala podstawowke
i gimnazjum, jakas ofiara chyba bylam.... do dzisiaj mam z tego powodu ogromne kompleksy :o Chociaz czesto słysze, ze jestem ładna, obcy faceci podchodza do mnie na ulicy i prosza o spotkanie/wspolne wypicie kawy, oglądaja się za mna na ulicy - ale ja zawsze sobie wmowie, ze to dlatego, ze taka szpetna jestem i musza sie przypatrzec dobrze, bo pozniej juz taiej szkarady nie zobacza :o tylko sobie w leb strzelic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dipply
a mi to powiedzialy 2 osoby :D dziewczyna i facet... ale chyba mieli racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buszmenka799
Usłyszałam to 3 razy w życiu i za każdym razem raczej nie było mi przyjemnie.Nie jestem tak strasznie gruba,ale jestem dosyć mocnej budowy(figura typu gruszka) ogólnie ludzie zachwycają się moją śniadą karnacją,czystą cerą dużymi oczami i takimiż tez ustami.Według mnie nie wyglądam raczej jak gwiazda hollywoodzka nie jestem tez brzydka każdy ma swoją urodę i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Usłyszałam, tylko tu na kafe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak słyszałam choć
jestem piękna. Parę razy mi to powiedziano ale bez porównania więcej osób twierdziło, że mam urodę. Choć wiem, że to nieprawda, że jestem brzydka to mnie to bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkąd siedze tu na cafe czytam codziennie jaka jestem tłusta brzydka i inne gady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaaaa
tak przez cala podstawowke -> Co Ty wypisujesz?! Na pewno jesteś piękną kobietą, skoro obcy do Ciebie podchodzą i proszą o spotkanie! Ja nie przypominam sobie takiej syt. PS Co wtedy odpowiadasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak. Najgorsze, że ludzie nie zdają sobie sprawy jak takie słowa mogą komuś rujnować życie. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem jakoś szczególnie ładna, ale to już było chamskie. Od tamtej pory boją się przebywać w towarzystwie, bo mam wrażenie, że każdy patrzy na moją twarz i myśli ,,jaka ona brzydka''. Strasznie się wstydzę i wpadłam w okropne kompleksy. Doszło do takich rozmiarów, że jeśli znajome rozmawiają o chłopakach to ja się po prostu ,,wyłączam'', bo wydaje mi się, że jestem taka brzydka, że nawet nie powinnam wspominać o tym, ze ktoś mi się podoba. To jest koszmar i mam nadzieję, że spotkam kogoś kto mnie z tego wyciągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jasny gwint
mi kiedys kuzynka powiedziała "przecież przystojna jesteś" nosz ku... mało fajne to było bo niby mnie pocieszała. po tygodniu juz chodziła z moim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja usyłaszałam ze powinnam na operacje plastyczna zbierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłócąc się z pewną dziewczyną na odchodne usłyszałam że jakby wyglądała tak jak ja to by kanałami chodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huyt
Pamiętam, że raz padał cholerny deszcz... spieszyłam się, nie zabrałam parasolki... wpadłam na pierwszą lekcję i gdy nauczycielka sprawdzała obecność, to ja wyjęłam sobie małe lustereczko i chciałam chociaż poprawić włosy, a ona do mnie takim tekstem: "Jesteś bardzo ładna, powinnaś startować na miss [nazwa naszego miasteczka"... :o wiem, że wyglądałam okropnie i wtedy bardzo ta nauczycielka straciła w moich oczach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slajza man :)
ciagle slysze od dziewczyn z któymi sie kłóce, że jestem brzydka :D one nie lepsze więc mi to zwisa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melaydy
Tak, raz od dzewczyny ktora chciała mi wpieprzyć nie podajac powodów, a gdy zobaczyla ze sie jej nie boje powiedziala ze nie uderzy mnie bo jej szkoda rąk na tak brzydki ryj. Dodam że ta dziewczyna to babochłop a ja uważam sie za dość ładną dziewczyne, przy okazji jeszcze dorzuce ze mimo jej brzydkiego wyrazu twarzy, mi pięści nie było szkoda ; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abunair
W gimnazjum to ciągle słyszałam od takiej wrednej koleżanki z klasy, po prostu z jakichś sobie znanych powodów nie znosiła mnie. Po raz pierwszy mnie wkurzyła jak w V SP miałam grać Atenę (tam była taka scena że Parys wybiera spośród Ateny, Afrodyty i Hery najpiękniejszą) i ona coś takiego:''Ona? Na Atenę? Przecież ona wcale nie jest ładna'' Sama za to była śliczna, nie powiem że nie ;P Ale miałam wrażenie, że mi zazdrościła: ona była potem pryszczata, ja miałam ładną cerę, oceny w IIIg itd. Drugi raz taki gostek starszy ode mnie o rok też miał coś do mnie, coś tam mówił niepochlebnego o mojej twarzy, ale miałam gostka daleko w tyle.Sam nie był Pattison. Jeszcze inni osobnicy pozwalali sobie skomentować rozmiar mojej pupy. Mam budowę gruszki (grube uda i tyłek) więc zdarzyło mi się usłyszeć: ''Dupę to ty masz'' od starszych ode mnie chłopaków. Ale były też komplementy pod moim adresem od płci przeciwnej,nie powiem,że nie np. jakie mam ładne oczy, jeden kolega zaczął mnie nazywać Megan, bo uznał,że mam podobne usta do jego ulubienicy ;D Jestem dość śniada a w lecie to już wyglądam trochę jak murzynka ;) Na pielgrzymce taki jeden mi powiedział, że ''podobają mu się śniade dziewczyny bez tapety'' uznałam to za komplement xD Czego nie mam ładnego? Na pewno włosów. Zniszczone i w ogóle. Chodzę na basen jak zrzucę 10 kg, to może i będzie ze mnie laska ;D Tylko nie mogę się jeszcze przyzwyczaić, że na dyskach w LO chłopaki proszą mnie do tańca ;] w gimnazjum bylam praktycznie niezauważalna, same outsidery prosiły mnie do tańca ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś przede mną szło dwóch
małych chłopców i od jednego z nich usłyszałam, cyt: "Ale Pani jest brzydka", nie mieli co robić, to się wygłupiali. Zaznaczam, że jestem ładna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się tak zdarzyło....
wiadomo że też czy jesteśnmy ładne w danym momencioe zależy od ubioru makijażu, no nie czarujmy się, większosc kobiet jest ładna dopiero wtedy jak się zrobi/ubierze, mówię tu o sobie tez:) jak ide do sklepu i to jeszce na kacu nie chce mi sie ani pomalowac ani nic to pewnie większosc twierdzi ze brzydka jestem, ale jak się już "zrobie" to raczej słysze od znajomych (i kobiet i facetów ) że jestem ładna. i raz zdazyła mi się sytuacja po której źle się poczułam. kilka lat temu na jakiejś imprezie podeszłam do faceta(nie upatrzonego - pierwszego pod ręką) czy by mnie papierosem poczęstował, to usłyszałam: "jakbyś była łądniejsza to bym ci dał"./ myślałąm ze padne, bo sam wyglądał jak pół dupy z za krzaka taki o "wieśniaczek" nic szczególnego i z takim textem do mnie:/ jezu ja bym w życiu do nikogo się tak nie odezwała nawet jakby ktoś był okropnie brzydki i niewiadomo co bo to jest strasznie chamskie z reszta co uroda ma do tego:/ ja sama mam lustro i potrafię stw. że np teraz wyglądam beznadziejeni jak jestem nie ubrana nie pomalowana bo mam jakieś czasem niespodzianki na twarzy typu przebarwienia czy coś i sobie wmawiam ze jestem okropna. ale xza to jak się zrobie, to wtedy się sobie podobam i jestem zadowolona:) moze akurat wtedy był jakiś moment ze wyglądałaś gorzej? albo moze to bylo po prostu z zazdrości. no co jak co fakt są czasem osoby tak nieskazite;nie piękne że po przebudzeniu wyglądają jak boginie wtarz idealna itp, ale tak na prawde to jak wyglądamy, nasza "ładność" przede wszystkim zależy od umiejetnmego ubrania się pomalowania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ariettt
Poczytajcie sobie komentarze w necie na temat znanych pań np. Anja Rubik przez niektórych jest nazywana brzydką, podobnie Karolina Malinowska czy Posh Spice i okazuje się, że do każdego można się przyczepić i z tego czy owego powodu nazwać brzydkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anya rybyk193232
mi w oczy nigdy nikt nie powiedzial ze jestem brzydka. czesto tez slyszalam ze jestem ladna. natomiast ja sama uwazam siebie za brzydka, mam dysmorfofobie, ciagle doszukuje sie na sile i wsluchuje rozmow ludzi mijajacych mnie na ulicach itp czy ktos nie mowi na mnie brzydka itp :D mam paranoje, gdy na przeciwko mnie ida np dwie osoby i jedna z nich sie na mnie patrzy i cos rozmawiaja to ja nie slyszac dokladnie tej rozmowy, slyszac jakies poszczegolne gloski, formuje sobie na sile z tych glosek wyrazy aby uslyszec "brzydka, ryj, morda, japa" itp :D jak moj chlopak ze mna szedl i mialam taka "psychoze" to byl wielce przerazony ze ja cos takiego slyszalam bo to zakrawa na chorobe:D tak samo jak jade tramwajem czy innym srodkiem komunikacji miejskiej i slysze czyjes rozmowy, wyzwiska pod czyjims adresem czy epitety "brzydka" itp to tez to odrazu biore do siebie :D wiem ze jestem jebnieta ale taki moj urok pseudo paszteta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagat
nie ma sie czym przejomwac !!!!!!!!! mozemy na o sppjrzec w ten sposob ze kazdy ma inny gust ! alboooo po prostu ktoś chcę nam dogryźć. tak jak juz wpsomnialas. jakis wróg czy tam ktos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kafe czytam o tym w 8 razach na 9 w normalnym zyciu-chyba raz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLA MONOLA PLUS COCA Cdfgadf3
jako dziecko słyszałam to bardzo wiele razy od chłopców z klasy x3 że mam krzywy ryj, i różne gorsze rzeczy, od tamtej pory słyszę tylko takie uniki, w sensie ludzie pokazująmi że jestem brzydka, ale nie wprost, np. "nie no... wiesz... ja dziewczyn nie oceniam" po czym zaczyna sie zachwycać pięknymi koleżankami. albo "gdybyś zmieniła to, to i to, to i to to lepiej by było" ale wprost "jesteś ładna" powiedziały mi może 2 osoby przez całe życie. nienawidzę siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oligierka
tak od mojej siostry jak sie kłocimy;) jesli chodzi o fecetów to nigdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×